Forum

Rozmowy wolne i frywolne

No i co ja mam zrobić?

  • Autor: eva67 Data: 2008-06-19 08:45:23

    Jesteśmy małżeństwem od 22 lat.Za tydzień mielismy wyjechać z męzem na urlop tylko we dwoje(miało być cudownie,cieszylismy się jak dzieci).Nasz 15 letni syn w tym samym czasie miał być na obozie,a córunia (21 lat) sama w domku ,poniewaz nie ma jeszczcze urlopu.
    Wczoraj dowiedzieliśmy się,że obóz odwołano.(nawet nie chcę się zagłębiać dlaczego)
    Syn nie chce z nami staruszkami jechać,chce zostać z siostrą w domu.(od 15-22 byłby sam)
    Czy powinnam go zostawić?
    Czy bede umiała wypoczać .wiedząc,ze jest bez opieki?A może przesadzam i jestem nadopiekuncza?
    I co ja mam zrobic?
    Pojechać,czy odwołac wyjazd?

  • Autor: Tekla Data: 2008-06-19 08:59:36

    Myślę, że powinniście jechać. Dzieci są duże i poradzą sobie.To będzie dla nich sprawdzianem  czy i jak  są przygotowane do samodzielnego życia. Córka jest dorosła i z pewnością przejmie Twoje obowiązki.  A jeśli chcesz być całkowicie spokojna to poproś kogoś z rodziny czy z  przyjaciół mieszkających w pobliżu o dyskretną  "opiekę". Jedźcie i odpoczywajcie.Będzie dobrze.Pozdrawiam.Tekla

  • Autor: Mońcia Data: 2008-06-19 09:04:53

    Dziewczyno!!!!Masz dorosłą córe i prawie dorosłego syna.Naprawde nie wiem nad czym tu się zastanawiać!jeśli masz odpowiedzialne dzieci i ufasz im a nie wyobrażam sobie aby mogło być inaczej to pakujcie z mężem walizki i w droge!Należy wam się troche odpoczynku i prywatności,dzieciom odpoczynek od rodziców też dobrze zrobi.Mamy XXI wiek-komórki,laptopy-możesz być z nimi w ciągłym kontakcie choć osobiście radziłabym zaufać dzieciom,zostawić ich w domu w przekonaniu,że znakomicie sobie poradzą,wyłączyć komórke i przeżyć z mężem drugi miesiąc miodowy.

  • Autor: eva67 Data: 2008-06-19 09:15:44

    Dziekuję.Potwierdzacie słowa moich dzieci.Mówią,że ''Mamuśka przesadzasz"
    Widać,że jestem nadopiekuńcza.Ale takie są matki,powtórzę jeszcze raz,że matki-to najgorszy zawód świata

Przejdź do pełnej wersji serwisu