witam.Kochani doradzcie,nosze się z zamiarem malowania pokoi w kolorze białym.Lecz zastanawiam się którą farbę wybrać,jak uważacie która nowoczesna,zmywalna farba jest najbielsza?Jest ich tak wiele aż głupieję,może remontowaliście i coś doradzicie?
Anari, niewiele pomoge, ale zainteresowalo mnie to, ze chcesz najbielszy odcien bieli. Pomysl troche, bo jednak taka biel wydaje mi sie razaca i troche meczaca... Przez wiele lat mieszkalam w mieszkaniach malowanych na bialo, bo takie sa tutaj generalnie przepisy i jesli nawet pomalujesz sobie na kolorek, to jak opuszczasz mieszkanie masz obowiazek przemalowac go na bialo. Jednak nigdy nie byla to snieznobiala, najbielsza biel ... mam wrazenie, ze na tle takiej bieli wszystko inne bedzie wygladac zbyt kontrastowo i wlasnie razaco... tutaj najpopularniejszym kolorem jest "off white" czyli taka nieco zlamana biel albo "eggshell" czyli tak jak skorupka z jajka z domieszka leciutenkiego bezu .... duzo latwiejsze i przyjemniejsze dla oka. Mozesz tez zapytac w sklepie z farbami, ktora biel jest najbardziej popularna ...
Odradzam,odradzam.Miałam i po roku malowałam ponownie.Jakoś dziwnie to wyglądało,za wielki kontrast.A poza tym ,szybciutko ściany były przybrudzone.Może pomaluj sobie tak jeden pokój i wtedy ocenisz,czy warto inne tak pomalować.
Miałam białe ściany dosc dlugo, bo wydawało mi sie,że rozjaśnie tym samym pokój, choc duzy to jednak od połnocnej strony.Jednak przy nadarzajacej się okazji przemalowałam, bo strasznie sie brudzi i jest bardzo zimny w sensie nastroju. Jest dużo gotowych farb np lekko złamana biel , albo waniliowy.Zreszta pomysl o tym, jakie meble i jakie dodatki.Najważniejsze żeby w domku było "ciepło".Pozdrawiam.
P.S. No i zmywalna jak najbardziej-lateksowa to sie nazywa
Anari !! pod wsztstkimi wypowiedziami podpisuje sie -- nigdy i żadnej bieli , to zimne z czasem brudne i bardzo kontrastowe! Nasze mieszkanko wymalowalismy 3 lata temu , wybralismy coś z palety 4 Pory Roku i .. jestesmy zadowoleni bardzo . Oczywiscie wybieraj farby latexowe , sa zmywalne , moze cuit droższe ale opłaca sie w efekcie ,. Pozdrawiam
macie racje drogie panie ale sprawa jest tego typu, ze mieszkamy w domku w którym moja rodzinka mieszka na gorze a rodzice na dole i to własnie jej cześc do pomalowania.Uparła się mama,wiec same rozumiecie moje a nie moje.Ale sadze podobnie tylko jak przekonać/do tej pory był kolor i chce jej się tej najjaśniejszej bieli.Może powiem mamie co radziłyscie mi więcej osób daje więkrzy stopień przekonania..
Ja mam białe ściany (od lat tak maluję) i mnie one nie męczą. Wręcz przeciwnie, dla mnie jest to kolor neutralny, który się nie narzuca, a jednocześnie do wszystkiego pasuje. Kiedy ostatnie raz odnawiałam mieszkanie wiele osób namawiało mnie na kolor, nie złamałam się i mnie to pasuje. Co do tego że się brudzi - uważam, że na wszystkich kolorach jasnych, pastelowych zabrudzenia widać.
