ja plucze tylko ryz na ryz na mleku ale zachowuje proporcje w gotowaniu Na szlkanke ryzu BIORE 2,5 szklanki wody. Najpierw ryz lekko obsmazam na tluszczu az zacznie pachniec i bedzie szklisty posypuje curry(niekoniecznie) sole zalewam w/w woda czekam az sie zagotuje. Zmniejszam gaz na minimum, przykrywam szczelnie i czekam do 20. Min. ZALEZY OD GATUNKU RYZU ILE CZASU POTRZEBUJE. Na poczatku jesli pryska i bulgocze uchyle nieco pokrywke az gotuje sie spokojnie. Na koncu nieraz sprawdzam jak wchlonie cala wode czy jest gotow. Jesli nie dolewam lyzke lub dwie wody i zostawiam na jakies 5 min. Zawsze jest sypki obojetnie jaki gatunek gotuje.
Ryż trzeba namoczyć na 10 min ,umyć tyle razy żeby woda nie była biała, tylko czyściutka.Zgotować! lekko posolić, zawinąć w gazety i pod kołderkę.Oczywiście mówię o ryżu dlugoziarnistym,kupujemy z mamą w torbach 1kg w Tesco biała torba z zielonym napisem Kupiec.Tak zrobiony ryż,ma każde ziarnko osobno (1 szklanka ryżu+2 szklanki wody odrobinka soli).A moja ciocia! gotuje ryż tak jak kluski,w dużej ilości wody i też ma każde ziarno osobno.
Dorotko a widzialas w jakich warunkach przewozi sie ryz? Ja myje bardzo dokladnie od czasu kiedy widzialam jak wygladaja ladownie statkow i kontenery w ktorych ryz sie przewozi.
a...nieraz tez tak robie :-) albo podsmazam z cabulka ale to tylko jak nie chce przechowac czesci.na przyklad do golabkow za dwa dni. Bo po dodaniu cebuklki ryz lawiej sie psuje.
Jacek Wantowski... opowiadal kiedys w telewizji, ze ryz myc trzeba...bo swiezy ryz jest wlasciwie przejrzysty..a to ze my kupujemy go bialy, to jest dlatego, bo on sie utlenia. Dlatego wiec powinno sie go myc tak dlugo, az woda przelatujaca przez ryz bedzie zupelnie czysta. Fakt, ze nie sprzyja to czynnosci smazenia ryzu przed zalaniem go woda do gotowania... No ale komu, jak komu ale Wantowskiemu wierze, ze cos tam o tym ryzu wie.. :) Ja gotuje ryz na sypko w proporcjach 1:2 Ryz:woda. (Oczywiscie dodaje, rowniez sol ) Tak jak pisala Dorota zza Plota.. najpierw czekam az sie zagotuje a nastepnie przykrywam pokrywka i nie otwieram jej przez ok 18 min. a ogien skrecam na minimum. Ryz wychodzi gwarantowanie sypki. Nieraz dodaje na koniec, jak jest juz gotowy lyzke masla.
paraboliczny lub basmati się nie kleją. Trezba wyplukac dobrze a później pamietac o proporcjach... na szklanke ryzu 2 szklanki wody.
ja plucze tylko ryz na ryz na mleku ale zachowuje proporcje w gotowaniu Na szlkanke ryzu BIORE 2,5 szklanki wody. Najpierw ryz lekko obsmazam na tluszczu az zacznie pachniec i bedzie szklisty posypuje curry(niekoniecznie) sole zalewam w/w woda czekam az sie zagotuje. Zmniejszam gaz na minimum, przykrywam szczelnie i czekam do 20. Min. ZALEZY OD GATUNKU RYZU ILE CZASU POTRZEBUJE. Na poczatku jesli pryska i bulgocze uchyle nieco pokrywke az gotuje sie spokojnie. Na koncu nieraz sprawdzam jak wchlonie cala wode czy jest gotow. Jesli nie dolewam lyzke lub dwie wody i zostawiam na jakies 5 min. Zawsze jest sypki obojetnie jaki gatunek gotuje.
Dorota zza płota ; Jak zawsze trafnie i wyczerpująco --- brawo trzymam się kulinarnie przy tobie
Ryż trzeba namoczyć na 10 min ,umyć tyle razy żeby woda nie była biała, tylko czyściutka.Zgotować! lekko posolić, zawinąć w gazety i pod kołderkę.Oczywiście mówię o ryżu dlugoziarnistym,kupujemy z mamą w torbach 1kg w Tesco biała torba z zielonym napisem Kupiec.Tak zrobiony ryż,ma każde ziarnko osobno (1 szklanka ryżu+2 szklanki wody odrobinka soli).A moja ciocia! gotuje ryż tak jak kluski,w dużej ilości wody i też ma każde ziarno osobno.
Dorotko a widzialas w jakich warunkach przewozi sie ryz? Ja myje bardzo dokladnie od czasu kiedy widzialam jak wygladaja ladownie statkow i kontenery w ktorych ryz sie przewozi.
hehe to moze lepiej zaczne plukac kazdy Mari, choc ja nie widzialam ale Tobie wierze na slowo
. Pozdrawiam serdecznie. Piekne zdjecia z Japonii!
ja polecam do tego obsmazania dodac ze 3 zabki czosnku calego :) doda wspanialy smak :)
pozdr...
a...nieraz tez tak robie :-) albo podsmazam z cabulka ale to tylko jak nie chce przechowac czesci.na przyklad do golabkow za dwa dni. Bo po dodaniu cebuklki ryz lawiej sie psuje.
Jacek Wantowski... opowiadal kiedys w telewizji, ze ryz myc trzeba...bo swiezy ryz jest wlasciwie przejrzysty..a to ze my kupujemy go bialy, to jest dlatego, bo on sie utlenia. Dlatego wiec powinno sie go myc tak dlugo, az woda przelatujaca przez ryz bedzie zupelnie czysta. Fakt, ze nie sprzyja to czynnosci smazenia ryzu przed zalaniem go woda do gotowania... No ale komu, jak komu ale Wantowskiemu wierze, ze cos tam o tym ryzu wie.. :)
Ja gotuje ryz na sypko w proporcjach 1:2 Ryz:woda. (Oczywiscie dodaje, rowniez sol )
Tak jak pisala Dorota zza Plota.. najpierw czekam az sie zagotuje a nastepnie przykrywam pokrywka i nie otwieram jej przez ok 18 min. a ogien skrecam na minimum. Ryz wychodzi gwarantowanie sypki. Nieraz dodaje na koniec, jak jest juz gotowy lyzke masla.