Kochani ,niech żałuje kto nie był,to se ne wrati...odpocznę,poukładam sobie wszystko w głowie i może uda mi się wstawić fotki...a działo się Tak nawiasem mówiąc to tam jeszcze się dzieje...
a ja przekazuje pozdrowienia od tych co Gdansk zwiedzaja. A sa to Elek z Polowkiem i Smakosia ze Smakosiem :)
telefonicznie sie z nimi sciskalam i wiadomosci mam od nich, ze bylo super! Jeszcze jedna informacje otrzymalam... cytat z Pampasa....ale z tym poczekam az sam powie. Ja jednak juz wiem i trzymam za slowo :):):)
Ośrodek przepiękny,w domkach ślicznie...za oknem w sobote było jednak ponuro..poszłyśmy po przyjeździe szukać Wielkich Żarłoków .Pierwsza napotkana to Kurkuma,bez ceregieli władowałyśmy sie do jej domku. Za ścianą mieszkali Janek i Lajan.Uściskom nie było końca.Dołączyły do nas Kropcia i Aleex z połówkami. W końcu trzeba bylo przygotować się do ogólnego spotkania i okazało sie ,ze za ściana mieszka Marylka z mężemi znowu jedno zdjęcie za drugim...ciąg dalszy nastąpi.
Widac,ze udane bylo spotkanie, wszyscy zadowoleni....troche lezka sie w oku kreci,ze nie bylo sie tam osobiscie,ale dzieki za fotki to juz jest cos, mozna obejrzec i wyobrazic sobie ten klimat :)))
My ustawialiśmy sie do zdjęć,ale fotoreporterom też należało się zdjęcie oto oni Potem było spotkanie przy grillu i przy ognisku nad jeziorem Wkn przygotowała nie tylko Wielkie Żarcie (dosłownie),ale i część rozrywkową kartki w naszych rękach,to nie teksty piosenek,śpiewac niestety nikt nie chciał.Na tych karteczkach zapisywaliśmy tworzone przez nas nowe przepisy,często ,właściwie najczęściej zupełnie niezjadliwe.Wszyscy bawili się świetnieza co serdecznie dziękujęszefom Wkn i Pampasowi No i oczywiścieBodkowi -piwo było pyszne ,a nalewała je osobiście Iza ( oczywiście nie przez cały wieczór) -żona Bodka Pewnie będzie dużo zdjęć robionych przez bardziej wytrawnych fotografów ,robione nocą nie zawsze dobrze mi wyszły.Ja i tak jestem z siebie zadowolona,bo to mój pierwszy na WŻ fotoreporaż
Szkoda że mnie tam nie było. Smutek się wkradł do mej duszy. Miło Was kochani zobaczyć, Te roześmiane bużki świadczą o super atmoswerze. Taka jedna wielka rodzina.:))) Może następnym razem uda mi się pojechać na zlot? Zabiorę swojego RENIPOSA który już jest chętny, zwarty i gotowy. Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje fotoreporterowe:)))))) Renata
Dzięki Basiu za reportaż :) bardzo miło Was zobaczyć . Zabawa była przednia, jak widać i zadbano nie tylko o Wasze brzuszki , ale i o twórczy rozwój :)))))))))
Tutaj Glumanda ..melduje sie z trasy .. i pobytu u Kurkumy!!! odpoczywamy po dwoch zarwanych nocach :)) bylo wspaniale.. szkoda, ze Was z nami nie bylo.. Na nasze zdjecia jeszcze troszke trzeba poczekac :)))
Użytkownik Janek napisał w wiadomości: > Już od pięciu minut jestem w domu, Faaaaaaaaaajnie było.Basiu, za bardzo nie > układaj ...bo za dużo prawdy będzie. Janek
Jaaaaaaaaaaakiej prawdyJaneczku? czekamy na dalsze relacje! no i wiecej fooootek. Dzieki Basiu za wstepna relacje i swietnie ze wszystko sie udalo. ale wam zazdroszcze!
Melduję się ze jestem w domciu od 21,30 .....musze ochłonąć ........BYŁO BOSKO!!!!!!
