Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Spadłem z łóżka.....

  • Autor: bahus Data: 2008-08-06 14:22:02

    Dziś w nocy miałem wypadek. Przewracałem się na drugi bok, a ponieważ znajdowałem się na samym brzegu łóżka no to spadłem i walnąłem twarzą w nocny stolik. W efekcie: przecięty kawałek policzka i nos u nasady. Krwawiłem jak zarzynane prosię. Wyglądam jakby mi się spadochron po skoku nie otworzył, albo jak ofiara przemocy domowej.
    Bahus

  • Autor: aloalo Data: 2008-08-06 14:26:04

    Życzę szybkiego wygojenia, żeby Ci . drogi Bahusie, żarełko nie wylatowało przez tą dziurę w policzku :)) To tak dla żartu, ale serio życzę Ci powrotu to pełnej formy!

  • Autor: Iloria_S Data: 2008-08-06 14:30:03

    Jejku! Współczuję! Niestety takie przypadki się zdarzają szczególnie gdy śni się coś fajnego.. :p Życzę szybkiego zagojenia ran!

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2008-08-06 14:41:36

    Bahusie ,mnie to wcale nie smieszy,ponieważ ja też kiedyś  spadłam z łóżka, na nos i sobie go rozbiłam:(( bolało bardzo.Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrówka.

  • Autor: tineczka Data: 2008-08-06 14:44:34

    Z Toba to nigdy niewiadomo, czy to jest zart, czy na serio:)

  • Autor: bahus Data: 2008-08-06 14:49:37

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    > Z Toba to nigdy niewiadomo, czy to jest zart, czy na serio:)

    Pewnie żart, bo co spojrzę w lustro to się śmieję. Nos się zrobił fioletowy jak nie przymierzając nos "trunkowca"
    Bahus

  • Autor: tineczka Data: 2008-08-06 14:55:39

    Ha, a mozesz sie smiac? Lepiej naloz sobie lodu do nosa, to szybciej wyzdrowieje. No i odradzam picie piwa w najblizszych dniach, bo spadniesz na drugi policzek , a nos masz tylko "jeden" (?):)

  • Autor: Agulek74 Data: 2008-08-06 16:37:53

    Bahusku  a może nam zdjęcie wstaw bo jakoś mi też się wydaję że to żart. A jeśli to prawda tp bardzo  Ci współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam

  • Autor: Janek Data: 2008-08-06 21:00:36

    Dziewczyno, Bahus jest tajemnicą większą niż raport o zdrowiu prezia Kwacza. Jakze On Tobie, czy światu pokaże swoje oblicze...toż do Otomina zamówił maskę

  • Autor: anay Data: 2008-08-06 15:03:17

    "Bo zupa była za słona..."

    Wyobraziłam to sobie.
    Nie ma rady - zakrztusiłam się ze śmiechu.
    Od razu powiem, że jakby mi się to przytrafiło, też rechotałabym do rozpuku.

  • Autor: megi65 Data: 2008-08-06 15:07:59

    Bahus ! Tej wersji będziesz sie trzymał do końca ........ ))?

  • Autor: kamaxyz Data: 2008-08-06 15:21:58

    o fotkę no tego ..kawał przeciętego policzka i nosa u nasady poprosimy do galerii idę sobie przez świat z usmiechembędzie ciekawie i wesoło
    a tak serio..niech ten nochal szybko wróci do normy bo Otomin już niedaleko
    pozdrawiam

  • Autor: Glumanda Data: 2008-08-06 15:33:14

    O masz...to sie narobilo! Szybkiego powrotu do zdrowia :)
    A myslales juz o tym zeby sobie pizame do przescieradla przyszyc??

  • Autor: luckystar Data: 2008-08-06 15:33:49

    Jesli naprawde narobiles sobie tyle szkod, to wspolczuje.....lecz sie i wracaj do formy.
    Ale moj Wspanialy kiedys dawno temu spadl z lozka i co ciekawe mnie obudzil dzwiek jakiegos "cupniecia" a On sobie spal spokojnie na podlodze ...... nawet sie bestia nie obudzil :)))) Innym razem spie sobie spokojnie a tu nagle ktos mi wyrwal poduszke spod glowy... patrze rozwscieczonym wzrokiem dookola, a to moj Wspanialy sobie "wypozyczyl" moja, bo wlasna wlasnie zrzucil na podloge.:))))) Ze juz nie wspomne o tym, ze zima to podejrzewam, ze moje chlopisko ma na plecach welcro, bo co sie odwroci to koldra zaraz owinieta dookola jego ciala a ja leze gola szczekajac zebami z zimna .... Kiedys juz mialam pomysl, ze powinnismy zainstalowac kamere i nagrac to co On i ja zreszta tez (rzucanie poduszek na podloge to moja domena, z tym ze ja nie kradne od Niego tylko zbieram te z podlogi) wyczyniamy w czasie snu. :)))))))))))

