Witam serdecznie w Nowym Roku. W prezencie gwiazdkowym dostałam garnek do gotowania na parze. Na własną prośbę... Szukajac przepisów, bardzo się pogubiłam. Stąd moja propozycja: może stworzyć osobny dział potraw gotowanych na parze? Myślę, że poprą mnie wszyscy myślący o diecie i zdrowym odżywianiu, a może nie tylko oni? Co na to moderatorzy i inni użytkownicy WŻ?
Gorąco popieram.Zawsze chciałam więcej gotować na parze, ale te moje potrawy są jakies takie nie całkiem udane, chyba je źle przyprawiam technicznie. Pozdrawiam;-)
To spróbuj mięsko - pycha, rybki też ale już mi mniej smakują. Ja robię cały obiadek tak: 1 piętro - mięsko posolone i popieprzone (indyk, kurczak, wieprzowinka (może być zamrożone), 2 - ziemniaczki, 3 mix warzywny - marchewka, fasolka zielona, kalafior, brokuły. Włączam wszystko na ok 30-40 min i idę zajmować się miłymi sprawami. Potem wykładam na talerze i półmiski. Warzywka i czasami ziemniaczki polewam lekko masełkiem i cała rodzinka pałaszuje aż miło (nawet mojemu 7-miesięcznemu synkowi też podaję warzywka tylko rozdrobnione). Próbowałam też ryż ale za długo trzeba czekać. Jestem bardzo za stworzeniem takiej zakładki bo bardzo się przyda. Pzdr
w moim rodzinnym regionie Swiętokrzyskim te kluski nazywają sie parowańce lub parowce :-) Kojarzą mi sie z przedszkolem bo tam często jej jadałam no i moja mama je ragularnie robi i są pyszne!! w przedszkolu jadłam z musem truskawkowym a w domu z bitą śmietaną :) mmmm ale mi smaku narobiłeś!
nie mam garnka do gotowania na parze.Czy mogę gotować jarzynki na druszlaku i przykryć pokrywką czy to już nie to samo.A jakie macie garnki jakieś firmowe.
Warto zainwestować w parowar elektryczny.Naprawdę poprawia jakość życia. Umożliwia przygotowanie dosłownie całego obiadu za jednym zamachem. Ostatnio chodzi mi po głowie parę pomysłów - jak przetestuję na rodzinie i przeżyją to je zamieszczę :))
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam serdecznie w Nowym Roku.
W prezencie gwiazdkowym dostałam garnek do gotowania na parze. Na własną prośbę...
Szukajac przepisów, bardzo się pogubiłam. Stąd moja propozycja: może stworzyć osobny dział potraw gotowanych na parze? Myślę, że poprą mnie wszyscy myślący o diecie i zdrowym odżywianiu, a może nie tylko oni? Co na to moderatorzy i inni użytkownicy WŻ?
Gorąco popieram.Zawsze chciałam więcej gotować na parze, ale te moje potrawy są jakies takie nie całkiem udane, chyba je źle przyprawiam technicznie.
Pozdrawiam;-)
Gorąco popieram!!! Narazie na parze gotuję ziemniaki.
To spróbuj mięsko - pycha, rybki też ale już mi mniej smakują. Ja robię cały obiadek tak: 1 piętro - mięsko posolone i popieprzone (indyk, kurczak, wieprzowinka (może być zamrożone), 2 - ziemniaczki, 3 mix warzywny - marchewka, fasolka zielona, kalafior, brokuły. Włączam wszystko na ok 30-40 min i idę zajmować się miłymi sprawami. Potem wykładam na talerze i półmiski. Warzywka i czasami ziemniaczki polewam lekko masełkiem i cała rodzinka pałaszuje aż miło (nawet mojemu 7-miesięcznemu synkowi też podaję warzywka tylko rozdrobnione). Próbowałam też ryż ale za długo trzeba czekać. Jestem bardzo za stworzeniem takiej zakładki bo bardzo się przyda. Pzdr
Ja gotuję rybki na parze, sa pyszniutkie.
Rozmrożone filety posypuje przyprawą do ryb
polecam :)
http://wielkiezarcie.com/artykul.php?id=62
w moim rodzinnym regionie Swiętokrzyskim te kluski nazywają sie parowańce lub parowce :-) Kojarzą mi sie z przedszkolem bo tam często jej jadałam no i moja mama je ragularnie robi i są pyszne!! w przedszkolu jadłam z musem truskawkowym a w domu z bitą śmietaną :) mmmm ale mi smaku narobiłeś!
nie mam garnka do gotowania na parze.Czy mogę gotować jarzynki na druszlaku i przykryć pokrywką czy to już nie to samo.A jakie macie garnki jakieś firmowe.
Spokojnie mozesz gotowac na durszlaku jarzynki, nie ma zadnej roznicy. Pozdrawiam
Warto zainwestować w parowar elektryczny.Naprawdę poprawia jakość życia. Umożliwia przygotowanie dosłownie całego obiadu za jednym zamachem. Ostatnio chodzi mi po głowie parę pomysłów - jak przetestuję na rodzinie i przeżyją to je zamieszczę :))
I jeszcze jedno. Są do kupienie niezłe, rozkładane wkładki ze stali nierdzewnej chyba firmy Fackelman. Niezbyt drogie a skuteczne!