Galeria

Otwieram nowy wątek bo stary za wolno sie otwiera.
Zapraszam do wstawiania zdjęć swoich pupilków.

Mój Dinalek ostatnio  nam chorował i był to bardzo smutny widok.  
Na szczęście pomógł nam pan weterynarz. A tak piesek śpiewa :.

Udało nam się także zrobić portret ABRY. Zawsze jak widzi aparat to się ustawia tyłem- spryciula.  Pozdrawiam.

A oto moje pieknosci




są jak dobre rodzeństwo , żyją w zgodzie ale czasem nie obędzie sie bez kłótni

Dobrze znany mi  widok....a pańcio będzie musiał zapytać psa i kota czy może położyć się do łóżka.

Piq twoje pieski to sama słodycz i do tego śpiewająca!!
A to moje pupile moja księżniczka ruda i mój drugi pupil Leo wyjątkowy "gość"

A to moj Maxiu......je reka z miski
a tu jego ulubiona pozycja

Piękny Maxiu, mój Kubuś też tak jadł mięsko "ręką" z miski - niestety już go z nami nie ma. Teraz mam dwa inne koty i dwa psy, koniecznie muszę wkleić zdjęcia.

A to moje pieski,niestety jak jednego da się uchwycić,to drugi ucieka.To matka z synkiem-Maxi i Rudi-labradory.
Kot się schował.

To ja się też pochwalę swoją menażerią:-) Oto moje dwa kocurki (w trakcie wspólnej drzemki):

Rysiek gościł już w Wielkim Żarciu i miał swoje pięć minut sławy;-). Tutaj tęsknie wypatruje wiosny za oknem:

A to jego kompan, a zarazem rodzony siostrzeniec - Buźka:
Obaj są już ze mną sporo latek i jestem do nich bardzo, bardzo przywiązana!

Śliczne kocurki. Też mam kocurka - dachowca i kotkę - leśną norweską.

Klacz ELFA, i jej dwu dniowa córeczka :):)

Przepiękne :)))) takich pupilków tu jeszcze nie oglądalismy :))))

To może i ja się pochwalę...
To mój owczarek REKS

PIEKNOSCI !!!!!

Moja ukochana Sara (Labrador mojej siostrzenicy)

Bahus

To są kotki mojej babci !ten największy to Bucek,ten co ma dużo czarnego to Mruczek a najmniejsza jest Kitka.Jedzą własnie swoje ulubione ziemnaki z sosikiem na dworzu.Chciałam też przedstawić pieska babci Pikusia,jest też suczka taka sama jak Pikuś ale nie chiała pozować poszła sobie spać!

Jeszcze zdjęcie Pikusia,nie chciało sie wkleić razem z kotkami.

To moja Inka , która uwielbia asystować w kuchni przy wszelkich kulinarnych zabiegach z nadzieją na jakiś smakowity kąsek

To moja Matylda,a właściwie mój,bo okazała się być kocurem.Zdjęcie mało czytelne,bo komórką.

Bahus, mam nadzieje ze moja pierwsza wnuczka, tez  Sara, ktora ma sie urodzic w tych dniach, nie bedzie podobna do Twojej Sary /choc tez piekna jest ta Twoja/. Pozdrawiam - Mari 

I moje ukochane maleństwa: Kaktus i Skuter , Raz przyjaciele, raz rywale.

A oto ja z moim kochanym shih- tzu GIZMO;) Najukochańszy psiak na świcie... poprostu słodka mała maskotka ;***

ojejku!!! jaki sliczny szczeniaczek,też chcę takiego.

Użytkownik niebieska-różyczka napisał w wiadomości:
> ojejku!!! jaki sliczny szczeniaczek,też chcę takiego.


Moja droga to juz nie szczeniak;) Ten obuz ma ponad 2 lata...on poprostu jest taki malutki- i KOCHANY

Dorotko, sliczne to twoje kociatko. Ja tez kocham koty, a takze wszystko co ma cztery lapy
Pozdrawiam Kaska

Czy twoje kociatko to Maine Coon?Jest sliczny

Użytkownik Aleksandra1973 napisał w wiadomości:
> Czy twoje kociatko to Maine Coon?Jest sliczny

Tak. Tina to maine coon.
Marzy mi się jeszcze kocurek tej rasy (rudy lub piaskowy), ale rodzina nie chce słyszeć o jeszcze jednym kocie.
--
Pozdrawiam
Dorota

Dorotko.....jaki maj charakter kociaki tej rasy?

Balbino tutaj mozes sobie poczytac http://www.maine_coon.koty.tasdj.pl/ Koty Maine Coon jak dla mnie sa najbardziej podobne do normalnego kota oprocz tych wszystkich dziwacznych ras.Koty tej rasy sa piekne maja fajne ubarwienie no i sa dosc spore jak na kota.Dla mnie sa jednym z najpiekniejszych ras no moze jeszcze Norweski Lesny.A kotka Doroty jest sliczna,szkoda ze nie moge miec takiego kotka, u mnie w domu alergicy a ja juz tez od jakiegos czasu choruje i nie wiadomo co jest dzis zrobilam test alergiczy i niestety tez jestem uczulona na zwierzeta ale nie w takim stopniu jak moi domownicy

Znalazlam dla ciebie wyjscie.....kot Sfinks nie maja siersci....ja kiedys mialam takiego szczurka Pinky
idealne zwierzatko dla alergikow. Mi sie strasznie podobaja.

