Forum

Kuchenne porady

Szarlotka- co robię nie tak ?

  • Autor: turasol Data: 2008-03-18 23:09:09

    Witm wszystkich.Od dawna robię szarlotkę- taką najprostszą - z kruchym ciastem. Smak ma świetny , jednak może być przeznaczona jedynie dla domowników. Problemem są jabłka. Według mojego przepisu trzeba je rozgotować, lekko posłodzić, dodać sok z cytryny wymieszany z mąką ziemniaczaną. I niby wszysto jasne , a jednak..Jeżeli do masy jabłecznej dodam ilość mąki zgodną z przepisem ( tj. 2 łyżki na około 1kg jabłek) to po wystudzeniu, podczas jedzenia, masa jest jakby "śliska". Jeżeli natomiast dodam mniej mąki to smak jest ok jednak konsystencja zbyt luźna. Tak sobie myślę - czy zamiast soku z cytryny i mąki ziemniaczanej możnaby dodać np. galaretkę cytrynową. I co wtedy stanie się z masą jabłeczną podczas pieczenia? Proszę o pomoc, bo na Święta mam "zamówienie" na szarlotkę a nie chcę dać plamy

  • Autor: spinek Data: 2008-03-18 23:58:13

    Ja nigdy nie daję mąki ziemniaczanej za to daję kilka łyżek bułki tartej aby jabłka się nie rozpływały i miały dobrą konsystencję.
    A co do galaretki cytrynowej to w zasadzie w niej będzie to samo co w cytrynie i mące ziemniaczanej (+ różne E), więc chyba diabeł tkwi w szczegółach tzn. w proporcjach. Musisz chyba jeszcze pokombinować z ilością soku i mąki aby uzyskać właściwy efekt.

  • Autor: lubczyk69 Data: 2008-03-19 06:51:08

    Zamiast mąki, daj 1 opakowanie budyniu waniliowego - 45 g (albo jabłkowego, jeżeli taki uda Ci się kupić). To stara metoda.
    Jeżeli użyjesz jabłek gatunku szara reneta, to i sok z cytryny będzie zbyteczny.

  • Autor: Ave Data: 2008-03-19 10:14:39

    Ja równiez daję do jabłek budyń i szarlotka jest zawsze pyszna, a konsystencja właściwa. Na początku staram sie troche odparowac sok, jesli jest go bardzo dużo. Budyniu dosypuję bezpośrednio do prażących sie jabłek w takiej ilości jaka jest potrzebna do zagęszczenia soku (przy róznych jabłkach rózna ilość budyniu). :) Powodzenia

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-03-19 08:54:39

    Ja nigdy do jabłek nie dodaje mąki. Wystarczy,ze jabłka zetrzesz na tarce o grubych oczkach do jakiejś miski, wylejesz nadmiar soku , posypiesz cukrem i cynamonem . Następnie wyłóż jabłka na ciasto, posyp bułką tartą , bułka ,,wypije,, sok z jabłek. Gwarantuje ,że sie uda i będzie smakowało Tutaj jest link do mojego przepisu na szarlotke. Jest również zdjęcie, przepraszam za jego jakość ale było robione kamerą internetową : http://wielkiezarcie.com/przepis29569.html . Pozdrawiam

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2008-03-19 10:02:36

    Ja robie tak: Biore na duza blache okolo 1,5kg jablek. Jablka obieram, kroje w czastki i podlewajac doslownie paroma lyzkami wody (mozna i sokiem jablkowym) i cukrem do smaku rozgotowuje na kompot. Wody trzeba czasem dodac ale tylko o lyzce nigdy nie mA byc jej w garnku wwiecej (razem z puszczonym przez jablka sokiem liczac.Ile go puszcza zalezy od odmiany) niz na palec od dna. Jesli zbyt plynne trzeba pogotowac w otwartym garnku mieszajac by troszke odparowaly. Najlepsze jablka to: antonowki, boskop i szare renety bo one sa kruche i nie rozgotowuja sie zupelnie, maja tez slodko kwasny smak ktory mi odpowiada w ciescie. Na sam koniec dodaje opcionalnie albo 1-3 lyzek stolowych bulki tartej albo kaszy manny. Najlepiej dawaj po trochu spradzajac gestosc. Maja byc takie budyniowate czyli o konsystencji goracego budyniu. Dodaje rodzynki, cukier waniliowy i cynamon. W czasie stygniecia jablka jeszcze zgestnieja. Jesli wydaja sie za plynne dodaj lyzke bulki lub kaszki i wymieszaj. Bulka podsypuje tez podpieczony spod aby w czasie pieczenia nie naciagnal wilgocia. Ot i wszystko. Roboty niecale pol godzinki (liczac obieranie i krojenie) w tym czasie nagrzewam piekarnik, chlodze ciasto i podpiekam spod. Jablka nakladam lekko cieple. Kiedys nalozlam i gorace i tez bylo ok. Na poczatek polecam jednak troche przestudzic gdyz wtedy lepiej poznac wlasciwa konsystencje. Ani bulki ani kaszki w jablkach nie czuc ani potem nie widac. Moze sie Tobie lub komus przyda. 

  • Autor: Wkn Data: 2008-03-19 20:24:21

    W przypadku podstawowej popisowej szarlotki robię dokładnie tak samo, nie dodając ani kaszy ani bułki tartej, jesli nie jest to absulitnie konieczne (a nie jest konieczne prawie nigdy). Masa jest gęsta i pyszna. I tak jak napisała Dorota trzeba pamiętać, że nie wszystkie gatunki jabłek nadają się na tego typu szarlotkę!

  • Autor: turasol Data: 2008-04-11 00:03:35

    Wszystkim serdeczne dzięki. Przepraszam, że tak późno, ale dopiero teraz mam dostęp do internetu. Z jabłkami oczywiście wypróbuję różne wersje. Na święta zrobiłam z galaretką - i owczem trzymały się bardzo ładnie - ale smak był zupełnie nie ten - chyba zadziałało jakieś E .

Przejdź do pełnej wersji serwisu