witajcie! niedlugo,dokaldnie 15 wrzesnia moi rodzice obchodza 35 rocznice slubu.Nie chce ofiarowywac im typowych prezentow,pamiatek ale zrobic cos w rodzaju niespodzianki...tylko co? wymyslilam sobie, ze cos w rodzaju kosza obfitosci,drzewka szczescia.......cos...w koszu...przyozdobione kwiatkami,bajerkami w typoe kokardek,biedronek..owiniete w celofan..tylko co ma byc na tym drzewku??(mialam na mysli jakichs 35 badyli a na nich cos.nie wiem..moze lizaki?jednodolarowki?:)) ) czy w tym koszu obfitosci?? moze macie jakies pomysly?moze zdjecia??bylabym wdzieczna
Nie piszesz wiele o szczegolach uroczystosci, czy bedzie to jakas impreza rodzinna, czy tylko bardzo intymna uroczystosc. Mysle, ze Twoi rodzice sa mniej wiecej w moim wieku, wobec powyzszego odpowiem torche na zasadzie co mnie sprawiloby przyjemnosc :) Kosz obfitosci pasuje a w koszu ?? No coz moga byc bilety do kina, rezerwacja na kolacje z dancingiem, kupony na masaz... wiesz cos co Twoi Rodzice lubia, ale na co moze normalnie nie maja czasu... Nawet nie musisz tego wszystkiego robic na raz... mozesz sama wydrukowac "kupony do realizacji" w terminie dla Nich dogodnym i tak np. beda mieli kupon na pojcie do teatru (kupon wazny 6miesiecy) i w ciagu tych 6 miesiecy Rodzice powinni zasygnalizowac ze akurat w teatrze jest sztuka, ktora chcieliby obejrzec i wtedy Ty kupujesz bilety. W tym ukladzie prezentow moze byc wiecej bez natychmiastowego obciazenia dla Twoich funduszy a Rodzice beda mieli przykladowe 6 miesiecy na celebracje rocznicy.... Stawialabym na jakies romantyczne sposoby spedzenia czasu, ktore odswiezaja uczucia i przywoluja mile wspomnienia ...
nie bedzie ZADNEJ imprezy....tymczasem dziekuje za odpowiedz i podpowiedz...aczkolwiek moi rodizce nie "nadaja" sie do takich niespodzianek;(( niestety;( ale pomysl rewelacyjny!!!!!!!!!!!! jezeli ktos ma oltwartych,lubiacych rozrywke i towarzystwo rodzicow, to polece Twoj pomysl;) dziekuje;*
makusia-DZIECKO..;) ja mam 31 lat;))))))) ale faktycznie pomysl luckystar rewelacyjny! ale tak jak pisalam,pod warunkiem, ze rodizce sa chetni do wyjsc,wyjazdow..MOi to typowe osobniki przed tv....
Witaj.. ( kule, upisałam Ci tyle, ale sie wykasowało... ) Pisałam, jak technicznie wykoać takie drzewko, jełśi Cię to interesuje- to napiszę jeszcze raz.. Przyszło mi do głowy, ze na takim drzewku możesz powiesić Wasze wspólne zdjęcia- to będzie coś w rodzaju takiego drzewa genaalogicznego. Ja kiedyś zrobiłam dla mamy kalendarz- są takie różne programiki- zaznaczyłam ważne daty, a jako "obrazki" dałam nasze zdjęcia. Np, jak bym miesiąc, w któym mam urodziny- dałam swoje zdjęcia z dzieciństwa, potem nowsze, a potem najnowsze... Kupiłam mamuni jeszcze jakieś prezenty, ale powiem Ci, ze od kalendarza nie mogła się oderwać...