  • Autor: Izuś Data: 2008-08-07 02:40:42

    U nas to ja wyrywam kołdrę. Najlepszy w końcu stwierdził, że musimy mieć dwie. No i fajnie, teraz wyrywam dwie. Jedna sobie podkładam pod spód(oczywiscie przez sen), a drugą na wierzch, a Najlepszy jak szczękał tak szczęka. Teraz bąka o zapinanym śpiworze. Guuupi! Myśli, że z ekspresem sobie- przez sen- nie poradzę.A Tobie, Bahusku szczerze współczuję. Jakiś miesiąc temu mój sąsiad z góry zleciał w nocy z łóżka.Mało zawału nie dostałam, taki był huk. Miałam mu przygadać, ale następnego dnia kiepsko wyglądał. Sinior jak ta lala.

  • Autor: luckystar Data: 2008-08-07 03:54:58

    Tez jestes dobra :))) Ja z kolei przyzwyczajona przez cale lata, ze mialam ogromne loze sama dla siebie i spalam zawsze "dookola" wlasnie zrzucajac poduszki na podloge w momencie kiedy mi przeszkadzaly i ciagnac je spowrotem na lozko, gdy byly potrzebne (4sztuki), jak Wspanialy zamieszkal ze mna to tez sie czesto budzil z moimi stopami przy twarzy :))) I do tej pory nie mozemy pojac, jak ja to robilam, oczywiscie przez sen, ze On tego nigdy nie zauwazyl:))))

  • Autor: jasia Data: 2008-08-09 10:29:53

    Izuś i Luckystar... jesteście wspaniałe...ale sie uśmiałam

  • Autor: mysha2006 Data: 2008-08-07 07:49:32

    Ja też zawsze wyrywałam mężusiowi kołdrę. Mamy dosyć duże wyrko więc skończyło się kupnem drugiej i każdy jest zadowolony.

  • Autor: krysia64 Data: 2008-08-06 15:39:25

    .....wreszcie żonka zrobiła porządeczek z Tobą Bahusie

  • Autor: Kormag Data: 2008-08-06 16:03:08

    jak przez sen majaczyl imie innej kobiety to musiala cos z tym fantem zrobic i upozorowala wypadek :D

  • Autor: Janek Data: 2008-08-06 21:30:57

    ...właśnie...
    Gdy pracowałem i mieszkałem w Zielonej Górze, mój kierownik (193 cm długi) przyszedł kiedyś z nadcięta nasada nosa i9 fioletowym okiem oraz leciutka szrama na czole.Kolega spytał
    - R..., a co ci sie q***a stało?
    - A wiecie chłopaki, przywieźli mi węgiel i do późna znosiłem do piwnicy, zapomniałem że zejście jest niskie i jak nie przy****le, aż wszystkie gwiazdozbiory zobaczyłem.
     Obrażenia nie były zbyt adekwatne do zdarzenia, obaj z kolega F... doszliśmy do tego wymieniając znaczące spojrzenia i zabraliśmy sie do papierkowej ro boty.
    Minęło kilka tygodni.
     Ranoo przychodzi do pracy nasz szef..., a F... pyta przerażonym głosem:
    -O q***a, R... co ci się stało, rety, jak ty wyglądasz??!!
    - A, q**a, przywieżli mi węgiel....
    - R...q**a, przecież niecały miesiac temu  już ci przywieźli egiel?!
    - F..., ty Q**, nie bądź taki sherlock holmes (podaje dosłowną wyypowiedź), tylko rób top sprawozdanie, chcę je widzieć za dziesięć minut(rzeczywiście można było je zrobić po ściągnięciu danych z całego wjewództwa.
     ale to nie koniec...
    Tego dnia wylądowaliśmy "Pod Orłem", odprowadzamy szefa do domu ...
     Kulturalnie, a jak pukamydo drzwi , otwiera nam chudzina płci pięknej, ok 165 długości, R... między nami (już jesteśmy po brudziu), ...
    w dłoni ta kruszynka dzierży warząchiew mniej wiecej Jej wielkości i łup...bnaszego ukochanego szefa.
    Dobrze, że to było pierwsze piętro no i my boczne filary jeszcze zdrowi w nogach.
    Na drugi dzień ...szef wziął telefonicznie urlop tygodniowy. Przywieźli mu chyba cały wagon węgla...
      Po powrocie...
    -F..., Kazik ...wiecie że ja nic nie pamiętam jak do domu wróciłem
    Zanik wybiórczy...zdarza się ale ważne, że wypitego brudzia nie wyparł się.
      
