Chciałabym zrobić w słoiczkach koncentrat którego mogę użyć do zrobienia barszczu (cos na kształt koncentratów które sprzedają w buteleczkach) tak pomyslalam ze przepuszcze surowe buraki przez sokowirówkę a soczek zagotuję w słoiczki ale kiedy się go zagotuje to kolor będzie nie czerowny a brązowawy a cała sztuka polega na tym by jednak barszczyk miał ładny kolor macie może jakieś pomysły jak to zrobić aby było dobrze ??? bede wdzięczna za wszelkie podpowiedzi
Zagotuj sok z odrobiną cukru, soku z cytryny i solą do smaku .Gorący sok,wlewaj do słoiczków i gotuj około 5 minut lub gorące słoiki pod " kocyk " . Możma po wlaniu gorącego soku , zakręcać słoiki i odwracać do góry dnem - pozostawić w takiej pozycji do wystygnięcia .
Ja robię tak- co prawda, to nie koncentrat,a le właśnie z takiego "czegoś" robię barszcz. Buraki obrac, pokroić na mniejsze kawałki, włozyć do słoika, zalać przestudzoną wodą, dodać czosnek, lodyge kopru, skórkę razowego chleba. Na cztery dni dostawić. Taki ukiszony barszcz odcedzić. przelać do butelek. Mamunia mówi, ze ona pasteryzuje, ja zuzywam na bieżąco. Jutro zapytam mamy, jak pasteryzuje...
1. Barszcz kwaszony z buraków - 2 kg buraków, - 1 łyżka cukru, - skórka razowego chleba, - ząbek czosnku, - 2 - 4 litrów wody.
Umyte buraki obrać, umyć, pokroić w cząstki. Garnek kamienny lub duży słój starannie wymy, wyparzyć. Natrzeć garnek wewnątrz roztartym czosnkiem. Włożyć buraki, zalać przegotowana wodą, dodać cukier, skórkę razowego chleba. Naczynie przykryć, i pozostawić do zakwaszenia. Ukwaszony barszcz odcedzić, zlać do słoików, słoje zamknąć i wstawić do pasteryzacji na 15 - 20 minut. Uzyskany kwas mozna wykorzystać do zakwaszania barszczu z buraków lub jako znakomity orzeźwiający napój.
2. Buraczki marynowane
niezbyt wyrosniete buraczki..
Zalewa: - na 1 litr wody wsypać - kopiastą łyżkę cukru, płaską łyżkę soli, i pełną łyżeczkę kwasku cytrynowego.
Podczas wykopywania buraków, zawsze między duzymi jest część mało wyrośniętych, które najczęściej odkłada się razem z liśćmi na karmę. Mozna z tych właśnie maleńkich buraczków przygotować bardzo smaczna marynatę na zimę. Przygtowujemy ją w następujący sposób: buraczki umyć i ugotować w skórkach. Obrać, ułożyć w słojach. Wieksze pokroić na ćwiartki.
Przygotować zalewę wg podanego składu.
Do każdego słoika wsypac szczyptę kminku, zalać gorącą zalewą, słoje zamknąć i pasteryzować 15 - 18 minut. Buraczki marynowane, dobre są dopiero po 3 - 4 tygodniach.
Surowy wlej w słoiczki dodaj co chcesz i lubisz, zakręć i pasteryzuj. Kolor nie zmieni się.Ja tak robię jeszcze ...od szczenięcych lat , czyli ponad pół wieku. Zimą mozesz po rozcieńczeniu pić lub do barszczu, a zakwaszanie robisz octem jabłkowym , juz nawet w garnku.
Dziekuje Wam bardzo za rady, ten ukwaszony barszcz robiłam juz kiedys ale zrobiła mi sie na nim plesn i wyrzuciłam to wszytsko wiec juz nie bede probowac tak wiec zrobie surowy sok w słoiczki jeszcze nie wiem z czym ;-) pozdrawiam
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Chciałabym zrobić w słoiczkach koncentrat którego mogę użyć do zrobienia barszczu (cos na kształt koncentratów które sprzedają w buteleczkach) tak pomyslalam ze przepuszcze surowe buraki przez sokowirówkę a soczek zagotuję w słoiczki ale kiedy się go zagotuje to kolor będzie nie czerowny a brązowawy a cała sztuka polega na tym by jednak barszczyk miał ładny kolor macie może jakieś pomysły jak to zrobić aby było dobrze ??? bede wdzięczna za wszelkie podpowiedzi
Ja robię tak- co prawda, to nie koncentrat,a le właśnie z takiego "czegoś" robię barszcz. Buraki obrac, pokroić na mniejsze kawałki, włozyć do słoika, zalać przestudzoną wodą, dodać czosnek, lodyge kopru, skórkę razowego chleba. Na cztery dni dostawić. Taki ukiszony barszcz odcedzić. przelać do butelek. Mamunia mówi, ze ona pasteryzuje, ja zuzywam na bieżąco. Jutro zapytam mamy, jak pasteryzuje...
1. Barszcz kwaszony z buraków
- 2 kg buraków,
- 1 łyżka cukru,
- skórka razowego chleba,
- ząbek czosnku,
- 2 - 4 litrów wody.
Umyte buraki obrać, umyć, pokroić w cząstki. Garnek kamienny lub duży słój starannie wymy, wyparzyć. Natrzeć garnek wewnątrz roztartym czosnkiem. Włożyć buraki, zalać przegotowana wodą, dodać cukier, skórkę razowego chleba. Naczynie przykryć, i pozostawić do zakwaszenia. Ukwaszony barszcz odcedzić, zlać do słoików, słoje zamknąć i wstawić do pasteryzacji na 15 - 20 minut.
Uzyskany kwas mozna wykorzystać do zakwaszania barszczu z buraków lub jako znakomity orzeźwiający napój.
2. Buraczki marynowane
niezbyt wyrosniete buraczki..
Zalewa:
- na 1 litr wody wsypać - kopiastą łyżkę cukru,
płaską łyżkę soli,
i pełną łyżeczkę kwasku cytrynowego.
Podczas wykopywania buraków, zawsze między duzymi jest część mało wyrośniętych, które najczęściej odkłada się razem z liśćmi na karmę. Mozna z tych właśnie maleńkich buraczków przygotować bardzo smaczna marynatę na zimę.
Przygtowujemy ją w następujący sposób:
buraczki umyć i ugotować w skórkach. Obrać, ułożyć w słojach. Wieksze pokroić na ćwiartki.
Przygotować zalewę wg podanego składu.
Do każdego słoika wsypac szczyptę kminku, zalać gorącą zalewą, słoje zamknąć i pasteryzować 15 - 18 minut.
Buraczki marynowane, dobre są dopiero po 3 - 4 tygodniach.
Surowy wlej w słoiczki dodaj co chcesz i lubisz, zakręć i pasteryzuj. Kolor nie zmieni się.Ja tak robię jeszcze ...od szczenięcych lat , czyli ponad pół wieku. Zimą mozesz po rozcieńczeniu pić lub do barszczu, a zakwaszanie robisz octem jabłkowym , juz nawet w garnku.
Dziekuje Wam bardzo za rady, ten ukwaszony barszcz robiłam juz kiedys ale zrobiła mi sie na nim plesn i wyrzuciłam to wszytsko wiec juz nie bede probowac tak wiec zrobie surowy sok w słoiczki jeszcze nie wiem z czym ;-) pozdrawiam