Pomocy i co ja mam teraz zrobić? kilka dni temu znalazłam kotkę,mama pozwoliła ją zatrzymać.Przedwczoraj gdzieś znikneła,poszłam dzisiaj do garażu po rower! i zobaczcie co znalazłam. Pościeliłam im w kartonie,ale...co dalej? mama nie pozwoli zatrzymać wszystkich.:(((
Bardzo slodkie kocieta... a niespodzianka przepiekna! Daj ogloszenie gdziekolwiek... na slupie, w sklepie... ze masz kociaki do rozdania. Oczywiscie jak troche podrosna. W sumie, uratowalas tym kotkom zycie. Miejmy nadzieje, ze znajda sie zyczliwi ludzie, ktorzy zechca wziasc te kotki. A moze..ktos szuka tej kociej mamy?? Nie byloby zbyt fajnie..gdyby ktos wypedzil ciezarna kotke.. a jesli tak...to ludzie sa okropni. Niebieska rozyczko... nie panikuj dzis... odczekaj..i na pewno znajdzie sie jakies rozwiazanie. Powodzenia.
Nie wiem czy masz taką możliwość... Może by umieścić ogłoszenie o małych kotkach np. przy jakiejś przystani żeglarskiej. Obcokrajowcy bardzo chętnie zabierają z Polski koty, bo u nich nie tak łatwo o kociaka. Znajoma mi osoba kiedyś pracowała na takiej przystani i opowiadała, że wiele "maluchów" znalazło domy np. w Niemczech. Warto napisać ogłoszenie w dwóch językach. Życzę Ci powodzenia w szukaniu dla nich rodzin z tak wielkim sercem jak Twoje. Póki co dokarmiaj kocią mamuśkę a maluchy będa rosły szybko i zdrowo. Pozdrawiam.
A Tobie Doroto, ktora masz tyle wyczucia co do estetyki i talentu do wykonywania pieknych rzeczy, dziwie sie, ze tak reagujesz. Zwierze zostanie zwierzakiem, jednak to wcale nic do smiechu ze ktos przygarnal ciezarna kotke a teraz nie potopil kociat w wiadrze z woda, tylko martwi sie jak zalatwic sprawe, aby nikt nie ucierpial. Jest takie przyslowie... "Poznac glupiego, po smiechu jego" Chyba nie chcesz zeby komukolwiek kojarzylo sie ono z Toba?
Glumando, długo się zastanawiałam czy zadać Ci to pytanie i zadam Ci je: czy Ty lubisz być robiona "w balona"?? Ja ze swojej strony strasznie tego nie lubię (podobnie jak większość znanych mi ludzi) i myślę, że dlatego takie wpisy pojawiają się u niebieskiej różyczki, czy jak jej tam. Nie ma to nic wspólnego, z tym, czy ktoś lubi zwierzęta czy nie i proszę nie objerzdżaj ludzi na forum tylko dlatego, ze nie siedzą cicho, jak ktoś z nich kpi.
>Nie ma to > nic wspólnego, z tym, czy ktoś lubi zwierzęta czy nie i proszę nie objerzdżaj > ludzi na forum tylko dlatego, ze nie siedzą cicho, jak ktoś z nich kpi.
Dokładnie aloiram . Glumando gdyby ten post napisala inna osoba to w zyciu nie śmialabym sie z tego dowcipu bo kocham zwierzęta. Mysle,ze niebiska -rozyczka ( zucchero, malutka-magi czy moze jeszcze inaczej) zrobila zdjecie swojego kota lub kota sąsiadki i wkleiła tutaj bo juz sama nie wie jak zwrocic na siebie uwagę... I naprawde dziwie się Glumando ,że nie widzisz tego co widzą inni
Kobieto czy do Ciebie nadal nie dociera ze malutka_megi, zucchero, niebieska-różyczka ( i zapewne jeszcze inne nicki ) to jedna i ta sama osoba....? Nie trzeba byc detektywem ,zeby sie tego domyślić a Ciebie uwazałam za inteligentną osobę.
No i co to ma do rzeczy .., ze te Nicki sa jakie sa? to trzeba zaraz komus w zycie z butami wejsc..i je podeptac? Ty nie musisz mnie wcale uwazac.. za nikogo i za nic.
Ty jej dajesz przyzwolenie na takie zachowanie moja droga. Wg. mnie takie osoby powinny sie leczyc a nie utwierdzac je w przekonaniu , ze dobrze robią.
Nie jestem "Twoja droga" i nie mam przyjemnosci wiecej wypowiadac sie w jakim kolwiek wátku. Stwarzacie sztuczne spietrzenia...gdzie ich wcale byc nie musi. Jestescie przyslowiowymi tymi, ktore pierwsze rzucaja kamien. Niech Wam tak bedzie. Kiedys dostaniecie rachunek za to co robicie. Ciekawe, czym Ty sie tak utwierdzasz, ze masz racje?? wstyd mi za Was.
