Moim zdaniem takie formy do krojenia torta i dzielenia na konkretne porcje jest bez sensu bo kazdy z gości zazwyczaj ma ochote na inną porcje a do tego pieczemy różne kształty tortów
wg. mnie ten sprzęt nie tnie a tylko zaznacza w jaki sposob pokroic tort. ,, Oetker oferuje specjalny przyrząd o średnicy 26,5 cm, dzięki któremu każdy tort będzie idealnie równo podzielony. ,,
Niestety macie racje, że on tylko zaznacza linie krojenia. Przydałby się raczej taki specjał do krojenia od razu całego tortu na wybrane przez siebie kawałki. Kawałki na zdjęciu były dość duże a w mojej rodzinie raczej wolą mniejsze a potem ewentualnie dokładka. :D
Przyrząd z tortowni służy do krojenia tortów a radełko do ciasta surowego np. faworków lub radełko zabkowane da nam ładne paski na sernik lub inne ciasto.Pozdrawiam Regina
Tak, ale zawsze można by przyłożyć ten przyrząd dotrotu dwa razy, z tymże za drugim razem obracając go o pewnien kąt aby linie wpasowały się w połowy tych kawałków. Tym sposobem dostaniemy dwa razy więcej dwa razy mniejszych kawałków :] Ten patencik jest całkiem sensowny, chociaż i tak najczęściej każda osoba przy krójeniu prosi o inną grubość ciacha :)
Użytkownik kredka napisał w wiadomości: > Widziałam w internecie przyrząd do porcjowania tortów, może ktoś z > Was ma taki? Warto sobie kupić?
Za pozwoleniem. Nie wszystko co jest reklamowane w internecie koniecznie ma sns. Wszelkie szablony do dzielenia tortu na konkretną ilość porcji są w gospodarstwie domowym praktycznie bezużyteczne. Stawiasz tort na stół i każdy z gości woła Ci o inną porcję. Panie zazwyczaj chcą ino płatek. Młodzież się nie obcyndala i wali po ćwiartce, itd. Podpowiem Ci jak kroją tort zawodowcy. Pierwsze cięcie - przez środek, na połowy - do tego nie trzeba nawet linijki. Drugie cięcie - jedną z połówek dzielisz znowu na połówki - czyli otrzymujesz dwie ćwiartki. Teraz wyjmujesz z całej masy jedą z ćwiartek na zewnątrz, i na desce kroisz ją w/g woli. Z tak przygotowanego fragmentu bez trudności otrzymasz ile zechcesz foremnych porcji.
A mi jako niezawodowcy to się nawet takie coś podoba. Czasem jestem w gronie, gdzie wszyscy jedzą stosunkowo tyle samo i mam wielki problem, by pokroić równo, by ciocia Zosia nie pomyślała, że jej żałuję, skoro ciocia Krysia ma większy kawałek, itd, itd.
lubczyk69 Tak samo można powiedzieć o innych reklamowanych rzeczach w tv, internecie czy ulotkach, czy wszystko ma sens? Otóż ma, jak najbardziej ma, bo dzięki temu wiem o nowościach ułatwiajacych mi życie i tak samo pomyślałam o tym przyrządzie. Po co ma sobie robić pod górkę skoro mogę skorzystac z wielu ułatwień :) Dziękuję za opinie.
Pierwszy raz słyszę o takim. Jak on działa i wygląda?
