U nas tez pogoda piekna, fryzjer by mi sie przydal (ide do niego juz ze 2 tyg. ale dojsc nie moge). za chwile jade na zakupy, wiec jak kazda kobieta poogladam sobie co tam na polkach stoi. A potem - day off . Milego.....
cześć! haha fryzjer tu chyba wszystkim by się przydał..mnie też.. ale ja nie lubię tak długo tam siedzieć..brr niebo zachmurzone..nawet w oddali jakby grzmoty jakieś..mam nadzieję,że się nie rozpada.. Dzisiaj lekkie porządeczki,jurto gril,w niedzielę pakowanko a w poniedziałek skoro świt hajda nad morze.. Miłego dnia wszystkim!
:) Lody odpadają, ale znalazłam nowy sposób na chore gardło, taki z zakresu medycyny niekonwencjonalnej. Wlokąc się chora i nieszczęśliwa do apteki tak jakoś się rozkojarzyłam i zanim się zorientowałam, przymierzałam sukienkę. Taką wymarzoną... pięęęęękną... kupiłam i od razu czuję się zdrowsza. Przecież w TAKIEJ sukience nie mogę mówić głosem Himilsbacha!
no tak..! zakupy są dobre na wszystko...szczególnie jeśli dotyczą nas bezpośrednio... a my Ci tu lody proponujemy..hihi trzeba sobie już chyba zacząć coś wymyślać i "upatrywać" na jesienne choróbska.. chyba powiem w domu,że jestem chora i wiem co mi pomoże,bo mnie się też jedna kiecka podoba..hehe,Pozdrówka
Użytkownik till napisał w wiadomości: > :) Lody odpadają, ale znalazłam nowy sposób na chore gardło, taki z > zakresu medycyny niekonwencjonalnej.Wlokąc się chora i nieszczęśliwa do apteki > tak jakoś się rozkojarzyłam i zanim się zorientowałam, przymierzałam sukienkę. > Taką wymarzoną... pięęęęękną... kupiłam i od razu czuję się zdrowsza. Przecież > w TAKIEJ sukience nie mogę mówić głosem Himilsbacha! dobre hahahahaaaaaaaaaaaa
Ale się ubawiłam! Ten pomysł z "kiecką" jest rewelacyjny :-D Till,dostajesz medal za baaardzo niekonwencjonalne metody leczenia :-DDD
Kupiłam sobie całkiem spory kawałek piernika orkiszowego. Miałam sobie podzielić na dwa dni,ale nie wiem czy mi się uda...? Fryzjer zaliczony. Szybko poszło. W drodze powrotnej oczywiście zaczęło padać. Ja wiedziałam, że tak będzie. Ja wiedziałam! :-) A skoro mokro za oknem,to dobry dzień na pranie. Pralka szaleje, a ja się relaksuję z herbatką w dłoni (ciasto już zjadłam). Ech,jeszcze jeden medal dziś rozdam! Tym razem dla tego,kto wymyślił pralkę :-)
I ja się dosiadam z czerwoną herbatką, już po wizycie u lekarza, za tydzień zabieg brrr..:-(((. Masz rację Smakosiu medal dla wynalazcy automatu właśnie u mnie w łazience pomrukuje sobie takie urządzenie, a ja mam chwilkę na WZ, :-)))
To już za tydzień będzie problem za Tobą. Czasami trzeba zacisnąć zęby (ostatnio to przerabiałam) a potem pozostaje już tylko uśmiech :-) Nastaw się dobrze, to organizm Ci się odwdzięczy siłą i energią. Będzie dobrze. A już wiesz, czy szybko wrócisz do domu?
Kolejna dzisiaj ulubiona herbata i ulubione WŻ :):):) Synek usypia z tatusiem...ciekawe, który pierwszy odpadnie...Właczę zaraz jakiś film i mnie nie ma...Miłego wieczorku :):):)
Kawa powoli znika i znika resztka orkiszowego piernika. Jakoś uchował się kawałek na rano :-) Ale się chmurzy. Sobota zapowiada się deszczowo. Ponoć jutro ma być już znacznie pogodniej i stopniowe ocieplenie. To chyba dobra wiadomość dla naszych urlopowiczów :-) Miłego dnia!
Gorąca kawa, tego było mi trzeba...no i pochłodniało i jakoś wietrznie się zrobiło, dobrze że choc słoneczko się nie zbuntowało i pięknie świeci...Miłej soboty!!!
Ja już po kawce a zaraz pędem z Kluskiem na działkę nie tyle leniuchowac co plewić ale to też dla mnie forma relaksu.Miałam wprawdzie piec ciacho dla mężulka ale lekarz kazał ograniczyć cukry
A ja wlasnie przegladam posty, poczte i co tam jeszcze moge. potem sniadanko, kawka i dobra muzyczka na poprawienie nastroju bo szkocja dzis mokra i zamglona.
Ja też po pierwszej kawce ale zaraz będzie następna, bo tak jakoś mam,że jak dwie z rzędu wypiję to czuję się fajnie.. Pogoda marna więc z grila chyba nici,no chyba,że... Miłego dnia i naładowania akumularorków na kolejny tydzień,pozdrówka-iwona
Użytkownik Bodek napisał w wiadomości: > mily sloneczny dzionek :) zamiast herbatki mam piwo bo sie lecze po > wczorajszym :):):):) troszke pracy jest ale da sie przezyc:) milego dnia zycze > :)
Ty Bodek dnia od piwka nie zaczynaj , bo się to może źle skończyć :)) pozdrawiam wszystkich i lecę sprzatać , bo od rana rozsyłam link dla Tajger :)) chyba mi tego braknie jak sie konkurs skonczy hahhahaa
Użytkownik alicja37 napisał w wiadomości: > A ja teraz ze szklaneczka zimnego piwka.Słoneczko świeci,pół godz.temu > wróciłyśmy z ciepłych basenów ze Słowacji.Było super!!! właśnie tam ma jechać mój syn , masz moze jakieś zdjecia z tamtąd ?
A ja musiałam się napić i to czegoś mocniejszego...Cała aż chodzę.Najpierw balanga u sąsiada ,póżniej pod oknem a teraz skończyło się skasowaniem 2 aut na parkingu bo zięciunio sąsiada wsiadł za kółko po pijaku i kręcił tzw.bączki.Był jeden wielki huk ale całe szczęście nasz samochó o milimetry ale cały.
I całe szczęście że to zięciunio sąsiada....makusiu... nie podaruję żadnemu swojemu żeby nawet bączki przed blokiem swoim kręcił...bo mu się wydaje..że może .\po piwku 1 albo 2 .. o to to nie... życzę huków mniej...
Nika, jak tam po nocy? Udało się zasnąć i wypocząć? Wczoraj zachmurzenie i deszcz a dziś wstałam ze słońcem :-) Obudziłam się z jakimiś zachciankami. Chodzi mi po głowie makaron. Sama już nie wiem...może się skuszę...? Ale na śniadanie obiad?! Czy to normalne? Kawa wypita. Idę pomyśleć w kuchni :-) Miłej niedzieli.
Użytkownik smakosia napisał w wiadomości: > Nika, jak tam po nocy? Udało się zasnąć i wypocząć? Wczoraj zachmurzenie i > deszcz a dziś wstałam ze słońcem :-) Obudziłam się z jakimiś zachciankami. > Chodzi mi po głowie makaron. Sama już nie wiem...może się skuszę...? Ale na > śniadanie obiad?! Czy to normalne? Kawa wypita. Idę pomyśleć w kuchni :-) > Miłej niedzieli.
hahaha smakosiu to coś podejżane :)) smaki masz jak.... no ja nie wiem :)) słonecznego dnia Wam życzę :)
Witanko.Jestem nie wyspana i zła.Jednak oberwało się naszemu nowemu autku.Nie jest jednak najgorzej -trochę zderzak styłu zarysowany i ciut bok.Muszę zaraz zjeśc jakieś śniadanko i mocną kawę sobie zaaplikować aby dojść do siebie.Cała noc nie przespana-no prawie cała bo usneliśmy o.k chyba 4 rano.Kerowca-czego wczoraj nie napisałam-zbiegł z miejsca zdarzenia a policja po całym mieście goszukała.Jakby było mało jechał z 2-ma córkami-małolatami-teścia.Boże że ludzie nie maja wyobrażni.Dobrze że coś gorszego się nie stało.
O kurcze! To niezazdroszę Wam tych emocji. Mam nadzieję, że policja ukara tego nieodpowiedzialnego faceta. Słowo "nieodpowiedzialny" jest chyba zbyt delikatne, prawda? Masz rację - "dobrze, że coś gorszego się nie stało".
witam z herbatka:) dzis zachmurzenie i wieje, przynajmniej w kuchni bede mial cieplo :) dziwi mnie ze sasiad pozwolil zieciuniowi prowadzic w takim stanie. powinnien byl mu schowac kluczyki i taxi zamowic. no ale wariatow na swiecie nie brakuje.. milego dnia zycze.
Bodek sprawa jest tego typu że teściunio też pod wpływem.Mało tego -tez nie lepszy bo rodzinkę po pijaku też wozi autkiem.Pluję sobie tylko w brodę że wcześniej nie zareagowaliśmy bo uniknelibyśmy szkód a tak 3 samochody uszkodzone(teścia do kasacji,jego i sąsiada-naszego pomijam bo strasznie nie wygląda coś z rysami da się zrobić).Teraz próbuję też się zrelaksować.Ugotuję obiadzik i chyc na działkę.Miłej niedzieli życzę:)
Niedawno wstałam..kawkę siupam..gril wczoraj się udał,,. Nika tego zięciunia sąsiada i sąsiada to bym ,za to że rodzinę po pijaku wozi,co za dziad! Dzisiaj pakowanko a jutro ruszam.. Miłej niedzieli wszystkim!
No i mamy koniec weekendu. Poranne objadanie się makaronem nie poszło na marne. Wsiadłam na rower i zrobiłam sobie długaśną trasę. Fajnie było, bo pogoda sprzyjała - nie było dużo słońca, ale całkiem ciepło i przyjemnie. Po drodze wpadłam do koleżanki na kawę. Ta obdarowałamnie przesmacznym agrestem z własnego krzaka - żółty i twardy. Normalnie pyszności. Idę zrobić herbatę. Ktoś się jeszcze przyłączy? A! Pewnie wszyscy piją piwo, bo za godzinę mecz a ja tu wyskakuję z herbatą :-)))
A ja tam bardzo chętnie się przyłączę.Ssie mnie coś przez cały czasi od jutra już naprawdę postaram się jakos normalnie i niskokalorycznie funkcjnować co nie będzie łatwe.
Nonka dużo słonka i aby ten tydzień ciągnął Ci się straszebnie:):):) Super, że Euro wygrali Hiszpanie:):):) Ci to potrafią się cieszyć:):):) Szaleństwo na ulicach! Może i nam będzie dane kiedyś takie emocje przeżyć! :):):) Pipijam herbacię gorącą i nadrabiam, bo wczorajszy dzień był bez WŻ.. Udanego dnia wszystkim:)
:) Kawa przedpołudniowa... latte może to nie jest, ale i tak jest miło... Nic mi się nie chce, ale i ode mnie nie chcą całe szczęście za wiele. Będzie lało. Może po deszczu się dobudzę? Miłego tygodnia!
witam dzis wczesniej :) za 30 minutek przychodzi facet do wyceny zmiany instalacjii ogrzewania :) a dzispiekna pogoda to pewnie trawke skosze i tylko pod telefonem musze byc bo moj wspanialy nowy kucharz jest sam na obiedzie a wieczorem bedzie mial pomoc :) a ja WOLNE!!!! zycze milego dnia ..... ps. juz 2ga herbatka wypita :)
Kolejna herbatka na biurku :) Słoneczko świeci pełną twarzą a wiatr wywiało w inne rejony :):):) Odrabiam lekcje z WŻ i cieszę się ostatnimi wolnymi od pracy dniami :):):)Pozdrawiam i życzę miłego dzionka:)
To fakt, dzień dziś słoneczny i jest całkiem miło za oknem. Też bym chętnie trawę skosiła - byle nie siedzieć przy biurku Patrzę przez lewe ramię i znów widzę, że w budynku po drugiej stronie balkony już zostały okupione. Jak zwykle wystawia się do słonka starszy pan z gołym torsem i duuużym brzuchem. O! Właśnie wskoczył mu na kolana czarny psiunio. Taka klasyczna przylepa. Ciekawski co się dzieje na dole, bo z posadzki nic nie widział. Pan go tradycyjnie "zagłaszcze na śmierć" Czy w tym bloku ludzie nie pracują? Balkony otwarte na całą szerokość - ależ mają fajnie. Zaczynam zazdrościć wszystkim, co są już na urlopie, bo sama nie mogę się go doczekać . Ależ by było fajnie móc teraz wsiąść na rower, potem zatrzymać się gdzieś na kawkę... No nie! Muszę przestać! Przeciez praca czeka. Jeszcze tylko zrobię sobie herbatę z cytryną i byłe do 15-ej. Jak dobrze, że juz lipiec
Z tym słonkiem to cała prawda Świeci tak pięknie, że znów trudno będzie wysiedzieć w pracy. Wczoraj zaczęłam błądzić myślami po jeziorach, oczami wyobraźni widziałam kajak i poczułam błogą ciszę i spokój... Muszę to zrealizować w ten urlop. Wczoraj objadłam sie bobem i czereśniami. Poczułam się jak baryłka i wtedy przyszło mi do głowy żeby się poruszać - zabrałam się za koszenie trawy. Mamo! Katorga! Ocieplili nam budynek, ale w trawie został straszny gruz, tynk czy gips (diabli wiedzą). Kosiarka ledwo rzęziła, prosto na mnie leciał cały pył i resztki "kulek" styropianowych. "Paniusia" z kosiareczką zamieniła się w brudnego "budowlańca" Gdybyście mnie widzieli... Kawa wypita godzinę temu a teraz herbata z cytryną. Miłego, słonecznego dzionka
Tak, zapowiada się piękny dzień :):):) Smakosiu a to atrakcje miałaś z tym koszeniem hihihi Przysiadam się z herbatą. Przeglądam przepisy na rybki, mąż ma przywieżć dziś suma albo szczupaka... Miłego dnia życzę :):) Pozdrawiam
no tak to teraz wiem kto mi te slonce zabral :) heheeh u mnie wczoraj ani chmureczki a dzis pelno tego ... przynajmniej wczoraj mialem wolne to moglem sie nacieszyc :) dzis herbatka i praca.. milego dnia zycze :)
O Ty ranny ptaszku Niech Ci wszystko idzie jak po maśle i już zacznij sie cieszyć, bo urlop tuż tuż Dzień zaczyna się tak pogodnym niebem i przepieknym słońcem. Oj, będzie trudno skupić się na pracy. Kawa jeszcze gorąca i skakuje wspaniale. jakiś kawałek ciasta by się przydał
witam z herbatka :) dzieki frotka za sloneczko :) podzialalo i swieci sobie pieknie za oknem :) dzis na szybkiego z wami -- zakupy do restauracjii musze zrobic :) (kwiatki i takie tam) milego dnia zycze :)
I ja z herbatką się melduję:) Pogoda nadal dopisuje ,dzisiaj ma być koło 30 stopni...a jutro ochłodzenie !:( Korzystajmy z pozytywnej energii promieni słonecznych Ładuję akumulator , bo jutro idę na dzień próbny do przyszłej pracy. Dzisiaj jeszcze laba i cały dzień z ukochanym synkiem:) A teraz pora na kawę :) Miłego dnia wszystkim:)
Idę na 5!!! Nie wiem jak moi faceci sobie poradzą...Senior musi juniora zerwać ze snu i do przedszkolka odstawić przed 7...Zawsze to ja budzę śpiochów...No ale tatuś będzie miał okazję się wykazać :) Woda w basenie się nagrzewa, więc lecę z małym do sklepu... A za mną chodzą lody....i chyba im nie odmówię i je poprostu pożrę!