     To zdarzyło się naprawdę, pierwsze litery imon, też autentyki.
    Janek
     

  • Autor: Balbina71 Data: 2008-08-08 16:48:53

    Kobieta powinna traktować faceta jak psa! Dobrze nakarmić, nie drażnić ....................i wyrzucac z lozka!!!!!!...

  • Autor: mysha2006 Data: 2008-08-08 18:27:45

    Znam inna wersję (wypuszczać na noc) ale ta mi się bardziej podoba

  • Autor: Janek Data: 2008-08-08 20:52:27

    I co, do sexszopu po zastępców biegacie?

  • Autor: mysha2006 Data: 2008-08-08 21:49:12

    Nie Janeczku, nie biegam. Jak napisałam wersja z wypuszczaniem nie bardzo mi się podoba, dlatego też mój mężuś wieczory spędza ze mną

  • Autor: lajan Data: 2008-08-09 06:51:44

    Do czasu aż zaśniesz hahahahahaha

  • Autor: mysha2006 Data: 2008-08-09 10:03:43

    Hahahaha. Mój luby na szczęście nie jest powsinogą i woli siedzieć w domu. Tylko czasami nie wiem czy woli siedzieć ze mną czy z laptopem

  • Autor: kamaxyz Data: 2008-08-06 17:07:03

    Pewna kobitka miała problem z mężem - strasznie bidulek chrapał, co nie pozwalało jej się w nocy wyspać. Chodzili po lekarzach, specjalistach...nic. Pewnego dni spotkała sąsiadkę i gdy jej opowiedziała o problemie, ta zaproponowała jej wizytę u pewnej znachorki, która ponoć wszystkie przypadłości leczyć umie. Kobita leci pod wskazany adres, przedstawia sytuację, ta chwilę się zastanawia i mówi:
    - Jak stary zacznie chrapać, to niech paniusia mu nogi rozszerzy.
    Kobita się wqr..., opieprzyła znachorkę, że naiwnych ludzi tylko naciągać umie i że złamanego grosza jej nie da i poleciała do chaty. W nocy ta sama historia...stary piłuje już drugą godzinę...kobitka myśli sobie: `Ehh...spróbuję tak zrobić, jak znachorka mówiła..`.
    Rozszerza staremu nogi i.... cisza...Następnego dnia leci z samego rana do znachorki... przeprosiny... bombonierka... podwójne honorarium... Oczywiście ciekawość nie dawała jej spokoju więc pyta:
    - Pani...ale na czym polega ten trick z tymi nogami?!
    Znachorka:
    - Moja droga... zasada jest prosta - rozszerza Pani nogi, worek spada na dziurę i cugu ni ma...  


    na otarcie łez z bólu...ku rozweseleniu

  • Autor: luckystar Data: 2008-08-06 18:46:15

    Hahahhahaha

  • Autor: makusia Data: 2008-08-06 20:28:44

    nie wyrobię :))))) hahahhahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

  • Autor: góralka Data: 2008-08-06 21:55:05

    he,he ,he dooobre..... Dzisiaj wypróbuje na moim "góralu"Pozdrawiam :)

  • Autor: Janek Data: 2008-08-06 22:02:59

    No...moje Wiedźmińskie i ja...popłakalismy się...i zaplułem klawiaturę.

  • Autor: till Data: 2008-08-06 17:10:02

    Pozdrowienia dla M. :))))))

  • Autor: mysha2006 Data: 2008-08-06 17:37:05

    Życzę szybkiego powrotu do normalnego wyglądu. I nie harcuj już tak w łóżeczku

  • Autor: ekkore Data: 2008-08-06 17:57:39

    Nie wiem na ile próbujesz rozruszać towarzystwo, a na ile to prawda. Choć w przypadku stuletniego pana...
    Przedwczoraj w poradni chirurgicznej był starszy pan - wiek ponad osiemdziesiątka. Przez całe życie sobie nic nie żłamał. teraz spadł z łózka - choć ran ciętych nie było - to siniak na całym ciele (tak mówila córka), w każdym razie z koszuli wyzierało sine) i najprawdopodobniej złamana szczęka - mocno spuchnięta, ja wchodzilam do gabinetu, gdy on udawał sie na preświetlenie.

