Bardzo dobry na przeziębienia.Babcia i mama zawsze miały słoiczek wytopionego smalcu gęsiego w spiżarni i kiedy któreś z nas dzieci się przeziębiło od razu nacierały nam plecy i piersi tym smalcem i do spania.Pomagało.
Bardzo smaczny do chleba (tak jak wieprzowy). Ja używam go również jako dodatek do białej kapusty. Nadaje jej specyficzny smak. Również smaczny jako składnik pasztetów drobiowych. Bahus
Tłuszcz kaczy i gęsi- zdrowy jak oliwa wg. Francuzów. Z moich informacji wynika również, że jest to tłuszcz wielonienasycony (chyba jedyny zwierzęcy), więc tym bardziej zdrowy (poprawić mnie jesli sie mylę!). 1. Przyrządzić jak smalec do chleba-z cebulką, przyprawami, czosnkiem, jabłkiem. 2. Stopić i używać jak smalec-do przyrządzania pieczeni np. z indyka. Nadaje dobry, charakterystyczny smak. 3. Stopić i kupić gęsie lub kacze udka i zrobić pyszne confit - mozna je długo przechowywać w słoiku, odsmażać i podawać na ciepło lub w sałatce. 4. Zajrzeć do kuchni żydowskiej, która używa gęsiego smalcu i zrobić cos po żydowsku.
Bodku, jak to zrobic, aby gesi smalec podsmazyc delikatnie.. do tego w plasterku... i na tosta.. Prosze o szczegolowe wyjasnienie pozdrowienia -Glumanda
bierzesz tluszcz i 100ml brandy :) topisz na bardzo rozgrzanej patelni i wlewasz brandy podpalajac:) mieszasz szybko i sprawnie przelewajac te mase co wyjdzie do naczynia glinianego :) tak aby mozna ucisnac innym przedmiotem :) wstawiasz do lodowki i czekasz :) powstaje cos na rodzaj foie :) potem kroisz i mozesz delikatnie pogrzac i na tosta :) mniam :) jesli bede torobil na swieta to zalacze przepis, ale to zalezne od szefowej czy zamowi :):)
Toż to nie skrywane bezeceństwo !!!!! Ewidentne marnotrastwo. Szok etyczny !!!! Tak szlachetny trunek "paprać" ze zwykłym ,,,jakimś tam gęsim smalcem....Bodek jeszcze jeden taki przepis a wyślę pluton egzekucyjny. Bahus
Gęsi smalec można zrobić z jabłkiem i majerankiem - tak przyrządzony świetnie smakuje z pieczywem, szczególnie wtedy, gdy postoi w temperaturze pokojowej, robi się półpłynny i łatwo "wchodzi" w chlebek...:))) Można także stpić tłuszcz z gęsi na smalec i używać do pieczenia drobiu . Przypomniało mi się jak moja Babcia piekła gęś i smalec, który wytopił się w czasie pieczenia tej gęsi był zlewany do kamionkowego naczynia i uzywany w kuchni do pieczenia mięsa, gotowania kapusty a także do smarowania chleba. Pamiętam także pyszne nadziewane szyje z gęsi (zaszyte nitka bawełnianą) i gotowane w rosole - to był prawdziwy raj dla podniebienia. Nie wiem jak było przyrządzane nadzienie - z pewnością jednym ze składników była wątróbka i coś mi po głowie chodzą ziemniaki ale to chyba niemożliwe... Może ktoś zna takie danie ? Takie nadziewane szyje po ugotowaniu były jeszcze wypiekane w bratrurze - czasem w czasie pieczenia, kawałek nitki "puściło" i to nadzienie , które wydostało się z szyi przypiekło się na rumiano i to był najlepszy kęs...
Dzięki...:))) Jestem zdziwiona brakiem wątróbki ale nie bedę się upierać bo nigdy sama nie przyrządzałam tej szyjki. W ogóle to szkoda, że w sprzedaży nie ma szyjek ze skórką - owszem, można kupić ale "gołe"..:)))
Do czego można używać gęsiego smalcu
Do ciasta zamiast margaryny , jest bardzo dobre.
