mam w domu psa, jamnika, ciagle sprzatam, wycieram, odkurzam ale mimo wszystko jak sie wchodzi do domu to czuć zapach psa. Jakie macie sposoby żeby ten zapach chociaz trochę zniwelować?
Jak zobaczyłam ten temat- to pomyślałam, ze chcesz cos ugotować dla psa, albo ........z psa... ( może właściwsze byłoby forum "rozmowy wolne i frywolne" ?) Ale do rzeczy- wydaje mi się, ze w sklepach zoologicznych są takie spraje, które niwelują zapach zwierząt w domu... Widziałam tez takie rózne środki w jakims markecie- żele, świece, neutralizujące zapachy niepożądane... Możesz tez zapytać weterynarza...
Ja też mam psa i nie czuje nieprzyjemnego zapachu. Za to sąsiedzi mają dwa psy z którymi nie wychodzą na spacery i niestety zapach z ich mieszkania jest okropny. Psy załatwiają się do kuwet czy nie wiem sama do czego. A co do sierści to faktycznie są momenty że ręce opadają zwłaszcza jak się pies leni. Pozdrowienia dla Wszystkich mających pieski, kotki i inne zwierzątka w mieszkaniach ;) . Aga
moze pojdz z nim do weterynarza? Normalnie psa chyba nie powinno byc czuc? Moze on "zaznacza" swe slady zapachowe w mieszkaniu? A to przewaznie swiadczy o jakichs problemach. No albo masz super nosek :-) Pozdrawiam
Niektóre psy maja taki swoisty zapach. Mam dwa psy.Jednego mozna trzymac w domu bez obawy o roznoszące się zapaszki, ale drugi...... Jego chwilowa bytność w domu przez dłuższy czas "unosi sie w powietrzu". Nadmieniam,że oba psy karmiome są tym samym i otoczone taką samą opieką. I pomimo kąpieli w różnych środkach i płynach nie udało nam się zniwelować zapachu.Nie wiem, czy czasem idąc z pieskiem na spacerze wyczuwałaś,że niektóre psy po prostu intensywniejszy zapach.
Powiem tak,jak miałam jamniki,a był czas,że miałam dwa,nie czułam żadnego zapachu,nie wiem,jak osoby,które mnie odwiedzały,ale nikt mi nie mówił,że czuć.Teraz mam dwa labradory i niestety sama czuję .Jamniki były małe,kąpane i łatwiej je było wytrzeć do sucha.Obecne pieski są spore,uwielbiają wodę i mają do do siebie,że nie lubią się wycierać.Siłą rzeczy,przy deszczowej pogodzie niestety je czuć.Cały parter mam wyłożony płytkami,więc łatwiej mi jest utrzymać podłogi w czystości.Przez tyle lat nie znalazłam sposobu na całkowite wyeliminowanie zapachu.Goście mówią,że przesadzam,bo niby nie czuć.Może jesteś tak samo jak ja przewrażliwiona na punkcie zapachu(tak twierdzi mój mąż).
Od ponad 10 lat mam w domu jamnika, którego nie czuć wogóle. Od 3 miesięcy w domu jest labradorka - też nie czuć jako psa, jedynie jak sie w domu wysiusia, ale to jeszcze szczęnię ;)). Niestety nie wiem jak Ci pomóc. Może wizyta u weterynarza byłaby najlepszym wyjsciem.
W sklapach zoologicznych można kupić tabletki /zawierające chlorofil/, które stosowane regularnie dają bardzo dobry efekt. Mnie te tabletki poradził weterynarz. Jak moja Saba ma cieczkę daję jej zwiększoną dawkę i nie muszę się oganać od 'kawalerów". Nie pamiętam dokładnej nazwy - mówię tabletki chlorofilowe - 100 szt. kosztuje około 20 zł. Pozdrawiam !
Moja Dżunka nie śmierdzi:) ale za to rośnie w zastraszającym tempie,miała być podobna do labradora,okazało się, że robi się podobna do sznaucera szorstkowłosego:)) zobaczcie sami ,tą diablice.
Aniu,autorka nie miała chyba na myśli,że jej pies śmierdzi.A Twoja sunia jest jeszcze młodziutka,stąd brak zapachu.Z tego co wiem,masz jeszcze starszą suczkę,nie czułaś od niej nigdy takiego specyficznego zapachu?A jak Twoje kotki?Znalazły dom?
Czułam dziwny zapach, jak zmokła na deszczu,ale jak wyschła już nie:)koty znalazły domy,jeden wzieła babcia do siebie, mamy tylko starą kotkę i jest już wysterylizowana.
ja mam dwa jamniki(jamniczki) i nie mam tego problemu.psa kąpie co 3 miesiace( i napewno odrazu po cieczce) no i codzienne szczotkowanie specjalna szczotka dla jamnika to obowiązek! jeżeli chodzi o zapach w mieszkaniu sprobuj kadzidelek. a na smrodzik z pyszczka pieska sa specjalne ciasteczka.spytaj w sklepie zoologicznym.sa niedrogie a mozna je stosowac w formie nagradzania.
Być może Twój piesek nosi obrózkę na pchły - te preparaty strasznie śmierdzą psem, sam pies jak jest czysty nie powinien być wyczuwalny. Jamniki to psy myśliwskie, może tarza się na spacerach w jakichś odchodach, psy tak się maskują, wtedy częste kąpiele nieuniknione:) Napisz, czy używasz obróżki lub jakichś innych preparatów. Pozdrawiam
mam w domu psa, jamnika, ciagle sprzatam, wycieram, odkurzam ale mimo wszystko jak sie wchodzi do domu to czuć zapach psa. Jakie macie sposoby żeby ten zapach chociaz trochę zniwelować?
