krakowa :) w niedziele 4tego wyladowalem w goleniowie i pojechalem odwiedzic elek i andrzeja :) tu dzwonilem z pracy elek do miauki :) aaa nie poznala mnie na poczatku :) oczywiscie kuchnie musialem przegladnac:) zjadlem bigosik :) cudo :) hmmm ciekaw jestem czy jest na wz :) ??? wieczorkiem oczywiscie salon i ..... to juz widac:P przerwy na fajke i papieroska byly :) a tu elek :) przedstawiam :) jak ktos nie mial okazjii poznac:) w drodze ... hmmm tu byla niespodzianka ... do koszalina :) a i elek nie musialem przekonywac na wycieczke :) no i jak widac dotarlismy :) krysia cos przeczuwala .... cwana bestia :) ale i tak sie dala zaskoczyc :) a taka krysia ma reklame :) a tu my:) musialem sie upewnic ze przyjedzie do krakowa :) wiec sie upewnilem :) hahahahahahaha krysia sie wziela za pieczenie chlebka :) MNIAM !!! kto mial okazje to skosztowal na spotkaniu :) i tak wygladal :) a tu mozecie sie przekonac ze ta kobieta pracuje BARDZO CIEZKO :) a tu andrzej krysi :) ooo pogadalismy sobie :) przesympatyczny facet:) przygotowalem carpaccio z lososia dla andrzeja :) hmmm musze chyba przepis wrzucic :) ale nadrobie to :) imprezka sie rozkrecila na calego :) z andrzejem sie poznalismy sie blizej :) fotka grupowa :) krysi roladki byly pyszne :) i w drodze do gdanska :) jako ze nie mialem aparatu :(:(:(:(:( fotek z gdanska nie posiadam :(:(:(:(:(:( nastepnie pojechalem odwiedzic rodzine i stawilem sie grzecznie na spotkanie w krakowie :) a to opisze w nastepnym watku :) pozdr... i dziekuje wam za mozliwosc odwiedzin :) i krysi za TAKA DUZA wanne :) hahaha przyjemna kapiel :) polecam :) jej gg jest w ustawieniach :)
Bodku - poznać i gościć Ciebie to była wieeeeelka przyjemność !!!!!!!!!! Mam taką cicha nadzieję ,że jeszcze kiedyś wpadniesz w odwiedziny razem z Izą !!!! Przy okazji to i ja Krysi dziekuje za wspaniałe przyjęcie !!!!!!!!!! :))))) Cmok !!!!!!
PS. Data na zdjęciach jest ""wsteczna"" -żle miałam ustawiony aparat !
Na początek chcę Wam podziękować, że zechcieliście podzielić sią z nami swoim spotkaniem i fotkami z niego. Szczególne uściski dla Ciebie Bodek :-) Oj, nie da się ukryć, że budzicie sympatię i ściska mnie w dołku, że mnie z Wami nie było. To Wasze spotkanie bardzo wyraźnie zapowiadało tę eksplozję towarzyską, która już czekała w Krakowie :-) Już Was lubię, jak... nie wiem co! :-)))
HMMMMMM..............nie moze to zostać bez odzewu hihiihih.....przeczuwałm ze mnie odwiedzi Boguś .....ale ta cwana bestia bodek .....tak mną zakręcił dzień wcześniej że zbaraniałam i połknęłam bajer jego...że do Tatusia jedzie ......... Ale to ze Elek ...mnie odwiedzi to byłąm w szoku .......dobrze że mam zdrowe serce ....ło matko zawału można było przy nich dostać tak z zaskoczenia hiohihiihihhi. Ale dlatego ze mnie zaskoczyli to jedli za karę obiad taki na szybko hihihihi ......... Dwoiłam sie i troiłm żeby żarłoczne załądki nakarmic ...........ale nie zapomnę miny meża jak wchodzi ......3 osoby w kuchni a obiadu ...niet. . .. .........ale chętnie w swoich progach ich przyjmę ponownie .Ale pod jednym warunkiem ........z Izą
Fantastycznie oglądało się Wasze fotorelacje, Bodka, Krysi I Eli. Dziekuje Wam baaaardzo, że zaprosiliście nas do swoich domów i pracy ;) Oglądac Was w takich okolicznościach, to tak jakbym sama była z Wami, zaproszona do tak znakomitego towarzystwa :))) Widać, że świetnie się bawiliście, a dzieki fotorelacjom, my z Wami również. Krysiu, czy ten wspaniały chlebek, który pałaszowaliśmy w Krakowie był Twojego wyrobu (czy to ten ze zdjęć) ??? jesli tak, to ja chcę, nie - ja żądam przepisu :)))))) Cmoki dla Was wszystkich.