Właśnie wróciliśmy z leśnych Bieszczadzkich ścieżek :-))) tam piękne słonce, śpiew ptaków i letni wiaterek, też było gorąco..... ale pięknie...teraz kawa chmmm.....całkiem ciepła :-))) i słodkie lenistwo....ładuję akumulatorki przed jutrem....Miłego wieczoru!
Użytkownik Bodek napisał w wiadomości: > wody?? a masz polskie znaki w kompie??? bo dla mnie to sie domagasz wody jak i > wody (wodki) :):):):):):):) hehehehe imprezy w glowie??
Bodek dziś to tylko woda....nawet piwo się tylko mrozi, wypiję je dopiero po 22 giej...może wtedy ten cholerny upał zelży.... Bahus
Piątek! Piątek! Jutro będzie można wstać nie o 5.20 a np. o 8-ej . Rano było mi chłodno w drodze do pracy, ale teraz już słońce wyszło na całego. Szkoda tylko, że zapowiadają na weekend jakieś chmurki i deszcze. Kawka smakuje wybornie. Miłego dnia
A! Zapomniałam! Wspominałam ostatnio o tym, że po głowie "chodzi" mi jezioro i kajak i rowery i przestrzeń i cisza i spokój... Tak mnie to nakręciło, że zarezerwowałam sobie cztery noclegi na Mazurach we wiosce Pustniki. Natknęłam się na tę nazwę czytając jakieś forum. Ktoś tak magicznie pisał o tym miejscu...że jeszcze dzikie (jak dawniej), piękne, spokojne i, że zawsze zostawia tam cząstkę swojego serca tak jest zauroczony. Coś mi podpowiada, że ja też będę zachwycona. Poszukałam noclegu, zaklepałam sobie i teraz tylko odliczanie do urlopu. Ech! Już się nie mogę doczekać. Te cztery dni, to nie jest oczywiście cały urlop, ale resztę zostawiam losowi... a może "Połówek" coś wymyśli...? W końcu jak już się jest w rejonach warmińsko-mazurskich, to zawsze znajdzie się jakies urokliwe miejsce, prawda? W zeszłym roku mieszkaliśmy w różnych miejscach, wszędzie po 2 lub 3 dni a czasem nawet 1. Dzieki temu więcej można zwiedzić i nigdy się człowiekowi nie nudzi
witam :) dzis jade do banku co by pozyczke zalatwic:) zmiana ogrzewania w domu i do tego kupuje prawie nowy samochod :) hyundai - getz :) takie malutki ale prawie ze nowy -- ma jedynie 20000 na liczniku :) no i trzeba jeszcze ustalic terminy o wymianie ogrzewania :) milego slonecznego dnia zycze :)
Witam na popołudniowym soczku..u nas skwar z lekkim ciepłym wiatrem,zero deszczu.. Wróciłam z nad morza...ale było fajowsko,,pogoda śliczna.. Smakosiu..na pewno Wam się uda urlop,ja też byłam tylko 5 dni.. Bodek-powodzenia! Od poniiedziałku praca..wrrr
no zalatwione:) panu zeszlo raptem 30 minut aby zalatwic pozyczke :) hehehe wiec samochod bedzie moj za niecale (po zalatwieniu formalnosci) 2 tygodnie :):):):):) dzis siupamy za nowe autko :) pozdr.. i milego wieczorku :)
Witam:):):) No więc jestem po pierwszym dniu pracy:) Jest ok i oby tak dalej:) Ale padam z nóg...Synek w przedszkolu dziś płakusiał za mamą :(:( ale myślę ,że poprostu był niewyspany... Bodek gratuluję tak szybkiego załatwienia formalnośći i dokonanych zakupów :) Miłego oblewania:) Smakosiu :) Nawet jeden dzień spędzony nad wodą to suuuper wypoczynek:) Nie piłam dzisiaj kawy a herbatka dopiero druga...za to wody prawie 3 litry... A aa a weekend mam wolny!!! :):):) Miłego wieczorku :)
Zasiadam z herbatką,pogoda za oknem nie napawa optymizmem.Szaro,ponuro i pada.Po obiadku chyba uwale się z jakąś książką na kanapie.Pozdrawiam cieplutko.
Po wczorajszym ciężkim dniu troszke lenistwa....wszystko co się nadawało do odłożenia - odłożyłam na "kiedyś tam..." ze mną gorąca kawa powinna pobudzic mnie nieco....a pogoda chmmm już nie pada ale chłodno i baaardzo wietrznie przydałoby się odrobinę słoneczka :-))) Pozdrowionka miłego popołudnia i wieczorku!!!
Witam:) Dzień mija na słodkim lenistwie z rodzinką. Ból głowy mnie prześladował, wzięłam tabletki, dopiero sen pomógł... Zrobiłam szarlotkę z kisielem, właśnie siedzi w piekarniku:) Koniec herbaty, wypiję kolejną :) Miłego wieczorku :)
nocka :) ja po pracy :) jutro malo czasu na WZ wiec dzis sie melduje :) dzien zaczal sie od deszczu, ale tak kolo 15 rozjasnilo sie ladnie i sloneczko wyszlo az do zachodu slonca -- niebo czyste wiec mam nadzieje na ladna pogode jutro :) .... zycze milej niedzieli :) pozdr....
Oj Bodek,z Ciebie to pracuś. Mam nadzieje,że poranek przywitał Cię w nagrodę słońcem.
U nas póki co wspaniała pogoda, ale dopiero po ósmej więc zobaczymy co dalej. Zapowiadali jakieś opady. Poczekamy - zobaczymy. Weekend mam typowo leniwy - wczoraj byłam "na trawce" a potem spacerowałam. Dziś chyba będzie powtórka.
Frotka, zaczynam Ci zazdrościć tej szarlotki. Może byś tak machnęła dwa kawałki na mój balkon? Kawę mam,to nie trzeba,ale ciacho -hmm... Miłej niedzieli :-)
Witajcie! Jeszcze dwa tygodnie i urlop Ech! Już nie mogę się doczekać. Dziś jak szłam do pracy padał deszcz, ale tak ładnie ziemia pachniała, że pomyślałam sobie, iż zupełnie mi to nie przeszkadza. Kiedy jest nagrzane powietrze, to taki deszcz zwyczajnie staje się przyjemnością. Zaraz sobie wyobraziłam... że jestem w namiocie a te ciepłe kropelki stukają w tropik. Ja oczywiście nigdzie nie muszę się spieszyć i leżę sobie nasłuchując rytmicznego stukania, potem lekko się wynurzam tylko po to by zrobić sobie poranną kawę. "Połówek" w takich chwilach się buntuje i mówi, że najpierw trzeba zjeść śniadanie więc robi też dla mnie. Ech! Jak wtedy jest miło, błogo i "pachnąco"... Niech mnie ktoś pogoni do pracy
Sześć dni nad jeziorem,fajnie było,upalnie...może troche za bardzo ,bo siedziałam pod drzewem a i tak dzisiaj schodzi mi skóra...woda w jeziorze cieplutka...jedzenie wyśmienite...jak na warunki stołówkowe...nawet spanie w namiocie było przyjemnością. A dzisiaj pada... piję kawę i nadrabiam zaległości na WŻ. Miłego dnia wszystkim !!!
witam z herbatka w zachmurzony dzien. ogrzewanie zaczynaja mi zmieniac od poniedzialku nastepnego. od godziny 8 rano przez tydzien. zycze milego poczatku tygodnia i u smiechu :):):):):):)
Witam z herbatką, ostatni dzień wolnego :-( i pogda sie zepsuła.....ale pocieszam się że w sierpniu znów kilka dni wolnego...Miłego poniedziałku dla wszystkich!!!
19 dni do urlopu Wczoraj w "galerii" wklejaliśmy różne fotki - głównie urlopowe. To spowodowało, że nakręciłam się jeszcze bardziej "wakacyjnie". Jak tu pracować? No nic trzeba odliczać i cierpliwie czekać. Kawa już paruje, teraz trochę buszowania po "WŻ" a potem do "roboty"
Wczoraj z braku czasu, napiłam się gazowanej wody, a dzisiaj ból gardła mnie męczy..Najgorsze, że smaków nie czuję...Do tego synek znowu gorączkuje, kolejny ząb trzonowy go atakuje..
Na gardło i odporność biorę ziołowe pastylki o nazwie Gardlox. Próbowałam wcześniej jakieś reklamowane cuda, ale nic nie przebije tego Gardloxa (na dodatek tani) . Efekt jest bardzo szybki. Tu można przeczytać o tym: http://www.i-apteka.pl/p/pl/4852/gardlox__z_vit__c_x_16_past__do_ssania.html Wracaj do zdrowia i ucałuj synka.
Dziekuję serdecznie Smakosiu:* wypróbuję te tabletki, bo własnie nie mam nic do ssania. Mam tymczasem syrop prawoślazowy za 2 zł i też pomaga. Pozdrawiam Cię :)comk
No witam i ja z kubkiem kawusi.Uwielbiam poranki z Wami.Zjadłam porzadne śniadanko i mogę sie dalej urlopować choc przyznam że się nudzę.Mąż mówi że typowy ze mnie pracocholik.Idę więc na działeczkę porobić porządki bo w sobotę przyjedzie koleżanka z pracy na grila i będzie sie działo.Idę kochani bo mnie nosi.Miłego dzionka.
Dosiadam się z herbatką :-)))) u mnie sloneczka brak prawie całą noc padał dzeszcz, z urlopem muszę poczekac aż do drugiej polowy śierpnia..oj daleko.... Miłego zwiedzania!!! A na gardło polecam do płukania Hasco-sept działa znieczulająco mąż właśnie stosuje ( za dużo lodów...) Miłego dzionka!!!!
O jej! Co ja wczoraj napisałam! 9 dni do urlopu Skąd mi się wzięło 19? Wczoraj dostrzegłam wątek o miejscach, które wybieramy będąc w drodze by się posilić i o tym co nami kieruje w tym wyborze. Oczywiście zaraz zaczęłam myśleć o swoim urlopie i przy okazji wyciągać z zakamarków pamięci różne wspomnienia związane z wyjazdami. Co się dzieje...gdzie nie zerknę tam zawsze znajdzie się coś, co nie pozwala pracować, tylko myśleć o wyjeździe Jak tu się mobilizować do roboty? Kawa tradycyjnie paruje a ja zabieram się za krótki przegląd na "WŻ". Frotka, jak się miewa Twoje gardło? Bodek, jak tam wczorajsze zwiedzanie Stockport? Nika, co dziś zaplanowałaś na kolejny, urlopowy dzień? Miłego dzionka Żarłoki
Witajcie:) Siedzę z herbatą i czekam na 8 godzine, żeby zadzwonić po lekarza domowego. Mój maluszek ma znowu goraczkę ,a do tego czerwoną drobniutką wysypkę na całym ciele...Nie mam pojęcia co mu jest, ale napewno to nie od ząbka. Żeby nie było nic zarazliwego...Że też zawsze tak się układa nie po myśli...Mój pierwszy tydzień pracy a tu zaczyna się chorowanie...Nie pracowałam to i dziecko było zdrowe...oj:(:(:(
Smakosiu to poprostu lato, lato, lato! stąd te rozkojarzenie:) Już z górki do urlopiku :) A z moim gardłem dużo lepiej, tabletki skuteczne:)
Witam wszystkich -dziś z herbatką.Na dzisiaj w planie działeczka ale najpierw musze zrobic koperty z jabłuszkiem.Na jutro też już jest plan -ide do ogrodnika zrywać fasolę.Zawsze to parę grosików wpadnie.Ogulnie pogoda do bani bo tak choćbym pojechała gdzieś nad wode a tu nici.Oj coś mi się ten urlop nie za bardzo udaje.