hihi moje dziecko za 15 lat będzie miało 34 :)) i dalej będzie moim dzieckiem :)) Wiesz mój mąż też najchętniej by siedział w fotelu z palcem na pilocie , ale jak go namówię na wyjscie do kina , czy kawiarni , albo na wyjazd nad morze , to jest przeszczęśliwy ::) może podpytaj rodziców sama , albo ktoś z rodziny, może po tylu latach mieli by ochotę gdzieś sie wybrac razem ;)
Ja ostatnio coś podobnego podarowalam mojej babci na urodziny, dodam że 75, więc lizaki odpadły odrazu. Zamiast nich na patyczkach i drucikach przywiązałam 75 cukierków czekoladowych i wkomponowałam je w zielony bukiet ułożony w koszyku, babcia była zachwycona. Wiem, że niektóre kwiaciarnie robią takie cudeńka i nawet nie kosztuje to zbyt wiele, trzeba tylko dostarczyć przedmioty które mają być wkomponowane w bukiet. Cukierki można zastąpić np. kuponami totolotka, zdrapkami, miniaturkmi zdjęć, pieniążkami itd. Widziałam już nawet bukiet ze smoczków. Mam nadzieje że pomoglam, pozdrawiam i życze powodzenia :)
a jak widzicie cos takiego....w koszu....posrod zielonych dodatkow na "badylach" cukierki czekoladowe,oczywiscie 35 sztuk...i porozrzucane ozdoby w formie czekoladke merci,rafaello itd...?
a mozeby do tych pralineczek podoklejac kartoniki z cyferkami? albo kazda pralinke w jakies malutkie pudeleczko z jakims dolaczonym cytatem, wierszykiem. Zeby wskazac na symbolike tej ilosci cukiereczkow. Albo pomysl co wydarzylo sie w kazdym roku malzenswa rodzicow, np. w 1 roku: slub i miesiac miodowy, w drugim roku: narodziny pierwszego dziecka, w trzecim roku: awans Taty, w czwartym: dumny zakup pierwszego malucha na osiedlu:)- takie historyjki moglabys powkladac do pudeleczek z cukierkami:) Moglabys rowniez poszukac zdjec w albumach, poskanowac lub oddac do fotografa, ktory zrobi Ci kopie zdjec i zrobic z tego reportaz z ostatnich 35 lat. Powodzenia:)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
witajcie!
niedlugo,dokaldnie 15 wrzesnia moi rodzice obchodza 35 rocznice slubu.Nie chce ofiarowywac im typowych prezentow,pamiatek ale zrobic cos w rodzaju niespodzianki...tylko co? wymyslilam sobie, ze cos w rodzaju kosza obfitosci,drzewka szczescia.......cos...w koszu...przyozdobione kwiatkami,bajerkami w typoe kokardek,biedronek..owiniete w celofan..tylko co ma byc na tym drzewku??(mialam na mysli jakichs 35 badyli a na nich cos.nie wiem..moze lizaki?jednodolarowki?:)) ) czy w tym koszu obfitosci?? moze macie jakies pomysly?moze zdjecia??bylabym wdzieczna
Nie piszesz wiele o szczegolach uroczystosci, czy bedzie to jakas impreza rodzinna, czy tylko bardzo intymna uroczystosc. Mysle, ze Twoi rodzice sa mniej wiecej w moim wieku, wobec powyzszego odpowiem torche na zasadzie co mnie sprawiloby przyjemnosc :) Kosz obfitosci pasuje a w koszu ?? No coz moga byc bilety do kina, rezerwacja na kolacje z dancingiem, kupony na masaz... wiesz cos co Twoi Rodzice lubia, ale na co moze normalnie nie maja czasu... Nawet nie musisz tego wszystkiego robic na raz... mozesz sama wydrukowac "kupony do realizacji" w terminie dla Nich dogodnym i tak np. beda mieli kupon na pojcie do teatru (kupon wazny 6miesiecy) i w ciagu tych 6 miesiecy Rodzice powinni zasygnalizowac ze akurat w teatrze jest sztuka, ktora chcieliby obejrzec i wtedy Ty kupujesz bilety. W tym ukladzie prezentow moze byc wiecej bez natychmiastowego obciazenia dla Twoich funduszy a Rodzice beda mieli przykladowe 6 miesiecy na celebracje rocznicy.... Stawialabym na jakies romantyczne sposoby spedzenia czasu, ktore odswiezaja uczucia i przywoluja mile wspomnienia ...