Balbinko Sfinx jak i Don Sphynx oczywiscia sa kotami bez siersci i pare innych kotow bez siersci by sie zanalazlo,ale dla mnie to te koty takie jakos malo kocie sa.Pozatym wymagaja troche innego zywienia niz inne koty,potrzebuja wysokaloryczy pokarm zeby utrzymac cieplote ciala poniewaz nie maja siersci.Dla mnie kot ma wygladac jak kot i miec siersc.Jeszcze jak mieszkalam w polsce to mialalm kota takiego zwyczajnego o umaszczeniu bialo-czarnym.Kajtek byl przemilym kotem choc upartym,niektorzy ktorzy nas odwiedzali pytali czy to jest jakas rasa bo jak na kota byl dosc duzy i mial dluzsza troche siersc niz inne koty,byc moze jakis jego przodek byl dlugowlosy.Poniewaz Kajtek wychodzil na podworko bo mielismy przy domu ogrodek wiec znosil mi ciagle jakies myszy ktore upolowal i byl z tego bardzo dumny ale o dziwo nie jadl ich ,moze tez dlatego ze jego miska byla zawsze pelna.Na swoje terytorium czyli nasz ogrodek nie wpuszczal innych kotow ,i wiele razy mu sie za to oberwalo byl strasznie wojowniczy,ale kocice mogly sobie u nas spacerowac ot caly kocur.Pozdrawiam

Dorotko...z tymi upolowanymi myszkami i nie tylko ktore koty ci znosily....to jest po kociemu DZIEKUJE dla reki ktora ja karmi,
tez mialam kotke ktora mi przynosila podarki i to czasami zywe.....a najlepiej jak przyniosla ptaszka....hi hi sproboj go zlapac.
Moja mama opowiadala mi jak jej kocius przyniosl jej zmije i to do lozka, na szczescie byla martwa :)Pozdrawiam Kaska

Użytkownik Balbina71 napisał w wiadomości:
> Dorotko.....jaki maj charakter kociaki tej rasy?


Och Balbinko o kotach, a zwłaszcza rasy M.C. to ja mogę całymi godzinami... :D
Zauważyłam, że Ola podpięła link, który pobieżnie przejrzałam, ale tam informacje są b. ogólnikowe i nie wspomniano że:
-mainecoony "gadają" do ludzi, do innych zwierząt (mam też psa) i same do siebie;
-"nie pozwalają" domownikom na smucenie się, bo zaraz pakują się na kolana i ugniatają... hmm... klatkę piersiową;))
-w bardzo śmieszny sposób okazują niezadowolenie np. z powodu niesmakującej karmy.
Piszę tu konkretnie o swojej kotce, więc trochę na wyrost, że dotyczy to wszystkich kotów tej rasy.
Niemniej zachęcam wszystkich, którzy zamierzają nabyć kota, aby zdecydowali się na maine coon'a.
--
Pozdrawiam
Dorota

cudny ten kociak jest :):):)

Swietna fotka....oj bede malowac....dalas mi pomysl!!!! Moje kocurka juz obmalowalam. Teraz kolej na twoja Tine. Co ty na to?

Użytkownik Balbina71 napisał w wiadomości:
> Swietna fotka....oj bede malowac....dalas mi pomysl!!!! Moje kocurka juz
> obmalowalam. Teraz kolej na twoja Tine. Co ty na to?


Co ja na to!?
Balbinko toż dla mnie prawdziwy zaszczyt:))
Proszę jedynie o to, abyś podczepiła fotę ze swoją pracą.
--
Pozdrawiam
Dorota

uwielbiam Twoja kote !! zakochac sie w niej mozna od pierwszego wejrzenia.  jaki ma temperament i jaka jest w codziennym byciu?

Użytkownik miauka napisał w wiadomości:
> uwielbiam Twoja kote !! zakochac sie w niej mozna od pierwszego wejrzenia.
> jaki ma temperament i jaka jest w codziennym byciu?Jak reaguje na ludzi
> obcych ?Czytalam o tych kotkach troszke ale ino z pierwszej reki bedzie
> ciekawe :Dwymiachaj kotke ode mnie mrrrniau


MC to najcudowniejsze i najwspanialsze z kotów domowych (mam jeszcze bzika na punkcie tygrysów:))).
Pytasz, jak reaguje na obcych?
Właściwie dla kotów, czyli najpierw obserwuje zachowując odpowiedni dystans. Kiedy oceni, że gość wart jest jej "króleskiego" zainteresowania to podejdzie blizej, ale (częściej:)) ostentacyjnie ignoruje.
Ciekawostką jest (dla mnie) wyjątkowa niechęć do jednej z moich koleżanek, która w najmniejszy sposób jej nie skrzwdziła, a Tina poprostu jej nie znosi Az mi głupio, bo muszę się tłumaczyć za kota, który gdzieś z głębokiego kąta prycha i pomrukuje:))
--
Pozdrawiam
Dorota

Ale dostojniaka!!! Piękny!
Najbardziej podoba mi się przedostatnia fota (na oparciu sofy) Pasuje do nie opis: "Pan na włościach".
--
Pozdrawiam
Dorota

Śliczny jest ten czarny kocurek...

A to mój poprzedni pies - Klara - wymarzona suczka rasy basset hound. Miałam ją tylko 6 lat bo z powodu jej ciężkiej choroby musiałam ją uśpić. Żal pozostał do dziś.

A to Luljusz mojej siostry na tle okna

Zdjęcie jest rewelacyjne

Namalowalam mojego Maxa w tej jego dziwnie ulubionej pozycji....i ktoregos dnia ten obrazek spadl na podloge...i tak siebie podziwial.....

bomba :):):) 

a to moj koci bandyta, tutaj udajacy slodkiego kociusia :)

koci balagan

tu uczymy kota wychodzic :) samodzielnie a nie brzeczec :)

wiking :)

i jeszcze takie jedno kocie zdjecie.....nie moglam sie oprzec zeby nie pstryknac i jeszcze bardziej by nie pokazac :):):):)

Boska fotka! Kicio swietny!