nie umiem Ci odpowiedzieć na to pytanie , po prostu nie pieke chleba na zakwasie , ale poczytaj w artykułach , Ekkore jest super znawcą w tej dziedzinie tu masz link, myślę że te porady Ci pomogą
Przy maszynie trudno pomóc - nie mam pojecia jak wyglądają kolejne etapy przygotowywania i pieczenia chleba.
W przepisie nie podoba mi się mleko z lodówki. Drożdże lubią ciepło - aby robić na zakwasie, ogrzewa się go do temperatury pokojowej (lub nawet więcej, optymalne 30-35 stopni) przez kilkanaście godzin. No ale skoro tak podaje przepis, do tego ciasto wyrasta... Może czas wyrastania jest zbyt długi? Ciasto jak osiagnie maksymalna zdolność wyrastania opada. Nie jest zmarnowane - wystarczy go przegnieść i zostawić ponownie do wyrośnięcia. Jeżeli opada w trakcie pieczenia to moze też być wina maszyny. Znaczy że temperatura za wolno rośnie w pierwszej fazie. albo np przy wyrastaniu juz jest włączone lekkie grzanie, ktore w pewnym momencie się wyłącza i ciasto zamiast zacząć się piec jest pozostawione do dalszego wyrastania w temperaturze pokojowej. W całej mojej chlebowej historii taką sytuację miałam raz. Wstawiłam chleb do wyrastania, a nie zauważyłam, że z poprzedniego pieczenia nie wyłączyłam grzania - także zamiast żarówki (przy włączonej żarówce w piekarniku bez grzania jest najbardziej optymalna temperatura do wyrastania) miałam ponad 150 stopni. Zauważyłam to po jakiś 10 minutach, Wyłączyłam - ale było za późno, "zimno" (spadek temperatury), które dotarło do nie upieczonego ciasta spowodowało, że opadło.
Na mleku nie opada.Na zakwasie-tak.
Przepis raczej standardowy: chlebek-ok.900gr.
2- łyżki mąki razowej żytniej typ2000
2- łyzki mąki razowej przennej typ2000
150gr.- ziarenek słonecznika,dyni,siemienia lnianego.
Dopełnić maką chlebową (typ650) do wagi:610gr.
1- łyżeczka soli
300ml.- zakwasu (barszczu) lub mleka.Mleko ma być z lodówki!
15gr.- drożdże żywe(prasowane)zwykłe
1- łyżeczka cukru
3- łyzki oleju
Zrobić zaczyn z niewielkiej ilośći zakwasu,drożdży,cukru i szczypty mąki.Nie musi by c ciepły!
Wymieszać produkty sypkie.
Wlać zakwas do formy,wsypać produkty sypkie,wlać 3 łyzki oleju i zaczyn z drozdży.
Program:NORMAL -3godz. / Zrumienienie średnie.
Mleko czy zakwas?Może ktoś to wypróbuje?Może ja robię jakiś błąd
nie umiem Ci odpowiedzieć na to pytanie , po prostu nie pieke chleba na zakwasie , ale poczytaj w artykułach , Ekkore jest super znawcą w tej dziedzinie tu masz link , myślę że te porady Ci pomogą
Przy maszynie trudno pomóc - nie mam pojecia jak wyglądają kolejne etapy przygotowywania i pieczenia chleba.
W przepisie nie podoba mi się mleko z lodówki. Drożdże lubią ciepło - aby robić na zakwasie, ogrzewa się go do temperatury pokojowej (lub nawet więcej, optymalne 30-35 stopni) przez kilkanaście godzin. No ale skoro tak podaje przepis, do tego ciasto wyrasta...
Może czas wyrastania jest zbyt długi? Ciasto jak osiagnie maksymalna zdolność wyrastania opada. Nie jest zmarnowane - wystarczy go przegnieść i zostawić ponownie do wyrośnięcia.
Jeżeli opada w trakcie pieczenia to moze też być wina maszyny. Znaczy że temperatura za wolno rośnie w pierwszej fazie. albo np przy wyrastaniu juz jest włączone lekkie grzanie, ktore w pewnym momencie się wyłącza i ciasto zamiast zacząć się piec jest pozostawione do dalszego wyrastania w temperaturze pokojowej. W całej mojej chlebowej historii taką sytuację miałam raz. Wstawiłam chleb do wyrastania, a nie zauważyłam, że z poprzedniego pieczenia nie wyłączyłam grzania - także zamiast żarówki (przy włączonej żarówce w piekarniku bez grzania jest najbardziej optymalna temperatura do wyrastania) miałam ponad 150 stopni. Zauważyłam to po jakiś 10 minutach, Wyłączyłam - ale było za późno, "zimno" (spadek temperatury), które dotarło do nie upieczonego ciasta spowodowało, że opadło.