witam z herbatka :) zachmurzenie pelne :( wczoraj objechalem kawalek dobrej anglii :):):):) i co najwazniejsze odwiedzilem (niespodzianka szefa) stadion LIVERPOOL :):):):) kupilem sobie taki fajny krawat :):):):):)
Frotka -- moze maly specjalnie choruje bo ty zaczlas prace i chce cie w domu??? :) nika -- pewnie nie masz pomyslow bo pogoda .. glowa go gory i cos wymyslisz :):):)
Obiad gotowy, dzieciątko dostało leki i śpi... Wszystko już wiem... angina z wysypką czyli płonica (szkarlatyna)!!! Ostro zakażne choróbsko i nie lada problem , bo nie mam z kim Skarba zostawić...Kombinuję ale już brak mi pomysłów ,a mój połówek też ma urwanie głowy w pracy ...Teraz szkoda, że obie babcie nie są pod ręką :(:(:(
Użytkownik frotka74 napisał w wiadomości: > Szybka herbatka z cytryną...Obiad gotowy, dzieciątko dostało leki i > śpi... Wszystko już wiem... angina z wysypką czyli płonica (szkarlatyna)!!! > Ostro zakażne choróbsko i nie lada problem , bo nie mam z kim Skarba > zostawić...Kombinuję ale już brak mi pomysłów ,a mój połówek też ma urwanie > głowy w pracy ...Teraz szkoda, że obie babcie nie są pod ręką :(:(:(ps.Krawat > z herbem Liverpoolu?;P
Bodek, zachmurzenie pelne to Wy tam macie w tej Angliji prawie nonstop .... co jak co ale pogoda jest u Was przygnebiajaca .... czy to dlatego Angole tacy nadeci ??? :)))))))))
Użytkownik luckystar napisał w wiadomości: > Bodek, zachmurzenie pelne to Wy tam macie w tej Angliji prawie nonstop .... co > jak co ale pogoda jest u Was przygnebiajaca .... czy to dlatego Angole tacy > nadeci ??? :)))))))))
witam w watku o kawie i herbacie :) hehehe choc nie zawsze :):):):):):) jak wyjechalem dzis do pracy rano to w polowie drogi zaczelo padac i pada nadal jak to pisze :) typowa angielska pogoda :) moze i to ma zwiazek z anglikami ze sa tacy a nie inni, lecz ja tam zawsze sie usmiecham -- jeden z powodow jest to ze nie mam wyjscia na ogrod z kurkiem od wodyco by podlac trawe :) no i ja sie ciesze bo mi zaczela przysychac ostatnio jak slonce bylo :):):):):) pozdr....
Witam z popołudniową kawusią.Normalnie prace dziś wczesniej skończyłam, jutro mam wolne i jak pogoda pozwoli to wypad na baseny.Pozdrawiam Wszystkich gorąco. A tak apropo to przeszła u mnie chwile temu straszna burza,gradobicie i okropna ulewa.
8 dni do urlopu Jak dobrze, że dziś czwartek. Czemu? Bo jutro piątek a potem weekend Może nie będzie padało to zrobię sobie mały wypad rowerowy. Muszę trochę poćwiczyć kręcenie pedałami żebym nie klapła na urlopie po paru kilometrach Wczoraj zaliczyłam pyszne ciacho w kawiarni-cukierni "Sowy". Jakież oni mają ciasta! Co za połączenie smaków, jaka różnorodność - pyyyycha
Oj dobrze że czwrtek :-) dziś będę szukała jakiegoś bardzo lekkiego ciasta, które można zrobic w formie tortu, w sobotę urodziny mijej chrześnicy i świeczka na torcie musi byc...zabieram się więc do szukania, potem do pracy....miłego dnia
A ja mam dziś dzień wolny,przysiadam się z poranną kaweczką.Pogoda jak narazie nie napawa optymizmem.Zachmurzone niebo,wieje zimny wiatr.Pobuszuje troszkę na WŻ i zabieram się za konfiturki wiśniowe.Miłego dnia życzę.
Witam wszystkich serdecznie.. poranna kawka wypita,czas na kolejną.. pogoda taka sobie ale dobrze,że nie pada, dziś znów zostaję słomianą wdową na 3 tyg po połówek się rehabilituje.. Miłego odliczania dni do urlopu,przyjemnej pracy na działeczce,wygranych wyścigów(obstawiłeś coś Bodek?), zdrowych dzieciaczków ,dużo słonka i miłego dzionka!
Piątek!!! Fajnie co? Obudiłam się dzisiaj trochę wcześniej, więc wyszłam to pracy też trochę wcześniej. Wszędzie mokro, Ulice wyglądają jak posprzątane i wyraźnie czuje się, że to jednak lato. Powietrze zupełnie inaczej pachnie. Jest też ciepło. Takie poranki są jak orzeźwiający łyk wody. Z przyjemnością zrobiłam sobie spacer Teraz kawka w Waszym towarzystwie a potem zabieram się do pracy. Znalazłam wczoraj dwa fajne miejsca noclegowe na Mazurach. Musze później zadzwonić, czy mają wolne w tym terminie, co ja potrzebuję. Oj, żeby tak, żeby tak... Miłego dnia
Oj zazdroszczę Ci tych Mazur...nigdy tam nie byłam, ale wiem że są piękne...Trzymam kciuki żeby się udało z noclegami, będziecie mieli wspaniały urlop... U nas sołoneczko niemrawo przebija się przez zarzmurzone niebo i mam nadzieję że zdominuje je wkrótce, teraz herbatka, a potem zabieram się do pracy....miłego dnia wszyskim!!!
Przysiadam sie z gorącą kawką.Do pracy mam na 12 i niestety cały tydzień włącznie z wekendem będę pracowała od 8 do 20 Słoneczko wychodzi z poza chmur.Będzie ładny dzień.Pozdrawiam wszystkich cieplutko.
Po porannej ulewie zrobiło się tak gorąco,że wyrobić nie idzie... Ale kawka musi być! Alicjo ja też jutro do pracy Wszystkim weekendującym-miłego weekendowania,grilowania i co tam chcecie! Pozdrówka i miłego dzionka!
Otworzyłam szeroko balkon i do domu wpada jakiś niesamowity zapach powietrza. Pada typowy letni deszcz, ale taki prosty, bez wiatru i bardzo obfity. Zrobiło się bardzo ciemno i co jakiś czas grzmi. Niesamowite - w ciągu jednej chwili zerwał się wielki wiatr. Deszcz jest jeszcze bardziej intensywny - wygląda jak biała ściana. Zrobiło się "strasznie". No ładnie, już mi się odechciało zachwycać deszczem.Idę zrobić herbatę i nadrobięzaległości na "WŻ" :-)
Użytkownik smakosia napisał w wiadomości: > Otworzyłam szeroko balkon i do domu wpada jakiś niesamowity zapach powietrza. > Pada typowy letni deszcz, ale taki prosty, bez wiatru i bardzo obfity. Zrobiło > się bardzo ciemno i co jakiś czas grzmi. Niesamowite - w ciągu jednej chwili > zerwał się wielki wiatr. Deszcz jest jeszcze bardziej intensywny - wygląda jak > biała ściana. Zrobiło się "strasznie". No ładnie, już mi się odechciało > zachwycać deszczem.Idę zrobić herbatę i nadrobięzaległości na "WŻ" :-)
no a u nas upał od rana.. masakra, Afryka w polskim wydaniu , aż Ci zazdroszczę tego deszczu smakosiu ... byle do wieczora , wentylator w ruchu , teraz kawka i lektura ;)
Makusiu,takbyło w piątek wieczorem. Padało przez noc i do samecho rana. Teraz już ustało i jest dość ciepło, ale słońca jak na lekarstwo.
Przysiadam się do Was z kawą. Trochę sobie poczytam i jadę w odwiedziny do rodziców. Nici z jazdy rowerem,ale może jutro będzie lepsza pogoda (?). Miłego dnia! :-)
Niedzielny poranek z kawą :-) Lubię to. Obudziłam sie o szóstej - to za wcześnie jak na wolny dzień od pracy. Mimo to nie czuję się niewyspana i całkiem fajnie jest mieć tyle wolnego z rana. Od jutra zaczynam to naprawdziwsze, najbardziej namacalne i najbardziej wyczekiwane odliczanie ostatnich dni do urlopu :-) Miłej niedzieli.
Lato jest piekne Smakosiu, zeby tylko nie bylo tej upiornej wilgotnosci powietrza jak u mnie :( Normalnie zyc sie nie chce w takich warunkach, chodze jak w letargu :)))) Chociaz ostatnio nie powiem jest jakby troche laskawsze. A malinki z samego rana .... hmmmm pychotka :))
Ja się przysiadam w ciemną nockę bo w dzień nie mam kiedy.Ostatnio pracuje od rana do wieczora więc teraz mam chwile dla siebie.Popijam zimne piwko i buszuje po WŻ i nadrabiam zaległości.Słonecznego dnia Wam życze, I pozdrawiam gorąco.
5 dni do urlopu Ostatni tydzień pracy. Teraz juz łatwiej będzie odliczać. Dziś dzień przywitał słońcem, ale wczoraj była wielka ulewa. Nim się rozpoczęła udało się zaliczyć długi spacer po lesie i chwilę refleksji nad jeziorkiem. Obudziłam się wyspana i pełna energii. Miłego, nowego tygodnia
Hahahhaha masz racje Smakosiu, cale szczescie, ze bycie Dziadkiem to zajecie dosc bierne, bo w przeciwnym wypadku wpadalby z bawarka i praniem pieluch :)))) A tak to ma tylko sama radosc i przyjemnosci z posiadania Wnuka.
Ale ekipa się zbiera doborowa..fajosko Wszystkim miłego popołudnia życzę w towarzystwie filiżanki.kubasa lub kufelka no a Lajan to chyba z tą okowitą..w końcu pępkowe trza wypić.. ile można cieszyć sie na sucho..? siup..pozdrówka
Spokojnie, przez ekran nie naleję ale do Otomina przywiozę hahahaha, nawet mi się wierszyk udał.
Mam wnuka!!
Życie to przecież ciągła nauka, żeby żyć, miłości się szuka. Prawdziwy dom wtedy mamy, kiedy się dzieci już doczekamy. Lecz One tak szybko dorastają, już są dorosłe, już swój świat mają. Rodzice sami wtedy w domu zostają, i żyją nadzieją, na wnuki czekają. Niech się urodzi mała kruszyna, nieważne, chłopiec to czy dziewczyna. Wszak dziadkowie wszystkie kochają. Boże, są wnuki, dla nich żyć mają. Ja również tego szczęścia doznałem, urodził się wnuczek, Bartusia poznałem. Więc wszędzie krzyczę z radości, bo wielkie szczęście w sercu mym gości.
Oj, udał Ci się Lajanie, udał jak ...nie wiem co! 4 dni do urlopu! Wczoraj w pracy jakiś nerwowy dzień był, ale udało się go przetrwać bez wielkich spięć. Tyle, że tych małych było od licha i jeszcze trochę.Oby dziś był lepszy dzionek. Okazuje się, że czasami nie wystarcza, iż się uśmiechamy. Jak ktoś w otoczeniu ma problemy ze sobą, to potrafi napsuć krwi wszystkim dookoła - niestety. Słońce gdzieś się schowało. . Uprzyjemniam sobie poranek kawałkiem kupionej strucli serowej i kubkiem kawy. Miłego dnia
Brawo!!! Serdecznie gratuluję i siuuuppp..!!! za zdrowie wnusia i dziadka :-))) narazie tylko dobrą herbatką z cytrynką... Zimno, mokro brrrr....wciąż pada no i gdzie powędrowało słoneczko ja się pytam :-( gdzie.....??? Miłego popołudnia :-))))
witam z herbatka :) zachmurzenie jest choc mam nadzieje ze nie bedzie padac poniewaz dzis WOLNE i trzeba by skosic trawke :) i musze na zakupy pojechac :) milego dnia zycze:)
3 dni do urlopu Już się nie mogę doczekać piątku. Dzień zaczął się radośnie. Przed wyjściem do pracy przyjechał mój "Połówek" . Myślałam, że będzie w domu później a tu taka niespodzianka Dla niego urlop właśnie się rozpoczął. Pogoda taka se, ale najważniejsze, że nie pada. Kawa wypita. Nie wiem kiedy ją wychłeptałam. A może ktoś z Was się do mnie przysiadł i mi podpijał, co?
Witam po kilkudniowym niebycie... U mnie praca i praca. Synek już zdrowy, ale tydzień siedział w domu. Ściagnęłam mamę z dolnego śląska na ten czas. Smakosiu ale Połówek super niespodziankę Ci sprawił :) Razem to już jakby na urlopie:) Przy herbatce nadrabiam zaległości na WŻ . Miłego dnia wszystkim i słonka!
Ja się przysiadam tak na szybkiego z kaweczką.Za oknem pada deszcz,a ja musze dziś skożystać z komunikacji miejskiej.Wczoraj mój samochód rozklapił się na środku drogi i stwierdził,że dalej nie pojedzie.Padało niemiłosiernie tak,że do pracy dotarłam przemoknięta do suchej nitki.Jak pech to pech.Miłego dnia Wam życzei gnam do pracy.
witam w sloneczny :) ja tam kawy nie podpijalem a herbata moja stoi obok klawiatury :) samochody Alu maja tak do siebie ze lubia sie buntowac czasami :) nie wybrali cie w pracy miss mokrego podkoszulka?? :D:D:D:D milego dnia zycze :)
Kawka na przemian z pracami domowymi..przed pracą.. trzecia już chyba.. Dzionek zapowiadał się pochmunie a teraz świeci słonko.. Smakosiu cieszysz się na pewno z dwóch powodów..połówka i zbliżającego się urlopu..to już prawie 2 dni.. Alu nawrzeszcz na auto,że wymienisz je na lepszy model, może nie będzie strajkował.. A....i jak z tymi wyborami miss? Miłego dzionka..zajrzę po powrocie z pracy..późnym wieczorem..
BRRRRRR co za dzień.Piję sobie kawusię na rozbudzenie ale prawdę mówiąc nie chciałabym się obódzić,O 8 mam wizytę u dentysty i na samą myśl to...panicznie się boję za każdym razem.Póżniej pędem do drógiej pracy i tak minie dzionek.Pozdrawiam.
