Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Profesjonalny peeling w gab. kosmetycznym...

  • Autor: eNka Data: 2008-02-01 11:28:46

    Dziewczyny, czy możecie napisać coś na temat peelingu twarzy wykonywanego w gabinecie kosmetycznym? Ostatnio wyczytałam w gazecie Dobre Rady, że tradycyjny zabieg oczyszczania wyszedł już z mody, gdyż nie daje konkretnych efektów, polecano natomiast peeling właściwie dla każdego na wszelkie problemy trądzik, blizny, przebarwienia itd. Co Wy na to, wiem, że są wśród nas fachowcy, czyli kosmetyczki:)

  • Autor: Ave Data: 2008-02-01 13:14:33

    kosmetyczką nie jestem więc nie będe sie wypowiadać za specjalistów :), ale z tego co wiem to piling nie jest na wszystko, tradycyjne czyszczenie twarzy jest jedną  z metod i jest stosowane dalej. W mojej rodzinie dziewczyny miłąy kłopoty ze skórą twarzy, miały robiony piling kwasami, a teraz chodzą dalej do kosmetyczki (po szkoleniach dermatologicznych i współpracujących z dermatologiem) i mają również stosowane tradycyjne metody oczyszczania. Poza tym nie znaleziono chyba jeszcze jednej metody, która by była dobra dla każdego rodzaju skóry i cery i jednoczesnie dla osób w każdym wieku :)

  • Autor: luckystar Data: 2008-02-01 13:15:49

    eNko, jest wiele rodzajow peelingu od lekkiego AHA do bardzo agresywnych ja microdermabrasion czy chemiczne. Powiedzenie ze peeling jest dobry dla kazdego budzi we mnie wiele podejrzen, bo w takim stwierdzeniu waiadomo, napewno, ze peeling jest dobry dla kosmetyczki, bo przede wszystkim kosztuje duuuuzo wiecej niz normalne czyszczenie twarzy. Ja widze, ze peeling stal sie lekarstwem "na wszystko" tylko wlasnie z tej prostej przyczyny, ze przynosi dochod. Jestem absolutna przeciwniczka agresywnych zabiegow bez potrzeby. Jest jeden peeling ktory uwazam za dosc agresywny, ale jednoczesnie bezpieczny to jest Green Peel dr. Schramek (niemiecka pani dermatolog) przede wszystkim jest to peeling ziolowy dziala przez kilka dni po zabiegu i jest naprawde skuteczny w przypadku tradzika, oraz (kurcze brak mi polskich slow.....) ujedrniania skory. Stwierdzenie ze peeling jest skuteczny na blizny czy przebarwienia jest conajmniej mylne jesli nie nieprawdziwe.....bo to zalezy jakie blizny, jesli masz blizne po lekkim zadrapaniu przez dziecko to owszem pomoze, jesli natomiast blizna jest glebsza to pomysl sama tkanka jest w tym miejscu uszkodzona tak gleboko, ze to nie moze dzialac ..... Mam klientke, ktora wlasnie peelingiem probowala usunac blizny po acne (tradzik ropny), uprzedzalam ja zanim sie poddala zabiegom, ale moge tylko uprzedzac ..... Po blisko roku regularnych zabiegow, owszem pozbyla sie pokaznej sumy pieniedzy ale nie blizn. To samo z przebarwieniami, niektore przebarwienia sa bardziej rozlegle glebiej niz to widac golym okiem i wtedy niestety przebarwienie zamiast zniknac powieksza sie.....Wiesz jest duzo latwiej zaproponowac klientce "cudowne" rozwiazanie zapewniajac sobie w ten sposob jednoczesnie czeste, regularne i co wazne dochodowe wizyty ..... niz analizowac przyczyny tradzika, do kotrych moga nalezec dieta, stres, zaburzenia hormonalne i wiele jeszcze innych .....Ale tego typu "cudowne" rozwiazania sa bardzo popularne, bo kazda z dzisiejszych kobiet chce wygladac ladnie juz dzis, albo jeszcze lepiej przedwczoraj ..... i takie wlasnie chwilowe efekty zapewnia peeling, po kazdym zabiegu masz ten moment kiedy widzisz rezultat, wiec szybko umawiasz sie na nastepna wizyte i tak to sie ciagnie az pewnego dnia widzisz, ze skoro nie zostaly usuniete przyczyny problemu, to problem wraca jak bumerang. Nawet jesli stosuje, AHA lub Green Peel to robie to z reguly rownolegle ze zmiana kosmetykow, diety, sposobu zycia ..... To tyle co moge napisac krotko tutaj na forum (czy ja napisalam "krotko" ;))) jesli moge w czyms wiecej pomoc to moj email znajdziesz w ustawieniach i chetnie pomoge na ile bede mogla :))
    Wlasnie zerknelam co napisala wzej Ave, no ja nie wspomnialam o tradycyjnym czyszczeniu, bo to dla mnie tak naturalne jak czyszczenie zebow .....czyli absolutna podstawa :))

