W końcu zmęczona poobijanymi aluminiakami i metalakami z uchwytami lubiacymi się przypiekać, w efekcie czego odpadać zakupiłam "porządne" garnki (przymierzałam się do tego przez ponad pół roku). Ale nie miała baba kłopotu, kupiła se gary... Trzeba było kupić dalej te lekkie, 70 zł za komplet...
Garnki jak garnki - trochę kosztowały, wyglądają solidnie - ciężkie, stalowe, z potrójnym dnem, pięknie opakowane, każdy w osobnym mieszkanku..I tu kończą się pozytywy a zaczynają schody - otóż po użyciu zgodnie z przeznaczeniem na dnie tych cudów pojawiły się czarne plamy. Wyglądają, jakby dno było pokryte jakaś warstwą (choć wydawało mi się, że one są odlewane i nie ma tam nic ekstra), która w trakcie gotowania zaczęła odchodzić. Dno jednak nie ma żadnych chropowatości, zmarszczeń, powierzchnia jest nadal równa, gładka. Sprzedawca mówi, że one tak mają i trzeba przeczekać - tzn gotować i wszystko się unormuje. Pewnie już pognałabym z reklamacją - niech wymieniają na nowe, gdyby nie fakt, że jeden z garnków jest innego producenta (akurat potrzebnego rozmiaru nie mieli, ale wygląda tak samo)- ten drugi ma gwarancje solingen, więc specjalistów od metalowych powierzchni - a plamy też ma - dokładnie takie same. Na początku podejrzewałam jakiś błąd w procesie technologicznym - brak jakiegoś hartowania czy czegoś podobnego. No ale u dwóch producentów? Na garnkach z 12 letnią gwarancją? Czy sobie mogą pozwolić na takie wpadki?
i teraz pytanie - czy rzeczywiscie to coś normalnego - te czarne plamy. Nie mówię o białych kropkach od nagotowującego się kamienia z wody czy też tęczowych plamach, bo te wiem, że są standardowe)
Mam podobna sytuacje. Dno moich garnkow pokrywa ciemna, brazowa warstwa czegos blizej nieokreslonego. Zeby jeszcze to "cos" pojawilo sie po dlugim czasie uzytkowania, ale nie- niemal po kilku uzyciach. Zmyc sie niemal nie daje, dno pokrywa idealnie - jakby tak mialo byc. probowalam to usunac drapakiem metalowym i wtedy zeszlo. No ale garnek ma juz rysy. Moze po prostu to jakis efekt uboczny gotowania ;) Przyznam, ze dopoki gotowalam na palnikach gazowych garnki szybko sie niszczyly. Teraz mam kuchenke elektryczna i co prawda gary na nowe nie wygladaja, ale slady sa mniejsze. Bede sledzic ten watek, bo sama jestem ciekawa co to takiego i co z tym zrobic.
Z mojej obserwacji wynika, że plamy tworzą się pod wpływem soli (ale to może być błąd w rozumowaniu) - gdy na pierwszym garnku się pojawiły (gotowałam wodę na pierogi, więc od razu posoliłam) momentalnie zagotowałam samą wodę w pozostałych - były czyste. No ale potem przyszło też solić w pozostałych - i plamy od razu wylazły. Pytanie tylko czy są to same plamy (bo to byłabym w stanie przeżyć) czy też jakaś reakcja chemiczna?
No i teraz plamy są bardziej brązowe (rdzawe) niż czarne
cześć , mam garnki zeptera ,i te podobne , tylko tansze , gdy pojawiają mi sie plamki na tych zwykłych , czyszczę mleczkiem firmy zepter , nie jest drogie kosztuje 15 zł , warto bo wystarczy troszkę i garnki jak nowe . A próbowałas cifem?
Ekkore mozesz miec racje ze od soli moga byc te plamy.Ja w moich garnkach AMC tez mialam plamy od gotowania z sola,tyle ze moje wygladaly jak nalot z kamienia i ciezko je bylo usunac ,dopiero mleczkiem do czyszczenia metalowych urzadzen kuchennych usunelam.Na poczatku nie mialam pojecia ze to od soli ,dopiero pani z AMC mnie uswiadomila.
garnki Zeptera i te do nich podobne takie jak solingen pokrywane sa powloką ochronną ktorw trzeba przed pierwszym uzyciem usunąc. Jesli sie tego nie zrobi to wlasnie bedą takie plamy sie robic. Jesli w Twoim miescie jest filia zeptera to kup mleczko do naczyn i mysle ze uda ci sie usunąc te plamy .
Dzięki za informację - szkoda tylko, że w żadnym języku na garnkach (na opakowaniu i w dołączonej książeczce) nie jest nic napisane o konieczności usunięcia jakiejś warstwy ochronnej. Czyli jest szansa, że te garnki będą wyglądać jeszcze normalnie? I co w przypadku gdy się nie ma dostępu do zeptera? Jakby poszukam na ale drogo - tam pewnie mają wszystko
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
W końcu zmęczona poobijanymi aluminiakami i metalakami z uchwytami lubiacymi się przypiekać, w efekcie czego odpadać zakupiłam "porządne" garnki (przymierzałam się do tego przez ponad pół roku). Ale nie miała baba kłopotu, kupiła se gary... Trzeba było kupić dalej te lekkie, 70 zł za komplet...
