Witajcie...Chodzi mi od jakiegoś czsu taki pomysł po głowie-na urodziny mojego połowinka(takie okrągłe)chciałam mu zrobic prezent-mianowicie...kalendarz z moimi zdjęciami..ale takimi tegesNo i teraz pytanie...-czy wypada?w pewnym wieku baba powinna juz tylko być kurą domową..może nawet atrakcyjną..ale kurą...Czy łapać chwilę póki jeszcze trwa??Co Wy na to?
Uważam, że to świetny pomysł. Przynajmniej mój małżonek byłby zachwycony gdyby dostał ode mnie taki prezent. Nie prawda, że kobieta powinna być tylko kurą domową. Dla swojego mężczyzny powinna być żoną, przyjaciółką, kochanką i zawsze obiektem pożądania. Bo jak żona przestanie się podobać no to zawsze znajdzie się inna...
Aleczko, przede wszystkim czy mozesz mi wytlumaczyc co to znaczy "w pewnym wieku baba powinna juz tylko byc kura domowa..." Jakos nie moge tego zrozumiec, po pierwsze zerknelam na Twoj "wiek" spodziewajac sie setki conajmniej, a tu sie okazuje, ze jeste ciut mlodsza od mojego syna... Po drugie sama majac 54 lata chetnie wystawilabym moje rubensowskie ksztalty na taki kalendarz :))) Wiek jest tylko liczba, a co do kury domowej ..... hmm tego to juz wogole nie moge pojac, jakos mam wrazenie, ze nigdy nie bylam, nie jestem i nie bede .... gdyby mi sie przytrafilo to prosze odstrzelic bez zadawania pytan :))) Lec i rob te zdjecia, skladaj kalendarz, a jak juz to wszystko robisz to mysle, ze bedziesz miala tez mozliwosc zaznaczenia odpowiednich dat i tu tez dalabym sobie upust wpisujac atrakcyjne propozycje celebrowania ;)) A chwila bedzie trwac wiecznie, bo jest nie zalezna od wieku, tylko od nastawienia i checi ;))
Dzięki babeczki:-))Zbieram się na odwagę do tego przedsięwzięcia:-)Mam nadzieję,że plan się powiedzie i prezent zostanie zaakceptowany(mogłoby sie zdarzyć np.,że wpadnie w zazdrość czy co???).Trzymajcie kciuki:-)
Kochana, w jakim „pewnym wieku” ?!!! Jesteśmy prawie z tego samego roku a ja nawet nie myślę, że powinnam być „nawet atrakcyjną kurą domową”. Rób ten kalendarz i się nawet nie zastanawiaj, czerp z życia jak najwięcej przyjemności, 30-tka to piękny wiek dla kobiety, Twój mąż na pewno będzie zadowolony z prezentu, pozdrawiam
Ołł..to nie tak..znowu ,że ja się ze sobą źle czuje:-)Na aukcja ch wychaczyłam ,ze za 29 zeta mozna taki kalendarz złożyć..no i pomyslałam:ajakby tak...no i już pomysł po głowie mi sie kolebie:-)Jeszcze tylko muszę znaleźć fotografa:-)))
Widzialam taki film , gdzie kobiety w wieku 50-60 lat robily taki kalendarz na cele charytatywne. I byl to kalebdarz dla ogółu a Twoj bedzie tylko dla Twojego polowka. Nie zastanawiaj sie tylko dzialaj i poźniej opisz zachwyt Twojej polowy:)
Pomysł ekstra,tylko go do czerwca nie rozmień na drobne...chciałabym siebie zobaczyć na zdjęciu...takim bardziej rozebranym...tylko gdzie ja znajdę takiego artystę,który sie tego podejmie
Ja szukam na forach fotgraficznych,albo lokalnych...wiesz jak masz dobry aparat i pomysł to nawet kolerzanka jest w stanie zrobic pare dobrych ujec,zwłaszcza cyfrówką(ale taka bardziej profes.)Ja się nie poddaję:-)
Użytkownik Baśka napisał w wiadomości: > Pomysł ekstra,tylko go do czerwca nie rozmień na drobne...chciałabym siebie > zobaczyć na zdjęciu...takim bardziej rozebranym...tylko gdzie ja znajdę > takiego artystę,który sie tego podejmie
Chyba każda kobieta marzy o tym, żeby raz w życiu mieć taką sesję zdjęciową. Niekoniecznie akty, ale taką profesjonalną, z której pozostanie pamiątka na całe życie- piekne zdjęcia i podreperowane poczucie własnej wartości - no bo jak się soba nie zachwycać kiedy ogląda się swoje zdjęcia zrobione porządnie, profesjonalnie i na których wygląda się pociągająco i po prostu pięknie?!