Ewuniu ........nic nie stoi na przeszkodzie aby i CIebie ugoscić w moich skromnych progach ........czym chata bogata .... a co do chlebka to jest w moich przepisach .......ale prosze dla ułatwienia link ...http://wielkiezarcie.com/przepis26180.html.....aaaaaaaa, chlebuś dokłądnie był ten ze zdjec w Krakowie ..... Tyle ze tam były mieszane ...do jednego za radą Bodka dodałam rozmarynu .....i teraz nie wiem który bardziej smakował .....oba były smaczne tak mi sie wydaje (skromnisia ze mnie ,,,,,,nie ma co hihiih)
No to ja jade do Strzebrzeszyna na szkolenie komputerowe hihihiihi .......bo ciołek ze mnie .....nie wchodzi mi na niebiesko ...ech ...... .Ale Tusia chlebuś upiekę ..obiecuje ....w zamian za szkolenie ......
Ewus, a Ty dolej paliwa do tej miotly to moze rozpedem i sila tego "cugu" z pootwieranych okien u Tuchy dotrze jeszcze do Nowego Yorku z okruszkami ....:)))) Alez Wam zazdroszcze wiedzmy jedne, ze sie znacie osobiscie ......buuuuu buuuuuu buuuuuuuuuuuuuu .....
Użytkownik tucha napisał w wiadomości: > hi hi hi nawet więcej ;)poza tym nasi mężowie mogli się sobie wyżalić jak to > mieć takie WŻ-owe potwory za żony, takie co nie dadzą chłopinie zjeść zanim > nie "obstrykają" aparatem dania :)
No to wkejam te wanne ................bo juz mnie Bodek tak gnebi że hohohoho................naprawdę nic szczególnego ....zwykła najzwyklejsza wanna ..............cudów nie czyni ................. Boguś ..proszę ...............
no w koncu po miesiacu meczenia krysi sie udalo :) teraz kazdy wie jak wyglada:) nastepne spotkanie proponuje u krysi co by inni mogli sie wymoczyc:) hehehehe CMOK krysia :):):):):):)
Wanna super, szkoda tylko, ze to nie jacuzzi.... a moze i dobrze, bo wtedy Bodek moczylby sie do dzis ;))) Ja tak uwielbiam moje "randki" w jacuzzi z moim mezem tylko wlasnie brakuje nam takiego kacika do stawiania lampek na wino :)) bo moja wanna ma normalny ksztalt i tylko jedna strona ma taki murek gdzie mozna postawic...."cos", ale wtedy musze sie ciagle odwracac .... Krysiu, dziekuje za zdjecie, teraz rozumiem Bodka, sama bym sie upominala o to zdjecie az do skutku...... Twoja lazienka musi byc bardziej kwadratowa od mojej ...... podoba mi sie :))))
Napisalam kwadratowa, bo moja tez jest duza - miesci sie w niej duza wanna - jacuzzi, kabina prysznica, normalny sedes, bidet, duza umywalka z obudowana szafka, szafa na reczniki itp. cudenka toaletowe.... no i jeszcze moglabym wstawic jednosobowa lezanke :)), ale ma niestety inny ksztalt czyli prostokatny... nie twierdze, ze lazienka Krysi nie jest wieksza, bo to nie o to chodzi.... tylko wlasnie "zachwycil" mnie ksztalt tej wanny, bo taka "rozrywkowa" ;)))
Oj, faktycznie trzeba przyznać, że efektowna ta wanna i słowo "rozrywkowa" genialnie do niej pasuje :-))) Ten bufet dookoła... można się obstawić na jakieś hmm... dwie godziny? ;-)
Bodek, moja wanna mała, ale do godziny da się w niej wytrzymać bez skurczu. Jak się pozbędę szamponów, oliwek i innego "badziewia", to za plecami można ustawić całkiem duży barek, tak więc...zapraszam ;-)
Patrze i oczom nie wierze taka sama wanne ma siostra mojego meza u siebie w domu a wlasciwie lazience i kafelki sa takie same ten sam wzor i te kolory takie same .W pierwszym momencie myslalam ze to jej lazienka tylko jak sie uwazniej przyjrzalam i poszukalam zdjec u mnie to miedzy jednymi a drugimi kafelkami u niej jest ozdobny pasek i wanna ma bardziej falisty ksztalt i kran inaczej wmontowany bezposrednio do wanny a nie w scianie,ale bardzo podobna i wymiarem z tego co widac na zdjeciu tez taka ogromna.Myslalam ze mam "dejavu".
