Wędlina czy ciasto? A może owoce? Skomplikowane potrawy nie wchodzą w grę - wyskoczyła nam impreza nagła i niespodziewana. Zaznaczam, że koniaku nie lubię, zawsze się wykręcałam od picia na rzecz czegoś lżejszego. Oto i efekt. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, z czym się komponuje. Ratunku i help!!
Hmm.. do koniaku, to ludzie popijaja kawe.. Nieraz, koniak jest "kropeczka nad *i*" po dobrym jedzeniu. Ja, na twoim miejscu zrobilabym jakies malutkie kanapeczki, cos w stylu koreczki. Oprocz tego jakies orzeszki, troche czekolady... to sa rzeczy, ktore kojarza mi sie z koniakiem. Ciasto, jako takie chyba nie za bardzo. Owoce..moga stac do dyspozycji..ale nie wiem, czy podchodza.. kwestia smaku i gustu. Kiedys robilam takie male przekaski z chipsow w ksztalcie taki stozkow, (jak pionki do gry). Serek, typu Philadelphia, przyprawialam na pikantnie, lub odrazu bralam ten z ziolami i szprycka do dekorowania tortow napelnialam te chipsy. Robily furore.. jednak nie mozna ich przygotowac duzo wczesniej..ale to jedyny ich mankament! Powodzenia :)
A zatem orzeszki, czekolada, jakieś paluszki, może krakersy, chipsy, ale bez napełniania, bo to niestety w tych okolicznościach zaliczam je do potraw skomplikowanych (ale pomysł przedni, zrobię na najbliższe spotkanko przy telewizorze ) Już mam wizję... DZIĘKI!!!
Dla mnie też koniak kojarzy się z kawą i przekąskami typu orzeszki, ale znalazłam w internecie też taką poradę : " Koniak możemy smakować na wiele sposobów. Świetnie komponuje się z orzechami nerkowca, ze słodkimi deserami, kawą i ciasteczkami. Zaskakujące połączenie tworzy z piwem imbirowym i sokami owocowymi. Można go również podawać z tak wykwintnymi potrawami jak sushi, pieczone przepiórki, łosoś z kawiorem czy owoce morza."
Wiecie co? Tak to jest z tzw. Spontanicznymi Spotkaniami Istota, która zaproponowała koniak, przyszła z wódką Herbową. "A bo taka dobra, nie pomyślałam o niej wcześniej..." Jeśli chodzi o moje podniebienie, to nawet wyszło lepiej, ale weź się tu człowieku naszykuj - i kulinarnie, i psychicznie... Ech... Bardzo Wam dziękuję za pomoc. Wasze rady przydadzą się na inną okazję. Pozdrawiam!
Do koniaku (jeśli mowa prawdziwie szlachetnym trunku) nie podaje się niczego do jedzenia, bo serwuje się go albo jako samodzielny drink albo już po jedzeniu i po kawie. Najwyżej panom cygaro. Jeśli gość zapowida wmaszrowanie z koniakiem, to trzeba od siebie przygotować coś innego a prezent otworzyć na sam finał.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Skomplikowane potrawy nie wchodzą w grę - wyskoczyła nam impreza nagła i niespodziewana.
Zaznaczam, że koniaku nie lubię, zawsze się wykręcałam od picia na rzecz czegoś lżejszego. Oto i efekt. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, z czym się komponuje.
Ratunku i help!!
Hmm.. do koniaku, to ludzie popijaja kawe.. Nieraz, koniak jest "kropeczka nad *i*" po dobrym jedzeniu. Ja, na twoim miejscu zrobilabym jakies malutkie kanapeczki, cos w stylu koreczki. Oprocz tego jakies orzeszki, troche czekolady... to sa rzeczy, ktore kojarza mi sie z koniakiem. Ciasto, jako takie chyba nie za bardzo. Owoce..moga stac do dyspozycji..ale nie wiem, czy podchodza.. kwestia smaku i gustu.
Kiedys robilam takie male przekaski z chipsow w ksztalcie taki stozkow, (jak pionki do gry). Serek, typu Philadelphia, przyprawialam na pikantnie, lub odrazu bralam ten z ziolami i szprycka do dekorowania tortow napelnialam te chipsy. Robily furore.. jednak nie mozna ich przygotowac duzo wczesniej..ale to jedyny ich mankament! Powodzenia :)
A zatem orzeszki, czekolada, jakieś paluszki, może krakersy, chipsy, ale bez napełniania, bo to niestety w tych okolicznościach zaliczam je do potraw skomplikowanych (ale pomysł przedni, zrobię na najbliższe spotkanko przy telewizorze
) Już mam wizję... DZIĘKI!!! 
Koniak to taki trunek, który popija się przy kawce (najlepiej gdzieś w oddzielnym niż cała impreza saloniku). Pozdrawiam i zyczę udanej imprezy
Dla mnie z koniakiem nieodlacznie musza byc podane trufelki czekoladowe
Dla mnie też koniak kojarzy się z kawą i przekąskami typu orzeszki, ale znalazłam w internecie też taką poradę : " Koniak możemy smakować na wiele sposobów. Świetnie komponuje się z orzechami nerkowca, ze słodkimi deserami, kawą i ciasteczkami. Zaskakujące połączenie tworzy z piwem imbirowym i sokami owocowymi. Można go również podawać z tak wykwintnymi potrawami jak sushi, pieczone przepiórki, łosoś z kawiorem czy owoce morza."
Bardzo Wam dziękuję za pomoc. Wasze rady przydadzą się na inną okazję. Pozdrawiam!
Do koniaku (jeśli mowa prawdziwie szlachetnym trunku) nie podaje się niczego do jedzenia, bo serwuje się go albo jako samodzielny drink albo już po jedzeniu i po kawie. Najwyżej panom cygaro.
Jeśli gość zapowida wmaszrowanie z koniakiem, to trzeba od siebie przygotować coś innego a prezent otworzyć na sam finał.