2 dni do urlopu Zaczynam przebierać nogami Pogoda niespecjalna. W sumie to zimno mi dzisiaj było jak stałam na przystanku ubrana w spodnie i długi rękaw. Podobno cieplejsze dni mają się pojawić dopiero pod koniec miesiąca. Oj, żeby się mylili w tych swoich prognozach. Kawa juz prawie wypita. teraz jeszcze chwila z "WŻ" i zabieram sie do pracy. Miłego dnia
witam z herbatka :) pogoda w kratke i temperatura plata figle. niby lato a odczucie jak na wiosne. ja tez sie panicznie boje dentystow. milego dnia zycze :)
Witam wszystkich z kubaskiem..przed pracą jeszcze.. Pogoda szarobura.. Najchętniej to siupnęłabym cytrynówkę bo dziś ją tworzyłam....i zrobiłabym sobie dzień leniwca.. Miłego dnia Wszystkim)
A my z krysią64 piłyśmy cytrynówkę do czwatrej rano, teraz tylko czarna kawa! Pozdrawiamy z Koszalina! Petra, boguszb i krysia64 aaaaaaa.... omal nie zapomniałam! Bodek! wanna na swoim miejscu!!!!!
U mnie kolejna kawa...a dzień całkiem ponury....jakoś tak wlecze się.... może jutro będzie lepiej....No właśnie jutro...jeśli macie wolne kciuki, jakieś zbędne pozytywne fluidy z chęcią przyjmę kilka....jutro jadę na wizytę kontrolną do lekarza i odbiorę wynik, strasznie się boję..brrr mam nadzieję że będzie dobrze..... Wszystkim życzę miłego wieczoru spędzonego conajmniej tak jak wczoraj :-)))) Uściski!!!!!!
Wszystko będzie dobrze,wszystko będzie dobrze,wszystko bedzie... oj,po prostu mam z tobą nadzieję ,że wszystko bedzie dobrze. Po kilku dniach deszczu u nas dzisiaj częściowo słoneczne popołudnie. Kawa,ciastko francuskie i miłe popołudnie przy komputerze...
Będzie dobrze Apetito:) Oczy same mi się zamykają, co za pogoda... Kawa wypita, trochę jeszcze pobuszuję po naszych stronkach , póki męża nie ma z pracy. Ciekawe czy pamięta o moich imieninach...taki zapracowany ostatnio...a mam chęć na bąbelki...zobaczymy:) Jutro mam popołudniówkę więc rano odsypiam... Miłego wieczorku wszystkim :):):)
Już późno,ale stęskniłam się za Wami więc szybko zaglądnęłam. A tu co? Appetita potrzebuje kciuków.Mam dwa wolne i przeznaczam je dla Ciebie. Będę myślami. Wiem co toznaczy lęk o wyniki itp. Będę czekała na wieści. Z pewnością będą dobre.
Frotka, jak upływa imieninowy wieczór? Bąbelki są? :-) Moc najserdeczniejszych życzeń i uściski pełne życzliwości. Dobrej nocy Żarłoki :-)
1 dzień do urlopu To nic, że za oknem szaro i zimno. To nic, że zapowiadają poprawę pogody dopiero pod koniec miesiąca. Wszystko to nic. Najważniejsze, że będzie można każdego ranka wypić spokojnie kawę, przygotować "leniwe" śniadanko, że dookoła będą lasy i jeziora, że będzie pachniało zielenią, że oczy się nacieszą przestrzenią, że "Połówek" będzie obok, że każdy dzień będzie inny, że ... Jest tyle powodów do radości! A jak nas słońce miło zaskoczy, to rowery już czekają, by poznać nowe drogi, potem jakiś kajak i WITAJCIE MAZURY! Póki co zrobiłam sobie herbatę z cytryną i jeszcze chwilę poczytam. Potem zabieram się do pracy. W domu też czeka parę spraw a w niedzielę rano JUŻ NAS NIE MA Miłego weekendu.
I ja dzisiaj sobie pospałam!!! Trochę ciężko wstawać o czwartej rano bedąc po drugiej zmianie :) Wczoraj Piękny nie zawiódł, były kwiatki, życzenia, bąbelki ...bardzo miły wieczór we dwoje.
Obiad na dzisiaj mam z wczoraj, mieszkanko wymuskane...leniwe to przedpołudnie przed pracą. Chwilkę poczytam i wracam do zabaw z synkiem.
Smakosiu życzę Wam cudnych wrażeń na urlopie, niech dni ciagną się niemiłosiernie!!! Wszystkim słonka życzę ! Miłego dnia! :):):)
Piękne życzenie; "Niech dni ciągną się niemiłosiernie". Baaaardzo mi się podobuje - dziękuję jak nie wiem co Ps. Tak myślałam, że mąż będzie pamiętał. Jak to fajnie było dzisiaj przeczytać, że wieczór Wam się udał. Ciekawe jak tam nasza Appetita...? Z niecierpliwością czekam na wieści. Bodek, dziękuję za życzenia Postaram się by to było miłe urlopowanie.
Jestem już i chyba zaraz zaparzę sobie melisę.....BARDZO Wam dziękuję za kciuki i wszystko!!!! Niestety powodów do radości nie mam :-( okazało się, że muszę czekac jeszcze cztery tygodnie bo wyników nie ma, nie otrzymałam informacji dlaczego( zwykle 2tyg) Właściwie teraz denerwuję się jeszcze bardzej..... Wszysrkim życzę wspaniałego weekendu słońca i radości !!!! Dziękuję!!!!
Apetito, nie denerwuj sie, mysl pozytywnie i jesli trzeba "wmawiaj" sobie uslinie, ze to tylko opieszalosc sluzby zdrowia jest przyczyna opoznienia - i tak pewnie jest, bo nie otrzymalas informacji dlaczego, skad to opoznienie... Ja mysle, ze to wlasnie wskazuje na spowolnienie tylko i wylacznie spowodowane faktem, ze ktos nie pracuje mimo, ze przychodzi do pracy i bierze pieniadze.... Badz dobrej mysli, a my potrzymamy te kciuki troche dluzej :)))
Długie czekanie na wyniki, to u nas już norma - niestety. Ja półtora miesiąca czekałam na wynik histopatologiczny. Nie zamartwiaj się proszę. Przecież wszyscy trzymają kciuki za Twoje zdrowie więc może być tylko DOBRZE lub BARDZO DOBRZE. Uściski dla Ciebie.
Kochana tylko sobie nie wmawiaj..że coś Tobie jest..jak napisano powyżej.. to podstawa,bo inaczej zapędzisz się w kozi róg i popadniesz w deprechę.. po prostu sezon urlopowy jest..i już.. a opieszałość w służbie zdrowia..swoją drogą.. Trzymaj się i włącz myślenie na inny tor! Pozdrówka!
Witam, dzień zapowiadał się ponuro, padało całą noc, a tu proszę słoneczko wyjrzało i zrobiło się cieplutko :-) wlaśnie zaparzyłam kawę, może ktoś się dołączy? Dobrej soboty dla wszystkich!!!
Appetita,urlop urlopem,ale kawa z Tobą... zawsze! :-) Już się przysiadam. Przemyciłaś do nas wieść o poprawie swojego nastroju. Tak trzymać! :-))) Wykopaliśmy z piwnicy namiot i inne "duperele", obiad dziś zaliczymy (krokiety z wołowiną) u moich rodziców,potem pakowanie i w niedzielę rano wyjeżdżamy :-) Ech! Jak ja się cieszę. Pewnie nie powinnam się tak "głośno" radować, bo niektórzy muszą jeszcze czekać na urlop, ale... chciałam się z Wami podzielić swoją radością. A teraz już się "przymykam" :-))) Miłego dnia!
Witam Wszystkich) Dzionek w kratkę..rano lało teraz słonko świeci..i ciepełko w miarę. Po południu degustacja cyrtynówki Petry.. Miłego weekendu..jeszcze lepszego urlopowania i uszy do góry) jutro będzie lepiej)
Urlop zapowiada się Wam fantastycznie....dzikie Mazury, cisza, spokój....ach....raduj się więc głośno bo jest z czego!!! Zyczę pięknych wspomnień, dobrej pogody i szczęśliwego powrotu, a migawki z odwiedzonych zakątków mile widziane :-))) U nas właśnie przeszła burza, a teraz znów słoneczko, druga kawa i kawałek ciasta z wiśniami, może ktoś się przyłączy???
Smakosiu, krzycz glosno i jeszcze glosniej !!!!! Wrecz wrzeszcz z radosci :))) bo przeciez nie sztuka sie cieszyc tylko wlasnym szczesciem, ale cudzym rowniez ..... W koncu po to tu przychodzimy, zeby sie razem radowac, smiac i czasem plakac jak komus sie krzywda dzieje... A dzisiaj z checia pokrzycze z radosci, ze Ty wlasnie zaczynasz urlop!!!!!!!! .... ja na moj musze czekac jeszcze 6 tygodni, wiec nie ma co liczyc dni, chociaz przygotowania nabraly juz rozpedu :)))) MIlego wypoczynku, wspanialej pogody i wielu cudownych wrazen !!!!!!!!!!
Ja moj urlop zaczynam od 2 wrzesnia, a tak naprawde to od 30 sierpnia, z tym, ze do Polski lece dopiero 2 wrzesnia a bede w Polsce 3go... ech w moim przypadku to jakies skomplikowane :))))
dzionek jest wspanialy:)
dzis ide do fryzjera :)
till moze jednak te lody???
milego dnia zycze :)
U nas tez pogoda piekna, fryzjer by mi sie przydal (ide do niego juz ze 2 tyg. ale dojsc nie moge). za chwile jade na zakupy, wiec jak kazda kobieta poogladam sobie co tam na polkach stoi. A potem - day off .
Milego.....
Kawa juz jest, a fryzjer no cóż, też mógłby mnie do siebie zaprosić:):):)Słonka wszystkim
Ja czekam na pewnego Turka, przyniesie mi comiesięczny haracz :) do fryzjera dojść nie mogę a juz by się przydalo. Milego dnia wszystkim
cześć! haha fryzjer tu chyba wszystkim by się przydał..mnie też..
ale ja nie lubię tak długo tam siedzieć..brr
niebo zachmurzone..nawet w oddali jakby grzmoty jakieś..mam nadzieję,że się nie rozpada..
Dzisiaj lekkie porządeczki,jurto gril,w niedzielę pakowanko a w poniedziałek skoro świt hajda nad morze..
Miłego dnia wszystkim!
Lody odpadają, ale znalazłam nowy sposób na chore gardło, taki z zakresu medycyny niekonwencjonalnej.
Wlokąc się chora i nieszczęśliwa do apteki tak jakoś się rozkojarzyłam i zanim się zorientowałam, przymierzałam sukienkę. Taką wymarzoną... pięęęęękną... kupiłam i od razu czuję się zdrowsza. Przecież w TAKIEJ sukience nie mogę mówić głosem Himilsbacha!
no tak..! zakupy są dobre na wszystko...szczególnie jeśli dotyczą nas bezpośrednio...
a my Ci tu lody proponujemy..hihi
trzeba sobie już chyba zacząć coś wymyślać i "upatrywać" na jesienne choróbska..
chyba powiem w domu,że jestem chora i wiem co mi pomoże,bo mnie się też jedna kiecka podoba..hehe,Pozdrówka
Użytkownik till napisał w wiadomości:
> :) Lody odpadają, ale znalazłam nowy sposób na chore gardło, taki z
> zakresu medycyny niekonwencjonalnej.Wlokąc się chora i nieszczęśliwa do apteki
> tak jakoś się rozkojarzyłam i zanim się zorientowałam, przymierzałam sukienkę.
> Taką wymarzoną... pięęęęękną... kupiłam i od razu czuję się zdrowsza. Przecież
> w TAKIEJ sukience nie mogę mówić głosem Himilsbacha!
dobre hahahahaaaaaaaaaaaa
Ja jestem już po pracy,świeci słoneczko a co dopiero było gradobicie.Teraz kawka i leniuchowanie.
Ale się ubawiłam! Ten pomysł z "kiecką" jest rewelacyjny :-D Till,dostajesz medal za baaardzo niekonwencjonalne metody leczenia :-DDD Kupiłam sobie całkiem spory kawałek piernika orkiszowego. Miałam sobie podzielić na dwa dni,ale nie wiem czy mi się uda...? Fryzjer zaliczony. Szybko poszło. W drodze powrotnej oczywiście zaczęło padać. Ja wiedziałam, że tak będzie. Ja wiedziałam! :-) A skoro mokro za oknem,to dobry dzień na pranie. Pralka szaleje, a ja się relaksuję z herbatką w dłoni (ciasto już zjadłam). Ech,jeszcze jeden medal dziś rozdam! Tym razem dla tego,kto wymyślił pralkę :-)
I ja się dosiadam z czerwoną herbatką, już po wizycie u lekarza, za tydzień zabieg brrr..:-(((. Masz rację Smakosiu medal dla wynalazcy automatu właśnie u mnie w łazience pomrukuje sobie takie urządzenie, a ja mam chwilkę na WZ, :-)))
To już za tydzień będzie problem za Tobą. Czasami trzeba zacisnąć zęby (ostatnio to przerabiałam) a potem pozostaje już tylko uśmiech :-) Nastaw się dobrze, to organizm Ci się odwdzięczy siłą i energią. Będzie dobrze. A już wiesz, czy szybko wrócisz do domu?
Dziękuję Smakosiu mam nadzieję, że szybko się z tym uporam, może nawet w tym samym dniu jak wszystko będzie ok...
Kolejna dzisiaj ulubiona herbata i ulubione WŻ :):):) Synek usypia z tatusiem...ciekawe, który pierwszy odpadnie...Właczę zaraz jakiś film i mnie nie ma...Miłego wieczorku :):):)
Kawa powoli znika i znika resztka orkiszowego piernika. Jakoś uchował się kawałek na rano :-) Ale się chmurzy. Sobota zapowiada się deszczowo. Ponoć jutro ma być już znacznie pogodniej i stopniowe ocieplenie. To chyba dobra wiadomość dla naszych urlopowiczów :-) Miłego dnia!