Kurkumo, ja tez mam biale sciany, ale nie jest to ta najbielsza z bieli tylko lekko zlamana w sposob niewidoczny normalnie dla oka. Jakos nie wyobrazam sobie, zebym mogla mieszkac dlugo w tej najbielszej z bieli .... Chyba wszyscy pamietamy to pierwsze biale (bardzo biale) tlo na WZ po wprowadzeniu zmian... Ile bylo narzekan, ze nie da sie czytac ??? Tak samo z mieszkaniem, oczywiscie mowie za siebie, mnie takie przerazliwie biale sciany razilyby oczy i czulabym sie caly czas jak na przesuchaniu z lampa :)))
Anari, Na farbach tego typu, jeśli mają być trwałe i nie żółknąć nie ma co oszczędzać. Mówiąc wprost - odradzam śnieżki czy inne jedynki. Jeśli koniecznie ma być biało - postaw na Beckersa albo Duluxa. Nowoczesne farby są zupełnie inne od tych jeszcze kilka lat temu. Możesz kupić emulsje matowe do ścian o cyklu ścierania podobnym do olejnych farb - - tj. polecanych np. na lamperie w szpitalach czy innych miejscach szczególnego przeznaczenia. Wyglądają zupełnie elegancko i domowo, a można je swobodnie umyć. Warto żebyś wybrała się do sklepu z farbami nieco mniejszego niż supermarket budowlany - tam możesz liczyć na bardziej fachową poradę.
Dodatkowo powiem tak... białe faktycznie może się podobać. Ale jeśli zdecydowałabyś się na zakup farby z mieszalnika - możesz wybrać pięknie złamaną biel o lekkim blasku kości słoniowej albo ecru i z pewnością nie będziesz żałować :) Poza tym ciepły żółty pigment w farbie wbrew pozorom rozjaśnia pomieszczenie - bardziej niż biel, która ma tendencję do odbijania barw przedmiotów ją otaczających i barw światła z okna.
(moi rodzice 15 lat mieli sklepy z artykułami budowlanymi i farbami ;) miałam świetną praktykę)
Witam,zdecydowanie polecam farby firmy Flugger tyle że są drogie ,lub Beckers'a a z naszych krajowych to najlepsze są farby firmy Dekoral.Pozdrawiam i życzę udanego remontu.
Biel matowa ale nie koniecznie tytanowa, ta jest najbielsza. Bzdura totalna że ściany biale brudzą sieszybciej: po prostu nie palić papierosów w mieszkaniu !!! Mówię to jako były palacz. Mam jeden pokój na biało od kilkunastu lat, wcale nie jest męczący dla oczu, pasuje do wszystkiego, a kwiaty na stojaku mają właśnie swój urok, nie są przytłumione kolorami ścian. Mówienie, że białe ściany nie dają ciepła to lekka przesada, to raczej skojarzenia (podświadomość) dają chłód (śnieg-biel-zima) Janek
witam.Kochani doradzcie,nosze się z zamiarem malowania pokoi w kolorze białym.Lecz zastanawiam się którą farbę wybrać,jak uważacie która nowoczesna,zmywalna farba jest najbielsza?Jest ich tak wiele aż głupieję,może remontowaliście i coś doradzicie?
Anari, niewiele pomoge, ale zainteresowalo mnie to, ze chcesz najbielszy odcien bieli. Pomysl troche, bo jednak taka biel wydaje mi sie razaca i troche meczaca... Przez wiele lat mieszkalam w mieszkaniach malowanych na bialo, bo takie sa tutaj generalnie przepisy i jesli nawet pomalujesz sobie na kolorek, to jak opuszczasz mieszkanie masz obowiazek przemalowac go na bialo. Jednak nigdy nie byla to snieznobiala, najbielsza biel ... mam wrazenie, ze na tle takiej bieli wszystko inne bedzie wygladac zbyt kontrastowo i wlasnie razaco... tutaj najpopularniejszym kolorem jest "off white" czyli taka nieco zlamana biel albo "eggshell" czyli tak jak skorupka z jajka z domieszka leciutenkiego bezu .... duzo latwiejsze i przyjemniejsze dla oka. Mozesz tez zapytac w sklepie z farbami, ktora biel jest najbardziej popularna ...
Odradzam,odradzam.Miałam i po roku malowałam ponownie.Jakoś dziwnie to wyglądało,za wielki kontrast.A poza tym ,szybciutko ściany były przybrudzone.Może pomaluj sobie tak jeden pokój i wtedy ocenisz,czy warto inne tak pomalować.
Witaj
Miałam białe ściany dosc dlugo, bo wydawało mi sie,że rozjaśnie tym samym pokój, choc duzy to jednak od połnocnej strony.Jednak przy nadarzajacej się okazji przemalowałam, bo strasznie sie brudzi i jest bardzo zimny w sensie nastroju. Jest dużo gotowych farb np lekko złamana biel , albo waniliowy.Zreszta pomysl o tym, jakie meble i jakie dodatki.Najważniejsze żeby w domku było "ciepło".Pozdrawiam.
