Uwielbiam miesko z piekarnika czy to jest szynka czy karkowka nie wazne. Z tym ze mam ogromny problem z tym miesem. Robie go owszem ale wiecznie jest cos nie tak. Pieke w piekarniku i jest gumowe, twarde zalezy od dnia. U znajomych jem piekne soczyste miekkie, biore przepis robie wg. niego i nadal nie tak. Prosze o pomoc w wyjasnieniu (dokladnym krok po kroku) co zrobic zeby bylo pyszne. Zeby wkoncu zaskoczyc meza i powiedziec ze sie udalo. Mam piekarnik elektryczny z termoobiegiem. I nawet nie wiem kiedy moge go stosowac. Pieklam kiedys w naczyniu zaroodpornym karkowke i postanowilam przykryc,ale zaraz odkrylam bo wydaje mi sie ze te szklo jest takie grube i moja karkoweczke caly dzien bedzie sie piekla. Juz sama nie wiem. Pomozcie. Czy z rekawem piec czy bez? czy z przykrywka czy bez ?? jaka temperatura,czas i wogole. Dziekuje. Pozdrawiam
to moze napisze jak ja pieke karkowke(szynka wychodzi troche sucha),wiec ladny kawalek karkowki tak ok+ - 1kg-1,20kg sole,daje troche pieprzu ,polewam niewielka iloscia oleju a nastepnie OBSYPUJE duza liloscia pieprzu ziolowego(oczywiscie zapewne kazdy ma swoje przyprawy,dodatki tak jak indywidualna sprawa to czosnek).Tak przygodowany kawalek miesa laduje w lodowce na noc ale mozna i na 24 godziny(w tym czasie czasmi miesko w lodowce poobracac).Po czasie lezakowania mieso zawijam szczelnie(wazne!)w folie i do piekarnieka na ok 180-200 stopniC,pieke miedzy 1,20-140-zalezy od wielkosci miesa.I teraz najwazniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mieso ma ostygac w folii,w ktorej sie pieklo,a nastepnie wystudzone,ale nadal zapakowane w tej folii mieso wkladam do lodowki na cala noc.Ma wchlonac wszystkie powstale w pieczeniu soki,a to wymaga wlasnie takiego dlugiego ostygania miesa w folii,inaczej soki wyplyna i mieso jest suche,a tak wychodzi zawsze soczyste i mieciutkie!Duzo napisane,ale roboty zapewniam-zero.Pozdrawiam!
Po czasie lezakowania mieso zawijam szczelnie(wazne!)w > folie i do piekarnieka na ok 180-200 stopniC,pieke miedzy 1,20-140-zalezy od > wielkosci miesa.
Tzn. w folię aluminiową czy w rękaw do pieczenia? Napisz proszę. D.
Ja piekę w piekarniku różne mięsa - karczek, schab nadziewany, roladę boczkową, łopatkę - zależy od okazji :). Przygotowuję marynatę, tzn. mieszam w miseczce jarzynkę, przyprawy wg gustu i smaku (ja używam wielu przypraw) dodaję olej i mieszam. Taką miksturą nacieram, czy "obkładam" mięso, przykrywam i do lodówki na noc. Później mięso przekładam do rękawa do pieczenia razem z tymi farfoclami, wlewam trochę wody i do piekarnika. Ja wkładam do zimnego, piekę na termoobiegu w niecałych 200 stopniach ok. 1h do 1,5 - zależy od mięsa. Zwykle piekę 3 rodzaje mięsa razem - każde w osobnym rękawie. Boczek czy karczek - pod koniec pieczenia rozrywam rękaw, aby się przyrumieniła skórka, schab zostawiam do wystygnięcia w zamkniętym rękawie. Zawsze wychodą piękne i smaczne mięsiwa :)))
Oprócz marynaty stosuję jeszcze obsmażanie mięsa na mocno rozgrzanej patelni tak aby scięło się z każdej strony i wtedy do brytfanki i piekę pod przykryciem. Bardzo czestu owijam mieso plastrami słoninki w wbijam weń goździki jest aromatyczne nigdy nie suche:-))
Ja ostatnio pieklam mieso na soli w piekarniku jest pyszne i soczyste.Tyle ile miesa tyle soli np.1,5 kg miesa to tak samo soli.Mieso przyprawic na swoj gust (najlepszy jest karczek),na blaszke wylozona folia aluminiowa nasypac sol ,nie wiem jak to opisac, sol nasypac jaki dlugi i szeroki jest kawalek miesa to znaczy taka gorke,na to polozyc przyprawione mieso moze byc z koscia (kosc ma lezec na soli).piec najpierw na 200 stopni okolo pol godziny a potem temperature zmiejszyc do 170 stopni i piec jeszcze okolo godziny.Sol robi w piekarniku wilgoc dlatego mieso jest soczyste oczywiscie sol pozniej wyzucic.Mieso odciac od kosci i spowrotem je tam ulozyc, mozna dzien wczesniej przyprawic.