  • Autor: Lusy Data: 2008-02-01 18:43:00

    Witam. Luckystar a może jako profesjonalistka choć na odległość mi pomożesz.Farbowałam brewki i potem trzeba było skubać te wstrętne niepotrzwebne włoski. Jestem bardzo wrażliwa i każde wywanie włoska poteguje u mnie "agresję". Zdecydowałam sie na usunięcie włosków woskiem. Bo to i szybiej i ból jeden. O zgrozo. Trzy dni chodziłam z czerwonym paskami nad oczami.(straszliwie wrażliwa skóra). A teraz powieczki jakby troszkę obwisły.Wyczytałam , że w "moim " wieku nie robi się tego bo właśnie powieki mają tendencję  do obwiśnięcia .I co ja mam teraz począć. Czy jest coś na oczy aby choć troszkę powieki się skurczyły.Zawinąć się kurcze ich się nie da. Czy jest na to jakaś rada

  • Autor: luckystar Data: 2008-02-01 20:01:16

    Lucy, niestety powieki z lekka obwisaja w pewnym wieku i nie jest to wina woskowania, bo gdyby to byla prawda to ja mialabym juz powieki do kolan :)) Niestety jest to naturalny efekt wieku, wiem, ze to niesprawiedliwe bo jedni sa do tego bardziej sklonni niz inni, tak jak i ze zmarszczkami; sa kobiety, ktore nawet w poznym wieku maja ich minimalna ilosc, zalezy to nie tylko od jak solidnie przykaladamy sie do pielegnacji cery, ale tez od ukladu miesni twarzy i jakosci skory. Niestety jesli juz powieki obwisly nie ma zadnego cudownego srodka w sloiczku, czy tez tubce, mozna je tylko pokochac takie jakimi sa, albo poddac sie operacji plastycznej. Wiem, ze Cie nie pocieszylam, ale przeciez nie chodzi o wymadrzanie sie tylko szczera prawde .... Przy tak wrazliwej skorze powiek kosmetyczka powinna uzyc specjalnego wosku do wrazliwej skory, albo mozesz sie zdecydowac na elektrolize .... jest to owszem bolesne, ale wlosy nie odrastaja. Skora wokol oczu jest zupelnie inna niz na pozostalych czesciach twarzy i nie posiada zadnej tkanki tluszczowej wiec tez nalezy o pielegnacje oczu zadbac na dluuuuugooooo wczesniej niz reszta twarzy. Wiele kobiet uwaza, ze zwykly krem do twarzy zalatwia sprawe oczu ...... niestety nie, bo zwylke kremy do twarzy maja za duze molekuly i nie sa w stanie penetrowac tej delikatnej skory powiek i pod oczami. Skora wokol oczu jest najciensza i najdelikatniejsza w porownaniu z innymi czesciami ciala czlowieka, poza tym jest to tez najbardziej "ruchliwa" czesc, czlowiek mruga oczami w sposob niekontrolowany nieustannie .... i trzeba te skore odpowiednio natluszczac dobrym kremem pod oczy.
    Pewnie nie pomoglam, ale naprawde chcialam, zebys zrozumiala cala technike dzialania tego procesu i nie sadze zeby ktos mial na to jakis "zloty" srodek .... pewne rzeczy musimy niestety zaakceptowac :)))

  • Autor: Lusy Data: 2008-02-01 20:31:28

    Dzięki.  Nic tylko spinacze w różnych kolorach stosownie do makijażu.

  • Autor: eNka Data: 2008-02-01 22:46:13

    Dziękuję Lucky i Ave za tak wyczerpujące odpowiedzi....jednak można na Was liczyć;) Dla mnie również te stwierdzenia były do "przesiania przez sito", dlatego postanowiłam zapytać fachowców:) Osobiście dość często chodziłam na zabieg oczyszczania cery, gdyż nigdy nie była alabastrowa (problemy hormonalne), jednak doszłam do wniosku, że zanim uspokoi się twarz po jednym zabiegu, już się robią następne wągierki i zaprzestałam. Oczyszczam sobie sama twarz za zupełną darmochę i to mi wystarcza, na szczęście nie wiem, co to wymieniony przez Ciebie acne. Co do peelingu, to ciekawa jestem czy jest jakiś łagodny, który jednak odświeży cerę, bo to by się przydało:) Pozdrawiam serdecznie:)