Bardzo dobry na przeziębienia.Babcia i mama zawsze miały słoiczek wytopionego smalcu gęsiego w spiżarni i kiedy któreś z nas dzieci się przeziębiło od razu nacierały nam plecy i piersi tym smalcem i do spania.Pomagało.
Bardzo smaczny do chleba (tak jak wieprzowy). Ja używam go również jako dodatek do białej kapusty. Nadaje jej specyficzny smak. Również smaczny jako składnik pasztetów drobiowych.
Bahus
podsmazyc plasterek delikatnie i na tosta dac z odrobinka ostrej musztardy :) mniam :):):):):):)
Tłuszcz kaczy i gęsi- zdrowy jak oliwa wg. Francuzów. Z moich informacji wynika również, że jest to tłuszcz wielonienasycony (chyba jedyny zwierzęcy), więc tym bardziej zdrowy (poprawić mnie jesli sie mylę!).
1. Przyrządzić jak smalec do chleba-z cebulką, przyprawami, czosnkiem, jabłkiem.
2. Stopić i używać jak smalec-do przyrządzania pieczeni np. z indyka. Nadaje dobry, charakterystyczny smak.
3. Stopić i kupić gęsie lub kacze udka i zrobić pyszne confit - mozna je długo przechowywać w słoiku, odsmażać i podawać na ciepło lub w sałatce.
4. Zajrzeć do kuchni żydowskiej, która używa gęsiego smalcu i zrobić cos po żydowsku.
Bodku, jak to zrobic, aby gesi smalec podsmazyc delikatnie.. do tego w plasterku... i na tosta.. Prosze o szczegolowe wyjasnienie
pozdrowienia -Glumanda
bierzesz tluszcz i 100ml brandy :) topisz na bardzo rozgrzanej patelni i wlewasz brandy podpalajac:) mieszasz szybko i sprawnie przelewajac te mase co wyjdzie do naczynia glinianego :) tak aby mozna ucisnac innym przedmiotem :) wstawiasz do lodowki i czekasz :)
powstaje cos na rodzaj foie :) potem kroisz i mozesz delikatnie pogrzac i na tosta :) mniam :)
jesli bede torobil na swieta to zalacze przepis, ale to zalezne od szefowej czy zamowi :):)
Toż to nie skrywane bezeceństwo !!!!! Ewidentne marnotrastwo. Szok etyczny !!!! Tak szlachetny trunek "paprać" ze zwykłym ,,,jakimś tam gęsim smalcem....Bodek jeszcze jeden taki przepis a wyślę pluton egzekucyjny.
Bahus
mozesz reszte butelki wypic:)
Gęsi smalec można zrobić z jabłkiem i majerankiem - tak przyrządzony świetnie smakuje z pieczywem, szczególnie wtedy, gdy postoi w temperaturze pokojowej, robi się półpłynny i łatwo "wchodzi" w chlebek...:)))
Można także stpić tłuszcz z gęsi na smalec i używać do pieczenia drobiu .
Przypomniało mi się jak moja Babcia piekła gęś i smalec, który wytopił się w czasie pieczenia tej gęsi był zlewany do kamionkowego naczynia i uzywany w kuchni do pieczenia mięsa, gotowania kapusty a także do smarowania chleba.
Pamiętam także pyszne nadziewane szyje z gęsi (zaszyte nitka bawełnianą) i gotowane w rosole - to był prawdziwy raj dla podniebienia.
Nie wiem jak było przyrządzane nadzienie - z pewnością jednym ze składników była wątróbka i coś mi po głowie chodzą ziemniaki ale to chyba niemożliwe... Może ktoś zna takie danie ? Takie nadziewane szyje po ugotowaniu były jeszcze wypiekane w bratrurze - czasem w czasie pieczenia, kawałek nitki "puściło" i to nadzienie , które wydostało się z szyi przypiekło się na rumiano i to był najlepszy kęs...
Do watrobki po zydowsku.
Podalam w "moich" przepis na faszerowana gesia szyjke po zydowsku.
Pozdrawiam.
Dzięki...:))) Jestem zdziwiona brakiem wątróbki ale nie bedę się upierać bo nigdy sama nie przyrządzałam tej szyjki. W ogóle to szkoda, że w sprzedaży nie ma szyjek ze skórką - owszem, można kupić ale "gołe"..:)))