Wyjechaliśmy prawie jako ostatni ..niech załują CI co nie byli :-)))
pozdrawiam
I ja się już z Połówkiem "zameldowałam" w domu. Było ekstra, super,cudownie!!!! Dziękuję wszystkim za wspaniałą atmosferę! Warto było przejechać z jednego końca Polski na drugi dla tak wspaniałego Towarzystwa!!!
oj zaluja nieobecni zaluja !!!!!!!!!!! mam prosbe o bardziej szczegolowy opis zdjec- dla obecnych wszystko jest jasne, dla nieobecnych - trudno o identyfikacje poszczegolnych WZtowcow i polowkow
Ja też już w domu - szczęśliwie dotarliśmy wczoraj późnym wieczorem :))) Cały czas jesteśmy pełni wrażeń. Tak bardzo się cieszę, że NARESZCIE udało mi się z Wami spotkać. Zlot był świetny, już czekam na kolejne!!!! Oczywiście wzbogacę fotoreportaż o swoje zbiory, ale wkrótce. Pozdrowienia, Aleex.
Zdjęcia nie są ponumerowane,ale będę starała sie napisać po kolei tak jak wstawiałam.Przepraszam od razu wszystkie Połówki,ale niestety dla mnie wszyscy to nowe znajomości i zdołałam niestety zapamiętać wszystkich imion.Tyle gwoli wyjaśnienia.Jeżeli kogoś w opisie pominę,proszę o dopisanie. 1.Baśka tzn ja,Kurkuma,Janek i Lajan 2 i 3.Marylka tzn Luckystar ,jej Charlie , Janek,no i ja Baśka 4.Na zdjęciu są na pewno Charlie i Andrzej od Elek i wybacz mi Nieopisany 5.przy ognisku siedzi Bodek 6.od lewej ;Koleżanka Izy,Iza żona Bodka,Wkn,Marla
7.Marla,Bajubajka,Ewa (moja kuzynka).Ktoś (wybacz mi),Marengo,Wróbelek.Lajan 8.Wiadomo kto to;to szefostwo-Wkn i Pampas 9.Bodek,Lajan,kurkuma,Glumanda,Bajubajka.Ewa (m.kuzynka) Starałam sie wstawić te zdjęcia,na których są zapamiętane przeze mnie osoby.Na następnym zjeździe będę chodziła tak jak Lajan z kapownikiem. Pomóżcie mi i dopiszcie pominięte osoby.
O, dzięki, czyli na zdj. 7 jest Janek a nie Lajan ? /ma brodę/....no, ale skoro ta wielka butelka tak krążyła to zrozumiałe, że osoby mogą się mylić.......pozdrawiam i dzięki raz jeszcze !
Tak, na zdjęciu nr 7 jest Janek :))) A w wielkiej butelce krążyła lajanówka, natomiast w pozostałych liczne nalewki. I wszystko pyszne, jak na Żarłoków przystało :)
Dorzucam do Twoich zdjęć, Basiu, na razie jedno moje. Od lewej: z fajką - Andrzej, Połówek Elek, w okularach i żółtej bluzie - Charlie, mąż Marylki, luckystar w niebieskiej bluzeczce - luckystar, Marylka z brodą, obok Marylki - Janek w czarnym sweterku - ja, czyli Aleex za mną, widać tylko twarz - kropeczka, czyli Zosia, w żółtej bluzie z czarnym pasem - Marek, mąż kropeczki / Zosi w brązowym żakieciku z aparatem - Ela, kuzynka Baśki w beżowej kurteczce, tyłem - Baśka w szarym swetrze, oparty o balustradę - lajan.
Noo dooobra, niech Ci będzie... Fotoreporterem jest: Darek - połówek Aleex, widoczny jako pierwszy z lewej na zdjęciu nr 4 zrobionym przez Baśkę. Wystarczy? Pozdrowionka, Aleex.
Jak Darek Ci odpuścił, to u mnie masz też odpuszczone, chociażby za ten (śliczny!)dołeczek w prawym policzku... Pychol dla Ciebie dla Darka piwko, (tylko wyjmij z lodówki i podaj!)..., a On przekaże Ci mojego pychola...
Jaasne - masz jak w banku (ja też - tego pychola ) a piwo już się chłodzi. Jak tylko pojawi się z pracy, zaraz mu podam. Trzeba się starać o odpuszczenie
Kochani ,niech żałuje kto nie był,to se ne wrati...odpocznę,poukładam sobie wszystko w głowie i może uda mi się wstawić fotki...a działo się
Tak nawiasem mówiąc to tam jeszcze się dzieje...
Ja cały czas żałuje.........
I z niecierpliwością czekam na relacje.