Jak zobaczyłam ten temat- to pomyślałam, ze chcesz cos ugotować dla psa, albo ........z psa... ( może właściwsze byłoby forum "rozmowy wolne i frywolne" ?)
Ale do rzeczy- wydaje mi się, ze w sklepach zoologicznych są takie spraje, które niwelują zapach zwierząt w domu...
Widziałam tez takie rózne środki w jakims markecie- żele, świece, neutralizujące zapachy niepożądane...
Możesz tez zapytać weterynarza...
Gratuluje dobrego węchu :) sam mam psa a nie mam pojęcia czy rozsiewa jakieś zapachy po domu, zapewne się przyzwyczaiłem :)
Ja też mam psa i nie czuje nieprzyjemnego zapachu. Za to sąsiedzi mają dwa psy z którymi nie wychodzą na spacery i niestety zapach z ich mieszkania jest okropny. Psy załatwiają się do kuwet czy nie wiem sama do czego. A co do sierści to faktycznie są momenty że ręce opadają zwłaszcza jak się pies leni. Pozdrowienia dla Wszystkich mających pieski, kotki i inne zwierzątka w mieszkaniach ;) . Aga
moze pojdz z nim do weterynarza? Normalnie psa chyba nie powinno byc czuc? Moze on "zaznacza" swe slady zapachowe w mieszkaniu? A to przewaznie swiadczy o jakichs problemach. No albo masz super nosek :-) Pozdrawiam
Niektóre psy maja taki swoisty zapach. Mam dwa psy.Jednego mozna trzymac w domu bez obawy o roznoszące się zapaszki, ale drugi...... Jego chwilowa bytność w domu przez dłuższy czas "unosi sie w powietrzu". Nadmieniam,że oba psy karmiome są tym samym i otoczone taką samą opieką. I pomimo kąpieli w różnych środkach i płynach nie udało nam się zniwelować zapachu.Nie wiem, czy czasem idąc z pieskiem na spacerze wyczuwałaś,że niektóre psy po prostu intensywniejszy zapach.
Powiem tak,jak miałam jamniki,a był czas,że miałam dwa,nie czułam żadnego zapachu,nie wiem,jak osoby,które mnie odwiedzały,ale nikt mi nie mówił,że czuć.Teraz mam dwa labradory i niestety sama czuję .Jamniki były małe,kąpane i łatwiej je było wytrzeć do sucha.Obecne pieski są spore,uwielbiają wodę i mają do do siebie,że nie lubią się wycierać.Siłą rzeczy,przy deszczowej pogodzie niestety je czuć.Cały parter mam wyłożony płytkami,więc łatwiej mi jest utrzymać podłogi w czystości.Przez tyle lat nie znalazłam sposobu na całkowite wyeliminowanie zapachu.Goście mówią,że przesadzam,bo niby nie czuć.Może jesteś tak samo jak ja przewrażliwiona na punkcie zapachu(tak twierdzi mój mąż).
Od ponad 10 lat mam w domu jamnika, którego nie czuć wogóle. Od 3 miesięcy w domu jest labradorka - też nie czuć jako psa, jedynie jak sie w domu wysiusia, ale to jeszcze szczęnię ;)). Niestety nie wiem jak Ci pomóc. Może wizyta u weterynarza byłaby najlepszym wyjsciem.
W sklapach zoologicznych można kupić tabletki /zawierające chlorofil/, które stosowane regularnie dają bardzo dobry efekt. Mnie te tabletki poradził weterynarz. Jak moja Saba ma cieczkę daję jej zwiększoną dawkę i nie muszę się oganać od 'kawalerów". Nie pamiętam dokładnej nazwy - mówię tabletki chlorofilowe - 100 szt. kosztuje około 20 zł. Pozdrawiam !
Moja Dżunka nie śmierdzi:) ale za to rośnie w zastraszającym tempie,miała być podobna do labradora,okazało się, że robi się podobna do sznaucera szorstkowłosego:)) zobaczcie sami ,tą diablice.
Aniu,autorka nie miała chyba na myśli,że jej pies śmierdzi.A Twoja sunia jest jeszcze młodziutka,stąd brak zapachu.Z tego co wiem,masz jeszcze starszą suczkę,nie czułaś od niej nigdy takiego specyficznego zapachu?A jak Twoje kotki?Znalazły dom?
Czułam dziwny zapach, jak zmokła na deszczu,ale jak wyschła już nie:)koty znalazły domy,jeden wzieła babcia do siebie, mamy tylko starą kotkę i jest już wysterylizowana.
Też mam psa i nic nie czuję. Myślę, że weterynarz nie unikniony.
ja mam dwa jamniki(jamniczki) i nie mam tego problemu.psa kąpie co 3 miesiace( i napewno odrazu po cieczce) no i codzienne szczotkowanie specjalna szczotka dla jamnika to obowiązek! jeżeli chodzi o zapach w mieszkaniu sprobuj kadzidelek. a na smrodzik z pyszczka pieska sa specjalne ciasteczka.spytaj w sklepie zoologicznym.sa niedrogie a mozna je stosowac w formie nagradzania.
Być może Twój piesek nosi obrózkę na pchły - te preparaty strasznie śmierdzą psem, sam pies jak jest czysty nie powinien być wyczuwalny. Jamniki to psy myśliwskie, może tarza się na spacerach w jakichś odchodach, psy tak się maskują, wtedy częste kąpiele nieuniknione:)
Napisz, czy używasz obróżki lub jakichś innych preparatów.
Pozdrawiam