No wlasnie ja tez nie siedze cicho jak ktos jest niemily... Co Wy wszyscy wiecie na temat tej dziewczynki? skad Wasze wiadomosci? ze jestescie takie pewne..?.. macie jakies swoje domysly i tyle. Zadnej z Was nie przyjdzie do glowy ze robicie komus krzywde. Jestescie starsze i myslalam, ze macie wiecej wyrozumienia dla mlodego narybku. To co Wy z nia robicie to jest mobbing. Jesli dzieje sie miedzy doroslymi.. to oni moga sie obronic, to jest inna sprawa a niebieska-rozyczka jest mloda dziewczynka, ktora ma przyjemnosc w tym, ze gotuje i piecze w kuchni... i probuje sie z nami dzielic swoimi przepisami. Po to chyba jest ta strona? a nie po to, zeby komus zaraz kijem przywalic, jak ma inne zdanie. Wezcie wzglad na to, ze moze same macie dzieci... i jak by Wam bylo milo gdyby je ktos tak traktowal? Z tego co ja tu czytam.,..to kpiny przychodza z zupelnie odwrotnej strony niz piszesz.
Cieszę się, że tym razem postanowiłaś porozmawiać ze mną na forum, a nie pisać do mnie dziwne maile na prywatną skrzynkę pocztową. Wierz mi kobieto, że nie zazdroszczę Ci niczego, w wręcz przeciwnie bardzo Ci współczuję. Co do Twoich nicków, to już Ci napisałam, że jest to męczące, jak w jednym i tym samym przepisie, czy wątku piszesz TY jako ZUCCHERO z nicku n-b. Ne będę Ci się tłumaczyć z ilości przepisów itp. ale z tego co zauważyłam, to wypieki prezentowane, przeze mnie podobają się "Twojej córce". Co do kotów to myślałam, że to malutkie przybłędy a tu się okazuje, ze to poprostu wasze domow. Czyżby ktoś próbował, za wszelką cenę zaistnieć, wzbudzić zainteresowanie i litość.... Piękną macie zastawę stołową, kurcze ....taką samą miała malutka_megi, ale to przypadek oczywiście....Nie martw się naprawdę na nudę nie narzekam
No widzisz jaka jesteś malutka... nawet na forum internetowym, nie potrafisz się przyznać, ze pisałaś do mnie na prywatną skrzynkę...Działasz bardzo schematycznie.
Jakie śliczne maluszki! Mamusia oczywiście też ^^ Jejku, ale cię załatwiła, miał być jeden, a zrobiło się sześć xD Może poproś mamę (swoją, heh), niech pozwoli ci na zatrzymanie na czas, aż troszkę podrosną, a ty tymczasem porób ogłoszenia w necie, czy gdzieś. Mam nadzieję, że znajdą się chętni. No nie wiem, może spróbuj tutaj. To tylko jedna z takich stronek. Powodzenia! ^^
Niebieska-rozyczko, zarowno kotka jak i kociaki sa przesliczne i mysle, ze nie bedziesz miala problemu ze znalezieniem im domow. Sama chetnie przygarnelabym bialo-rudego badz trikolorka. Moze mama pozwoli Ci zatrzymac jakiegos kociaka, a dla pozostalych zrob ogloszenia w Internecie (allegro, miau, adopcje, itp.) i po uplywie ok. 2-mies. mozesz spokojnie wydawac je do nowych domow.
Sliczna kotka i kocieta! A swoja droga dziewczyny wydaje mi sie ze przesadzajcie. Jesli Zucckero czy Niebieska-Rozyczka nikomu nie dokuczaja (mam na mysli zachowanie na WZ bo gdzies indziej ocenic nie moge nie znajac tych osob prywatnie i nie majac z nimi kontaktu) nie powinno sie tak na kogos napadac. Jesli wiecie na pewno ze powyzsze osoby lamia regoly tu panujace to zgloscie sprawe moderatorom by oni zrobili porzadek. Mi osobiscie jest wszystko jedno czy Rozyczka to i Zucckero czy tez faktycznie Mama i Corka. Dopoki nikogo nie obrazaja itp. nic do tych osob nie mam. A jedno i to samo ID o niczym nie swiadczy bo nie kazdy ma kilka komputerow w domu. Tak jak pisze: naprawde nie wiem kto z Was ma racje Niebieska Rozyczka czy Dorotka czy Glumanda ale wydaje mi sie, ze nie majac pewnych dowodow prowadzi sie dyskusje mogaca wiecej zaszkodzic jak pomoc. Jesli sa jakies naduzycia powinno sie z tym zwrocic do moderatorow a jesli chodzi o "przepychanki "to czasu na nie szkoda. I jeszcze jedno(prosze bez urazy bo to tylko hipotetyczne stwierdzenie) Jesli ktos tu jest faktycznie Trollem to swietnie sie on bawi waszymi slownymi potyczkami. Chyba nie o to tu chodzi prawda?
