Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

Gwiazda betlejemska

  • Autor: Wkn Data: 2007-11-19 10:29:18

    Roślina cudna z pięknie wybarwionymi na czerwono, żółto, lub kremowo szczytowymi liśćmi. Chętnie kupujemy ją, aby ożywiała grudniowe wnętrza mieszkań. Po Świętach zaczyna powoli gubić liście, poczynając od najstarczych, w pewnym momencie zostaje na czubie badyla tylko kolorowa czapa, bo zielonych liści dawno już nie ma. Roślina przestaje wyglądać atrakcyjnie i w końcu ją wyrzucamy.
    I tu pytanie: pochwalcie się, czy każdego roku kupujecie nowe rośliny, czy może macie jakieś sposoby na przechowanie starych w dobrym zdrowiu do kolejnych Świąt.
    Zdjęcia mile widziane.

    Wkn zastanawiająca się, jaki kolor betlejemskiej gwiazdy w tym roku wybrać

  • Autor: renataz36 Data: 2007-11-19 12:19:43

    Też niestety kupuję co roku nową, zawsze była to czerwona jakoś nie umiem się przekonać do innego koloru choć może w tym roku... kto wie Zastanawiem się nad moim kotem, niestety figlarz uwielbia obgryzać niektóre kwiatki, mam nadzieje, że gwiazda nie będzie mu smakować no i że nie ma w sobie żadnych olejków które biedaczce mogą zaszkodzić Co do przechowania na następny rok próbowałam raz ale niestety w blokowych warunkach to nie możliwe. Pozdrówka

  • Autor: Olek Data: 2007-11-19 13:31:34

    Nie zastanawiaj się nad kolorem. Choćby jakie cudeńka powymyslali / kuszą niezmiernie/ to prawdziwie Bożo Narodzeniowa jest właśnie ta czerwona /tradycja/.

  • Autor: bahus Data: 2007-11-19 13:42:51

    Tutaj wszystkiego się dowiecie kliknij
    Bahus

  • Autor: Baśka Data: 2007-11-19 14:17:38

      Już niedługo Barbary...wtedy  najpiękniejszy dla mnie prezent to gwiazda betlejemska.Te pierwsze otrzymane 4 grudnia egzemplarze nigdy nie przetrwają doŚwiąt,ale potem już następne kupuję sobie sama.Nigdy nie próbowałam czy przetrwają do następnego roku,bo nie stawiam w miejscu najchłodniejszym,tylko tam gdzie najładnie w pokoju wyglądają.
    Przecież nie chodzi o oszczędzanie,ale o nastrój.Miałam już i białe i czerwone...ale te czerwone są dla mnie najbardziej świąteczne...w zeszłym roku moja choinka była biała,szydełkowa tzn ubrana w stroiki zrobnione szydełkiem,ale gwiazda była czerwona.

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2007-11-19 19:04:17

    Kupuje sie ja jako rosline sezonowa,jednak po swietach wcale nie musi trafic na kompost.Jej dalsza uprawa nie ma sensu tylko wtedy gdy roslina zostanie zaatakowana przez welnowce i tarczniki.W przypadku zdrowych roslin warto uprawiac je  dalej.Niektorym amatorom udaje sie nawet wyhodowanie drzewek o wielu koronach.Warunkiem jest przyciecia rosliny po przekwitnieciu i wsadzenie jej do nowej ziemi.Aby uzyskac czerwone przebarwienie lisci,nalezy rosline poczawszy od wrzesnia przez dwa miesiace przetrzymywac w temp. 15-18°C,tak aby najwyzej przez 8-10godzin dziennie wystawiona byla na dzialanie swiatla.Wystarczy nieopatrznie wlaczyc swiatlo lub przeoczyc latarnie palaca sie na ulicy,a nasz caly wysilek pojdzie na marne.Stanowisko-Caly rok jasne,ale nie bezposrednio w sloncu.W lecie dobrze jest wystawic rosline na dwor w osloniete miejsce.W zimie stanowisko powinno byc troche chlodniejsze(10-15°C)Poza tym ok18-25°C.Podloze-substrat torfowy lub ziemia znormalizowanaPodlewanie-Od maja do listopada obfite,rowniez spryskiwac.Od listopada do kwietnia oszczedne.Nigdy nie podlewac zimna woda.Nawozenie-Od czerwca do pazdziernika co tydzien.Rozmnazanie-Z sadzonek wierzcholkowych latem.Ukorzenia sie tylko w temp22-25°C.Szkodniki i choroby-Welnnowce i tarczniki na skutek zbyt suchego powietrza.Uwaga-Sok wyplywajacy z uszkodzonej rosliny jest bardzo trujacy"Krwotok" rosliny powstrzymujemy plonacy zapalka.------to tyle w ksiazce 200 najpiekniejszych roslin doniczkowych.Autorr Halina Heitz ,Andrea Kögel

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2007-11-19 19:12:37

    A teraz kilka swoich spostrzezen.Ja zawsze co roku kupuje nowa ale starej nie wyrzucalam.Na moim poprzednim mieszkaniu po swietach jak juz kwiatek nie wygladal ciekawie obcinalam go prawie calkowicie -zostawaly tylko takie male badylki 3-4cm dawalam do nowej ziemi takiej lekkiej torfowej i wstawialam na okno w pokoju ,i oczywiscie podlewalam mniej wiecej jak bylo napisane w poprzednim poscie ,poniewaz ten pokoj nie byl zbyt jasny wiec mysle dlategop roslina co roku sie na nowo wybarwiala tak mniej wiecej pod koniec listopada -poczatek grudnia.Nie bala az tak bardzo okazala jak kupiona nowa ale tez niczego jej nie brakowalo.Wiec zawsze mialam piekna nowa rosline w pokoju gdzie byla choinka a ta druga wstawialam w dowolne miejsce  i nnym pokoju lub kuchni.Co do kolorow poisencji wszystkie sa ladne ale najbardziej przypadla mi do gustu czerwona i kremowa.Mialam kiedys tez taki mix w duzej misie mialam posadzone wszystkie 3 kolory czerwony ,kremowy i rozowy-tez fajnie wygladalo.W tej chwili mam sloneczne mieszkanie i nie bede poisencji przetrzymywala.W tym roku stawiam na kolor kremowy poniewaz tez w takim stylu beda dobrane dodatki na swieta.Powodzenia w dalszym glowkowaniu.

  • Autor: Ave Data: 2007-11-20 11:22:44

    Kupuje w zaleznosci od koloru dekoracji świątecznej (mam dwa zestawy , w zalezności od nastroju :)  - jak choinka na czerwono-złota - to gwiazda betlejemska czerwona, a jak na srebrno- niebiesko to gwiazda jasno kremowa, ale zawsze jest :)

Przejdź do pełnej wersji serwisu