Tak czytalam ten przepis z sola i caly czas mnie zastanawia czy to mieso nie jest slone??.nie przechodzi ta gora soli jakos nie moge tego sobie wyobrazic. Czy sol ma byc gruba zwykla, czy mialka czy nie ma roznicy??
Dziekuje wam bardzo moje panie za porady.Bede probowala moze sie uda ale wiem jedno trzeba przykrywac to miesko, ja tego nie robilam, bo wydawalo mi sie ze sie nie upiecze. Swieta sie zblizaja wiec moze tym razem sie wykarze i bedzie piekne soczyste. W tamtym roku rodzinka sie zjechala, a moje miesko bylo kiepskie. Pozdrawiam was
Uwielbiam miesko z piekarnika czy to jest szynka czy karkowka nie wazne. Z tym ze mam ogromny problem z tym miesem. Robie go owszem ale wiecznie jest cos nie tak. Pieke w piekarniku i jest gumowe, twarde zalezy od dnia. U znajomych jem piekne soczyste miekkie, biore przepis robie wg. niego i nadal nie tak. Prosze o pomoc w wyjasnieniu (dokladnym krok po kroku) co zrobic zeby bylo pyszne. Zeby wkoncu zaskoczyc meza i powiedziec ze sie udalo. Mam piekarnik elektryczny z termoobiegiem. I nawet nie wiem kiedy moge go stosowac. Pieklam kiedys w naczyniu zaroodpornym karkowke i postanowilam przykryc,ale zaraz odkrylam bo wydaje mi sie ze te szklo jest takie grube i moja karkoweczke caly dzien bedzie sie piekla. Juz sama nie wiem. Pomozcie. Czy z rekawem piec czy bez? czy z przykrywka czy bez ?? jaka temperatura,czas i wogole. Dziekuje. Pozdrawiam
to moze napisze jak ja pieke karkowke(szynka wychodzi troche sucha),wiec ladny kawalek karkowki tak ok+ - 1kg-1,20kg sole,daje troche pieprzu ,polewam niewielka iloscia oleju a nastepnie OBSYPUJE duza liloscia pieprzu ziolowego(oczywiscie zapewne kazdy ma swoje przyprawy,dodatki tak jak indywidualna sprawa to czosnek).Tak przygodowany kawalek miesa laduje w lodowce na noc ale mozna i na 24 godziny(w tym czasie czasmi miesko w lodowce poobracac).Po czasie lezakowania mieso zawijam szczelnie(wazne!)w folie i do piekarnieka na ok 180-200 stopniC,pieke miedzy 1,20-140-zalezy od wielkosci miesa.I teraz najwazniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mieso ma ostygac w folii,w ktorej sie pieklo,a nastepnie wystudzone,ale nadal zapakowane w tej folii mieso wkladam do lodowki na cala noc.Ma wchlonac wszystkie powstale w pieczeniu soki,a to wymaga wlasnie takiego dlugiego ostygania miesa w folii,inaczej soki wyplyna i mieso jest suche,a tak wychodzi zawsze soczyste i mieciutkie!Duzo napisane,ale roboty zapewniam-zero.Pozdrawiam!