P.S. No i zmywalna jak najbardziej-lateksowa to sie nazywa
Anari !! pod wsztstkimi wypowiedziami podpisuje sie -- nigdy i żadnej bieli , to zimne z czasem brudne i bardzo kontrastowe! Nasze mieszkanko wymalowalismy 3 lata temu , wybralismy coś z palety 4 Pory Roku i .. jestesmy zadowoleni bardzo . Oczywiscie wybieraj farby latexowe , sa zmywalne , moze cuit droższe ale opłaca sie w efekcie ,. Pozdrawiam
macie racje drogie panie ale sprawa jest tego typu, ze mieszkamy w domku w którym moja rodzinka mieszka na gorze a rodzice na dole i to własnie jej cześc do pomalowania.Uparła się mama,wiec same rozumiecie moje a nie moje.Ale sadze podobnie tylko jak przekonać/do tej pory był kolor i chce jej się tej najjaśniejszej bieli.Może powiem mamie co radziłyscie mi więcej osób daje więkrzy stopień przekonania..
Ja mam białe ściany (od lat tak maluję) i mnie one nie męczą. Wręcz przeciwnie, dla mnie jest to kolor neutralny, który się nie narzuca, a jednocześnie do wszystkiego pasuje. Kiedy ostatnie raz odnawiałam mieszkanie wiele osób namawiało mnie na kolor, nie złamałam się i mnie to pasuje. Co do tego że się brudzi - uważam, że na wszystkich kolorach jasnych, pastelowych zabrudzenia widać.
Kurkumo, ja tez mam biale sciany, ale nie jest to ta najbielsza z bieli tylko lekko zlamana w sposob niewidoczny normalnie dla oka. Jakos nie wyobrazam sobie, zebym mogla mieszkac dlugo w tej najbielszej z bieli .... Chyba wszyscy pamietamy to pierwsze biale (bardzo biale) tlo na WZ po wprowadzeniu zmian... Ile bylo narzekan, ze nie da sie czytac ??? Tak samo z mieszkaniem, oczywiscie mowie za siebie, mnie takie przerazliwie biale sciany razilyby oczy i czulabym sie caly czas jak na przesuchaniu z lampa :)))
Anari,
Na farbach tego typu, jeśli mają być trwałe i nie żółknąć nie ma co oszczędzać. Mówiąc wprost - odradzam śnieżki czy inne jedynki. Jeśli koniecznie ma być biało - postaw na Beckersa albo Duluxa. Nowoczesne farby są zupełnie inne od tych jeszcze kilka lat temu. Możesz kupić emulsje matowe do ścian o cyklu ścierania podobnym do olejnych farb - - tj. polecanych np. na lamperie w szpitalach czy innych miejscach szczególnego przeznaczenia. Wyglądają zupełnie elegancko i domowo, a można je swobodnie umyć.
Warto żebyś wybrała się do sklepu z farbami nieco mniejszego niż supermarket budowlany - tam możesz liczyć na bardziej fachową poradę.
Dodatkowo powiem tak... białe faktycznie może się podobać. Ale jeśli zdecydowałabyś się na zakup farby z mieszalnika - możesz wybrać pięknie złamaną biel o lekkim blasku kości słoniowej albo ecru i z pewnością nie będziesz żałować :) Poza tym ciepły żółty pigment w farbie wbrew pozorom rozjaśnia pomieszczenie - bardziej niż biel, która ma tendencję do odbijania barw przedmiotów ją otaczających i barw światła z okna.
(moi rodzice 15 lat mieli sklepy z artykułami budowlanymi i farbami ;) miałam świetną praktykę)
no nie wiem.Od lat maluje śnieżka i jakos mi nie żółkną.
Witam,zdecydowanie polecam farby firmy Flugger tyle że są drogie ,lub Beckers'a a z naszych krajowych to najlepsze są farby firmy Dekoral.Pozdrawiam i życzę udanego remontu.
Mam jeden pokój na biało od kilkunastu lat, wcale nie jest męczący dla oczu, pasuje do wszystkiego, a kwiaty na stojaku mają właśnie swój urok, nie są przytłumione kolorami ścian.
Mówienie, że białe ściany nie dają ciepła to lekka przesada, to raczej skojarzenia (podświadomość) dają chłód (śnieg-biel-zima)
Janek