przepraszam Dorotko ze podpiełam sie do Twojej wypowiedzi , ale nie wiezdziałam do konca gdzie to zrobić , aloiram i Dorotaxx , jeżeli macie cos do powiedzenia niebieskiej różyczce ,to otwórzcie nowy wątek , lub zróbcie to na emaila a nie w jej wątku , wydaje mi sie ze jeżeli ta osoba to malutka megi ( a tego nie wiem ) to moze chce sie pokazać z innej strony , dlaczego nie dać jej szansy , ma super przepisy , nikomu nie ubliża itp.. a tak wogóle to może Wkn by cos zaradziła , nie podoba mi sie taka napaść na uzytkownika ( bez sensu) .....
Może warto poczytać niektóre komentarze, wtedy zobaczysz jak ta osoba o ewidentnym rozdwojeniu jaźni czepia się innych. I na pewno nie jest wtedy miła. A bawienie się w pisanie z kilku kont jeszcze gorzej o niej świadczy, a raczej o "ich" zdrowiu psychicznym.
Niestety z przykrością stwierdzam,że nie zrozumiałaś naszych intencji. Warto czasem zastanowić się nad metodą działania.Może inaczej - nad sposobem w jaki próbuje się coś osiągnąć. Jeśli są osoby,które widzą jakiś problem lub coś ich denerwuje,to (moim zdaniem) winno się zasygnalizować o tym moderatorowi czy właścicielowi strony. "Napiętnowanie" w wątkach tematycznych jest nie na miejscu.Tym bardziej, że zdania w tym temacie są podzielone.Ponadto zagląda tu szerego osób,niezorientowanych w temacie i dlaczego mieliby wyrabiać sobie zdanie o jakimś urzytkowniku na podstawie np. Twoich opinii? Nikt nie jest nieomylny a forum,to nie miejsce do oceniania ludzi i warto się czasamizastanowić,nim się rzuci kamieniem. Na tym kończę. Mam nadzieję,że kotki mają się dobrze.Chętnie oglądnę następne zdjęcia.Pozdrawiam.
Dziewczyny a nie przesadzacie z tym atakiem na mamę i córkę. poswięciłam trochę czasu i przejrzałam komentarze do przepisów niebieskiej różyczki. Mama wypowiedziała się tylko w jednym przepisie, stając w obronie córki (zresztą i słusznie). Poza tym wszystkie komentarze są miłe, są uprzejmą odpowiedzią na zadawane pytania. Jeżeli juz tak piętnujecie to może należałoby też przyczepić się do miauki i Elek, do jolus i zosi.k - przecież to też mama i córka.
A jeżeli chodzi o IP - nawet jeżeli mama i córka nie korzystają z tego samego komputera może się zdarzyć, że będzie się wyswietlało to samo IP. Przyczyny tego są różne. Po pierwsze wystarczy raz skorzystać z tego samego komputera na dwóch róznych nickach i już następuje powiązanie (może to być nawet kawiarenka). Po drugie numer mógł byc wcześniej wykorzystywany przez inna osobę. Ja sama osobiście miałam to samo IP co pewna osoba, która dosyć, acz krótko, mocno swojego czasu rozrabiała na WZ. W życiu jej na oczy nie widziałam i nie mam pojęcia kto to.
I nawet jeżeli to ma byc kolejne wcielenie znanych nam osób, dopóki nie powodują awantur mają prawo funkcjonować na stronie. I decyzję o usunięciu, napiętnowaniu powinni modejmować moderatorzy i właściciele strony. My tylko jako uzytkownicy możemy zgłaszać informacje o nieprawidłowościach.
