Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Święta na WŻ

  • Autor: lajan Data: 2008-03-24 12:26:56

    (Bahus napisał w wątku o zamoczonych meblach)
    "Świetny świąteczny temat....nawet trochę związany zę Śmigusem Dyngusem. Myślę, że spokojnie moglibyśmy dziś pogadać również o układzie wydechowym mojego samochodu (coś mi ostatnio szwankuje, pewnie tłumik do wymiany) "
    Bahus


    Bahus popieram Cię w całej rozciągłości. Na aktualnym, powojennym WŻ z okazji trwającego święta można porozmawiać faktycznie o starych samochodach, rurach wydechowych , zasuszonej padlinie. Broń Boże na temat trwającego święta. Tematy denne do których nie można się odnieść. Gdzie ta śwąteczna atmosfera jaka była kiedyś? Wszyscy siedzą tylko przy talerzach? Bbbbrrrrrrrrrrrrrrrr szkoda już tu zaglądać.

  • Autor: Balbina71 Data: 2008-03-24 16:08:15

    Lajan.....a jak ta atmosfera swiateczna ma wygladac?...bo ja juz zapomnialam, a poza tym co to za swieta...daleko od rodziny
    ja zawsze wpadam w wielki dolek......dostalam wiele zyczen swiatecznych a jedno z nich tak brzmialo "Niech przyniosą one radosny, wiosenny nastrój a serdeczne spotkania w gronie rodziny i przyjaciół będą odpoczynkiem od codziennych trosk i obowiązków"....nasza rodzina to 3 osoby.....przyjaciol, a kto to taki...............tu nie ma atmosfery ZADNEJ
    dwa dni wolne...spedzone przed telewizja...znow snieg spadl....do wiosny jeszcze daleko...........buuuuuuuuuuuuuu
    Pozdrawiam was wszystkich

  • Autor: miauka Data: 2008-03-24 16:16:28

    Lajanie wlasnie z rodzina spedzam Swieta...

    a ze jest to rodzina dwuosobowa to bardzo rzuca sie w oczy pozostalym czlonkom gdy ja zasiadam na WZ :)



    nie tylko przy talerzach...

  • Autor: Glumanda Data: 2008-03-25 07:31:22

    Rowniez uwazam, ze Swieta ... czy te Bozonarodzeniowe bez sniegu, czy tez Wielkanocne, ze sniegiem.. rozgrywaja sie z dala od komputera. Owszem, mozna od czasu do czasu spojrzec co sie dzieje, ale na pewno wiekszosc z nas nie ma czasu albo ochoty na dyskusje przed monitorem.
    Nawet Ci co spedzaja Swieta sami... pozaszywali sie w najodleglejsze káty mieszkania i cichutko czekaja na koniec Swiat, aby potem znowu wyjsc do ludzi. Sa tacy ktorzy potrzebuja kontaktow i sa tacy, ktorzy sie wyciszaja. Trzeba to respektowac.

    Tematy do dyskusji sa takie... jakie dodajemy.

    Wesolych po Swietach... u mnie znowu zima na dworze. Jakie to mamy nastepne Swieta? moze, bedziemy obstawiac, jaka pogoda bedzie na Zielone Swiatki? Chyba ktos grzebal w komputerze, w oprogramowaniu do pogody...
    Ja chce sloncaaaaaaaaa!!! Milego dnia wszytskim!

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2008-03-25 08:56:40

    Swieta racja Glumandziu! Z drugiej strony WZ w porownaniu do "kiedys" tez wydaje mi sie coraz bardziej milczace...

Przejdź do pełnej wersji serwisu