Gorąca kawa, tego było mi trzeba...no i pochłodniało i jakoś wietrznie się zrobiło, dobrze że choc słoneczko się nie zbuntowało i pięknie świeci...Miłej soboty!!!
Ja już po kawce a zaraz pędem z Kluskiem na działkę nie tyle leniuchowac co plewić ale to też dla mnie forma relaksu.Miałam wprawdzie piec ciacho dla mężulka ale lekarz kazał ograniczyć cukry
A ja wlasnie przegladam posty, poczte i co tam jeszcze moge. potem sniadanko, kawka i dobra muzyczka na poprawienie nastroju bo szkocja dzis mokra i zamglona.
Ja też po pierwszej kawce ale zaraz będzie następna,
bo tak jakoś mam,że jak dwie z rzędu wypiję to czuję się fajnie..
Pogoda marna więc z grila chyba nici,no chyba,że...
Miłego dnia i naładowania akumularorków na kolejny tydzień,pozdrówka-iwona
mily sloneczny dzionek :) zamiast herbatki mam piwo bo sie lecze po wczorajszym :):):):) troszke pracy jest ale da sie przezyc:) milego dnia zycze :)
Użytkownik Bodek napisał w wiadomości:
> mily sloneczny dzionek :) zamiast herbatki mam piwo bo sie lecze po
> wczorajszym :):):):) troszke pracy jest ale da sie przezyc:) milego dnia zycze
> :)
Ty Bodek dnia od piwka nie zaczynaj , bo się to może źle skończyć :)) pozdrawiam wszystkich i lecę sprzatać , bo od rana rozsyłam link dla Tajger :)) chyba mi tego braknie jak sie konkurs skonczy hahhahaa
A ja teraz ze szklaneczka zimnego piwka.Słoneczko świeci,pół godz.temu wróciłyśmy z ciepłych basenów ze Słowacji.Było super!!!
Użytkownik alicja37 napisał w wiadomości:
> A ja teraz ze szklaneczka zimnego piwka.Słoneczko świeci,pół godz.temu
> wróciłyśmy z ciepłych basenów ze Słowacji.Było super!!!
właśnie tam ma jechać mój syn , masz moze jakieś zdjecia z tamtąd ?
Są w galerii :-) http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=175219&post=175219&offset=0
Użytkownik smakosia napisał w wiadomości:
> Są w galerii :-)
> http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=175219&post=175219&offset=0
właśnie tam weszłam hahhahaaaa , czytam wątki pokolei , ale dzieki smakosiu :))
Ostatnia dzisiaj herbatka a wogóle to chodzi za mną karmi...:):):) Ale jutro to kupię ze dwa :):):)Miłej niedzieli :)
A ja musiałam się napić i to czegoś mocniejszego...Cała aż chodzę.Najpierw balanga u sąsiada ,póżniej pod oknem a teraz skończyło się skasowaniem 2 aut na parkingu bo zięciunio sąsiada wsiadł za kółko po pijaku i kręcił tzw.bączki.Był jeden wielki huk ale całe szczęście nasz samochó o milimetry ale cały.
I całe szczęście że to zięciunio sąsiada....makusiu...
nie podaruję żadnemu swojemu żeby nawet bączki przed blokiem swoim kręcił...bo mu się wydaje..że może .\po piwku 1 albo 2 ..
o to to nie... życzę huków mniej...
Nika, jak tam po nocy? Udało się zasnąć i wypocząć? Wczoraj zachmurzenie i deszcz a dziś wstałam ze słońcem :-) Obudziłam się z jakimiś zachciankami. Chodzi mi po głowie makaron. Sama już nie wiem...może się skuszę...? Ale na śniadanie obiad?! Czy to normalne? Kawa wypita. Idę pomyśleć w kuchni :-) Miłej niedzieli.
Użytkownik smakosia napisał w wiadomości:
> Nika, jak tam po nocy? Udało się zasnąć i wypocząć? Wczoraj zachmurzenie i
> deszcz a dziś wstałam ze słońcem :-) Obudziłam się z jakimiś zachciankami.
> Chodzi mi po głowie makaron. Sama już nie wiem...może się skuszę...? Ale na
> śniadanie obiad?! Czy to normalne? Kawa wypita. Idę pomyśleć w kuchni :-)
> Miłej niedzieli.
hahaha smakosiu to coś podejżane :)) smaki masz jak.... no ja nie wiem :)) słonecznego dnia Wam życzę :)
Witanko.Jestem nie wyspana i zła.Jednak oberwało się naszemu nowemu autku.Nie jest jednak najgorzej -trochę zderzak styłu zarysowany i ciut bok.Muszę zaraz zjeśc jakieś śniadanko i mocną kawę sobie zaaplikować aby dojść do siebie.Cała noc nie przespana-no prawie cała bo usneliśmy o.k chyba 4 rano.Kerowca-czego wczoraj nie napisałam-zbiegł z miejsca zdarzenia a policja po całym mieście goszukała.Jakby było mało jechał z 2-ma córkami-małolatami-teścia.Boże że ludzie nie maja wyobrażni.Dobrze że coś gorszego się nie stało.
witam serdecznie. jeszcze przed sniadankiem, ale zjem po dordze bo wybieram sie na car boot.
milego dnia zarloczki....
O kurcze! To niezazdroszę Wam tych emocji. Mam nadzieję, że policja ukara tego nieodpowiedzialnego faceta. Słowo "nieodpowiedzialny" jest chyba zbyt delikatne, prawda? Masz rację - "dobrze, że coś gorszego się nie stało".
Nikuś wsiadaj na miotłe i przylatuj do mnie.U nas cisza i spokój.Właśnie dopijam kawcie, za oknem się chmurzy.Miłej niedzieli Wam wszystkim życze!!!
witam z herbatka:)
dzis zachmurzenie i wieje, przynajmniej w kuchni bede mial cieplo :)
dziwi mnie ze sasiad pozwolil zieciuniowi prowadzic w takim stanie. powinnien byl mu schowac kluczyki i taxi zamowic.
no ale wariatow na swiecie nie brakuje..
milego dnia zycze.
Bodek sprawa jest tego typu że teściunio też pod wpływem.Mało tego -tez nie lepszy bo rodzinkę po pijaku też wozi autkiem.Pluję sobie tylko w brodę że wcześniej nie zareagowaliśmy bo uniknelibyśmy szkód a tak 3 samochody uszkodzone(teścia do kasacji,jego i sąsiada-naszego pomijam bo strasznie nie wygląda coś z rysami da się zrobić).Teraz próbuję też się zrelaksować.Ugotuję obiadzik i chyc na działkę.Miłej niedzieli życzę:)
Niedawno wstałam..kawkę siupam..gril wczoraj się udał,,.
Nika tego zięciunia sąsiada i sąsiada to bym ,za to że rodzinę po pijaku wozi,co za dziad!
Dzisiaj pakowanko a jutro ruszam..
Miłej niedzieli wszystkim!
No i mamy koniec weekendu. Poranne objadanie się makaronem nie poszło na marne. Wsiadłam na rower i zrobiłam sobie długaśną trasę. Fajnie było, bo pogoda sprzyjała - nie było dużo słońca, ale całkiem ciepło i przyjemnie. Po drodze wpadłam do koleżanki na kawę. Ta obdarowałamnie przesmacznym agrestem z własnego krzaka - żółty i twardy. Normalnie pyszności. Idę zrobić herbatę. Ktoś się jeszcze przyłączy? A! Pewnie wszyscy piją piwo, bo za godzinę mecz a ja tu wyskakuję z herbatą :-)))
A ja tam bardzo chętnie się przyłączę.Ssie mnie coś przez cały czasi od jutra już naprawdę postaram się jakos normalnie i niskokalorycznie funkcjnować co nie będzie łatwe.
ja też chętnie z herbatką..wczoraj było piwko..oj dużo piwka..
Mrożona herbta na zakończenie gorącego dnia......i przed emocjami....udanego wieczoru :-)))
cześć,
szybka kawusia i jadę na urlopik,krótko bo tydzień ale dobre i to!
Miłego tygodnia wszystkim!
Nonka, miłego odpoczynku! Będziemy na Ciebie czekać
Kawa już prawie wypita. Coś dużo pracy dzisiaj mam więc szybkie dzień dobry i znikam.
Nonka dużo słonka i aby ten tydzień ciągnął Ci się straszebnie:):):)
Super, że Euro wygrali Hiszpanie:):):) Ci to potrafią się cieszyć:):):) Szaleństwo na ulicach! Może i nam będzie dane kiedyś takie emocje przeżyć! :):):)
Pipijam herbacię gorącą i nadrabiam, bo wczorajszy dzień był bez WŻ.. Udanego dnia wszystkim:)
milego urlopowania :)
witam z herbatka i zaczynamy nowy tydzien :)
pozdr....
:) Kawa przedpołudniowa... latte może to nie jest, ale i tak jest miło...
Nic mi się nie chce, ale i ode mnie nie chcą całe szczęście za wiele.
Będzie lało. Może po deszczu się dobudzę?
Miłego tygodnia!
Witam. herbatka na stole, wz wlaczone, slonko swieci...czyli wszystko czego mi trzeba ;) no i watek HOP do gory ;)))
milego dnia!!!
witam dzis wczesniej :)
za 30 minutek przychodzi facet do wyceny zmiany instalacjii ogrzewania :)
a dzispiekna pogoda to pewnie trawke skosze i tylko pod telefonem musze byc bo moj wspanialy nowy kucharz jest sam na obiedzie a wieczorem bedzie mial pomoc :) a ja WOLNE!!!!
zycze milego dnia .....
ps. juz 2ga herbatka wypita :)
Kolejna herbatka na biurku :) Słoneczko świeci pełną twarzą a wiatr wywiało w inne rejony :):):) Odrabiam lekcje z WŻ i cieszę się ostatnimi wolnymi od pracy dniami :):):)Pozdrawiam i życzę miłego dzionka:)
Dosiadam się z kawą :-)) i życzę przyjemnego odpoczynku, u nas pogda dopisuje, choc się troszkę chmurzy jest ciepło...
Miłego dnia dla wszystkich!!!
To fakt, dzień dziś słoneczny i jest całkiem miło za oknem. Też bym chętnie trawę skosiła - byle nie siedzieć przy biurku Patrzę przez lewe ramię i znów widzę, że w budynku po drugiej stronie balkony już zostały okupione. Jak zwykle wystawia się do słonka starszy pan z gołym torsem i duuużym brzuchem. O! Właśnie wskoczył mu na kolana czarny psiunio. Taka klasyczna przylepa. Ciekawski co się dzieje na dole, bo z posadzki nic nie widział. Pan go tradycyjnie "zagłaszcze na śmierć" Czy w tym bloku ludzie nie pracują? Balkony otwarte na całą szerokość - ależ mają fajnie. Zaczynam zazdrościć wszystkim, co są już na urlopie, bo sama nie mogę się go doczekać . Ależ by było fajnie móc teraz wsiąść na rower, potem zatrzymać się gdzieś na kawkę... No nie! Muszę przestać! Przeciez praca czeka. Jeszcze tylko zrobię sobie herbatę z cytryną i byłe do 15-ej. Jak dobrze, że juz lipiec
Dziś przywitało nas piękne słoneczko, herbatka stygnie, za chwilę kawa....Miłego dnia!!!! :-)))
Z tym słonkiem to cała prawda Świeci tak pięknie, że znów trudno będzie wysiedzieć w pracy. Wczoraj zaczęłam błądzić myślami po jeziorach, oczami wyobraźni widziałam kajak i poczułam błogą ciszę i spokój... Muszę to zrealizować w ten urlop.
Wczoraj objadłam sie bobem i czereśniami. Poczułam się jak baryłka i wtedy przyszło mi do głowy żeby się poruszać - zabrałam się za koszenie trawy. Mamo! Katorga! Ocieplili nam budynek, ale w trawie został straszny gruz, tynk czy gips (diabli wiedzą). Kosiarka ledwo rzęziła, prosto na mnie leciał cały pył i resztki "kulek" styropianowych. "Paniusia" z kosiareczką zamieniła się w brudnego "budowlańca" Gdybyście mnie widzieli...
Kawa wypita godzinę temu a teraz herbata z cytryną. Miłego, słonecznego dzionka
Tak, zapowiada się piękny dzień :):):) Smakosiu a to atrakcje miałaś z tym koszeniem hihihi Przysiadam się z herbatą. Przeglądam przepisy na rybki, mąż ma przywieżć dziś suma albo szczupaka... Miłego dnia życzę :):) Pozdrawiam
U mnie za chwile herbatka i sniadanko, a potem zabieram synka i uciekamy do parku, bo od rana jest juz tak slicznie, ze zal nie korzystac z pogody.
no tak to teraz wiem kto mi te slonce zabral :) heheeh u mnie wczoraj ani chmureczki a dzis pelno tego ...
przynajmniej wczoraj mialem wolne to moglem sie nacieszyc :)
dzis herbatka i praca..
milego dnia zycze :)
ps. to tynkowac smakosia potrafisz ?? :):):):):)
Może potrafię...? Tylko jeszcze o tym nie wiem :-)))
Dzielę się z Tobą słoneczkiem, ponieważ jesteś w pracy niech Ci rozjaśnia dzień!!!
dzieki :)
Jest prawie 5 rano a ja z kubkiem kawki dochodzę do siebie.Jeszcze jutro i mogę się cieszyć urlopem.Oby przetrwać te dni a nie będzie łatwo...