A każdy z nas próbuje tutaj zaistnieć w ten czy inny sposób. A o tym doskonale Dorotoxx powinnaś wiedzieć i rozumieć...przeceiż chwalisz sie swoimi wypiekami. I nie jest to złe. Od tego mamy stronę
wlasnie, nawet jakby Zucchero czy rozyczka byla nowym wcielemiem malutkiej-megi (nie wiem bo nie znam ani jednej ani drugiej ale kilka osob tutaj to sugeruje) dopuki jest w porzadku, nie "rozrabia" i nie jest Trollem to tez trzebaby ja zostawic w spokoju. Samo tylko stwierdznie ze ktos taki juz byl pod innym nickiem nie jest "karalne". Moze ten ktos chce zaczac od nowa? Jesli mialoby to byc celowe dzialanie Trolla to wydaje mie sie ze taka osoba nie wstawialaby przepisow tylko rozrabiala wstawiajac bezsensowne przepisy i glupie bezsensowne komentarze a jakos tego dotad nie zaowazylam. Reszte napisala juz ekkore
Użytkownik ekkore napisał w wiadomości: > Dziewczyny a nie przesadzacie z tym atakiem na mamę i córkę. poswięciłam > trochę czasu i przejrzałam komentarze do przepisów niebieskiej różyczki. Mama > wypowiedziała się tylko w jednym przepisie, stając w obronie córki (zresztą i > słusznie). Poza tym wszystkie komentarze są miłe, są uprzejmą odpowiedzią na > zadawane pytania. Przejrzyj komentarze Zucchero czy jak jej tam, nie wszystkie są miłe. Były sytuacje, że czepiła się i mnie i Dorotaxx, wstawiając durne komentarze w naszym kierunku, które bynajmniej nie miały na celu ocenę danego przepisu. Więc nie dziwcie się, że "niezbyt" za nią czy nimi, nie przepadamy. Bez powodu się jej nie czepiamy. Nie chodzi tu o IP bo to oczywiste, że jak korzystają z jednego komputera to jest on taki sam, ale o jej kilka małych wpadek na podstawie których myślimy właśnie to co myślimy. Pozdrawiam
>Przejrzyj komentarze Zucchero czy jak jej tam, nie wszystkie są miłe. > Były sytuacje, że czepiła się i mnie i Dorotaxx, wstawiając durne komentarze w > naszym kierunku, które bynajmniej nie miały na celu ocenę danego przepisu. > Więc nie dziwcie się, że "niezbyt" za nią czy nimi, nie przepadamy. > Bez powodu się jej nie czepiamy. Nie chodzi tu o IP bo to oczywiste, że jak > korzystają z jednego komputera to jest on taki sam, ale o jej kilka małych > wpadek na podstawie których myślimy właśnie to co myślimy.Pozdrawiam
>Jeżeli juz tak piętnujecie to może należałoby też przyczepić > się do miauki i Elek, do jolus i zosi.k - przecież to też mama i córka.A
Gdyby to naprawde była matka i córka to na stojąco biłabym brawo córce za jej talent do pieczenia i gotowanie ale wiem,ze niebieska -różyczka i zucchero to jedna osoba i na pewno nie jest ona dzieckiem.
więcej na ten temat pisac nie będe bo do niczego to nie prowadzi .
Ciekawe skad ta pewnosc??? Jakos wydaje sie, ze najbardziej wierzysz w to co sama wymyslisz... jednak tu nikt nie musi nikomu udowadniac, ze nie jest wielbladem. Nawet gdyby one teraz wstawily tutaj swoje zdjecie.. uznalabys pewnie, ze to sasiadka z corka innej sasiadki... "Kochaj blizniego swego, jak siebie samego." Ciekawe na co komus dwa konta i udawanie ze jest dwiema osobami? Jaki to moze miec cel? Ty lepiej wstan..i bij tej dziewczynce te brawa.. jesli sama nie chcesz, zeby ktos zaczal watpic w twoja autentycznosc. Tego, jak glupio sie moze w zyciu zdarzyc, tego nie da sie wymyslec. Dorotoxx, pozdrawiam.
To miłe z Twojej strony, że się za nią/nimi wstawiasz. Świadczy to o tym, że jesteś bardzo dobrym człowiekiem. Ale wydaje mi się też, że jesteś troszkę naiwna skoro nie widzisz tego o co nam chodzi. Zresztą jak ktoś już pisał, to jest strona kulinarna i oceniamy przepisy a nie ludzi. Ja z kimś takim jak Zucchero/Niebieska Różyczka nie chcę mieć do czynienia. Wstawia/wstawiają fajne przepisy i dobrze. Ale niech sama/same też zachowują się w porządku. Nie ma sensu się wypowiadać już w tej kwestii. Zawsze będą tacy co nie wierzą i tacy co wierzą. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w innym wątku
Pomocy i co ja mam teraz zrobić? kilka dni temu znalazłam kotkę,mama pozwoliła ją zatrzymać.Przedwczoraj gdzieś znikneła,poszłam dzisiaj do garażu po rower! i zobaczcie co znalazłam.
Pościeliłam im w kartonie,ale...co dalej? mama nie pozwoli zatrzymać wszystkich.:(((
One są przecudne , napewno znajdziesz dla nich dom.Jak dobrze policzyłam to ich jest pięć.
Jakie słodkie maleństwa!
Bardzo slodkie kocieta... a niespodzianka przepiekna! Daj ogloszenie gdziekolwiek... na slupie, w sklepie... ze masz kociaki do rozdania. Oczywiscie jak troche podrosna.
W sumie, uratowalas tym kotkom zycie. Miejmy nadzieje, ze znajda sie zyczliwi ludzie, ktorzy zechca wziasc te kotki. A moze..ktos szuka tej kociej mamy?? Nie byloby zbyt fajnie..gdyby ktos wypedzil ciezarna kotke.. a jesli tak...to ludzie sa okropni.