Aleczka- gratuluję pomysłu- i Ty i mąż na pewno będziecie zadowoleni. Powodzenia w poszukiwaniu fotografa, a jak już znajdziesz to daj znać ile zapłaciłaś za sesję (może być na meila prywatnego: asalek@o2.pl) Sama chciałabym taką sesję sobie zrobić, ale ciążową- w pierwszej ciąży jakoś się nie udało ale teraz wierzę, że się uda. Ja jestem zachwyona zdjęciami Pani Marty Potoczek- kiedyś je znalazłam - uważam, że jest genialna- niestety z Wrocławia do Warszawy trochę za daleko więc odpada :( A to jej blog- więcej zdjęć mozesz zobaczyć klikając na archiwum z prawej strony strony ;) http://martapotoczek.blogspot.com/
Jestem pod wrażeniem Pani pomysłu! Gdyby mój mąż dostał taki kalendarz z moimi zdjęciami to z pewnością byłby zachwycony ale i okropnie zazdrosny. A to co by z nim zrobił zalezałoby od tego jak dużo by te zdjęcia odkrywały. Jeśli bardzo dużo to pewnie schowałby do szuflady gdzie tylko on ma dostęp. :) Ale i tak byłoby warto! Jeszcze raz gratuluję pomysłu!
Nie rozumiem dlaczego mialby byc zazdrosny i dlaczego mialby go kryc do szuflady.Mam zanjomych ktorzy maja uwieczniona taka sesje fotograficzna i to nie jedna ,co prawda w profesjonalnym atelier ale sie tego nie wstydza poniewaz zdjecia sa piekne.Pierwsza sesje mieli razem sa to piekne czarno biale zdjecia ,gdzieniegdzie jest kolor dodany ale nie na calym zdjeciu,druga sesje maja jak ona byla w ciazy i nie powiem bardzo mi sie te zdjecia podobaja,trzecia sesja to jak juz maluszek byl na swiecie,wszystkie ich zdjecia sa naprawde piekne.Nie wstydza sie tego nawet maja w swojej sypialni je na scianie powieszome i niektore nawet w wiekszym formacie.A zdjecia z sesji ciazowej i jak juz maluszek byl na swiecie nawet niektore maja w duzym pokoju,sa to zdjecia zrobione ze smakiem ktore tez co nieco odkrywaja ale sie tego nie wstydza.
Odwagi,super pomysł,własnie wspomniałam mężowi i powiedzial ze sam by chciał dostać taki prezent. no cóż może bym się zdecydowała ale niestety jakieś 10 lat wczesniej i 15 kg mniej temu...
Użytkownik bena napisał w wiadomości: > Odwagi,super pomysł,własnie wspomniałam mężowi i powiedzial ze sam by chciał > dostać taki prezent. no cóż może bym się zdecydowała ale niestety jakieś > 10 lat wczesniej i 15 kg mniej temu...
Patrząc na Twoja fotke w ustawieniach ... to nawet niebrzydka i zgrabna łabędzica z Ciebie, kształty niczego sobie a co do nadwagi to chyba przesadzasz. Mozna i "oko zawiesić"...a ta czereda dziatek to Twoja ?