Basiu no nareszcie jakieś wieści :))) Cieszę się że się dobrze bawiłaś a że się działooo to wiadome było od początku że tak będzie:)
Pozdrawiam
Oj żałuje, żałuje.....czekamy na fotki :-)))
Oj , zalujemy,,,,wczoraj upijalysmy sie na forum ze smutku:)
foty, foTY, FOTY !!! :D Bo nie uwierzymy ... ;)
a ja przekazuje pozdrowienia od tych co Gdansk zwiedzaja. A sa to Elek z Polowkiem i Smakosia ze Smakosiem :)
Ośrodek przepiękny,w domkach ślicznie...za oknem w sobote było jednak ponuro..poszłyśmy po przyjeździe szukać Wielkich Żarłoków .Pierwsza napotkana to Kurkuma,bez ceregieli władowałyśmy sie do jej domku.
i znowu jedno zdjęcie za drugim
...ciąg dalszy nastąpi.
Za ścianą mieszkali Janek i Lajan.Uściskom nie było końca.Dołączyły do nas Kropcia i Aleex z połówkami.
W końcu trzeba bylo przygotować się do ogólnego spotkania i okazało sie ,ze za ściana mieszka Marylka z mężem
Wooooww !!!!! Wasze roześmiane buzie mówią same za siebie!!!! Wspaniale wyglądacie, Szczęśliwe Żarłoczki!
Ale miło Was widzieć...:))) Na żywo to dopiero musiało być sympatyczne spotkanie...:)
Widac,ze udane bylo spotkanie, wszyscy zadowoleni....troche lezka sie w oku kreci,ze nie bylo sie tam osobiscie,ale dzieki za fotki to juz jest cos, mozna obejrzec i wyobrazic sobie ten klimat :)))
My ustawialiśmy sie do zdjęć,ale fotoreporterom też należało się zdjęcie oto oni

kartki w naszych rękach,to nie teksty piosenek,śpiewac niestety nikt nie chciał.Na tych karteczkach zapisywaliśmy tworzone przez nas nowe przepisy,często ,właściwie najczęściej zupełnie niezjadliwe.
Wszyscy bawili się świetnieza co serdecznie dziękuję
szefom Wkn i Pampasowi
Bodkowi -piwo było pyszne ,a nalewała je osobiście Iza ( oczywiście nie przez cały wieczór) -żona Bodka
Potem było spotkanie przy grillu i przy ognisku nad jeziorem
Wkn przygotowała nie tylko Wielkie Żarcie (dosłownie),ale i część rozrywkową
No i oczywiście
Pewnie będzie dużo zdjęć robionych przez bardziej wytrawnych fotografów ,robione nocą nie zawsze dobrze mi wyszły.Ja i tak jestem z siebie zadowolona,bo to mój pierwszy na WŻ fotoreporaż
Świetne zdjęcia. Dziękuję Ci bardzo za przedstawienie wż-owców.
Szkoda że mnie tam nie było. Smutek się wkradł do mej duszy. Miło Was kochani zobaczyć, Te roześmiane bużki świadczą o super atmoswerze. Taka jedna wielka rodzina.:))) Może następnym razem uda mi się pojechać na zlot? Zabiorę swojego RENIPOSA który już jest chętny, zwarty i gotowy. Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje fotoreporterowe:)))))) Renata
Basiu dzięki wielkie za tą relacje!! super fotki!!! ja juz dzis rano słyszalam ,ze było super!! strasznie załuje ze mnie tam nie było
Fajne zdjęcia, z super imprezy tylko pozazdrościć !!!
Dzieki za pierwsze wiesci i pierwsze zdjecia.Mysle ,ze bedzie tego wiecej.
dzieki Basiu , imprezka widać udana.. ale Wam zazdroszcze..
Dzięki Basiu za reportaż :) bardzo miło Was zobaczyć . Zabawa była przednia, jak widać i zadbano nie tylko o Wasze brzuszki , ale i o twórczy rozwój :)))))))))
Basiu, ja chyba z wrażenia właściwie nie robiłam zdjęć hihi
Super!!!! Jak fajnie was zobaczyc:)
Tutaj Glumanda ..melduje sie z trasy .. i pobytu u Kurkumy!!! odpoczywamy po dwoch zarwanych nocach :)) bylo wspaniale.. szkoda, ze Was z nami nie bylo.. Na nasze zdjecia jeszcze troszke trzeba poczekac :)))
Wow! Jak to miło Was zobaczyć! Pozdrawiam!