Niebieska rozyczko... nie panikuj dzis... odczekaj..i na pewno znajdzie sie jakies rozwiazanie. Powodzenia.
Nikt jej nie szuka,to przybłeda już dawno ją dokarmiałam z koleżankami.Jest taka słodka, te kociaczki są takie śliczne i jest ich aż 5.
Nie wiem czy masz taką możliwość... Może by umieścić ogłoszenie o małych kotkach np. przy jakiejś przystani żeglarskiej. Obcokrajowcy bardzo chętnie zabierają z Polski koty, bo u nich nie tak łatwo o kociaka. Znajoma mi osoba kiedyś pracowała na takiej przystani i opowiadała, że wiele "maluchów" znalazło domy np. w Niemczech. Warto napisać ogłoszenie w dwóch językach. Życzę Ci powodzenia w szukaniu dla nich rodzin z tak wielkim sercem jak Twoje. Póki co dokarmiaj kocią mamuśkę a maluchy będa rosły szybko i zdrowo. Pozdrawiam.
Kotki są cudne prześliczne i słodkie :-) Sama bym jednego wzięła :-)
..oj, ta mama!!!!!
Zrob pasztet albo potrawke.
Albo wiecej zdjec bo sa takie fajne.
Użytkownik kryska napisał w wiadomości:
> Zrob pasztet albo potrawke.
A Tobie Doroto, ktora masz tyle wyczucia co do estetyki i talentu do wykonywania pieknych rzeczy, dziwie sie, ze tak reagujesz.
Zwierze zostanie zwierzakiem, jednak to wcale nic do smiechu ze ktos przygarnal ciezarna kotke a teraz nie potopil kociat w wiadrze z woda, tylko martwi sie jak zalatwic sprawe, aby nikt nie ucierpial.
Jest takie przyslowie... "Poznac glupiego, po smiechu jego" Chyba nie chcesz zeby komukolwiek kojarzylo sie ono z Toba?
Strasznie smieszne... Ty chyba bardzo lubisz zwierzeta... Wpis do wátku na wátpliwym poziomie.
Glumando, długo się zastanawiałam czy zadać Ci to pytanie i zadam Ci je: czy Ty lubisz być robiona "w balona"?? Ja ze swojej strony strasznie tego nie lubię (podobnie jak większość znanych mi ludzi) i myślę, że dlatego takie wpisy pojawiają się u niebieskiej różyczki, czy jak jej tam. Nie ma to nic wspólnego, z tym, czy ktoś lubi zwierzęta czy nie i proszę nie objerzdżaj ludzi na forum tylko dlatego, ze nie siedzą cicho, jak ktoś z nich kpi.
Użytkownik aloiram napisał w wiadomości:
>Nie ma to
> nic wspólnego, z tym, czy ktoś lubi zwierzęta czy nie i proszę nie objerzdżaj
> ludzi na forum tylko dlatego, ze nie siedzą cicho, jak ktoś z nich kpi.
Dokładnie aloiram .
Glumando gdyby ten post napisala inna osoba to w zyciu nie śmialabym sie z tego dowcipu bo kocham zwierzęta. Mysle,ze niebiska -rozyczka ( zucchero, malutka-magi czy moze jeszcze inaczej) zrobila zdjecie swojego kota lub kota sąsiadki i wkleiła tutaj bo juz sama nie wie jak zwrocic na siebie uwagę... I naprawde dziwie się Glumando ,że nie widzisz tego co widzą inni
Moze wlasnie ja widze wiecej..niz Wy? Jak mozna tak bezpodstawnie wymyslac takie scenariusze..i osadzac kogos o to co sie samemu z palca wyssalo!
No i co to ma do rzeczy .., ze te Nicki sa jakie sa? to trzeba zaraz komus w zycie z butami wejsc..i je podeptac? Ty nie musisz mnie wcale uwazac.. za nikogo i za nic.
Ty jej dajesz przyzwolenie na takie zachowanie moja droga. Wg. mnie takie osoby powinny sie leczyc a nie utwierdzac je w przekonaniu , ze dobrze robią.
Nie jestem "Twoja droga" i nie mam przyjemnosci wiecej wypowiadac sie w jakim kolwiek wátku. Stwarzacie sztuczne spietrzenia...gdzie ich wcale byc nie musi. Jestescie przyslowiowymi tymi, ktore pierwsze rzucaja kamien. Niech Wam tak bedzie. Kiedys dostaniecie rachunek za to co robicie. Ciekawe, czym Ty sie tak utwierdzasz, ze masz racje?? wstyd mi za Was.
No wlasnie ja tez nie siedze cicho jak ktos jest niemily... Co Wy wszyscy wiecie na temat tej dziewczynki? skad Wasze wiadomosci? ze jestescie takie pewne..?.. macie jakies swoje domysly i tyle. Zadnej z Was nie przyjdzie do glowy ze robicie komus krzywde.
