Chciałam zrobić marmoladę z renklod.Chwilę pogotowaly się i wydzieliło się z nich bardzo dużo wody i zrobila się "zupa".Czy ma może ktoś pomysł co teraz mogę z nimi zrobić?
Myślę,że ta "zupa" wyszła dlatego,że dużo śliwek nie było dojrzałych.Gotuję je cały czas( i mieszam),ale coś za bardzo nie chce ta woda się ulatniać.Też pomyślałam o galaretkach...
Użytkownik aneta7216 napisał w wiadomości: > Myślę,że ta "zupa" wyszła dlatego,że dużo śliwek nie było > dojrzałych.Gotuję je cały czas( i mieszam),ale coś za bardzo nie chce ta woda > się ulatniać.Też pomyślałam o galaretkach...
ale przed dodaniem galaretek zmiksuj je, wtedy tej "wody" będzie jakby mniej..
Z renklod to nie robilam, ale często robię powidła, na początku też mam dużo soku, to musi odparować. Jak chcesz mieć szybko to może dodaj żelfix będziesz miała dżem. Życzę udanych przetworów.
Bardzo dziękuję Wam za porady Pogotowałam je jeszcze,ale nie ubyło mi tej"wody".Wyniosłam na balkon.Jutro powtórzę gotowanie,a jak nie odparuje to dodam żelfixu lub galaretki i będzie dżemik. POZDRAWIAM!!!
Gotuj... gotuj, dodaj cukier (nie polecam dużo) i gotuj (smaż) dalej na małym ogniu jeszcze ok 1 godziny... często mieszając...wyjdą powidła super. Bahus Uwaga powidła lubią pryskać.
Chciałam zrobić marmoladę z renklod.Chwilę pogotowaly się i wydzieliło się z nich bardzo dużo wody i zrobila się "zupa".Czy ma może ktoś pomysł co teraz mogę z nimi zrobić?
Robiłam kiedyś, zupy nie miałam!
Dałaś już cukier? Odparuj to, może włóż do piekarnika, wtedy masz pewność, że się nie przypali.....
Ja sie na tym specjalnie nie znam ,ale moze wymieszac z galaretka?Ja bym tak zrobila, ale mysle ze tu wielu specjalistow to z pewnoscia pomoga:)
Użytkownik aneta7216 napisał w wiadomości:
> Myślę,że ta "zupa" wyszła dlatego,że dużo śliwek nie było
> dojrzałych.Gotuję je cały czas( i mieszam),ale coś za bardzo nie chce ta woda
> się ulatniać.Też pomyślałam o galaretkach...
ale przed dodaniem galaretek zmiksuj je, wtedy tej "wody" będzie jakby mniej..
Z renklod to nie robilam, ale często robię powidła, na początku też mam dużo soku, to musi odparować.
Jak chcesz mieć szybko to może dodaj żelfix będziesz miała dżem. Życzę udanych przetworów.
Odparowanie lub żelfix. I tyle.
Pogotowałam je jeszcze,ale nie ubyło mi tej"wody".Wyniosłam na balkon.Jutro powtórzę gotowanie,a jak nie odparuje to dodam żelfixu lub galaretki i będzie dżemik.
POZDRAWIAM!!!
Gotuj... gotuj, dodaj cukier (nie polecam dużo) i gotuj (smaż) dalej na małym ogniu jeszcze ok 1 godziny... często mieszając...wyjdą powidła super.
Bahus
Uwaga powidła lubią pryskać.