Naprawdę dobre i niedrogie jedzenie jest w Grocie na ul. Kościuszki. Mieszkam w Zakopanem i naprawdę często się tam stołuje. Jedzenie super. Pozdrawiam
Byłam w tym roku w Zakopanem, polecam karczmę "Burniawa" przy ulicy droga na Olczę. Bardzo smaczne dania, olbrzymie porcje, duży wybór, ceny przyzwoite.
Ja jadłam przepyszne pstrągi w takiej rybnej knajpce na Krupówkach... górski potok? czy jakoś tak Wybór przeogromny, ceny ....hm ... mogłyby być niższe... Ale mnie się zdaje, zę jeśli pójdzie się do jakiejkolwiek knajpki w Zakopanem- będzie dobre jedzenie. Dotyczy to chyba zreszta całej Małopolski- sa tradycje przyjmowania gości, są tradycje dogadzania, porcje są ogroooooooomne, atmosfera wspaniała- to jest właśnie ta róznica między tradycją przyjmowania gości w górach- a np nad morzem... Jadłam jeszcze pysznego grilowanego oscypka z czerwoną jagodą- jak już się wyjedżdża z Zakopanego w kierunku Czarnego Dunajca, w Kościelisku chyba...
Co do tego, że wszędzie w Zakopanem można nieźle zjeść, nie jest prawdą. Byłam w tym roku w Zakopanem na początku czerwca (na Krzeptówkach). Nie tylko w tym rejonie czynnych knajp jak na lekarstwo, to szczerze odradzam szczególnie knajpę Siuchajsko. Jedzenie beznadziejne. Mi przeszkadzał szczególnie wszechobecny brud, poziom obsługi pozostawiał wiele do życzenia. Ogólnie ocena niedostateczna, knajpę radzę omijać szerokim łukiem.
Witam,macie może sprawdzone knajpki z dobrą kuchnią w Zakopanem?
Zerknij tutaj: http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=111544&post=111544&offset=0
Bąkowa Zohylina (górna)
Redykołka
Kolibecka
Witam i polecam ADAMO na ul. Nowotarskiej -sprawdzone wiele razy i nigdy nie było przykrych niespodzianek
Naprawdę dobre i niedrogie jedzenie jest w Grocie na ul. Kościuszki. Mieszkam w Zakopanem i naprawdę często się tam stołuje. Jedzenie super. Pozdrawiam
Byłam w tym roku w Zakopanem, polecam karczmę "Burniawa" przy ulicy droga na Olczę. Bardzo smaczne dania, olbrzymie porcje, duży wybór, ceny przyzwoite.
Ja jadłam przepyszne pstrągi w takiej rybnej knajpce na Krupówkach... górski potok? czy jakoś tak
Wybór przeogromny, ceny ....hm ... mogłyby być niższe...
Ale mnie się zdaje, zę jeśli pójdzie się do jakiejkolwiek knajpki w Zakopanem- będzie dobre jedzenie. Dotyczy to chyba zreszta całej Małopolski- sa tradycje przyjmowania gości, są tradycje dogadzania, porcje są ogroooooooomne, atmosfera wspaniała- to jest właśnie ta róznica między tradycją przyjmowania gości w górach- a np nad morzem...
Jadłam jeszcze pysznego grilowanego oscypka z czerwoną jagodą- jak już się wyjedżdża z Zakopanego w kierunku Czarnego Dunajca, w Kościelisku chyba...
Co do tego, że wszędzie w Zakopanem można nieźle zjeść, nie jest prawdą. Byłam w tym roku w Zakopanem na początku czerwca (na Krzeptówkach). Nie tylko w tym rejonie czynnych knajp jak na lekarstwo, to szczerze odradzam szczególnie knajpę Siuchajsko. Jedzenie beznadziejne. Mi przeszkadzał szczególnie wszechobecny brud, poziom obsługi pozostawiał wiele do życzenia. Ogólnie ocena niedostateczna, knajpę radzę omijać szerokim łukiem.