Już od pięciu minut jestem w domu, Faaaaaaaaaajnie było.
Basiu, za bardzo nie układaj ...bo za dużo prawdy będzie.
Janek
Użytkownik Janek napisał w wiadomości:
Janeczku? czekamy na dalsze relacje! no i wiecej fooootek.
> Już od pięciu minut jestem w domu, Faaaaaaaaaajnie było.Basiu, za bardzo nie
> układaj ...bo za dużo prawdy będzie. Janek
Jaaaaaaaaaaakiej prawdy
Dzieki Basiu za wstepna relacje i swietnie ze wszystko sie udalo. ale wam zazdroszcze!
to Janeczku zrób cenzurę ;)
Ja jestem w dmciu od 4 godzn. Zmęczona jestem ale zadowolona z wyjazdu. Warto było jechać taki szmat drogi z Katowic.
Aniulka, po cenzurze zostałyby tylko puste miejsca, no chyba, że nie dotyczyły by mnie, bo ta reszta to zupełnie spoko ..;-)))
Melduję się ze jestem w domciu od 21,30 .....musze ochłonąć ........BYŁO BOSKO!!!!!! Wyjechaliśmy prawie jako ostatni ..niech załują CI co nie byli :-))) pozdrawiam
I ja się już z Połówkiem "zameldowałam" w domu. Było ekstra, super,cudownie!!!! Dziękuję wszystkim za wspaniałą atmosferę! Warto było przejechać z jednego końca Polski na drugi dla tak wspaniałego Towarzystwa!!!
wiem, wiem.
te slimaki beda sie za mna slimaczyc :) heheheh
cmok :)
No fakt,ślimaczki dalej będą mi się śniły! Buźki!!!
oj zaluja nieobecni zaluja !!!!!!!!!!!
mam prosbe o bardziej szczegolowy opis zdjec- dla obecnych wszystko jest jasne, dla nieobecnych - trudno o identyfikacje poszczegolnych WZtowcow i polowkow
Pampasa ręka bolała już od pstrykania i jest tego oooooooooooo... albo i więcej.;-)
Super ...widać, że się świetnie bawiliście...ale piszcie kto jest kto na tych zdjęciach....nieobecni tam proszą bardzo.....
Cudowne spotkanie!! Pozdrawiam Wszystkich uczestników oraz wszystkich,którzy nie mogli tam być!
Z niecierpliwością czekam na dalsze fotostory!!!
Ja też już w domu - szczęśliwie dotarliśmy wczoraj późnym wieczorem :))) Cały czas jesteśmy pełni wrażeń. Tak bardzo się cieszę, że NARESZCIE udało mi się z Wami spotkać. Zlot był świetny, już czekam na kolejne!!!! Oczywiście wzbogacę fotoreportaż o swoje zbiory, ale wkrótce. Pozdrowienia, Aleex.
Zdjęcia nie są ponumerowane,ale będę starała sie napisać po kolei tak jak wstawiałam.Przepraszam od razu wszystkie Połówki,ale niestety dla mnie wszyscy to nowe znajomości i zdołałam niestety zapamiętać wszystkich imion.Tyle gwoli wyjaśnienia.Jeżeli kogoś w opisie pominę,proszę o dopisanie.
1.Baśka tzn ja,Kurkuma,Janek i Lajan
2 i 3.Marylka tzn Luckystar ,jej Charlie , Janek,no i ja Baśka
4.Na zdjęciu są na pewno Charlie i Andrzej od Elek i wybacz mi Nieopisany
5.przy ognisku siedzi Bodek
6.od lewej ;Koleżanka Izy,Iza żona Bodka,Wkn,Marla
7.Marla,Bajubajka,Ewa (moja kuzynka).Ktoś (wybacz mi),Marengo,Wróbelek.Lajan
8.Wiadomo kto to;to szefostwo-Wkn i Pampas
9.Bodek,Lajan,kurkuma,Glumanda,Bajubajka.Ewa (m.kuzynka)
Starałam sie wstawić te zdjęcia,na których są zapamiętane przeze mnie osoby.Na następnym zjeździe będę chodziła tak jak Lajan z kapownikiem.
Pomóżcie mi i dopiszcie pominięte osoby.
Basiu - było nas naprawdę sporo i wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie, więc nic dziwnego, że czasami coś nam umknęło :)))
Na 7 zdaje się że koło Wróbelka to ja jestem...
powiedziałabym wręcz, że napewno ;)
Łoj,muszę się z Wami zgodzić
zaćmienie jakoweś,cy cóś.