Jestescie starsze i myslalam, ze macie wiecej wyrozumienia dla mlodego narybku. To co Wy z nia robicie to jest mobbing. Jesli dzieje sie miedzy doroslymi.. to oni moga sie obronic, to jest inna sprawa a niebieska-rozyczka jest mloda dziewczynka, ktora ma przyjemnosc w tym, ze gotuje i piecze w kuchni... i probuje sie z nami dzielic swoimi przepisami. Po to chyba jest ta strona? a nie po to, zeby komus zaraz kijem przywalic, jak ma inne zdanie. Wezcie wzglad na to, ze moze same macie dzieci... i jak by Wam bylo milo gdyby je ktos tak traktowal?
Z tego co ja tu czytam.,..to kpiny przychodza z zupelnie odwrotnej strony niz piszesz.
Glumando, nie odpowiedziałas na moje pytanie... To nie jest dziecko.....
To jest dziecko!!!!!!!! i ja ja osobiscie znam!
Glumando serdecznie wspóczuję.....
Nie ma czego. Wrécz przeciwnie...
Glumando, kończę wymianę zdań z Tobą.
Cieszę się, że tym razem postanowiłaś porozmawiać ze mną na forum, a nie pisać do mnie dziwne maile na prywatną skrzynkę pocztową. Wierz mi kobieto, że nie zazdroszczę Ci niczego, w wręcz przeciwnie bardzo Ci współczuję. Co do Twoich nicków, to już Ci napisałam, że jest to męczące, jak w jednym i tym samym przepisie, czy wątku piszesz TY jako ZUCCHERO z nicku n-b. Ne będę Ci się tłumaczyć z ilości przepisów itp. ale z tego co zauważyłam, to wypieki prezentowane, przeze mnie podobają się "Twojej córce". Co do kotów to myślałam, że to malutkie przybłędy a tu się okazuje, ze to poprostu wasze domow. Czyżby ktoś próbował, za wszelką cenę zaistnieć, wzbudzić zainteresowanie i litość.... Piękną macie zastawę stołową, kurcze ....taką samą miała malutka_megi, ale to przypadek oczywiście....Nie martw się naprawdę na nudę nie narzekam
No widzisz jaka jesteś malutka... nawet na forum internetowym, nie potrafisz się przyznać, ze pisałaś do mnie na prywatną skrzynkę...Działasz bardzo schematycznie.
Jakie śliczne maluszki! Mamusia oczywiście też ^^ Jejku, ale cię załatwiła, miał być jeden, a zrobiło się sześć xD Może poproś mamę (swoją, heh), niech pozwoli ci na zatrzymanie na czas, aż troszkę podrosną, a ty tymczasem porób ogłoszenia w necie, czy gdzieś. Mam nadzieję, że znajdą się chętni. No nie wiem, może spróbuj tutaj. To tylko jedna z takich stronek. Powodzenia! ^^
słodkie zwierzątka ... w przeciwieństwie do niektórych ludzi są szczere
Aloiram, Dorotaxx jesteście zuch dziewczyny
Mysho bardzo mnie to ciesze,ze nie tylko my widzimy to co tu sie dzieje.
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Niebieska-rozyczko, zarowno kotka jak i kociaki sa przesliczne i mysle, ze nie bedziesz miala problemu ze znalezieniem im domow.
Sama chetnie przygarnelabym bialo-rudego badz trikolorka. Moze mama pozwoli Ci zatrzymac jakiegos kociaka, a dla pozostalych zrob ogloszenia w Internecie (allegro, miau, adopcje, itp.) i po uplywie ok. 2-mies. mozesz spokojnie wydawac je do nowych domow.
Sliczna kotka i kocieta! A swoja droga dziewczyny wydaje mi sie ze przesadzajcie. Jesli Zucckero czy Niebieska-Rozyczka nikomu nie dokuczaja (mam na mysli zachowanie na WZ bo gdzies indziej ocenic nie moge nie znajac tych osob prywatnie i nie majac z nimi kontaktu) nie powinno sie tak na kogos napadac. Jesli wiecie na pewno ze powyzsze osoby lamia regoly tu panujace to zgloscie sprawe moderatorom by oni zrobili porzadek. Mi osobiscie jest wszystko jedno czy Rozyczka to i Zucckero czy tez faktycznie Mama i Corka. Dopoki nikogo nie obrazaja itp. nic do tych osob nie mam. A jedno i to samo ID o niczym nie swiadczy bo nie kazdy ma kilka komputerow w domu.
