Makusiu wlaśnie to już zrobiłam, krem zrobił się rzadki jak woda, ale nie ma grudek, dodałan żelatyny jeszcze.Ciekawe co to za cudo wyjdzie . Dzięki za pomoc.
Malenko dziękuję za odpowiedz. Zrobiłam tak jak wyżej napisałam.Na ciemny biszkopt wylałam tą rzadką masę i ona stężała.W wyglądzie wyszła taka galaretka , ale w smaku bardzo dobra.
Robiłam krem z bitej śmietany, likieru, żelatyny,cukru, masła i zwarzył mi się..... Co robić???????????????????????? Błagam o pomoc.
nie płacz Dorotko , spróbuj go troszke podgrzac i cały czas ucieraj , najlepiej nad para >
Makusiu wlaśnie to już zrobiłam, krem zrobił się rzadki jak woda, ale nie ma grudek, dodałan żelatyny jeszcze.Ciekawe co to za cudo wyjdzie .
Dzięki za pomoc.
daj znac co wyszlo z tej mikstury
A moze by tak zmiksowac calosc zanim sie zelatyna nie zetnie? Masz moze multimikser "Magic Maxx"? On jest bardzo dobry jesli chodzi o takie sprawy.
Malenko dziękuję za odpowiedz. Zrobiłam tak jak wyżej napisałam.Na ciemny biszkopt wylałam tą rzadką masę i ona stężała.W wyglądzie
wyszła taka galaretka , ale w smaku bardzo dobra.