Garnki jak garnki - trochę kosztowały, wyglądają solidnie - ciężkie, stalowe, z potrójnym dnem, pięknie opakowane, każdy w osobnym mieszkanku..I tu kończą się pozytywy a zaczynają schody - otóż po użyciu zgodnie z przeznaczeniem na dnie tych cudów pojawiły się czarne plamy. Wyglądają, jakby dno było pokryte jakaś warstwą (choć wydawało mi się, że one są odlewane i nie ma tam nic ekstra), która w trakcie gotowania zaczęła odchodzić. Dno jednak nie ma żadnych chropowatości, zmarszczeń, powierzchnia jest nadal równa, gładka.
Sprzedawca mówi, że one tak mają i trzeba przeczekać - tzn gotować i wszystko się unormuje. Pewnie już pognałabym z reklamacją - niech wymieniają na nowe, gdyby nie fakt, że jeden z garnków jest innego producenta (akurat potrzebnego rozmiaru nie mieli, ale wygląda tak samo)- ten drugi ma gwarancje solingen, więc specjalistów od metalowych powierzchni - a plamy też ma - dokładnie takie same. Na początku podejrzewałam jakiś błąd w procesie technologicznym - brak jakiegoś hartowania czy czegoś podobnego. No ale u dwóch producentów? Na garnkach z 12 letnią gwarancją? Czy sobie mogą pozwolić na takie wpadki?
i teraz pytanie - czy rzeczywiscie to coś normalnego - te czarne plamy. Nie mówię o białych kropkach od nagotowującego się kamienia z wody czy też tęczowych plamach, bo te wiem, że są standardowe)
Mam podobna sytuacje. Dno moich garnkow pokrywa ciemna, brazowa warstwa czegos blizej nieokreslonego. Zeby jeszcze to "cos" pojawilo sie po dlugim czasie uzytkowania, ale nie- niemal po kilku uzyciach. Zmyc sie niemal nie daje, dno pokrywa idealnie - jakby tak mialo byc. probowalam to usunac drapakiem metalowym i wtedy zeszlo. No ale garnek ma juz rysy. Moze po prostu to jakis efekt uboczny gotowania ;) Przyznam, ze dopoki gotowalam na palnikach gazowych garnki szybko sie niszczyly. Teraz mam kuchenke elektryczna i co prawda gary na nowe nie wygladaja, ale slady sa mniejsze.
Bede sledzic ten watek, bo sama jestem ciekawa co to takiego i co z tym zrobic.
Z mojej obserwacji wynika, że plamy tworzą się pod wpływem soli (ale to może być błąd w rozumowaniu) - gdy na pierwszym garnku się pojawiły (gotowałam wodę na pierogi, więc od razu posoliłam) momentalnie zagotowałam samą wodę w pozostałych - były czyste. No ale potem przyszło też solić w pozostałych - i plamy od razu wylazły. Pytanie tylko czy są to same plamy (bo to byłabym w stanie przeżyć) czy też jakaś reakcja chemiczna?
No i teraz plamy są bardziej brązowe (rdzawe) niż czarne
cześć , mam garnki zeptera ,i te podobne , tylko tansze , gdy pojawiają mi sie plamki na tych zwykłych , czyszczę mleczkiem firmy zepter , nie jest drogie kosztuje 15 zł , warto bo wystarczy troszkę i garnki jak nowe . A próbowałas cifem?
tyle, że ja mam wrażenie, że te plamy są jakby pod spodem a nie na powierzchni..próbowałam je czyścić i nic. Ale nie przykładałam się do tego....
Ekkore mozesz miec racje ze od soli moga byc te plamy.Ja w moich garnkach AMC tez mialam plamy od gotowania z sola,tyle ze moje wygladaly jak nalot z kamienia i ciezko je bylo usunac ,dopiero mleczkiem do czyszczenia metalowych urzadzen kuchennych usunelam.Na poczatku nie mialam pojecia ze to od soli ,dopiero pani z AMC mnie uswiadomila.
garnki Zeptera i te do nich podobne takie jak solingen pokrywane sa powloką ochronną ktorw trzeba przed pierwszym uzyciem usunąc. Jesli sie tego nie zrobi to wlasnie bedą takie plamy sie robic. Jesli w Twoim miescie jest filia zeptera to kup mleczko do naczyn i mysle ze uda ci sie usunąc te plamy .
Dzięki za informację - szkoda tylko, że w żadnym języku na garnkach (na opakowaniu i w dołączonej książeczce) nie jest nic napisane o konieczności usunięcia jakiejś warstwy ochronnej. Czyli jest szansa, że te garnki będą wyglądać jeszcze normalnie? I co w przypadku gdy się nie ma dostępu do zeptera?
Jakby poszukam na ale drogo - tam pewnie mają wszystko