Bardzo proszę o pomoc i radę jak sadzić thuje. Dokładnie chodzi mi o podłoże, nawozy i stosowanie. Widzę, że jest wielu miłośników zieleni, więc pewnie wiecie co robić. Z góry dziękuje.
nalezy przygotować dołek w ziemi - jesli ziemia ma ph kwasne to dołek może byc o srednicy 2x obwód korony, jesli musisz ziemię dodatkowo zakwaszać, to średnica dołka musi byc wieksza. Ja robiłam większy dołek i na brzegach wykładałam folią, bo nie chciałam, żeby podnosiła mi sie kwasowość ziemi poza miejscem sadzenia tui. Stosowałam mieszaninę - kwaśny torf + ziemia i piasek Na dno wsypywałam trochę zmieszanego z ziemią nawozu długodziałajacego, ale bez przesady. Bryłe korzeniową obwiązywałam jutą ( i z nia później wsadzałam tuje do ziemi) - juta pozwala uytrzymac bryłę korzeniową razem w okresie adaptacji rosliny w nowych warunkach przy niesprzyjających okolicznościach, np silnym wietrze. Rosliny wkopuje sie na tym samym poziomie jak były wsadzone do donic, a napewno nie niżej niz dolne gałęzie. Tuje maja dość płytki system korzeniowy, w związku z tym trzeba po posadzeniu ściółkować je korą, co chroni przed wysychaniem . W pierwszym roku ok 3-5 cm, a potem co roku dosypywac trochę, ale nie wyżej niż dolne gałęzie. Rosliny po posadzeniu podlewamy a po jakimś miesiącu możemy zasilic nawozem. Mysle, że te podstawowe informacje powinny Ci pomóc a resztę napewno znajdziesz w necie lub książkach, chocby tu :
Bardzo proszę o pomoc i radę jak sadzić thuje. Dokładnie chodzi mi o podłoże, nawozy i stosowanie.
Widzę, że jest wielu miłośników zieleni, więc pewnie wiecie co robić.
Z góry dziękuje.
nalezy przygotować dołek w ziemi - jesli ziemia ma ph kwasne to dołek może byc o srednicy 2x obwód korony, jesli musisz ziemię dodatkowo zakwaszać, to średnica dołka musi byc wieksza. Ja robiłam większy dołek i na brzegach wykładałam folią, bo nie chciałam, żeby podnosiła mi sie kwasowość ziemi poza miejscem sadzenia tui.
Stosowałam mieszaninę - kwaśny torf + ziemia i piasek
Na dno wsypywałam trochę zmieszanego z ziemią nawozu długodziałajacego, ale bez przesady.
Bryłe korzeniową obwiązywałam jutą ( i z nia później wsadzałam tuje do ziemi) - juta pozwala uytrzymac bryłę korzeniową razem w okresie adaptacji rosliny w nowych warunkach przy niesprzyjających okolicznościach, np silnym wietrze.
Rosliny wkopuje sie na tym samym poziomie jak były wsadzone do donic, a napewno nie niżej niz dolne gałęzie.
Tuje maja dość płytki system korzeniowy, w związku z tym trzeba po posadzeniu ściółkować je korą, co chroni przed wysychaniem . W pierwszym roku ok 3-5 cm, a potem co roku dosypywac trochę, ale nie wyżej niż dolne gałęzie.
Rosliny po posadzeniu podlewamy a po jakimś miesiącu możemy zasilic nawozem.
Mysle, że te podstawowe informacje powinny Ci pomóc a resztę napewno znajdziesz w necie lub książkach, chocby tu :
http://iglaki.agrosan.pl/fram.htm
http://poradnikogrodniczy.pl/zywotnik.php
Bardzo dziękuję za pomoc.