ha ........ja sam osobiscie widziałam łazienkę identycznie wyposażoną i te same kolory i cała reszta .....wychodzi na to ze były kilka lat temu na topie te kafelki pozdrawiam
krakowa :)
w niedziele 4tego wyladowalem w goleniowie i pojechalem odwiedzic elek i andrzeja :)
tu dzwonilem z pracy elek do miauki :) aaa nie poznala mnie na poczatku :)
oczywiscie kuchnie musialem przegladnac:)
zjadlem bigosik :) cudo :) hmmm ciekaw jestem czy jest na wz :) ???
wieczorkiem oczywiscie salon i ..... to juz widac:P
przerwy na fajke i papieroska byly :)
a tu elek :) przedstawiam :) jak ktos nie mial okazjii poznac:)
w drodze ... hmmm tu byla niespodzianka ... do koszalina :)
a i elek nie musialem przekonywac na wycieczke :)
no i jak widac dotarlismy :)
krysia cos przeczuwala .... cwana bestia :) ale i tak sie dala zaskoczyc :)
a taka krysia ma reklame :)
a tu my:)
musialem sie upewnic ze przyjedzie do krakowa :) wiec sie upewnilem :) hahahahahahaha
krysia sie wziela za pieczenie chlebka :) MNIAM !!! kto mial okazje to skosztowal na spotkaniu :)
i tak wygladal :)
a tu mozecie sie przekonac ze ta kobieta pracuje BARDZO CIEZKO :)
a tu andrzej krysi :) ooo pogadalismy sobie :) przesympatyczny facet:)
przygotowalem carpaccio z lososia dla andrzeja :) hmmm musze chyba przepis wrzucic :) ale nadrobie to :)
imprezka sie rozkrecila na calego :)
z andrzejem sie poznalismy sie blizej :)
fotka grupowa :)
krysi roladki byly pyszne :)
i w drodze do gdanska :)
jako ze nie mialem aparatu :(:(:(:(:(
fotek z gdanska nie posiadam :(:(:(:(:(:(
nastepnie pojechalem odwiedzic rodzine i stawilem sie grzecznie na spotkanie w krakowie :)
a to opisze w nastepnym watku :)
pozdr... i dziekuje wam za mozliwosc odwiedzin :) i krysi za TAKA DUZA wanne :) hahaha przyjemna kapiel :) polecam :) jej gg jest w ustawieniach :)
krysia64 i elek oraz pampas i wkn dziekuje
I dobrze,że nie miałęś.Przynajmnie w Krakowie, to my sprawowalismy kontrole hihihi
Bodku - poznać i gościć Ciebie to była wieeeeelka przyjemność !!!!!!!!!!
Mam taką cicha nadzieję ,że jeszcze kiedyś wpadniesz w odwiedziny razem z Izą !!!!
Przy okazji to i ja Krysi dziekuje za wspaniałe przyjęcie !!!!!!!!!! :))))) Cmok !!!!!!
PS. Data na zdjęciach jest ""wsteczna"" -żle miałam ustawiony aparat !
