Mam pytanie- czy ma ktoś jakiś ciekawy przepis na Amura? Dostałam duuużą rybę i nie wiem co z nią zrobić, szukam na internecie ale nic żadnych przepisów, nie wiem czy ta ryba jest niesmaczna że nikt jej nie jada czy o co chodzi?:) Pomóżcie!!!
Przepisu nie mam,ale moze mozna go potraktowac tak jak karpia bo z tej rodziny pochodzi z rodziny karpiowatych.Z tego co zapamietalam od ojca sa chyba dwa rodzaje amura bialy i czarny.Moj tato byl zapalonym wedkarzem.Jak tylko mu czas pozwalal to pedzil na ryby ,jak sie dalo to nawet co tydzien.Sprzetu mial od groma,caly stary kredens kuchenny byl przeznaczony tylko na jego haczyli,kolowrotki i inne.Pamietam jak jadalismy w domu ryby pod rozna postacia a to smazone a to w zalewie octowej,nie wspomne ze cala duza zamrazalka byla pelna ryb.Lowil i przynosil do domu od szczupakow,wegorzy,karpia przez amury konczac na zwyklych leszczach,czasem bylo to jednorazowo nawet 30sztuk,ktore sam czyscil,skrobal ,myl.Jak nie bylo wolnego miejsca w zamrazalniku to sasiedzi byli obdarowywani swieza rybka.Mysle ze mozna go usmazyc tak jak karpia,ale moze sie jeszcze ktos odezwie w temacie i wypowie
Mam pytanie- czy ma ktoś jakiś ciekawy przepis na Amura? Dostałam duuużą rybę i nie wiem co z nią zrobić, szukam na internecie ale nic żadnych przepisów, nie wiem czy ta ryba jest niesmaczna że nikt jej nie jada czy o co chodzi?:) Pomóżcie!!!
Przepisu nie mam,ale moze mozna go potraktowac tak jak karpia bo z tej rodziny pochodzi z rodziny karpiowatych.Z tego co zapamietalam od ojca sa chyba dwa rodzaje amura bialy i czarny.Moj tato byl zapalonym wedkarzem.Jak tylko mu czas pozwalal to pedzil na ryby ,jak sie dalo to nawet co tydzien.Sprzetu mial od groma,caly stary kredens kuchenny byl przeznaczony tylko na jego haczyli,kolowrotki i inne.Pamietam jak jadalismy w domu ryby pod rozna postacia a to smazone a to w zalewie octowej,nie wspomne ze cala duza zamrazalka byla pelna ryb.Lowil i przynosil do domu od szczupakow,wegorzy,karpia przez amury konczac na zwyklych leszczach,czasem bylo to jednorazowo nawet 30sztuk,ktore sam czyscil,skrobal ,myl.Jak nie bylo wolnego miejsca w zamrazalniku to sasiedzi byli obdarowywani swieza rybka.Mysle ze mozna go usmazyc tak jak karpia,ale moze sie jeszcze ktos odezwie w temacie i wypowie
Wejdź na stonę http://kuchnia.kisa.pl/ z lewej strony masz menu, wybierz potrawy z ryb i na pierwszej pozycji jest amur i potrawy z niego.
Dzięki bardzo:) Pozdrawiam