No, jeśli uważasz sie za kurę domową i do tego nieatrakcyjną to kup ładnego kurczaka w negliżu , upiecz (kilka przepisóow jest na WZ) zrób fotki i bedzie ok. Może na pierwszą stronę daj żywego pisklaka, potem wielkkszego wycyrkluj tak wielkości żeby ten upieczony bul na grudniowej stronie. Na pewno jakiś właściciel fermy drobiu pozwoli Ci zrobić fotki jjak powiesz mu, ze to na prezent dla Ukochanego Mężczyzny.. Pozdrawiam. Janek
Hmm..Janeczku kochany..o to chodzi ,ze własnie atrakcujna kura domowa ze mnie i absolutnie nie narzekam na swój wygląd...lustro mnie lubi:-))I dlatego ten pomysł:-)))Może kiedyś Wam pokaże swoją fotkę w galerii:-)
Użytkownik aleczka napisał w wiadomości: > Hmm..Janeczku kochany..o to chodzi ,ze własnie atrakcujna kura domowa ze mnie > i absolutnie nie narzekam na swój wygląd...lustro mnie lubi:-))I dlatego ten > pomysł:-)))Może kiedyś Wam pokaże swoją fotkę w galerii:-) Kiedyś, może?...nie rozumiem, mamy zasłużyć na ten zaszczyt. to ta fotka w ustawieniach to nie Ty ?...Myślalem (najwniak stary) ze tam wstawia sie SWOJE zdjęcia. No niektorzy wstawiali tam nawet psy(czyżby symbole zawodu >>policji)
Uważam, że to świetny pomysł. Przynajmniej mój małżonek byłby zachwycony gdyby dostał ode mnie taki prezent. Nie prawda, że kobieta powinna być tylko kurą domową. Dla swojego mężczyzny powinna być żoną, przyjaciółką, kochanką i zawsze obiektem pożądania. Bo jak żona przestanie się podobać no to zawsze znajdzie się inna...
nawet sie nie zastanawiaj z pewnoscia bedzie zachwycony
Aleczko, przede wszystkim czy mozesz mi wytlumaczyc co to znaczy "w pewnym wieku baba powinna juz tylko byc kura domowa..." Jakos nie moge tego zrozumiec, po pierwsze zerknelam na Twoj "wiek" spodziewajac sie setki conajmniej, a tu sie okazuje, ze jeste ciut mlodsza od mojego syna... Po drugie sama majac 54 lata chetnie wystawilabym moje rubensowskie ksztalty na taki kalendarz :))) Wiek jest tylko liczba, a co do kury domowej ..... hmm tego to juz wogole nie moge pojac, jakos mam wrazenie, ze nigdy nie bylam, nie jestem i nie bede .... gdyby mi sie przytrafilo to prosze odstrzelic bez zadawania pytan :))) Lec i rob te zdjecia, skladaj kalendarz, a jak juz to wszystko robisz to mysle, ze bedziesz miala tez mozliwosc zaznaczenia odpowiednich dat i tu tez dalabym sobie upust wpisujac atrakcyjne propozycje celebrowania ;)) A chwila bedzie trwac wiecznie, bo jest nie zalezna od wieku, tylko od nastawienia i checi ;))
Kochana, w jakim „pewnym wieku” ?!!! Jesteśmy prawie z tego samego roku a ja nawet nie myślę, że powinnam być „nawet atrakcyjną kurą domową”. Rób ten kalendarz i się nawet nie zastanawiaj, czerp z życia jak najwięcej przyjemności, 30-tka to piękny wiek dla kobiety, Twój mąż na pewno będzie zadowolony z prezentu, pozdrawiam
Widzialam taki film , gdzie kobiety w wieku 50-60 lat robily taki kalendarz na cele charytatywne. I byl to kalebdarz dla ogółu a Twoj bedzie tylko dla Twojego polowka. Nie zastanawiaj sie tylko dzialaj i poźniej opisz zachwyt Twojej polowy:)
nazwa orginalu "calendar girls".
kobiety z kola gospodyn domowych zrobily furrore :):):):)
fajny filmik :)
..jeszce fotki w galerii umieszcze...
mam nadzieje ze nie na tej stronie!!! :)
Pomysł ekstra,tylko go do czerwca nie rozmień na drobne...chciałabym siebie zobaczyć na zdjęciu...takim bardziej rozebranym...tylko gdzie ja znajdę takiego artystę,który sie tego podejmie
Użytkownik Baśka napisał w wiadomości:
> Pomysł ekstra,tylko go do czerwca nie rozmień na drobne...chciałabym siebie
> zobaczyć na zdjęciu...takim bardziej rozebranym...tylko gdzie ja znajdę
> takiego artystę,który sie tego podejmie
Chyba każda kobieta marzy o tym, żeby raz w życiu mieć taką sesję zdjęciową. Niekoniecznie akty, ale taką profesjonalną, z której pozostanie pamiątka na całe życie- piekne zdjęcia i podreperowane poczucie własnej wartości - no bo jak się soba nie zachwycać kiedy ogląda się swoje zdjęcia zrobione porządnie, profesjonalnie i na których wygląda się pociągająco i po prostu pięknie?!
