Szukam przepisu na "bułkę zwykłą", taką jakie były po 50 groszy za komuny w sklepach. Prawdopodobnie były pszenno-żytnie, ale nic więcej nie wiem. Jeśli ktoś ma taki przepis (skład, technologia wypieku), to byłbym bardzo wdzięczny za podanie.
To nie to, niestety. Przepisów na różne bułki są tysiące, ale mnie chodzi o te jedyne w swoim rodzaju, czyli te "po 50 groszy", które sprzedawano "za komuny" w sklepach. Nazywały sie właśnie "bułka zwykła". Najprawdopodobniej były one pszenno-żytnie ale nie wiem nic o proporcjach i technologii wypieku.
Wiem o co Tobie chodzi. Ja popytałabym wśród znajomych, czy nie znają jakiegoś " starego piekarza ", lub po prostu poszłabym do piekarni zapytać. Przecież ludzie pamiętający te bułki są jeszcze w wieku produkcyjnym. Np. moja koleżanka robi białą kiełbasę - poezja ! Poszła do masarni, i pracownik podał jej proporcje i sposób wykonania. Pozdrawiam !
Szukam przepisu na "bułkę zwykłą", taką jakie były po 50 groszy za komuny w sklepach. Prawdopodobnie były pszenno-żytnie, ale nic więcej nie wiem. Jeśli ktoś ma taki przepis (skład, technologia wypieku), to byłbym bardzo wdzięczny za podanie.
Tu są fajne bułeczki
http://wielkiezarcie.com/przepis191.html
Pozdrawiam Regina
To nie to, niestety. Przepisów na różne bułki są tysiące, ale mnie chodzi o te jedyne w swoim rodzaju, czyli te "po 50 groszy", które sprzedawano "za komuny" w sklepach. Nazywały sie właśnie "bułka zwykła". Najprawdopodobniej były one pszenno-żytnie ale nie wiem nic o proporcjach i technologii wypieku.
Wiem o co Tobie chodzi. Ja popytałabym wśród znajomych, czy nie znają jakiegoś " starego piekarza ",
lub po prostu poszłabym do piekarni zapytać.
Przecież ludzie pamiętający te bułki są jeszcze w wieku produkcyjnym.
Np. moja koleżanka robi białą kiełbasę - poezja !
Poszła do masarni, i pracownik podał jej proporcje i sposób wykonania.
Pozdrawiam !