Tak jak pisze: naprawde nie wiem kto z Was ma racje Niebieska Rozyczka czy Dorotka czy Glumanda ale wydaje mi sie, ze nie majac pewnych dowodow prowadzi sie dyskusje mogaca wiecej zaszkodzic jak pomoc. Jesli sa jakies naduzycia powinno sie z tym zwrocic do moderatorow a jesli chodzi o "przepychanki "to czasu na nie szkoda. I jeszcze jedno(prosze bez urazy bo to tylko hipotetyczne stwierdzenie) Jesli ktos tu jest faktycznie Trollem to swietnie sie on bawi waszymi slownymi potyczkami. Chyba nie o to tu chodzi prawda?
Lepiej nie można było tego ująć. Brawo Dorotko. Nic więcej nie dodam, bo już wszystko zostało napisane :-)
przepraszam Dorotko ze podpiełam sie do Twojej wypowiedzi , ale nie wiezdziałam do konca gdzie to zrobić , aloiram i Dorotaxx , jeżeli macie cos do powiedzenia niebieskiej różyczce ,to otwórzcie nowy wątek , lub zróbcie to na emaila a nie w jej wątku , wydaje mi sie ze jeżeli ta osoba to malutka megi ( a tego nie wiem ) to moze chce sie pokazać z innej strony , dlaczego nie dać jej szansy , ma super przepisy , nikomu nie ubliża itp.. a tak wogóle to może Wkn by cos zaradziła , nie podoba mi sie taka napaść na uzytkownika ( bez sensu) .....
Może warto poczytać niektóre komentarze, wtedy zobaczysz jak ta osoba o ewidentnym rozdwojeniu jaźni czepia się innych. I na pewno nie jest wtedy miła. A bawienie się w pisanie z kilku kont jeszcze gorzej o niej świadczy, a raczej o "ich" zdrowiu psychicznym.
Niestety z przykrością stwierdzam,że nie zrozumiałaś naszych intencji. Warto czasem zastanowić się nad metodą działania.Może inaczej - nad sposobem w jaki próbuje się coś osiągnąć. Jeśli są osoby,które widzą jakiś problem lub coś ich denerwuje,to (moim zdaniem) winno się zasygnalizować o tym moderatorowi czy właścicielowi strony. "Napiętnowanie" w wątkach tematycznych jest nie na miejscu.Tym bardziej, że zdania w tym temacie są podzielone.Ponadto zagląda tu szerego osób,niezorientowanych w temacie i dlaczego mieliby wyrabiać sobie zdanie o jakimś urzytkowniku na podstawie np. Twoich opinii? Nikt nie jest nieomylny a forum,to nie miejsce do oceniania ludzi i warto się czasamizastanowić,nim się rzuci kamieniem. Na tym kończę. Mam nadzieję,że kotki mają się dobrze.Chętnie oglądnę następne zdjęcia.Pozdrawiam.
są cudowne :) szkoda ze nie miszkamy blizej siebie , jednego bym zaadoptowała napewno :)) myślę ze znajdziesz chetnych , którzy wezmą kocieta :))
chocbym mogla to i tak bym nie moga.... bo moj bandyta rzeczywiscie by pasztet zrobil....a wyglada tak niewinnie
Dziewczyny a nie przesadzacie z tym atakiem na mamę i córkę.
poswięciłam trochę czasu i przejrzałam komentarze do przepisów niebieskiej różyczki. Mama wypowiedziała się tylko w jednym przepisie, stając w obronie córki (zresztą i słusznie). Poza tym wszystkie komentarze są miłe, są uprzejmą odpowiedzią na zadawane pytania.
Jeżeli juz tak piętnujecie to może należałoby też przyczepić się do miauki i Elek, do jolus i zosi.k - przecież to też mama i córka.
A jeżeli chodzi o IP - nawet jeżeli mama i córka nie korzystają z tego samego komputera może się zdarzyć, że będzie się wyswietlało to samo IP. Przyczyny tego są różne. Po pierwsze wystarczy raz skorzystać z tego samego komputera na dwóch róznych nickach i już następuje powiązanie (może to być nawet kawiarenka). Po drugie numer mógł byc wcześniej wykorzystywany przez inna osobę. Ja sama osobiście miałam to samo IP co pewna osoba, która dosyć, acz krótko, mocno swojego czasu rozrabiała na WZ. W życiu jej na oczy nie widziałam i nie mam pojęcia kto to.
I nawet jeżeli to ma byc kolejne wcielenie znanych nam osób, dopóki nie powodują awantur mają prawo funkcjonować na stronie. I decyzję o usunięciu, napiętnowaniu powinni modejmować moderatorzy i właściciele strony. My tylko jako uzytkownicy możemy zgłaszać informacje o nieprawidłowościach.