O Ty ranny ptaszku Niech Ci wszystko idzie jak po maśle i już zacznij sie cieszyć, bo urlop tuż tuż
Dzień zaczyna się tak pogodnym niebem i przepieknym słońcem. Oj, będzie trudno skupić się na pracy. Kawa jeszcze gorąca i skakuje wspaniale. jakiś kawałek ciasta by się przydał
witam z herbatka :)
dzieki frotka za sloneczko :) podzialalo i swieci sobie pieknie za oknem :)
dzis na szybkiego z wami -- zakupy do restauracjii musze zrobic :) (kwiatki i takie tam)
milego dnia zycze :)
I ja z herbatką się melduję:) Pogoda nadal dopisuje ,dzisiaj ma być koło 30 stopni...a jutro ochłodzenie !:( Korzystajmy z pozytywnej energii promieni słonecznych Ładuję akumulator , bo jutro idę na dzień próbny do przyszłej pracy. Dzisiaj jeszcze laba i cały dzień z ukochanym synkiem:) A teraz pora na kawę :) Miłego dnia wszystkim:)
Frotka, to o której jutro trzymać kciuki? Daj potem znać jak poszło. Ty nie wklejaj takich "ciastek", bo za mną dzisiaj słodkie "chodzi"
Idę na 5!!! Nie wiem jak moi faceci sobie poradzą...Senior musi juniora zerwać ze snu i do przedszkolka odstawić przed 7...Zawsze to ja budzę śpiochów...No ale tatuś będzie miał okazję się wykazać :)
Woda w basenie się nagrzewa, więc lecę z małym do sklepu...
A za mną chodzą lody....i chyba im nie odmówię i je poprostu pożrę!
Wczoraj zrobiłam dokładnie to samo - pożarłam je bezlitośnie
Kawa.
Ciężki dzień, sporo nerwów.
Ale co tam, dam radę!
:) miłego dnia
Właśnie wróciliśmy z leśnych Bieszczadzkich ścieżek :-))) tam piękne słonce, śpiew ptaków i letni wiaterek, też było gorąco..... ale pięknie...teraz kawa chmmm.....całkiem ciepła :-))) i słodkie lenistwo....ładuję akumulatorki przed jutrem....Miłego wieczoru!
Przysiadam sie do Was z filiżanką kawci.Chwila na oddech bo przerwa w pracy do 17.30.Upał u mnie okropny.Pozdrawiam gorąco
Nie herbaty, nie kawy ino zimnej WODY !!!!!!!!!! Upał....ja umieram....Ja chcę na urlop (dopiero od 15 stego) WODY WODY WODY !!!!!!!
Bahus
wody?? a masz polskie znaki w kompie??? bo dla mnie to sie domagasz wody jak i wody (wodki) :):):):):):):) hehehehe imprezy w glowie??
Użytkownik Bodek napisał w wiadomości:
> wody?? a masz polskie znaki w kompie??? bo dla mnie to sie domagasz wody jak i
> wody (wodki) :):):):):):):) hehehehe imprezy w glowie??
Bodek dziś to tylko woda....nawet piwo się tylko mrozi, wypiję je dopiero po 22 giej...może wtedy ten cholerny upał zelży....
Bahus
Piątek! Piątek! Jutro będzie można wstać nie o 5.20 a np. o 8-ej . Rano było mi chłodno w drodze do pracy, ale teraz już słońce wyszło na całego. Szkoda tylko, że zapowiadają na weekend jakieś chmurki i deszcze. Kawka smakuje wybornie. Miłego dnia
A! Zapomniałam! Wspominałam ostatnio o tym, że po głowie "chodzi" mi jezioro i kajak i rowery i przestrzeń i cisza i spokój... Tak mnie to nakręciło, że zarezerwowałam sobie cztery noclegi na Mazurach we wiosce Pustniki. Natknęłam się na tę nazwę czytając jakieś forum. Ktoś tak magicznie pisał o tym miejscu...że jeszcze dzikie (jak dawniej), piękne, spokojne i, że zawsze zostawia tam cząstkę swojego serca tak jest zauroczony. Coś mi podpowiada, że ja też będę zachwycona. Poszukałam noclegu, zaklepałam sobie i teraz tylko odliczanie do urlopu. Ech! Już się nie mogę doczekać. Te cztery dni, to nie jest oczywiście cały urlop, ale resztę zostawiam losowi... a może "Połówek" coś wymyśli...? W końcu jak już się jest w rejonach warmińsko-mazurskich, to zawsze znajdzie się jakies urokliwe miejsce, prawda? W zeszłym roku mieszkaliśmy w różnych miejscach, wszędzie po 2 lub 3 dni a czasem nawet 1. Dzieki temu więcej można zwiedzić i nigdy się człowiekowi nie nudzi
witam :)
dzis jade do banku co by pozyczke zalatwic:) zmiana ogrzewania w domu i do tego kupuje prawie nowy samochod :)
hyundai - getz :) takie malutki ale prawie ze nowy -- ma jedynie 20000 na liczniku :)
no i trzeba jeszcze ustalic terminy o wymianie ogrzewania :)
milego slonecznego dnia zycze :)
Bodek, powodzenia życzę i radości z nowości
Witam na popołudniowym soczku..u nas skwar z lekkim ciepłym wiatrem,zero deszczu..
Wróciłam z nad morza...ale było fajowsko,,pogoda śliczna..
Smakosiu..na pewno Wam się uda urlop,ja też byłam tylko 5 dni..
Bodek-powodzenia!
Od poniiedziałku praca..wrrr
no zalatwione:)
panu zeszlo raptem 30 minut aby zalatwic pozyczke :) hehehe
wiec samochod bedzie moj za niecale (po zalatwieniu formalnosci) 2 tygodnie :):):):):)
dzis siupamy za nowe autko :)
pozdr.. i milego wieczorku :)
Witam:):):) No więc jestem po pierwszym dniu pracy:) Jest ok i oby tak dalej:) Ale padam z nóg...Synek w przedszkolu dziś płakusiał za mamą :(:( ale myślę ,że poprostu był niewyspany...
Bodek gratuluję tak szybkiego załatwienia formalnośći i dokonanych zakupów :) Miłego oblewania:)
Smakosiu :) Nawet jeden dzień spędzony nad wodą to suuuper wypoczynek:)
Nie piłam dzisiaj kawy a herbatka dopiero druga...za to wody prawie 3 litry...
A aa a weekend mam wolny!!! :):):) Miłego wieczorku :)
Zasiadam z herbatką,pogoda za oknem nie napawa optymizmem.Szaro,ponuro i pada.Po obiadku chyba uwale się z jakąś książką na kanapie.Pozdrawiam cieplutko.
Po wczorajszym ciężkim dniu troszke lenistwa....wszystko co się nadawało do odłożenia - odłożyłam na "kiedyś tam..." ze mną gorąca kawa powinna pobudzic mnie nieco....a pogoda chmmm już nie pada ale chłodno i baaardzo wietrznie przydałoby się odrobinę słoneczka :-))) Pozdrowionka miłego popołudnia i wieczorku!!!
Witam:) Dzień mija na słodkim lenistwie z rodzinką. Ból głowy mnie prześladował, wzięłam tabletki, dopiero sen pomógł... Zrobiłam szarlotkę z kisielem, właśnie siedzi w piekarniku:) Koniec herbaty, wypiję kolejną :) Miłego wieczorku :)
nocka :) ja po pracy :)
jutro malo czasu na WZ wiec dzis sie melduje :)
dzien zaczal sie od deszczu, ale tak kolo 15 rozjasnilo sie ladnie i sloneczko wyszlo az do zachodu slonca -- niebo czyste wiec mam nadzieje na ladna pogode jutro :) ....
zycze milej niedzieli :)
pozdr....
Słonko od rana, przyjemnie było na balkonie dobudzać się kawką :) Zamiast śniadanka była szarlotka:) Teraz herbata i WŻ :) Miłej niedzieli :)
Oj Bodek,z Ciebie to pracuś. Mam nadzieje,że poranek przywitał Cię w nagrodę słońcem. U nas póki co wspaniała pogoda, ale dopiero po ósmej więc zobaczymy co dalej. Zapowiadali jakieś opady. Poczekamy - zobaczymy. Weekend mam typowo leniwy - wczoraj byłam "na trawce" a potem spacerowałam. Dziś chyba będzie powtórka. Frotka, zaczynam Ci zazdrościć tej szarlotki. Może byś tak machnęła dwa kawałki na mój balkon? Kawę mam,to nie trzeba,ale ciacho -hmm... Miłej niedzieli :-)
Smakosiu patrz w górę i łap ! Wysłałam gołębiem z 1 Maja:) :):)
Jak z 1 Maja to niedaleko do mnie,ale chyba gołębie przechwyciły, bo łapska wystawione i nic :-(
No tak, żle to wymysliłam1 Gołębiowi ciacho!! Wiec przesyłam wirtualnie kawałeczek:) Co prawda to nie szarlotka ale też pycha:) Miłego dzionka:)
Witajcie! Jeszcze dwa tygodnie i urlop Ech! Już nie mogę się doczekać. Dziś jak szłam do pracy padał deszcz, ale tak ładnie ziemia pachniała, że pomyślałam sobie, iż zupełnie mi to nie przeszkadza. Kiedy jest nagrzane powietrze, to taki deszcz zwyczajnie staje się przyjemnością. Zaraz sobie wyobraziłam... że jestem w namiocie a te ciepłe kropelki stukają w tropik. Ja oczywiście nigdzie nie muszę się spieszyć i leżę sobie nasłuchując rytmicznego stukania, potem lekko się wynurzam tylko po to by zrobić sobie poranną kawę. "Połówek" w takich chwilach się buntuje i mówi, że najpierw trzeba zjeść śniadanie więc robi też dla mnie. Ech! Jak wtedy jest miło, błogo i "pachnąco"... Niech mnie ktoś pogoni do pracy
:) Nowy tydzień, pracować trzeba, a tu chyba mi głowa jeszcze z weekendu nie wróciła...
Sześć dni nad jeziorem,fajnie było,upalnie...może troche za bardzo ,bo siedziałam pod drzewem a i tak dzisiaj schodzi mi skóra...woda w jeziorze cieplutka...jedzenie wyśmienite...jak na warunki stołówkowe...nawet spanie w namiocie było przyjemnością.
A dzisiaj pada...
piję kawę i nadrabiam zaległości na WŻ.
Miłego dnia wszystkim !!!
witam z herbatka w zachmurzony dzien.
ogrzewanie zaczynaja mi zmieniac od poniedzialku nastepnego. od godziny 8 rano przez tydzien.
zycze milego poczatku tygodnia i u smiechu :):):):):):)
Witam z herbatką, ostatni dzień wolnego :-( i pogda sie zepsuła.....ale pocieszam się że w sierpniu znów kilka dni wolnego...Miłego poniedziałku dla wszystkich!!!
19 dni do urlopu Wczoraj w "galerii" wklejaliśmy różne fotki - głównie urlopowe. To spowodowało, że nakręciłam się jeszcze bardziej "wakacyjnie". Jak tu pracować? No nic trzeba odliczać i cierpliwie czekać. Kawa już paruje, teraz trochę buszowania po "WŻ" a potem do "roboty"
Piję herbatę za herbatką.
Wczoraj z braku czasu, napiłam się gazowanej wody, a dzisiaj ból gardła mnie męczy..Najgorsze, że smaków nie czuję...Do tego synek znowu gorączkuje, kolejny ząb trzonowy go atakuje..
.Dziś zaczynam samodzielną pracę.
Pozdrawiam cieplutko wszystkich:)
Na gardło i odporność biorę ziołowe pastylki o nazwie Gardlox. Próbowałam wcześniej jakieś reklamowane cuda, ale nic nie przebije tego Gardloxa (na dodatek tani) . Efekt jest bardzo szybki. Tu można przeczytać o tym: http://www.i-apteka.pl/p/pl/4852/gardlox__z_vit__c_x_16_past__do_ssania.html Wracaj do zdrowia i ucałuj synka.
Dziekuję serdecznie Smakosiu:* wypróbuję te tabletki, bo własnie nie mam nic do ssania. Mam tymczasem syrop prawoślazowy za 2 zł i też pomaga. Pozdrawiam Cię :)comk
witam :)
ja dzis jade z szefem do stockport -- przy okazjii pozwiedzam :)
milego i slonecznego dnia zycze :)
ps kurowac sie prosze :)
no i odliczac dni do swoich urlopow :) hehehe bedzie sie ciagnelo :)
No witam i ja z kubkiem kawusi.Uwielbiam poranki z Wami.Zjadłam porzadne śniadanko i mogę sie dalej urlopować choc przyznam że się nudzę.Mąż mówi że typowy ze mnie pracocholik.Idę więc na działeczkę porobić porządki bo w sobotę przyjedzie koleżanka z pracy na grila i będzie sie działo.Idę kochani bo mnie nosi.Miłego dzionka.
Dosiadam się z herbatką :-)))) u mnie sloneczka brak prawie całą noc padał dzeszcz, z urlopem muszę poczekac aż do drugiej polowy śierpnia..oj daleko....
Miłego zwiedzania!!!
A na gardło polecam do płukania Hasco-sept działa znieczulająco mąż właśnie stosuje ( za dużo lodów...)
Miłego dzionka!!!!
O jej! Co ja wczoraj napisałam! 9 dni do urlopu Skąd mi się wzięło 19? Wczoraj dostrzegłam wątek o miejscach, które wybieramy będąc w drodze by się posilić i o tym co nami kieruje w tym wyborze. Oczywiście zaraz zaczęłam myśleć o swoim urlopie i przy okazji wyciągać z zakamarków pamięci różne wspomnienia związane z wyjazdami. Co się dzieje...gdzie nie zerknę tam zawsze znajdzie się coś, co nie pozwala pracować, tylko myśleć o wyjeździe Jak tu się mobilizować do roboty? Kawa tradycyjnie paruje a ja zabieram się za krótki przegląd na "WŻ".
Frotka, jak się miewa Twoje gardło?
Bodek, jak tam wczorajsze zwiedzanie Stockport?
Nika, co dziś zaplanowałaś na kolejny, urlopowy dzień?