Użytkownik emerytka napisał w wiadomości:
Po czasie lezakowania mieso zawijam szczelnie(wazne!)w
> folie i do piekarnieka na ok 180-200 stopniC,pieke miedzy 1,20-140-zalezy od
> wielkosci miesa.
Tzn. w folię aluminiową czy w rękaw do pieczenia?
Napisz proszę. D.
ja osobiscie uzywal zwylkej folii aluminiowej,ale wiem,ze moja mam kilka razy piekla w rekawie i tez wyszlo.-pozdrawiam
a ja robie tak i nie jest suche
http://wielkiezarcie.com/grp_przep.php?grp_prz=6&user_id=122209
Pozdowienia
Ja piekę w piekarniku różne mięsa - karczek, schab nadziewany, roladę boczkową, łopatkę - zależy od okazji :). Przygotowuję marynatę, tzn. mieszam w miseczce jarzynkę, przyprawy wg gustu i smaku (ja używam wielu przypraw) dodaję olej i mieszam. Taką miksturą nacieram, czy "obkładam" mięso, przykrywam i do lodówki na noc. Później mięso przekładam do rękawa do pieczenia razem z tymi farfoclami, wlewam trochę wody i do piekarnika. Ja wkładam do zimnego, piekę na termoobiegu w niecałych 200 stopniach ok. 1h do 1,5 - zależy od mięsa. Zwykle piekę 3 rodzaje mięsa razem - każde w osobnym rękawie. Boczek czy karczek - pod koniec pieczenia rozrywam rękaw, aby się przyrumieniła skórka, schab zostawiam do wystygnięcia w zamkniętym rękawie. Zawsze wychodą piękne i smaczne mięsiwa :)))
Oprócz marynaty stosuję jeszcze obsmażanie mięsa na mocno rozgrzanej patelni tak aby scięło się z każdej strony i wtedy do brytfanki i piekę pod przykryciem. Bardzo czestu owijam mieso plastrami słoninki w wbijam weń goździki jest aromatyczne nigdy nie suche:-))
Ja ostatnio pieklam mieso na soli w piekarniku jest pyszne i soczyste.Tyle ile miesa tyle soli np.1,5 kg miesa to tak samo soli.Mieso przyprawic na swoj gust (najlepszy jest karczek),na blaszke wylozona folia aluminiowa nasypac sol ,nie wiem jak to opisac, sol nasypac jaki dlugi i szeroki jest kawalek miesa to znaczy taka gorke,na to polozyc przyprawione mieso moze byc z koscia (kosc ma lezec na soli).piec najpierw na 200 stopni okolo pol godziny a potem temperature zmiejszyc do 170 stopni i piec jeszcze okolo godziny.Sol robi w piekarniku wilgoc dlatego mieso jest soczyste oczywiscie sol pozniej wyzucic.Mieso odciac od kosci i spowrotem je tam ulozyc, mozna dzien wczesniej przyprawic.
Tak czytalam ten przepis z sola i caly czas mnie zastanawia czy to mieso nie jest slone??.nie przechodzi ta gora soli jakos nie moge tego sobie wyobrazic. Czy sol ma byc gruba zwykla, czy mialka czy nie ma roznicy??
Dziekuje wam bardzo moje panie za porady.Bede probowala moze sie uda ale wiem jedno trzeba przykrywac to miesko, ja tego nie robilam, bo wydawalo mi sie ze sie nie upiecze. Swieta sie zblizaja wiec moze tym razem sie wykarze i bedzie piekne soczyste. W tamtym roku rodzinka sie zjechala, a moje miesko bylo kiepskie. Pozdrawiam was