Nie mogę tego napisać w komentarzu do przepisu, bo sama wciąż przypominam, że tam powinno się zamieszczać wyłącznie spostrzeżenia dotyczące smaku. Więc chociaż tutaj: http://wielkiezarcie.com/przepis32865.html bardzo, ale to bardzo miłą niespodziankę nam sprawiłas tym napisem!
A ja z wrażenia zapomniałam o tym i wpisałam się w komentarze. Ale dopisuję się do podziękowań dla ilki i tu. Z wielu przpisów ilki już korzystałam i wszystkie wspaniale się sprawdziły, tzn. smakowały, więc myślę że ciasteczka nie dość że pięknie układają się w słowa to jeszcze wspaniale smakują. Dzięki ilko.
Za moich studenckich czasów (a było to już dośc dawno) studenci mawiali ..."myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny"...a one odpowiadały: "pierzcie panowie gacie, bo swej chwili też nie znacie". Ale Wkn nie mogła tego słyszeć u nas w Poznaniu, bo była wtedy jeszcze malutką dziewczynką. Zna to więc pewnie z innych źródeł. Bahus
Użytkownik bahus napisał w wiadomości: > Hihihi ...a ja myślałem, że ta "gadzina" to literówka od > "godzina" stąd nieporozumienie...ale wyszło "śmisznie i > cudacznie" Bahus
Choroba, ja teżmyślałem że to literowka, tylko że miało być "gaździna"...to do Wkn by pasowało...wszystkich po góralsku po ...ustawiać... Tyż cudacznie , tylko juz nie śmisznie.
Nie mogę tego napisać w komentarzu do przepisu, bo sama wciąż przypominam, że tam powinno się zamieszczać wyłącznie spostrzeżenia dotyczące smaku. Więc chociaż tutaj:
http://wielkiezarcie.com/przepis32865.html
bardzo, ale to bardzo miłą niespodziankę nam sprawiłas tym napisem!
a no cudo :) hehe i to pomyslowe :)
A ja z wrażenia zapomniałam o tym i wpisałam się w komentarze. Ale dopisuję się do podziękowań dla ilki i tu. Z wielu przpisów ilki już korzystałam i wszystkie wspaniale się sprawdziły, tzn. smakowały, więc myślę że ciasteczka nie dość że pięknie układają się w słowa to jeszcze wspaniale smakują. Dzięki ilko.
Na prawdę nie wiem co napisać. Jest mi bardzo miło. Mam nadzieję, że smakowo też przypadną do gustu:)))
Użytkownik Wkn napisał w wiadomości:
>... bardzo miłą niespodziankę nam sprawiłas tym napisem!...
Łeeeetam...ja bym wolał (mimo wrodzonej skromności) aby był to napis: "Bahus"
Bahus
Czekaj Ty, przy najbliższej okazji pieczenia przeze mnie ciastek...
Nie znasz dnia ani gadziny! (czy ja tego już gdzieś nie słyszałam?...)
Za moich studenckich czasów (a było to już dośc dawno) studenci mawiali ..."myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny"...a one odpowiadały: "pierzcie panowie gacie, bo swej chwili też nie znacie". Ale Wkn nie mogła tego słyszeć u nas w Poznaniu, bo była wtedy jeszcze malutką dziewczynką. Zna to więc pewnie z innych źródeł.
Bahus
Takiego tłumaczenia sie nie spodziewalam - "Gadziną" okazał się jednak Bahus, nie Wkn...
Hihihi ...a ja myślałem, że ta "gadzina" to literówka od "godzina" stąd nieporozumienie...ale wyszło "śmisznie i cudacznie"
Bahus
Użytkownik bahus napisał w wiadomości:
> Hihihi ...a ja myślałem, że ta "gadzina" to literówka od
> "godzina" stąd nieporozumienie...ale wyszło "śmisznie i
> cudacznie" Bahus
Choroba, ja teżmyślałem że to literowka, tylko że miało być "gaździna"...to do Wkn by pasowało...wszystkich po góralsku po ...ustawiać...
Tyż cudacznie , tylko juz nie śmisznie.
Janek