Miłego dzionka Żarłoki
Witajcie:) Siedzę z herbatą i czekam na 8 godzine, żeby zadzwonić po lekarza domowego. Mój maluszek ma znowu goraczkę ,a do tego czerwoną drobniutką wysypkę na całym ciele...Nie mam pojęcia co mu jest, ale napewno to nie od ząbka. Żeby nie było nic zarazliwego...Że też zawsze tak się układa nie po myśli...Mój pierwszy tydzień pracy a tu zaczyna się chorowanie...Nie pracowałam to i dziecko było zdrowe...oj:(:(:(
Smakosiu to poprostu lato, lato, lato! stąd te rozkojarzenie:) Już z górki do urlopiku :) A z moim gardłem dużo lepiej, tabletki skuteczne:)
Pozdrawiam i miłego dzionka wsiem:)
Witam wszystkich -dziś z herbatką.Na dzisiaj w planie działeczka ale najpierw musze zrobic koperty z jabłuszkiem.Na jutro też już jest plan -ide do ogrodnika zrywać fasolę.Zawsze to parę grosików wpadnie.Ogulnie pogoda do bani bo tak choćbym pojechała gdzieś nad wode a tu nici.Oj coś mi się ten urlop nie za bardzo udaje.
witam z herbatka :)
zachmurzenie pelne :(
wczoraj objechalem kawalek dobrej anglii :):):):) i co najwazniejsze odwiedzilem (niespodzianka szefa) stadion LIVERPOOL :):):):) kupilem sobie taki fajny krawat :):):):):)
Frotka -- moze maly specjalnie choruje bo ty zaczlas prace i chce cie w domu??? :)
nika -- pewnie nie masz pomyslow bo pogoda .. glowa go gory i cos wymyslisz :):):)
pozdr....
Nika, cierpliwości, bo pogoda niedługo się poprawi
Szybka herbatka z cytryną...
Obiad gotowy, dzieciątko dostało leki i śpi... Wszystko już wiem... angina z wysypką czyli płonica (szkarlatyna)!!! Ostro zakażne choróbsko i nie lada problem , bo nie mam z kim Skarba zostawić...Kombinuję ale już brak mi pomysłów ,a mój połówek też ma urwanie głowy w pracy ...Teraz szkoda, że obie babcie nie są pod ręką :(:(:(
ps.Krawat z herbem Liverpoolu?;P
Użytkownik frotka74 napisał w wiadomości:
> Szybka herbatka z cytryną...Obiad gotowy, dzieciątko dostało leki i
> śpi... Wszystko już wiem... angina z wysypką czyli płonica (szkarlatyna)!!!
> Ostro zakażne choróbsko i nie lada problem , bo nie mam z kim Skarba
> zostawić...Kombinuję ale już brak mi pomysłów ,a mój połówek też ma urwanie
> głowy w pracy ...Teraz szkoda, że obie babcie nie są pod ręką :(:(:(ps.Krawat
> z herbem Liverpoolu?;P
tak!!!!
http://store.liverpoolfc.tv/products/fashion/mens-essentials/navy-tonal-liverbird-tie/pid-25326
Bodek, zachmurzenie pelne to Wy tam macie w tej Angliji prawie nonstop .... co jak co ale pogoda jest u Was przygnebiajaca .... czy to dlatego Angole tacy nadeci ??? :)))))))))
Użytkownik luckystar napisał w wiadomości:
> Bodek, zachmurzenie pelne to Wy tam macie w tej Angliji prawie nonstop .... co
> jak co ale pogoda jest u Was przygnebiajaca .... czy to dlatego Angole tacy
> nadeci ??? :)))))))))
witam w watku o kawie i herbacie :) hehehe choc nie zawsze :):):):):):)
jak wyjechalem dzis do pracy rano to w polowie drogi zaczelo padac i pada nadal jak to pisze :)
typowa angielska pogoda :)
moze i to ma zwiazek z anglikami ze sa tacy a nie inni, lecz ja tam zawsze sie usmiecham -- jeden z powodow jest to ze nie mam wyjscia na ogrod z kurkiem od wodyco by podlac trawe :) no i ja sie ciesze bo mi zaczela przysychac ostatnio jak slonce bylo :):):):):)
pozdr....
Witam z popołudniową kawusią.Normalnie prace dziś wczesniej skończyłam, jutro mam wolne i jak pogoda pozwoli to wypad na baseny.Pozdrawiam Wszystkich gorąco.
A tak apropo to przeszła u mnie chwile temu straszna burza,gradobicie i okropna ulewa.
8 dni do urlopu Jak dobrze, że dziś czwartek. Czemu? Bo jutro piątek a potem weekend Może nie będzie padało to zrobię sobie mały wypad rowerowy. Muszę trochę poćwiczyć kręcenie pedałami żebym nie klapła na urlopie po paru kilometrach Wczoraj zaliczyłam pyszne ciacho w kawiarni-cukierni "Sowy". Jakież oni mają ciasta! Co za połączenie smaków, jaka różnorodność - pyyyycha
Oj dobrze że czwrtek :-) dziś będę szukała jakiegoś bardzo lekkiego ciasta, które można zrobic w formie tortu, w sobotę urodziny mijej chrześnicy i świeczka na torcie musi byc...zabieram się więc do szukania, potem do pracy....miłego dnia
A ja mam dziś dzień wolny,przysiadam się z poranną kaweczką.Pogoda jak narazie nie napawa optymizmem.Zachmurzone niebo,wieje zimny wiatr.Pobuszuje troszkę na WŻ i zabieram się za konfiturki wiśniowe.Miłego dnia życzę.
herbatka juz wypita :)
piekny sloneczny dzien :)
pracy duzo bo wyscigi konne sa w miescie a do tego aukcje konne .
zycze milego dnia :)
Witam wszystkich serdecznie..
poranna kawka wypita,czas na kolejną..
pogoda taka sobie ale dobrze,że nie pada,
dziś znów zostaję słomianą wdową na 3 tyg po połówek się rehabilituje..
Miłego odliczania dni do urlopu,przyjemnej pracy na działeczce,wygranych wyścigów(obstawiłeś coś Bodek?),
zdrowych dzieciaczków ,dużo słonka i miłego dzionka!
Nonka!
Piątek!!! Fajnie co? Obudiłam się dzisiaj trochę wcześniej, więc wyszłam to pracy też trochę wcześniej. Wszędzie mokro, Ulice wyglądają jak posprzątane i wyraźnie czuje się, że to jednak lato. Powietrze zupełnie inaczej pachnie. Jest też ciepło. Takie poranki są jak orzeźwiający łyk wody. Z przyjemnością zrobiłam sobie spacer Teraz kawka w Waszym towarzystwie a potem zabieram się do pracy. Znalazłam wczoraj dwa fajne miejsca noclegowe na Mazurach. Musze później zadzwonić, czy mają wolne w tym terminie, co ja potrzebuję. Oj, żeby tak, żeby tak... Miłego dnia
Oj zazdroszczę Ci tych Mazur...nigdy tam nie byłam, ale wiem że są piękne...Trzymam kciuki żeby się udało z noclegami, będziecie mieli wspaniały urlop...
U nas sołoneczko niemrawo przebija się przez zarzmurzone niebo i mam nadzieję że zdominuje je wkrótce, teraz herbatka, a potem zabieram się do pracy....miłego dnia wszyskim!!!
Piątek, czyli wszystko zmierza we właściwym kierunku.
Kawa dobra.
Pogoda dobra.
Pozdrawiam:)))
Przysiadam sie z gorącą kawką.Do pracy mam na 12 i niestety cały tydzień włącznie z wekendem będę pracowała od 8 do 20
Słoneczko wychodzi z poza chmur.Będzie ładny dzień.Pozdrawiam wszystkich cieplutko.
witam w piekny sloneczny:)
herbatka na rozbudzenie i jak na codzien do pracy:)
milego dnia zycze :)
Slonko nas juz obudzilo. Teraz kawka, kawalek placuszka i...codzienne zajecia.
Dzis czeka mnie niestety sterta prasowania.
Milego dnia zarloczki ;)))
Ale kawka musi być!
Alicjo ja też jutro do pracy
Wszystkim weekendującym-miłego weekendowania,grilowania i co tam chcecie!
Pozdrówka i miłego dzionka!
Otworzyłam szeroko balkon i do domu wpada jakiś niesamowity zapach powietrza. Pada typowy letni deszcz, ale taki prosty, bez wiatru i bardzo obfity. Zrobiło się bardzo ciemno i co jakiś czas grzmi. Niesamowite - w ciągu jednej chwili zerwał się wielki wiatr. Deszcz jest jeszcze bardziej intensywny - wygląda jak biała ściana. Zrobiło się "strasznie". No ładnie, już mi się odechciało zachwycać deszczem.Idę zrobić herbatę i nadrobięzaległości na "WŻ" :-)
Użytkownik smakosia napisał w wiadomości:
> Otworzyłam szeroko balkon i do domu wpada jakiś niesamowity zapach powietrza.
> Pada typowy letni deszcz, ale taki prosty, bez wiatru i bardzo obfity. Zrobiło
> się bardzo ciemno i co jakiś czas grzmi. Niesamowite - w ciągu jednej chwili
> zerwał się wielki wiatr. Deszcz jest jeszcze bardziej intensywny - wygląda jak
> biała ściana. Zrobiło się "strasznie". No ładnie, już mi się odechciało
> zachwycać deszczem.Idę zrobić herbatę i nadrobięzaległości na "WŻ" :-)
no a u nas upał od rana.. masakra, Afryka w polskim wydaniu , aż Ci zazdroszczę tego deszczu smakosiu ... byle do wieczora , wentylator w ruchu , teraz kawka i lektura ;)
Makusiu,takbyło w piątek wieczorem. Padało przez noc i do samecho rana. Teraz już ustało i jest dość ciepło, ale słońca jak na lekarstwo. Przysiadam się do Was z kawą. Trochę sobie poczytam i jadę w odwiedziny do rodziców. Nici z jazdy rowerem,ale może jutro będzie lepsza pogoda (?). Miłego dnia! :-)
Niedzielny poranek z kawą :-) Lubię to. Obudziłam sie o szóstej - to za wcześnie jak na wolny dzień od pracy. Mimo to nie czuję się niewyspana i całkiem fajnie jest mieć tyle wolnego z rana. Od jutra zaczynam to naprawdziwsze, najbardziej namacalne i najbardziej wyczekiwane odliczanie ostatnich dni do urlopu :-) Miłej niedzieli.
Jeszcze nie ma dziewiątej a ja już "wciągnęłam" sporą miseczkę cudownie pachnących i świeżych malin. Czy lato nie jest wspaniałą porą roku? :-)
Lato jest piekne Smakosiu, zeby tylko nie bylo tej upiornej wilgotnosci powietrza jak u mnie :( Normalnie zyc sie nie chce w takich warunkach, chodze jak w letargu :)))) Chociaz ostatnio nie powiem jest jakby troche laskawsze. A malinki z samego rana .... hmmmm pychotka :))
Ja się przysiadam w ciemną nockę bo w dzień nie mam kiedy.Ostatnio pracuje od rana do wieczora więc teraz mam chwile dla siebie.Popijam zimne piwko i buszuje po WŻ i nadrabiam zaległości.Słonecznego dnia Wam życze, I pozdrawiam gorąco.
5 dni do urlopu Ostatni tydzień pracy. Teraz juz łatwiej będzie odliczać. Dziś dzień przywitał słońcem, ale wczoraj była wielka ulewa. Nim się rozpoczęła udało się zaliczyć długi spacer po lesie i chwilę refleksji nad jeziorkiem. Obudziłam się wyspana i pełna energii. Miłego, nowego tygodnia
zycze milego poczatku tygodnia :)
u mnie sloneczko tez swieci :)
Witam podwójnie radośnie, z okazji słoneczka i wnuka też słoneczka .
widze ze ty zaczynasz tez hebraki lub kawki pijac razem z nami :):):):)
pozdr....
No i paczta co się narobiło!!! Lajan z tej radości, to na kawkę do nas wpadł
Hahahhaha masz racje Smakosiu, cale szczescie, ze bycie Dziadkiem to zajecie dosc bierne, bo w przeciwnym wypadku wpadalby z bawarka i praniem pieluch :)))) A tak to ma tylko sama radosc i przyjemnosci z posiadania Wnuka.
Ale ekipa się zbiera doborowa..fajosko
Wszystkim miłego popołudnia życzę w towarzystwie filiżanki.kubasa lub kufelka
no a Lajan to chyba z tą okowitą..w końcu pępkowe trza wypić..
ile można cieszyć sie na sucho..?
siup..pozdrówka
wlasnie..... :):):):):)
pepkowe dziadkowe!!!!!!!!!
SIUP!!!!!!
Ja też! Ja też! SIUP :-)
To ja też!!!!Siup!!!
no...ale pijaństwo się szerzy..ja nie wiem..
klub AA przyjdzie nam założyć..
Spokojnie, przez ekran nie naleję ale do Otomina przywiozę hahahaha, nawet mi się wierszyk udał.
żeby żyć, miłości się szuka.
Prawdziwy dom wtedy mamy,
kiedy się dzieci już doczekamy.
Lecz One tak szybko dorastają,
już są dorosłe, już swój świat mają.
Rodzice sami wtedy w domu zostają,
i żyją nadzieją, na wnuki czekają.
Niech się urodzi mała kruszyna,
nieważne, chłopiec to czy dziewczyna.
Wszak dziadkowie wszystkie kochają.
Boże, są wnuki, dla nich żyć mają.
Ja również tego szczęścia doznałem,
urodził się wnuczek, Bartusia poznałem.
Więc wszędzie krzyczę z radości,
bo wielkie szczęście w sercu mym gości.
Oj, udał Ci się Lajanie, udał jak ...nie wiem co!
4 dni do urlopu! Wczoraj w pracy jakiś nerwowy dzień był, ale udało się go przetrwać bez wielkich spięć. Tyle, że tych małych było od licha i jeszcze trochę.Oby dziś był lepszy dzionek. Okazuje się, że czasami nie wystarcza, iż się uśmiechamy. Jak ktoś w otoczeniu ma problemy ze sobą, to potrafi napsuć krwi wszystkim dookoła - niestety.