  • Autor: luckystar Data: 2008-02-01 23:53:05

    Bosze jak mnie brakuje slow ;)) nie jestem przyzwyczajona do mowienia po polsku na tematy zawodowe i to sie odbija :)) Ale z takich delikatniejszych peelingow to polecalabym zawsze "mini green peel" to ten Dr. Schramek, o ktorym pisalam wczesniej, jesli mozesz poszukaj czy ktos robi w Twoim miescie. Jesli nie znajdziesz, to mozesz sprobowac Alfa Hydroxy Acid albo Glycolic Acid to sa takie najbardziej delikatne peelingi, ale nie sadze, zebys potrzebowala cos wiecej - pamietam Twoje zdjecia robione zaraz po porodzie i mialas sliczna cere. A tak w domu raz lub dwa razy w tygodniu polecam zamiast wszelkiego rodzaju kremow z roznymi granulkami do zdzierania (wiem, ze to nieodpowiednie slowo, ale nic madrego nie przychodzi mi do glowy) pierwszej warstwy naskorka, to wlasnie takie kremy ale bez granulek tylko z enzymami bo nie podrazniaja skory (te granulki jakkolwiek mikroskopijne to jednak nie moga zwiekszac wrazliwosc cery).
    Tego typu kremy (zmywacze) sa bardzo delikatne i pod wplywem dzialania enzymow usuwaja martwe komorki naskorka i rowniez zanieczyszczenia. Mam nadzieje ze zrozumialas co mam na mysli, pomimo moich ewidentnych brakow w slownictwie.

  • Autor: luckystar Data: 2008-02-02 00:02:59

    Jeszcze jedno, piszesz, ze zrezygnowalas z oczyszczania, bo zanim twarz sie uspokoila po jednym zabiegu to juz robily sie kolejne wagierki..... tak sie najczesciej dzieje wlasnie w przypadku nieregularnego czyszczenia cery. Pamietaj, ze fachowo wykonany zabieg powoduje, ze skora przez jakis czas oczyszcza sie sama, wiec te wagierki w tym wypadku, sa objawem pozytywnym. Jesli bedziesz uzywac dobre kosmetyki, tak jak napisalam wyzej 1-2 razy w tygodniu uzywac te kremy (co to nie wiem jak sie nazywaja po polsku) do glebszego oczyszczania i do tego regularnie (conajmniej 4 razy do roku - kazdy sezon to minimum do ok.35 roku zycia) poddawac sie zabiegom oczyszczania to zobaczysz zdecydowana poprawe i wagierki przestana sie pokazywac. Oczywiscie, ze mozna sobie zrobic czyszczenie w domu (parowka, lustro powiekszajace, dobre oswietlenie i mozna pozbyc sie zanieczyszczen i wagrow), ale pamietaj, ze przy takim domowym zabiegu niestety nie mozesz zrobic jednego.... Nie jestes w stanie sama sobie zrobic odpowiedniego masazu twarzy, a przeciez to bardzo istotne, bo to tylko ten jedyny czas kiedy rece kosmetyczki przeciwdzialaja grawitacji no i rowniez poprawiaja krazenie krwi a co za tym idzie prawidlowe dzialanie skory, zwieksza sie mozliwosc penetracji kremow. Cos mi sie zdaje, ze Cie zagadalam :))

  • Autor: eNka Data: 2008-02-02 09:21:36

    Dzięki Luckuś za wyczerpujące informacje, z pewnością się zastosuję, ten peeling o którym piszesz to pewnie enzymatyczny...bez skrobania:) Buziaki dla Ciebie

  • Autor: eNka Data: 2008-02-27 17:33:56

    Marylko, muszę Ci się pochwalić, że będąc na urlopie u rodziców wybrałam się do mojej dawnej kosmetyczni na peeling. Zrobiła mi bardzo delikatny, 10% kwasem mlekowym, który nie podrażnił mi cery, a dał świetny efekt. Buzia wyglądała po nim na świeżą i mleczną, czyli jasniutką. Przez tydzień musiałam tylko intensywnie nawilżać, żeby odbudować warstwę lipidową:) Polecam, bom sprawdziła:) A Marylce dziekuję za porady:)

  • Autor: luckystar Data: 2008-02-27 17:45:32

    No tak 10% kwas mlekowy to oczywiscie, ze bezpieczne :))) wiesz jak ja slysze peeling chemiczny, czy kwasowy to zaraz wyobrazam sobie to co tutaj niektore kobitki wyrabiaja (2 tygodnie siedzenia w domu murowane). Takie lekkie peelingi to i ja stosuje w moim zakladzie i mozesz je nawet w przypadkach szczegolnej potrzeby robic raz w tygodniu przez 4-6 tygodni. Ciesze sie, ze jestes zadowolona, chociaz ciagle nie bardzo rozumiem jak mozna dostrzec roznice ;)) na zdjeciach widac, ze Twoja buzia zawsze wyglada "swiezo, mlecznie i jasniutenko" pozdrawiam - maryla

Przejdź do pełnej wersji serwisu