Użytkownik ewela80 napisał w wiadomości: > dzieki za odpowiedz moze ktos jeszcze ma jakies pomysly:)bo ja raczej nie a z > bulka juz probowalam i nic
Ja do jagód dodaję cukier, cynamon...i kaszę mannę..lub bułkę tartą..... i jagody nie wypływają mi ani z bułek, ani z pierogów... a muszę przyznać się, że robię co drugi dzień pierożki z jagodami....
Może musisz dawać więcej ciasta... wtedy nie "zdążą" wypłynąć...Pozdrawiam..i życzę sukcesu... w pieczeniu bułeczek...
Też mi się wydaje, że chodzi o ilość ciasta. Jak robię jagodzianki to do jagód dodaję tylko cukier i nic więcej. Ciasto rozpłaszczam tak żeby nie było za cienkie i nic mi nie wypływa.
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości: > a jak by piec "otwarte" buleczki, zrobic porzadny dolek na kazdym > placku i nakladac borowki wymieszane z maka kartoflana, cukrem,,,,?
Mówisz otwarte bułeczki??? to raczej przpominałoby gniazda z owocami....... chyba, że nadać kształt bułeczki i w samym środeczku utworzyc dołek..w którym znalazłoby się kilka jagódek, ale ja wolę takie prawdziwe, bułki z jagodami.... takie domowe, gdzie nie szukam jagódek wród ciasta...
http://wielkiezarcie.com/przepis17609.html te jagodzianki właśnie pieke dzisiaj- a do jagód zawsze dodaję budyń śmietankowy to wtedy jagody niewypływają.
http://wielkiezarcie.com/przepis17609.html Proszę bardzo aktywny link. Ja też robię z tego przepisu, są świetne. I tak jak pisałam do jagód nic nie dodaję oprócz cukru. Wystarczy odpowiednio uformować.
mam pytanie co zrobic zeby jagody podczas pieczenia nie wyplywaly z bulek?
obtoczyc jagody maka kartoflana albo tarta bulka, moze ktos zna jeszcze inne sposoby:)
dzieki za odpowiedz moze ktos jeszcze ma jakies pomysly:)bo ja raczej nie a z bulka juz probowalam i nic
Użytkownik ewela80 napisał w wiadomości:
> dzieki za odpowiedz moze ktos jeszcze ma jakies pomysly:)bo ja raczej nie a z
> bulka juz probowalam i nic
Ja do jagód dodaję cukier, cynamon...i kaszę mannę..lub bułkę tartą..... i jagody nie wypływają mi ani z bułek, ani z pierogów... a muszę przyznać się, że robię co drugi dzień pierożki z jagodami....
Może musisz dawać więcej ciasta... wtedy nie "zdążą" wypłynąć...Pozdrawiam..i życzę sukcesu... w pieczeniu bułeczek...
Też mi się wydaje, że chodzi o ilość ciasta. Jak robię jagodzianki to do jagód dodaję tylko cukier i nic więcej. Ciasto rozpłaszczam tak żeby nie było za cienkie i nic mi nie wypływa.
a jak by piec "otwarte" buleczki, zrobic porzadny dolek na kazdym placku i nakladac borowki wymieszane z maka kartoflana, cukrem,,,,?
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
> a jak by piec "otwarte" buleczki, zrobic porzadny dolek na kazdym
> placku i nakladac borowki wymieszane z maka kartoflana, cukrem,,,,?
Mówisz otwarte bułeczki??? to raczej przpominałoby gniazda z owocami....... chyba, że nadać kształt bułeczki i w samym środeczku utworzyc dołek..w którym znalazłoby się kilka jagódek, ale ja wolę takie prawdziwe, bułki z jagodami.... takie domowe, gdzie nie szukam jagódek wród ciasta...
To tylko mala sugestia, bo tak robie ciastka z francuskiego ciasta, ktore wole i mam w srodku duzo owocow, nic nie musze szukac:)
witam serdecznie :) a jesli chodzi o bułeczki z jagodami macie jakis dobry przepis ?pozdrawiam
http://wielkiezarcie.com/przepis17609.html te jagodzianki właśnie pieke dzisiaj- a do jagód zawsze dodaję budyń śmietankowy to wtedy jagody niewypływają.
http://wielkiezarcie.com/przepis466.html a ja mam taki,ale dopiero jutro bede probowac
http://wielkiezarcie.com/przepis17609.html
Proszę bardzo aktywny link. Ja też robię z tego przepisu, są świetne. I tak jak pisałam do jagód nic nie dodaję oprócz cukru. Wystarczy odpowiednio uformować.
dziekuje za przepisy :) W sobote wezme sie do robienia bułeczek.Pozdrawiam