Słońce gdzieś się schowało. . Uprzyjemniam sobie poranek kawałkiem kupionej strucli serowej i kubkiem kawy. Miłego dnia
Brawo!!! Serdecznie gratuluję i siuuuppp..!!! za zdrowie wnusia i dziadka :-))) narazie tylko dobrą herbatką z cytrynką...
Zimno, mokro brrrr....wciąż pada no i gdzie powędrowało słoneczko ja się pytam :-( gdzie.....???
Miłego popołudnia :-))))
witam z herbatka :)
zachmurzenie jest choc mam nadzieje ze nie bedzie padac poniewaz dzis WOLNE i trzeba by skosic trawke :)
i musze na zakupy pojechac :)
milego dnia zycze:)
witam z kawką..przed pracą..
słońca brak..nieszczególnie mi to przeszkadza..mniejszy żal,że 2-ga zmiana do końca tygodnia..
Miłego dzionka wszystkim)
Witam po kilkudniowym niebycie...
U mnie praca i praca. Synek już zdrowy, ale tydzień siedział w domu. Ściagnęłam mamę z dolnego śląska na ten czas.
Smakosiu ale Połówek super niespodziankę Ci sprawił :) Razem to już jakby na urlopie:)
Przy herbatce nadrabiam zaległości na WŻ . Miłego dnia wszystkim i słonka!
Ja się przysiadam tak na szybkiego z kaweczką.Za oknem pada deszcz,a ja musze dziś skożystać z komunikacji miejskiej.Wczoraj mój samochód rozklapił się na środku drogi i stwierdził,że dalej nie pojedzie.Padało niemiłosiernie tak,że do pracy dotarłam przemoknięta do suchej nitki.Jak pech to pech.Miłego dnia Wam życzei gnam do pracy.
witam w sloneczny :) ja tam kawy nie podpijalem a herbata moja stoi obok klawiatury :)
samochody Alu maja tak do siebie ze lubia sie buntowac czasami :) nie wybrali cie w pracy miss mokrego podkoszulka?? :D:D:D:D
milego dnia zycze :)
Kawka na przemian z pracami domowymi..przed pracą.. trzecia już chyba..
Dzionek zapowiadał się pochmunie a teraz świeci słonko..
Smakosiu cieszysz się na pewno z dwóch powodów..połówka i zbliżającego się urlopu..to już prawie 2 dni..
Alu nawrzeszcz na auto,że wymienisz je na lepszy model, może nie będzie strajkował..
A....i jak z tymi wyborami miss?
Miłego dzionka..zajrzę po powrocie z pracy..późnym wieczorem..
Do miss to mi daleko......ale nie powiem miło by było.Awaria naprawiona
BRRRRRR co za dzień.Piję sobie kawusię na rozbudzenie ale prawdę mówiąc nie chciałabym się obódzić,O 8 mam wizytę u dentysty i na samą myśl to...panicznie się boję za każdym razem.Póżniej pędem do drógiej pracy i tak minie dzionek.Pozdrawiam.
2 dni do urlopu Zaczynam przebierać nogami Pogoda niespecjalna. W sumie to zimno mi dzisiaj było jak stałam na przystanku ubrana w spodnie i długi rękaw. Podobno cieplejsze dni mają się pojawić dopiero pod koniec miesiąca. Oj, żeby się mylili w tych swoich prognozach. Kawa juz prawie wypita. teraz jeszcze chwila z "WŻ" i zabieram sie do pracy. Miłego dnia
witam z herbatka :)
pogoda w kratke i temperatura plata figle. niby lato a odczucie jak na wiosne.
ja tez sie panicznie boje dentystow.
milego dnia zycze :)
Witam wszystkich z kubaskiem..przed pracą jeszcze..
Pogoda szarobura..
Najchętniej to siupnęłabym cytrynówkę bo dziś ją tworzyłam....i zrobiłabym sobie dzień leniwca..
Miłego dnia Wszystkim)
A my z krysią64 piłyśmy cytrynówkę do czwatrej rano, teraz tylko czarna kawa!
Pozdrawiamy z Koszalina!
Petra, boguszb i krysia64
aaaaaaa.... omal nie zapomniałam!
Bodek! wanna na swoim miejscu!!!!!
Wy to macie fajno! Pozdrówka i buziaki lecą do Koszlina!
Miłego wypoczynku)
Ja też Was ściskam i już zazdroszę tych "nocnych Polaków rozmów"
dzieki :):):):):) i niech tam zostanie !!!!!! :) :P
U mnie kolejna kawa...a dzień całkiem ponury....jakoś tak wlecze się.... może jutro będzie lepiej....No właśnie jutro...jeśli macie wolne kciuki, jakieś zbędne pozytywne fluidy z chęcią przyjmę kilka....jutro jadę na wizytę kontrolną do lekarza i odbiorę wynik, strasznie się boję..brrr
mam nadzieję że będzie dobrze.....
Wszystkim życzę miłego wieczoru spędzonego conajmniej tak jak wczoraj :-)))) Uściski!!!!!!
Wszystko będzie dobrze,wszystko będzie dobrze,wszystko bedzie...
oj,po prostu mam z tobą nadzieję ,że wszystko bedzie dobrze.
Po kilku dniach deszczu u nas dzisiaj częściowo słoneczne popołudnie.
Kawa,ciastko francuskie i miłe popołudnie przy komputerze...
Będzie dobrze Apetito:)
Oczy same mi się zamykają, co za pogoda...
Kawa wypita, trochę jeszcze pobuszuję po naszych stronkach , póki męża nie ma z pracy. Ciekawe czy pamięta o moich imieninach...taki zapracowany ostatnio...a mam chęć na bąbelki...zobaczymy:)
Jutro mam popołudniówkę więc rano odsypiam...
Miłego wieczorku wszystkim :):):)
Wszystko będzie dobrze! daj znadź po wizycie! kciuki będę trzymać..zasnę z zaciśniętymi
Już późno,ale stęskniłam się za Wami więc szybko zaglądnęłam. A tu co? Appetita potrzebuje kciuków.Mam dwa wolne i przeznaczam je dla Ciebie. Będę myślami. Wiem co toznaczy lęk o wyniki itp. Będę czekała na wieści. Z pewnością będą dobre. Frotka, jak upływa imieninowy wieczór? Bąbelki są? :-) Moc najserdeczniejszych życzeń i uściski pełne życzliwości. Dobrej nocy Żarłoki :-)
:) masz i moje kciuki!
kciuki i ja trzymam :):):):):):)
Ja też, ja też! Będę 3mac kciuki, żeby było OK! Pozdrówka!
1 dzień do urlopu To nic, że za oknem szaro i zimno. To nic, że zapowiadają poprawę pogody dopiero pod koniec miesiąca. Wszystko to nic. Najważniejsze, że będzie można każdego ranka wypić spokojnie kawę, przygotować "leniwe" śniadanko, że dookoła będą lasy i jeziora, że będzie pachniało zielenią, że oczy się nacieszą przestrzenią, że "Połówek" będzie obok, że każdy dzień będzie inny, że ... Jest tyle powodów do radości! A jak nas słońce miło zaskoczy, to rowery już czekają, by poznać nowe drogi, potem jakiś kajak i WITAJCIE MAZURY!
Póki co zrobiłam sobie herbatę z cytryną i jeszcze chwilę poczytam. Potem zabieram się do pracy. W domu też czeka parę spraw a w niedzielę rano JUŻ NAS NIE MA
Miłego weekendu.
witam z herbatka :)
wyspany po wczorajszym wieczorku :):):):)
sloneczko przebija sie przez chmurki ale wmiare cieplo na zewnatrz.
milego dnia zycze :)
milego urlopowania :)
Witam z kawką .
I ja dzisiaj sobie pospałam!!! Trochę ciężko wstawać o czwartej rano bedąc po drugiej zmianie :) Wczoraj Piękny nie zawiódł, były kwiatki, życzenia, bąbelki ...bardzo miły wieczór we dwoje.
Obiad na dzisiaj mam z wczoraj, mieszkanko wymuskane...leniwe to przedpołudnie przed pracą. Chwilkę poczytam i wracam do zabaw z synkiem.
Smakosiu życzę Wam cudnych wrażeń na urlopie, niech dni ciagną się niemiłosiernie!!! Wszystkim słonka życzę ! Miłego dnia! :):):)
Aneta
Piękne życzenie; "Niech dni ciągną się niemiłosiernie". Baaaardzo mi się podobuje - dziękuję jak nie wiem co
Ps. Tak myślałam, że mąż będzie pamiętał. Jak to fajnie było dzisiaj przeczytać, że wieczór Wam się udał.
Ciekawe jak tam nasza Appetita...? Z niecierpliwością czekam na wieści.
Bodek, dziękuję za życzenia Postaram się by to było miłe urlopowanie.
Jestem już i chyba zaraz zaparzę sobie melisę.....BARDZO Wam dziękuję za kciuki i wszystko!!!! Niestety powodów do radości nie mam :-( okazało się, że muszę czekac jeszcze cztery tygodnie bo wyników nie ma, nie otrzymałam informacji dlaczego( zwykle 2tyg)
Właściwie teraz denerwuję się jeszcze bardzej.....
Wszysrkim życzę wspaniałego weekendu słońca i radości !!!! Dziękuję!!!!
Apetito, nie denerwuj sie, mysl pozytywnie i jesli trzeba "wmawiaj" sobie uslinie, ze to tylko opieszalosc sluzby zdrowia jest przyczyna opoznienia - i tak pewnie jest, bo nie otrzymalas informacji dlaczego, skad to opoznienie... Ja mysle, ze to wlasnie wskazuje na spowolnienie tylko i wylacznie spowodowane faktem, ze ktos nie pracuje mimo, ze przychodzi do pracy i bierze pieniadze....
Badz dobrej mysli, a my potrzymamy te kciuki troche dluzej :)))
Długie czekanie na wyniki, to u nas już norma - niestety. Ja półtora miesiąca czekałam na wynik histopatologiczny. Nie zamartwiaj się proszę. Przecież wszyscy trzymają kciuki za Twoje zdrowie więc może być tylko DOBRZE lub BARDZO DOBRZE. Uściski dla Ciebie.
dasz rade :) jak sie denerwujesz to gdzies byl watek co by mozna sobie powarczec :) i juz przejdzie :)
cmok :)
Wszystko będzie dobrze,głowa do góry,jesteśmy z Tobą:)
Normalnie...........nie wiem co napisac, chyba się poryczę...DZIEKI!!!! Będzie dobrze........
Kochana tylko sobie nie wmawiaj..że coś Tobie jest..jak napisano powyżej..
to podstawa,bo inaczej zapędzisz się w kozi róg i popadniesz w deprechę..
po prostu sezon urlopowy jest..i już..
a opieszałość w służbie zdrowia..swoją drogą..
Trzymaj się i włącz myślenie na inny tor! Pozdrówka!
witam w piekny poranek :):):):):)
co niektorzy musza pracowac a jak np smakosia na urlopie :):):):)
mielgo weekendu wam zycze:)
pozdr...
Witam, dzień zapowiadał się ponuro, padało całą noc, a tu proszę słoneczko wyjrzało i zrobiło się cieplutko :-) wlaśnie zaparzyłam kawę, może ktoś się dołączy? Dobrej soboty dla wszystkich!!!
Appetita,urlop urlopem,ale kawa z Tobą... zawsze! :-) Już się przysiadam. Przemyciłaś do nas wieść o poprawie swojego nastroju. Tak trzymać! :-))) Wykopaliśmy z piwnicy namiot i inne "duperele", obiad dziś zaliczymy (krokiety z wołowiną) u moich rodziców,potem pakowanie i w niedzielę rano wyjeżdżamy :-) Ech! Jak ja się cieszę. Pewnie nie powinnam się tak "głośno" radować, bo niektórzy muszą jeszcze czekać na urlop, ale... chciałam się z Wami podzielić swoją radością. A teraz już się "przymykam" :-))) Miłego dnia!
Dzionek w kratkę..rano lało teraz słonko świeci..i ciepełko w miarę.
Po południu degustacja cyrtynówki Petry..
Miłego weekendu..jeszcze lepszego urlopowania i uszy do góry)
jutro będzie lepiej)
Urlop zapowiada się Wam fantastycznie....dzikie Mazury, cisza, spokój....ach....raduj się więc głośno bo jest z czego!!! Zyczę pięknych wspomnień, dobrej pogody i szczęśliwego powrotu, a migawki z odwiedzonych zakątków mile widziane :-)))
U nas właśnie przeszła burza, a teraz znów słoneczko, druga kawa i kawałek ciasta z wiśniami, może ktoś się przyłączy???
Smakosiu, krzycz glosno i jeszcze glosniej !!!!! Wrecz wrzeszcz z radosci :))) bo przeciez nie sztuka sie cieszyc tylko wlasnym szczesciem, ale cudzym rowniez ..... W koncu po to tu przychodzimy, zeby sie razem radowac, smiac i czasem plakac jak komus sie krzywda dzieje...
A dzisiaj z checia pokrzycze z radosci, ze Ty wlasnie zaczynasz urlop!!!!!!!! .... ja na moj musze czekac jeszcze 6 tygodni, wiec nie ma co liczyc dni, chociaz przygotowania nabraly juz rozpedu :))))
MIlego wypoczynku, wspanialej pogody i wielu cudownych wrazen !!!!!!!!!!
wlasnie :)
moze lucky poczekamy razem ?? hmmm ja zaczynam 10tego wrzesnia :)
ps zaczynam odliczanie do wypowiedzenia pracy :) 6 tygodni :):):):):)
Ja moj urlop zaczynam od 2 wrzesnia, a tak naprawde to od 30 sierpnia, z tym, ze do Polski lece dopiero 2 wrzesnia a bede w Polsce 3go... ech w moim przypadku to jakies skomplikowane :))))
hej hej:)witam z herbatką:)
Miałam wolny od pracy weekend, super odpoczęłam z rodzinką!
Zapowiada się miły dzień, nawet słonko już od rana na niebie :)
Wszystkiego dobrego Wam życzę!