nie bedzie ZADNEJ imprezy....tymczasem dziekuje za odpowiedz i podpowiedz...aczkolwiek moi rodizce nie "nadaja" sie do takich niespodzianek;(( niestety;( ale pomysl rewelacyjny!!!!!!!!!!!! jezeli ktos ma oltwartych,lubiacych rozrywke i towarzystwo rodzicow, to polece Twoj pomysl;) dziekuje;*
żeby to moje dziecko przeczytało......... i w przyszłosci , nam taki prezent zrobiło :)) muszę coś wymyślić hmm . Marylko świetny pomysł :)
makusia-DZIECKO..;) ja mam 31 lat;))))))) ale faktycznie pomysl luckystar rewelacyjny! ale tak jak pisalam,pod warunkiem, ze rodizce sa chetni do wyjsc,wyjazdow..MOi to typowe osobniki przed tv....
Witaj..
( kule, upisałam Ci tyle, ale sie wykasowało... )
Pisałam, jak technicznie wykoać takie drzewko, jełśi Cię to interesuje- to napiszę jeszcze raz..
Przyszło mi do głowy, ze na takim drzewku możesz powiesić Wasze wspólne zdjęcia- to będzie coś w rodzaju takiego drzewa genaalogicznego.
Ja kiedyś zrobiłam dla mamy kalendarz- są takie różne programiki- zaznaczyłam ważne daty, a jako "obrazki" dałam nasze zdjęcia. Np, jak bym miesiąc, w któym mam urodziny- dałam swoje zdjęcia z dzieciństwa, potem nowsze, a potem najnowsze...
Kupiłam mamuni jeszcze jakieś prezenty, ale powiem Ci, ze od kalendarza nie mogła się oderwać...
Pozdrawiam
też pomyslałam o zdjeciach ... ja osobiscie uwielbiam wspominki przy albumach :)
hihi moje dziecko za 15 lat będzie miało 34 :)) i dalej będzie moim dzieckiem :))
Wiesz mój mąż też najchętniej by siedział w fotelu z palcem na pilocie , ale jak go namówię na wyjscie do kina , czy kawiarni , albo na wyjazd nad morze , to jest przeszczęśliwy ::) może podpytaj rodziców sama , albo ktoś z rodziny, może po tylu latach mieli by ochotę gdzieś sie wybrac razem ;)
Ja ostatnio coś podobnego podarowalam mojej babci na urodziny, dodam że 75, więc lizaki odpadły odrazu. Zamiast nich na patyczkach i drucikach przywiązałam 75 cukierków czekoladowych i wkomponowałam je w zielony bukiet ułożony w koszyku, babcia była zachwycona. Wiem, że niektóre kwiaciarnie robią takie cudeńka i nawet nie kosztuje to zbyt wiele, trzeba tylko dostarczyć przedmioty które mają być wkomponowane w bukiet. Cukierki można zastąpić np. kuponami totolotka, zdrapkami, miniaturkmi zdjęć, pieniążkami itd. Widziałam już nawet bukiet ze smoczków. Mam nadzieje że pomoglam, pozdrawiam i życze powodzenia :)
i o to mi chodzilo!!! dzieki;)
a jak widzicie cos takiego....w koszu....posrod zielonych dodatkow na "badylach" cukierki czekoladowe,oczywiscie 35 sztuk...i porozrzucane ozdoby w formie czekoladke merci,rafaello itd...?
a mozeby do tych pralineczek podoklejac kartoniki z cyferkami? albo kazda pralinke w jakies malutkie pudeleczko z jakims dolaczonym cytatem, wierszykiem. Zeby wskazac na symbolike tej ilosci cukiereczkow. Albo pomysl co wydarzylo sie w kazdym roku malzenswa rodzicow, np. w 1 roku: slub i miesiac miodowy, w drugim roku: narodziny pierwszego dziecka, w trzecim roku: awans Taty, w czwartym: dumny zakup pierwszego malucha na osiedlu:)- takie historyjki moglabys powkladac do pudeleczek z cukierkami:)
Moglabys rowniez poszukac zdjec w albumach, poskanowac lub oddac do fotografa, ktory zrobi Ci kopie zdjec i zrobic z tego reportaz z ostatnich 35 lat.
Powodzenia:)
Czytam , czytam i policzyłem, że 22 września ja też będę miał 35 rocznicę ślubu. Rety kiedy to zleciało. Znałem ją tylko 4 dni uf!