Pozdrawiam - Elek
Na początek chcę Wam podziękować, że zechcieliście podzielić sią z nami swoim spotkaniem i fotkami z niego. Szczególne uściski dla Ciebie Bodek :-) Oj, nie da się ukryć, że budzicie sympatię i ściska mnie w dołku, że mnie z Wami nie było. To Wasze spotkanie bardzo wyraźnie zapowiadało tę eksplozję towarzyską, która już czekała w Krakowie :-) Już Was lubię, jak... nie wiem co! :-)))
HMMMMMM..............nie moze to zostać bez odzewu hihiihih.....przeczuwałm ze mnie odwiedzi Boguś .....ale ta cwana bestia bodek .....tak mną zakręcił dzień wcześniej że zbaraniałam i połknęłam bajer jego...że do Tatusia jedzie .........
Ale to ze Elek ...mnie odwiedzi to byłąm w szoku .......dobrze że mam zdrowe serce ....ło matko zawału można było przy nich dostać tak z zaskoczenia hiohihiihihhi.
Ale dlatego ze mnie zaskoczyli to jedli za karę obiad taki na szybko hihihihi .........
Dwoiłam sie i troiłm żeby żarłoczne załądki nakarmic ...........ale nie zapomnę miny meża jak wchodzi ......3 osoby w kuchni a obiadu ...niet.
.
..
.........ale chętnie w swoich progach ich przyjmę ponownie .Ale pod jednym warunkiem ........z Izą
Ło matko!!! Krysia! Ależ Ty masz kuchnię. Ja się zastrzelę! :-)
- jak na kuchrza przystało , Bodek był pomocny w kuchni :))))
- a to miejsce pracy Krysi .... tutaj pozuje do zdjęcia :):):)
Ojjjjjjjjjj maaaam i ja co wspominać :)))))))))))))))))
Dziekuję WAM za wspaniale spedzone chwile :)))))
Wreszcie Bodek wkleil zdjecia, myslalam,ze kurujesz sie tak dlugo ;)
Ciesze sie,ze moge was wszystkich zobaczyc i to w nieziemskich humorkach ;)))
super relacja, mam nadzieje ze kiedys bedzie mi dane sie z wami spotkac, a przy okazji Bodek gratulacje nasz nowy panie moderatorze
Ło matko jedyna - Bodek został moderatorem, to on nas teraz wogóle do głosu nie dopuści :))))))
zastanawiam sie :) hmmm ave nie mozge pisac wszedzie :) duzo tego :):):):)
Fantastycznie oglądało się Wasze fotorelacje, Bodka, Krysi I Eli. Dziekuje Wam baaaardzo, że zaprosiliście nas do swoich domów i pracy ;) Oglądac Was w takich okolicznościach, to tak jakbym sama była z Wami, zaproszona do tak znakomitego towarzystwa :))) Widać, że świetnie się bawiliście, a dzieki fotorelacjom, my z Wami również.
Krysiu, czy ten wspaniały chlebek, który pałaszowaliśmy w Krakowie był Twojego wyrobu (czy to ten ze zdjęć) ??? jesli tak, to ja chcę, nie - ja żądam przepisu :))))))
Cmoki dla Was wszystkich.
Ewuniu ........nic nie stoi na przeszkodzie aby i CIebie ugoscić w moich skromnych progach ........czym chata bogata ....
a co do chlebka to jest w moich przepisach .......ale prosze dla ułatwienia link ...http://wielkiezarcie.com/przepis26180.html.....aaaaaaaa, chlebuś dokłądnie był ten ze zdjec w Krakowie .....
Tyle ze tam były mieszane ...do jednego za radą Bodka dodałam rozmarynu .....i teraz nie wiem który bardziej smakował .....oba były smaczne tak mi sie wydaje (skromnisia ze mnie ,,,,,,nie ma co hihiih)
No to ja jade do Strzebrzeszyna na szkolenie komputerowe hihihiihi .......bo ciołek ze mnie .....nie wchodzi mi na niebiesko ...ech ......
.Ale Tusia chlebuś upiekę ..obiecuje ....w zamian za szkolenie ......
Martusiu to otwórz na "wylot" z przeciągiem może Krysia doleci też do mnie ( jeden dla ciebie, jeden dla mnie)
Ewus, a Ty dolej paliwa do tej miotly to moze rozpedem i sila tego "cugu" z pootwieranych okien u Tuchy dotrze jeszcze do Nowego Yorku z okruszkami ....:))))
Alez Wam zazdroszcze wiedzmy jedne, ze sie znacie osobiscie ......buuuuu buuuuuu buuuuuuuuuuuuuu .....