Moim zdaniem takie formy do krojenia torta i dzielenia na konkretne porcje jest bez sensu bo kazdy z gości zazwyczaj ma ochote na inną porcje a do tego pieczemy różne kształty tortów
No właśnie? Mi to by się przydała taka umiejętność do równego pokrojenia tortu:)
Kredka chyba ma na myśli taki sprzęt : http://tortownia.pl/produkty.php?kid=48 znajduje sie pod nazwą ,,Krajalnica do ciasta,,
Nie, miałam na myśli coś w tym rodzaju :)
Popatrzcie; http://oetker.pl/cb4b6203cdd312f20730d41b42816740/act/spl/cid/c1dae2abc8661f2cad0aec925ee736ea/coid/-1
To na równiutkie kawałeczki tnie.
wg. mnie ten sprzęt nie tnie a tylko zaznacza w jaki sposob pokroic tort. ,, Oetker oferuje specjalny przyrząd o średnicy 26,5 cm, dzięki któremu każdy tort będzie idealnie równo podzielony. ,,
też tak uważam, pokrojenie tym przyrządem bedzie sie równało "tortowej masakrze", bo te ścianki sa zbyt grube w tym urządzeniu.
Niestety macie racje, że on tylko zaznacza linie krojenia. Przydałby się raczej taki specjał do krojenia od razu całego tortu na wybrane przez siebie kawałki. Kawałki na zdjęciu były dość duże a w mojej rodzinie raczej wolą mniejsze a potem ewentualnie dokładka. :D
ten sprzet z Tortowni, który proponowała Dorotka byłby OK
Przyrząd z tortowni służy do krojenia tortów a radełko do ciasta surowego np. faworków lub radełko zabkowane da nam ładne paski na sernik lub inne ciasto.Pozdrawiam Regina
Tak, ale zawsze można by przyłożyć ten przyrząd dotrotu dwa razy, z tymże za drugim razem obracając go o pewnien kąt aby linie wpasowały się w połowy tych kawałków. Tym sposobem dostaniemy dwa razy więcej dwa razy mniejszych kawałków :] Ten patencik jest całkiem sensowny, chociaż i tak najczęściej każda osoba przy krójeniu prosi o inną grubość ciacha :)
Użytkownik kredka napisał w wiadomości:
> Widziałam w internecie przyrząd do porcjowania tortów, może ktoś z
> Was ma taki? Warto sobie kupić?
Za pozwoleniem. Nie wszystko co jest reklamowane w internecie koniecznie ma sns.
Wszelkie szablony do dzielenia tortu na konkretną ilość porcji są w gospodarstwie domowym praktycznie bezużyteczne.
Stawiasz tort na stół i każdy z gości woła Ci o inną porcję. Panie zazwyczaj chcą ino płatek. Młodzież się nie obcyndala i wali po ćwiartce, itd.
Podpowiem Ci jak kroją tort zawodowcy.
Pierwsze cięcie - przez środek, na połowy - do tego nie trzeba nawet linijki.
Drugie cięcie - jedną z połówek dzielisz znowu na połówki - czyli otrzymujesz dwie ćwiartki.
Teraz wyjmujesz z całej masy jedą z ćwiartek na zewnątrz, i na desce kroisz ją w/g woli.
Z tak przygotowanego fragmentu bez trudności otrzymasz ile zechcesz foremnych porcji.
i to jest najlepsze rozwiązanie :)
A mi jako niezawodowcy to się nawet takie coś podoba. Czasem jestem w gronie, gdzie wszyscy jedzą stosunkowo tyle samo i mam wielki problem, by pokroić równo, by ciocia Zosia nie pomyślała, że jej żałuję, skoro ciocia Krysia ma większy kawałek, itd, itd.
Daj im nóż do ręki i zaproponuj żeby ukroiły ile chcą .Pozdrawiam :-D
lubczyk69
Tak samo można powiedzieć o innych reklamowanych rzeczach w tv, internecie czy ulotkach, czy wszystko ma sens? Otóż ma, jak najbardziej ma, bo dzięki temu wiem o nowościach ułatwiajacych mi życie i tak samo pomyślałam o tym przyrządzie.
Po co ma sobie robić pod górkę skoro mogę skorzystac z wielu ułatwień :) Dziękuję za opinie.
To też jest jakieś wyjście :). Ale taka zabawka i tak mi sie podoba :P