Forum

Kuchenne porady

Mleko zagęszczone

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-04-30 12:38:18

    Wie ktoś moze czy mleko zagęszczone słodzone to to samo co mleko skondensowane słodzone?
    Nie doczytałam w sklepie i zamiast skondensowanego to kupilam zagęszczone .
    Skondensowane trzeba gotować 3 godziny zeby było gęste a to zagęszczone chyba juz jest takie bo jak nim potrząsam to nie chlupocze .
    Mleko potrzebuje do ciasta.

  • Autor: Mońcia Data: 2008-04-30 12:54:06

    Dorotaxx,jeśli kupiłaś mleko zagęszczone słodzone w puszce to moim zdaniem jest to to samo co mleko skondensowane.Na mleku w puszce z Gostynia (waga 533g) jest napisane ''mleko zagęszczone'' a nie ''skondensowane'' a ja takiego właśnie używam do ciast.Jest jeszcze mleko zagęszczone słodzone w tubkach,w opakowaniach bodajże po 150 g,uwielbiają je dzieci,sama jak byłam mała pasjami je wyciskałam,ale myślę,że to nie o takie mleko Ci chodzi.Reasumując:mleko zagęszczone słodzone w puszce i skondensowane w puszce to jedno i to samo....ale je się do ciasta gotuje aby zrobił się karmel a tobie nic nie chlupocze.
    Czy takie kupiłaś?Jeśli tak to jest super!:

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-04-30 12:59:58

    no wlasnie skoro juz jest gęste to chyba nie trzeba gotowac . Wystarczy otworzyc i od razu dac na ciacho???
    ja mam to samo co Ty, mleko zagęszczone z Gostynia . Tylko zastanawiam sie wlasnie dlaczego nie jest płynne...

  • Autor: L_ola Data: 2008-04-30 13:02:35

    otwieralam te zageszczone z gostynia (biale i kakaowe) i one sa geste jak plynny miod ale jasne, identyczne jak wyciskane z tubki.czyli to zaden karmel - trzeba i tak gotowac

  • Autor: Mońcia Data: 2008-04-30 13:04:17

    Jeśli jest takie samo jak to na obrazku(edytowałam poprzednią wiadomość)to trzeba je ugotować....musi być płynne. Gęste ale płynne,chyba że stało gdzieś w magazynie 100 lat i skamieniało.Nie jest przeterminowane?

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-04-30 13:08:50

    Monciu mam identyczne jak na zdjeciu!!! i nie jest przeterminowane , data jest wazna do 01.2009 . Ile mam je gotowac??

  • Autor: L_ola Data: 2008-04-30 13:10:46

    mowi sie ze na malym ogniu 2-3 godziny. ja zalewam w garnku woda (jak odparuje to uzupelniam) i na bardzo malym ogniu zazwyczaj 3 godzinki

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-04-30 13:15:02

    czyli tak samo jak skondensowane . Dziewczynki ślicznie Wam dziękuje za pomoc

  • Autor: Mońcia Data: 2008-04-30 13:19:31

    Ja kupuje tylko mleko z Gostynia-jest najlepsze.Gotuje je zawsze równiutko 3 godziny-puszka musi być przykryta wodą , garnek tez powinien być przykryty pokrywką i całość powinna sobie na gazie pomalutku pykać.Nie otwieraj puszki od razu po wyjęciu z wody!!!Może wybuchnąć,poczekaj z godzinke aż ostygnie.Pozdrawiam i cieszę się,że mogłam pomóc naszej drogiej specjalistce od tortów.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-04-30 13:29:21

    Mońciu kochana moja, nawet nie wiesz jak mi pomogłaś . dzięki serdecznie
    a specjalistką od tortów to ja moze bede ale za jakieś 20 lat .Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i jeszcze raz dziękuje

  • Autor: Patrycja0 Data: 2008-04-30 13:15:44

    Dorotko, ja robię tak samo jak L_ola. Gotuję na małym ogniu niespełna 3 godzinki i wychodzi z tego pyszny karmel:)

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-04-30 13:20:26

    Dzieki wielkie

  • Autor: Iloria_S Data: 2008-04-30 13:48:40

    Moja teściowa takim karmelem smaruje wafle. PYCHA!! Ostatnio zrobiła dokładnie to przed czym ostrzegacie - otworzyła puszkę zaraz po zagotowaniu... Z powodu dużego ciśnienia karmel wystrzelił i okropnie poparzył jej rękę.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-04-30 18:57:55

    Coś strasznego.W kuchni trzeba bardzo uwazac.
    Mnie  tak kiedys rozum odebrało. Gotowałam makaron na lasagne i mialam 2 identyczne garnki. w jednej gotował sie makaron a w drugiej była zimna woda, do której wrzucałam miekki , zeby sie nie posklejały. Chyba sie wtedy zamyślilam bo wsadzilam reke do wrzątku... nie wiem jakim cudem ale nic mi sie nie steło, pewnie dlatego ze ręke  momentalnie wsadzilam do zimnej wody , ale strachu sie najadłam.

  • Autor: Trusia Data: 2008-04-30 22:29:47

    Nie wiem czy wiesz ale GOSTYŃ produkuje też już gotową masę karmelową. Sprzedawana jest w takich samych puszkach jak mleko skondensowane i można wybrać jeden z trzech wariantów smakowych: karmelowy, czekolwdowy i orzechowy. Karmel taki sam jak po gotowaniu mleka, jeśli jednak chcesz żeby był płynny to i tak trzeba go podgrzać ale przynajmniej nie trwa to już trzech godzin.

  • Autor: angela Data: 2008-04-30 22:50:25

     W moim osiedlowym sklepiku ten karmel z Gostynia kosztuje 4,90 za puszkę. Jest tańszy niż mleko zagęszczone (5,40) i do tego duża oszczędność gazu czy prądu.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2008-05-01 09:47:03

    Dziękuje dziewczyny, poszukam kiedys takiego.

Przejdź do pełnej wersji serwisu