Użytkownik tucha napisał w wiadomości:
> hi hi hi nawet więcej ;)poza tym nasi mężowie mogli się sobie wyżalić jak to
> mieć takie WŻ-owe potwory za żony, takie co nie dadzą chłopinie zjeść zanim
> nie "obstrykają" aparatem dania :)
u mnie to na odwort :) ja robie fotki :)
Nie martw sie, w przyszłym roku odrobisz wszystko z nawiązką:))))))
Mam nadzieje :( juz sie nie moge doczekac :))))
No to wkejam te wanne ................bo juz mnie Bodek tak gnebi że hohohoho................naprawdę nic szczególnego ....zwykła najzwyklejsza wanna ..............cudów nie czyni .................
Boguś ..proszę ...............
no w koncu po miesiacu meczenia krysi sie udalo :)
teraz kazdy wie jak wyglada:)
nastepne spotkanie proponuje u krysi co by inni mogli sie wymoczyc:) hehehehe
CMOK krysia :):):):):):)
Wanna super, szkoda tylko, ze to nie jacuzzi.... a moze i dobrze, bo wtedy Bodek moczylby sie do dzis ;))) Ja tak uwielbiam moje "randki" w jacuzzi z moim mezem tylko wlasnie brakuje nam takiego kacika do stawiania lampek na wino :)) bo moja wanna ma normalny ksztalt i tylko jedna strona ma taki murek gdzie mozna postawic...."cos", ale wtedy musze sie ciagle odwracac ....
Krysiu, dziekuje za zdjecie, teraz rozumiem Bodka, sama bym sie upominala o to zdjecie az do skutku...... Twoja lazienka musi byc bardziej kwadratowa od mojej ...... podoba mi sie :))))
kwadratowa??? ja to bym musial salon przerobic aby taka lazienke miec:) hehehe jest duuuza !!!
Napisalam kwadratowa, bo moja tez jest duza - miesci sie w niej duza wanna - jacuzzi, kabina prysznica, normalny sedes, bidet, duza umywalka z obudowana szafka, szafa na reczniki itp. cudenka toaletowe.... no i jeszcze moglabym wstawic jednosobowa lezanke :)), ale ma niestety inny ksztalt czyli prostokatny... nie twierdze, ze lazienka Krysi nie jest wieksza, bo to nie o to chodzi.... tylko wlasnie "zachwycil" mnie ksztalt tej wanny, bo taka "rozrywkowa" ;)))
Oj, faktycznie trzeba przyznać, że efektowna ta wanna i słowo "rozrywkowa" genialnie do niej pasuje :-))) Ten bufet dookoła... można się obstawić na jakieś hmm... dwie godziny? ;-)
jak masz caly bufet to i ze 5 godzin przelezysz :) hehehe :)
no widze ze musze odwiedzic i twoja wanne:) hehehehhe :) pozdr...
Bodek, moja wanna mała, ale do godziny da się w niej wytrzymać bez skurczu. Jak się pozbędę szamponów, oliwek i innego "badziewia", to za plecami można ustawić całkiem duży barek, tak więc...zapraszam ;-)
Ano widzi mi sie, ze bedziesz musial :) jak mus, to mus :))
Patrze i oczom nie wierze taka sama wanne ma siostra mojego meza u siebie w domu a wlasciwie lazience i kafelki sa takie same ten sam wzor i te kolory takie same .W pierwszym momencie myslalam ze to jej lazienka tylko jak sie uwazniej przyjrzalam i poszukalam zdjec u mnie to miedzy jednymi a drugimi kafelkami u niej jest ozdobny pasek i wanna ma bardziej falisty ksztalt i kran inaczej wmontowany bezposrednio do wanny a nie w scianie,ale bardzo podobna i wymiarem z tego co widac na zdjeciu tez taka ogromna.Myslalam ze mam "dejavu".
ha ........ja sam osobiscie widziałam łazienkę identycznie wyposażoną i te same kolory i cała reszta .....wychodzi na to ze były kilka lat temu na topie te kafelki
pozdrawiam
Piękne te Wasze spotkania))) aż aura sympatii bije na odległość))