Witam! Dostałam od teściowej miniaturowe foremki do ciasta: foremki na babkę, okrągła jak tortownica, malutka keksówka. Kupiła je w Plusie.Może wiecie o jaki mi chodzi? No i powstał problem. Chciałabym zaskoczyć domowników i jednak wykorzystać nawet takie malutkie foremki. Nie pamiętam wymiarów. Może podsuniecie mi jakiś fajny pomysł?
Ja w malutkich foremkach (jak na babeczki) lub kubeczkach po serkach robię nieraz galaretkę, później polewam gorącą woda spód foremek i boki i zastygnięte podaję na dużym talerzu....tylko strasznie dużo zabawy z tym, bardzo czasochłonne zajęcie....
Ja proponowałabym Ci zrobić ciasto na babkę, taką najzwyklejszą i tym ciastem napełnić Twoje mini foremki a resztę ciasta daj do małej formy keksowej i będziesz mieć całą rodzinkę babeczek. Jak już Ci dobrze pójdzie z pieczeniem, to możesz je polukrować. Teściowa się ucieszy i Ty będziesz mieć frajdę...:)))
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za porady. Myslę, że postaram się zrobić jednak to ciasto na babkę. Upiekłabym taką mini, ozdobiła i postawiłabym na świątecznym stole. :)
Witam! Dostałam od teściowej miniaturowe foremki do ciasta: foremki na babkę, okrągła jak tortownica, malutka keksówka. Kupiła je w Plusie.Może wiecie o jaki mi chodzi? No i powstał problem. Chciałabym zaskoczyć domowników i jednak wykorzystać nawet takie malutkie foremki. Nie pamiętam wymiarów. Może podsuniecie mi jakiś fajny pomysł?
czy masz na mysli jakies przepisy ciasteczkowe?
Ja w malutkich foremkach (jak na babeczki) lub kubeczkach po serkach robię nieraz galaretkę, później polewam gorącą woda spód foremek i boki i zastygnięte podaję na dużym talerzu....tylko strasznie dużo zabawy z tym, bardzo czasochłonne zajęcie....
Ja proponowałabym Ci zrobić ciasto na babkę, taką najzwyklejszą i tym ciastem napełnić Twoje mini foremki a resztę ciasta daj do
małej formy keksowej i będziesz mieć całą rodzinkę babeczek. Jak już Ci dobrze pójdzie z pieczeniem, to możesz je polukrować.
Teściowa się ucieszy i Ty będziesz mieć frajdę...:)))
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za porady. Myslę, że postaram się zrobić jednak to ciasto na babkę. Upiekłabym taką mini, ozdobiła i postawiłabym na świątecznym stole. :)