Aleczka- gratuluję pomysłu- i Ty i mąż na pewno będziecie zadowoleni. Powodzenia w poszukiwaniu fotografa, a jak już znajdziesz to daj znać ile zapłaciłaś za sesję (może być na meila prywatnego: asalek@o2.pl) Sama chciałabym taką sesję sobie zrobić, ale ciążową- w pierwszej ciąży jakoś się nie udało ale teraz wierzę, że się uda.
Ja jestem zachwyona zdjęciami Pani Marty Potoczek- kiedyś je znalazłam - uważam, że jest genialna- niestety z Wrocławia do Warszawy trochę za daleko więc odpada :(
A to jej blog- więcej zdjęć mozesz zobaczyć klikając na archiwum z prawej strony strony ;)
http://martapotoczek.blogspot.com/
Pozdrawiam
Jestem pod wrażeniem Pani pomysłu! Gdyby mój mąż dostał taki kalendarz z moimi zdjęciami to z pewnością byłby zachwycony ale i okropnie zazdrosny.
A to co by z nim zrobił zalezałoby od tego jak dużo by te zdjęcia odkrywały. Jeśli bardzo dużo to pewnie schowałby do szuflady gdzie tylko on ma dostęp. :) Ale i tak byłoby warto! Jeszcze raz gratuluję pomysłu!
Nie rozumiem dlaczego mialby byc zazdrosny i dlaczego mialby go kryc do szuflady.Mam zanjomych ktorzy maja uwieczniona taka sesje fotograficzna i to nie jedna ,co prawda w profesjonalnym atelier ale sie tego nie wstydza poniewaz zdjecia sa piekne.Pierwsza sesje mieli razem sa to piekne czarno biale zdjecia ,gdzieniegdzie jest kolor dodany ale nie na calym zdjeciu,druga sesje maja jak ona byla w ciazy i nie powiem bardzo mi sie te zdjecia podobaja,trzecia sesja to jak juz maluszek byl na swiecie,wszystkie ich zdjecia sa naprawde piekne.Nie wstydza sie tego nawet maja w swojej sypialni je na scianie powieszome i niektore nawet w wiekszym formacie.A zdjecia z sesji ciazowej i jak juz maluszek byl na swiecie nawet niektore maja w duzym pokoju,sa to zdjecia zrobione ze smakiem ktore tez co nieco odkrywaja ale sie tego nie wstydza.
Odwagi,super pomysł,własnie wspomniałam mężowi i powiedzial ze sam by chciał dostać taki prezent.
no cóż może bym się zdecydowała ale niestety jakieś 10 lat wczesniej i 15 kg mniej temu...
Użytkownik bena napisał w wiadomości:
> Odwagi,super pomysł,własnie wspomniałam mężowi i powiedzial ze sam by chciał
> dostać taki prezent. no cóż może bym się zdecydowała ale niestety jakieś
> 10 lat wczesniej i 15 kg mniej temu...
Patrząc na Twoja fotke w ustawieniach ... to nawet niebrzydka i zgrabna łabędzica z Ciebie, kształty niczego sobie a co do nadwagi to chyba przesadzasz. Mozna i "oko zawiesić"...a ta czereda dziatek to Twoja ?
nieżle mnie ubawiłeś
a co do moich łabędziątek to mam dwa,a ta reszta to pewnie z innego gniazda.
No, jeśli uważasz sie za kurę domową i do tego nieatrakcyjną to kup ładnego kurczaka w negliżu , upiecz (kilka przepisóow jest na WZ)
zrób fotki i bedzie ok.
Może na pierwszą stronę daj żywego pisklaka, potem wielkkszego wycyrkluj tak wielkości żeby ten upieczony bul na grudniowej stronie.
Na pewno jakiś właściciel fermy drobiu pozwoli Ci zrobić fotki jjak powiesz mu, ze to na prezent dla Ukochanego Mężczyzny..
Pozdrawiam.
Janek
Użytkownik aleczka napisał w wiadomości:
> Hmm..Janeczku kochany..o to chodzi ,ze własnie atrakcujna kura domowa ze mnie
> i absolutnie nie narzekam na swój wygląd...lustro mnie lubi:-))I dlatego ten
> pomysł:-)))Może kiedyś Wam pokaże swoją fotkę w galerii:-)
Kiedyś, może?...nie rozumiem, mamy zasłużyć na ten zaszczyt. to ta fotka w ustawieniach to nie Ty ?...Myślalem (najwniak stary) ze tam wstawia sie SWOJE zdjęcia. No niektorzy wstawiali tam nawet psy(czyżby symbole zawodu >>policji)