Teraz komentarze będą miały twarze
!!! Miło zobaczyc dobrze bawiące sie (uśmiechy!!!) towarzystwo.
Ten Nieopisany to mój Połówek - Darek.
Na zdjęciu nr 5 ta dziewczyna z aparatem to andiego - Iza.
Dzięki Basiu za opis, tylko czy mi się wydaje czy...Lajan raz ma brodę a innym razem nie....? który jest który na 1 zdjęciu ?
alman - na zdjęciu nr 1 bez brody jest lajan, zaś brodę ma Janek. W ciemnej bluzeczce jest Baśka, a w bluzie Kurkuma.
O, dzięki, czyli na zdj. 7 jest Janek a nie Lajan ? /ma brodę/....no, ale skoro ta wielka butelka tak krążyła to zrozumiałe, że osoby mogą się mylić.......pozdrawiam i dzięki raz jeszcze !
Tak, na zdjęciu nr 7 jest Janek :)))
A w wielkiej butelce krążyła lajanówka, natomiast w pozostałych liczne nalewki. I wszystko pyszne, jak na Żarłoków przystało :)
Na 4 Nieopisany to musi jestPołówek -Aleex
Ale Tobie nie zapomniałam,mimo,że ...ale to przejęzyczenie było...
Basiu - na zdjęciu nr 4 ten "nieopisany" to Połówek Aleex / pierwszy z lewej / :)))
To fajnie, że było fajnie!
Może następnym razem...
Dorzucam do Twoich zdjęć, Basiu, na razie jedno moje. Od lewej:
z fajką - Andrzej, Połówek Elek,
w okularach i żółtej bluzie - Charlie, mąż Marylki, luckystar
w niebieskiej bluzeczce - luckystar, Marylka
z brodą, obok Marylki - Janek
w czarnym sweterku - ja, czyli Aleex
za mną, widać tylko twarz - kropeczka, czyli Zosia,
w żółtej bluzie z czarnym pasem - Marek, mąż kropeczki / Zosi
w brązowym żakieciku z aparatem - Ela, kuzynka Baśki
w beżowej kurteczce, tyłem - Baśka
w szarym swetrze, oparty o balustradę - lajan.
Już za Wami tęsknię :))) Pozdrawiam, Aleex.
Nie płacz tylko ... za mną
Jasne że będę płakać... za Tobą :)))
I to jest poprawnie opisane zdjęcie.
Tak jak wszystkie pozostałe - w tym Twoje Basiu :))) Całuski
Użytkownik Baśka napisał w wiadomości:
> I to jest poprawnie opisane zdjęcie.
Nieprawda, brak dopiska: fotoreporterem jest ... widoczny na zdjęciu nr....
....no właśnie ja na Jego miejscu to ohohohohoooooooooo ...;-)))
Noo dooobra, niech Ci będzie...
Fotoreporterem jest:
Darek - połówek Aleex, widoczny jako pierwszy z lewej na zdjęciu nr 4 zrobionym przez Baśkę.
Wystarczy?
Pozdrowionka, Aleex.
Pychol dla Ciebie dla Darka piwko, (tylko wyjmij z lodówki i podaj!)...
Kazik-Janek
Jaasne - masz jak w banku (ja też - tego pychola
) a piwo już się chłodzi. Jak tylko pojawi się z pracy, zaraz mu podam. Trzeba się starać o odpuszczenie
Kiedy jedziemy na Zjazd ?-pytałyśmy się z Ewa wysiadając a autka.
Zadam Ci lepsze pytanie:
Ddzie przepis na pestkową nalewkę?!
Chyba, że wolisz lanie...
Na razie lekkie, takie na rozgrzewkę...
Super zdjęcia.Miło Was oglądać świetnie bawiących się. Pozdrawiam!!!
Lej Janie La(ja)nie,
W gąsiorku jeszcze dobra połówka
Ale za moment od zdrówka do zdrówka
I nic w nim z procentów nie stanie
Bo każdy na Zlocie wie, że Lajanówka
to najsmaczniejsze wieczoru danie
(moczym Panie)
Rozpijałeś naród, na Zlocie, Lajanie,
A teraz mnie się za to dostanie ...
Nic mnie nie tlumaczy
... zbieraj pestki od jabłek...
Wróciłam dzisiaj ze zlotu szkolnego i jutro odbiore książkę i wklepie przepis...