Kupiłam filety z udek kurczaka. Mam zamiar je usmażyć w panierce i potem zalć marynatą. Żarłoczki, czy robiliscie coś takiego? Jak długo to sie ma moczyć w tej zalewie i jaki jest termin przechowywania. Wyszperałam przepis Shanny "kurczak lub rybka w zalewie" ale komentarze są do rybki. Chciałabym to danie na sobotę dla mojej Kasieńki :)
Aniu, ja co prawda nie robiłam, zajrzałam tylko do przepisu i mysle, że ponieważ w przepisie jest własciwie o kurczaku, to możesz te sugestie z komentarzy zastosowac do kurczaka. A w przepisie jest : konsumpcja na drugi dzień albo lepiej za 2 dni :)
Natchnienie przyszło do mnie dzięki temu wątkowi :-) Mam ochotę spróbować wykonać rybę w zalewie. Nigdy jeszcze nie robiłam. A może macie jakiś swój ulubiony przepis i podzielicie się nim?
Ps. Aniu, mam nadzieję, że się nie pogniewasz, że "wkręciłam się" w Twój wątek?
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Kupiłam filety z udek kurczaka. Mam zamiar je usmażyć w panierce i potem zalć marynatą. Żarłoczki, czy robiliscie coś takiego? Jak długo to sie ma moczyć w tej zalewie i jaki jest termin przechowywania. Wyszperałam przepis Shanny "kurczak lub rybka w zalewie" ale komentarze są do rybki. Chciałabym to danie na sobotę dla mojej Kasieńki :)
Aniu, ja co prawda nie robiłam, zajrzałam tylko do przepisu i mysle, że ponieważ w przepisie jest własciwie o kurczaku, to możesz te sugestie z komentarzy zastosowac do kurczaka. A w przepisie jest : konsumpcja na drugi dzień albo lepiej za 2 dni :)
No właśnie, tak myślałam. Ale dobrze gdy miły ktoś potwierdzi. Dzieki Ewuniu :)
Robię takie kotlety drobiowe w zalewie
Dziękuję, Basiu! :))
Robię takie kotlety drobiowe w zalewie jeść można na drugi dzień, postać też troche mogą, nawet do tygodnia. Pozdrawiam
Natchnienie przyszło do mnie dzięki temu wątkowi :-) Mam ochotę spróbować wykonać rybę w zalewie. Nigdy jeszcze nie robiłam. A może macie jakiś swój ulubiony przepis i podzielicie się nim? Ps. Aniu, mam nadzieję, że się nie pogniewasz, że "wkręciłam się" w Twój wątek?
Absolutnie nie, Smakosiu! Podzielimy się wrażeniami smakowymi z innymi :)
to czekamy :)