    Tak czy inaczej szybkiego powrotu do normalnego wyglądu

  • Autor: Janek Data: 2008-08-06 21:35:45

    Może łożko było na balkonie(...noce takie sa upalne...), a balkon w remoncie i balustrady miał zdjęte.

  • Autor: tineczka Data: 2008-08-06 18:45:47

    Oj tak!!! Jak nie wlozysz zdjecie tej mordki sinej, to nikt juz nigdy nie uwierzy w prawde Twoich slow

  • Autor: nonka4 Data: 2008-08-06 18:47:19

    Cieeeekaweee co Ci się śniło..?
    Szybkiej kuracji piękniejącej życzę;

  • Autor: madziorek Data: 2008-08-06 20:44:13

    ale musial byc huk :)) wspolczuje

  • Autor: renataz36 Data: 2008-08-06 21:21:35

    Oj Bahusku widzi mi się że ostre harce w nocy uprawiałeś coś mogę powiedzieć z autopsji... kiedyś podczas bara-bara skręciłam nadgarstek (4 tyg w gipsie) a lekarzowi powiedziałam, że poślizgnęłam się w wannie podczas prysznica... no bo co biedna miałam mówić że zapomniałam się w seksie?

  • Autor: Janek Data: 2008-08-06 21:33:09

    Ciekawy styl musiał być..

  • Autor: lajan Data: 2008-08-06 21:45:58

    Cóż Bahusie powiedzieć Ci mam?
    Z jednej współczucie, z drugiej radę Ci dam.
    Stuletni dziadek, zastanowić się musi,
    niech wysokie łóżko go więcej nie kusi.
    Gdy będziesz chciał w nocy boki zmienić,
    musisz spać od ściany, z kimś się zamienić.
    Antałka piwa też wieczorem nie żłopaj,
    bo to tak, jakbyś grób sobie kopał.
    Ciekawe jakie będziesz miał tłumaczenia,
    na te Twoje nocne senne wydarzenia.
    Wszyscy współczucie Ci okazują,
    lecz przy okazji też pożartują.
    Jak weteran wojen będziesz wyglądać,
    kiedy na blizny swe będziesz spoglądać.
    Do zdrowia więc wracaj, tego Ci życzymy,
    szybko się wylecz, rezultat ocenimy.

  • Autor: Janek Data: 2008-08-06 21:46:24

    ..............................................................................

    ..........................................................................
    Bahusek był zdrowy gdy szedł do łóżeczka,

    Biedaczek nie wiedział , czego chce Żoneczka.

    Wytężał swą główkę piwkiem wypełnioną,

    W końcu spytał płaczliwie: czegóż chcesz Żono?

    Ta niewiele myśląc wzięła lampkę ze stolika,

    W główkę go zdzieliła: dziś trzeba mi BYKA...

  • Autor: alicja37 Data: 2008-08-06 23:01:04

    Oj bolało..................do Otomina się zagoi

  • Autor: Bodek Data: 2008-08-07 10:07:03

    pasuje zamowic jedno lozko do otomina :) hmmm takie jak w szpitalach maja z barierkami po bokach :) hehehe
    a moze materac dmuchany co by spadanie nie bylo za mocne ??? :):):):):):):):):):)

  • Autor: bahus Data: 2008-08-07 11:41:08

    Fiolety na mojej twarzy zaczęły się zażółcać....Kolorystyka artystycznie coraz ciekawsza
    Bahus

  • Autor: renataz36 Data: 2008-08-07 21:30:16

    bahusku zrób zdjęcie plissssss

  • Autor: pandora Data: 2008-08-07 13:21:51

    "baja-baja, nie śpij z kraja"
    A do tego czytałam szybko i "nocny stolik" w pierwszej chwili zlał mi się w "nocnik". Różne rzeczy się zdarzają, ale żeby od razu to upubliczniać? ;))
    p.

  • Autor: miauka Data: 2008-08-08 15:48:51

    ojej to fajnie, ze nie tylka ja mam takie zwidy :)


    w trakcie czytania opowiesci bahusa w wersji nocnikowej wystapilo niepohamowane oplucie komputera :)

Przejdź do pełnej wersji serwisu