Święta święta i po świetach. Było fajnie ale się skończyło. Ale co zrobić z tym jedzeniem??? Ten problem mam co roku po wszelkich świętach, odgrzewane już nie tak dobre i co z tym zrobić?? oże macie jakieś dobre pomysły na to co zrobić z świątecznymi smakołykami? Zwłaszcza z wędliną kupiłam na sniadanie na kanapeczki i zostało, nie chce aby się zepsuło. Ratujcie mało doświadczoną gospodynię. Słyszałam że można zrobić pieczeń? może Ktoś mnie poratuje Pozdrawiam serdecznie szczęśliwego po świętach
Jeśli nie robiłaś na święta bigosu zrób tak jak ja, Właśnie zużywając resztki wędlin i pieczeni zrobiłam pyszny kwaśny bigosik. Zajadamy się nim już od 2 dni, a czystka w lodówce bardzo mi się podoba i nikt się nie krzywi że znów ta sama wędlina na kanapkach.Pozdrówka
Mozna zrobić bigos, łazanki.. jeżeli nie masz dzisiaj chęci na to co zrobisz, to można zamrozić. http://wielkiezarcie.com/przepis7057.html , a tutaj masz przepis na sałatkę pozdrawiam jasia
ja tez tak zrobilam, wszysto co nadawalo sie do zamrozenia, zamrozilam.Zostalo nam karpia smazonego i suma, juz drugiego dnia swiat nikt sie do nich nie dotykal to wlozylam w sloiki i zalalam zalewa octowa.Za jakis czas zjedza ze smakiem:-). Z wedlin mozesz tez zrobic zapiekanki.
Witam A ja zrobiłam pizze z czesci,a z reszty gotuje bigosik na sylwestra.Zaciekawilo mnie to co piszesz o zrobieniu jakiejś pieczeni moze ktos sie wypowie i nastepnym razem bedzie pieczen.Moja mama zrobiła z czesci wedliny wedline w galarecie.Dotego jajeczko groszek marcheweczka i jest jak talala. Pozdrawiam Agnieszka
To bardzo dobry pomysł ale miałam gości i z nimi nigdy nie wiadomo ile zrobić i ile zjedzą. Kiedy jestesmy sami z mężem robie po prostu dobrą koleacje i wiem że nie zostanie.
Święta święta i po świetach. Było fajnie ale się skończyło. Ale co zrobić z tym jedzeniem??? Ten problem mam co roku po wszelkich świętach, odgrzewane już nie tak dobre i co z tym zrobić?? oże macie jakieś dobre pomysły na to co zrobić z świątecznymi smakołykami? Zwłaszcza z wędliną kupiłam na sniadanie na kanapeczki i zostało, nie chce aby się zepsuło. Ratujcie mało doświadczoną gospodynię.
Słyszałam że można zrobić pieczeń? może Ktoś mnie poratuje Pozdrawiam serdecznie szczęśliwego po świętach
Jeśli nie robiłaś na święta bigosu zrób tak jak ja, Właśnie zużywając resztki wędlin i pieczeni zrobiłam pyszny kwaśny bigosik. Zajadamy się nim już od 2 dni, a czystka w lodówce bardzo mi się podoba i nikt się nie krzywi że znów ta sama wędlina na kanapkach.Pozdrówka
Mozna zrobić bigos, łazanki..
jeżeli nie masz dzisiaj chęci na to co zrobisz, to można zamrozić.
http://wielkiezarcie.com/przepis7057.html , a tutaj masz przepis na sałatkę
pozdrawiam jasia
Sałatka wygląda na bardzo smaczną i jest w niej to co najbardziej lubie. Na pewno zrobie. A słyszałaś Może o pieczeni takiej z mięsa i wędliny???
Ja po prostu zamrażam wszystko co się nadaje do zamrożenia w porcjach i potem po trochu wyjmuje:)
ja tez tak zrobilam, wszysto co nadawalo sie do zamrozenia, zamrozilam.Zostalo nam karpia smazonego i suma, juz drugiego dnia swiat nikt sie do nich nie dotykal to wlozylam w sloiki i zalalam zalewa octowa.Za jakis czas zjedza ze smakiem:-). Z wedlin mozesz tez zrobic zapiekanki.
Witam
A ja zrobiłam pizze z czesci,a z reszty gotuje bigosik na sylwestra.Zaciekawilo mnie to co piszesz o zrobieniu jakiejś pieczeni moze ktos sie wypowie i nastepnym razem bedzie pieczen.Moja mama zrobiła z czesci wedliny wedline w galarecie.Dotego jajeczko groszek marcheweczka i jest jak talala.
Pozdrawiam
Agnieszka
razy mniej!!!! A moze i ze trzy.
To bardzo dobry pomysł ale miałam gości i z nimi nigdy nie wiadomo ile zrobić i ile zjedzą. Kiedy jestesmy sami z mężem robie po prostu dobrą koleacje i wiem że nie zostanie.
Pomysł z galaretą bardzo mi się podoba na pewno coś takiego zrobie coś ala kiełbasiany galat. SUPER POMYSŁ