A każdy z nas próbuje tutaj zaistnieć w ten czy inny sposób. A o tym doskonale Dorotoxx powinnaś wiedzieć i rozumieć...przeceiż chwalisz sie swoimi wypiekami. I nie jest to złe. Od tego mamy stronę
wlasnie, nawet jakby Zucchero czy rozyczka byla nowym wcielemiem malutkiej-megi (nie wiem bo nie znam ani jednej ani drugiej ale kilka osob tutaj to sugeruje) dopuki jest w porzadku, nie "rozrabia" i nie jest Trollem to tez trzebaby ja zostawic w spokoju. Samo tylko stwierdznie ze ktos taki juz byl pod innym nickiem nie jest "karalne". Moze ten ktos chce zaczac od nowa? Jesli mialoby to byc celowe dzialanie Trolla to wydaje mie sie ze taka osoba nie wstawialaby przepisow tylko rozrabiala wstawiajac bezsensowne przepisy i glupie bezsensowne komentarze a jakos tego dotad nie zaowazylam.
Reszte napisala juz ekkore
Użytkownik ekkore napisał w wiadomości:
> Dziewczyny a nie przesadzacie z tym atakiem na mamę i córkę. poswięciłam
> trochę czasu i przejrzałam komentarze do przepisów niebieskiej różyczki. Mama
> wypowiedziała się tylko w jednym przepisie, stając w obronie córki (zresztą i
> słusznie). Poza tym wszystkie komentarze są miłe, są uprzejmą odpowiedzią na
> zadawane pytania.
Przejrzyj komentarze Zucchero czy jak jej tam, nie wszystkie są miłe. Były sytuacje, że czepiła się i mnie i Dorotaxx, wstawiając durne komentarze w naszym kierunku, które bynajmniej nie miały na celu ocenę danego przepisu. Więc nie dziwcie się, że "niezbyt" za nią czy nimi, nie przepadamy. Bez powodu się jej nie czepiamy. Nie chodzi tu o IP bo to oczywiste, że jak korzystają z jednego komputera to jest on taki sam, ale o jej kilka małych wpadek na podstawie których myślimy właśnie to co myślimy.
Pozdrawiam
Użytkownik mysha2006 napisał w wiadomości:
>Przejrzyj komentarze Zucchero czy jak jej tam, nie wszystkie są miłe.
> Były sytuacje, że czepiła się i mnie i Dorotaxx, wstawiając durne komentarze w
> naszym kierunku, które bynajmniej nie miały na celu ocenę danego przepisu.
> Więc nie dziwcie się, że "niezbyt" za nią czy nimi, nie przepadamy.
> Bez powodu się jej nie czepiamy. Nie chodzi tu o IP bo to oczywiste, że jak
> korzystają z jednego komputera to jest on taki sam, ale o jej kilka małych
> wpadek na podstawie których myślimy właśnie to co myślimy.Pozdrawiam
nic dodać nic ujać mysho
Pozdrawiam
Użytkownik ekkore napisał w wiadomości:
>Jeżeli juz tak piętnujecie to może należałoby też przyczepić
> się do miauki i Elek, do jolus i zosi.k - przecież to też mama i córka.A
Gdyby to naprawde była matka i córka to na stojąco biłabym brawo córce za jej talent do pieczenia i gotowanie ale wiem,ze niebieska -różyczka i zucchero to jedna osoba i na pewno nie jest ona dzieckiem.
więcej na ten temat pisac nie będe bo do niczego to nie prowadzi .
Pozdrawiam
Ciekawe skad ta pewnosc??? Jakos wydaje sie, ze najbardziej wierzysz w to co sama wymyslisz... jednak tu nikt nie musi nikomu udowadniac, ze nie jest wielbladem. Nawet gdyby one teraz wstawily tutaj swoje zdjecie.. uznalabys pewnie, ze to sasiadka z corka innej sasiadki... "Kochaj blizniego swego, jak siebie samego." Ciekawe na co komus dwa konta i udawanie ze jest dwiema osobami? Jaki to moze miec cel? Ty lepiej wstan..i bij tej dziewczynce te brawa.. jesli sama nie chcesz, zeby ktos zaczal watpic w twoja autentycznosc. Tego, jak glupio sie moze w zyciu zdarzyc, tego nie da sie wymyslec. Dorotoxx, pozdrawiam.
Właśnie ciekawe po co komuś dwa konta?? Nikt normalny tak nie robi.
Żeby tylko dwa.
To miłe z Twojej strony, że się za nią/nimi wstawiasz. Świadczy to o tym, że jesteś bardzo dobrym człowiekiem. Ale wydaje mi się też, że jesteś troszkę naiwna skoro nie widzisz tego o co nam chodzi.
Zresztą jak ktoś już pisał, to jest strona kulinarna i oceniamy przepisy a nie ludzi. Ja z kimś takim jak Zucchero/Niebieska Różyczka nie chcę mieć do czynienia. Wstawia/wstawiają fajne przepisy i dobrze. Ale niech sama/same też zachowują się w porządku.
Nie ma sensu się wypowiadać już w tej kwestii. Zawsze będą tacy co nie wierzą i tacy co wierzą. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w innym wątku