Bodek podsunął mi ten pomysł.Jak namówić męża na ten zlot?Podsuńcie jakiegoś pomysła,aby dał sie namówć.Ciężko będzie ale chciała bym żeby ze mną pojechał.Czekam na rady.
Alu zaproś Bodka .......on prawie mojego meza namówił na Kraków ...podczas wizyty u nas .Ale maż niestety (lub stety) miał zlot roku w Poznaniu ....... kilka buteleczek i już Panowie sie przekonają ...hihihiihi
Alu, powiedz Mu, ze jest wyjatkowo potrzebny jako towarzystwo dla mojego meza, ktory co prawda pije ale w znikomych ilosciach. Jesli Twoj maz mowi po angielsku, to powiedz Mu, ze Charlie bedzie mogl sobie z Nim pogadac, jesli nie mowi, to powiedz, ze jest tym bardziej potrzebyny do stworzenia "milczacej koalicji" :)) Wlasnie wstalam i nic madrzejszego nie przychodzi mi do glowy .....
Oj nie bedziesz mial problemu :)) Jego bardzo latwo zagadac, tylko uwazaj, bo On sie potrafi wylaczyc i wogole nie sluchac jakkolwiek sprawia wrazenie, ze jest caly skupiony na tym co mowisz :)))
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Bodek podsunął mi ten pomysł.Jak namówić męża na ten zlot?Podsuńcie jakiegoś pomysła,aby dał sie namówć.Ciężko będzie ale chciała bym żeby ze mną pojechał.Czekam na rady.
Powiedz ze beda zeberka, karkowka, piwko.... jednym slowem meski raj :P
Alu zaproś Bodka .......on prawie mojego meza namówił na Kraków ...podczas wizyty u nas .Ale maż niestety (lub stety) miał zlot roku w Poznaniu .......
kilka buteleczek i już Panowie sie przekonają ...hihihiihi
hej wiedźmy, co za zlot i czemu nic nie wiem???
no i zaraz oberwie Alicja , hahahahahahahahaha
O przepraszam Alicjo, ale dopiero teraz przeczytałam wątek Wkn i wiem, że bańka z mlekiem sie już wylała i nic Ci nie grozi :)))))))
ja bede z charlim gawedzil po angielsku :) hehehe zagadam go i wiecej nie przyleci na spotkania takie :) hahahahaha
Oj nie bedziesz mial problemu :)) Jego bardzo latwo zagadac, tylko uwazaj, bo On sie potrafi wylaczyc i wogole nie sluchac jakkolwiek sprawia wrazenie, ze jest caly skupiony na tym co mowisz :)))
Jeżeli nie namówisz na "męskie " rozrywki to może obecność wszelkiego rodzaju babeczek skusi go do wyjazdu...