Forum

Diety i kącik dużego Tadka Niejadka

mobilizacja 5-minutowa

  • Autor: Minnie Data: 2008-09-18 13:54:29

    Witam wszystkich bardzo serdecznie. Chciałabym sie z wami podzielić moim małym wielkim problemem jakim jest nadmiar ciałka tu i uwdzie i dobre chęci do schudnięcia które sa krótkoterminowe. Mam 161 i waże 67kg to juz nadwaga delikatna a jestem młoda i dobija mnie to że choć ludzie twierdza że nie widać po mnie tej wagi ( umiem dobrze zamaskować sie ciuchami ) to jednak bikini i te sprawy to dla mnie prawdziwa zmora. Koleżanki są raczej szczupłe i gdy w domu ładnie sie ubiorę, umaluję i czuje się szczęśliwa to wychodząc do nich od razu widze ich małe pupy, smukłe talie i mam ochotę zapaść się pod ziemię... Moim podstawowym problemem jest to że nie umiem się zmobilizować do schudnięcia. Stresy zajadam a potem gdy 1 dzień lub 2 sie pogłodzę to chciałabym widzieć powalające rezultaty których oczywiście nie ma.Nie mam raczej problemó zdrowotnych które sprawiają że diety nie działąja to po prostu nieumiejętność trzymania sie planu. Oglądając smukłe aktorki chce wyglądać jak one i już nie zjem kolacji tego dnia ale na drugi już mobilizacja mnie opuszcza. Chciałabym was spytać jakie wy macie sposoby na schudnięcie ale przede wszystkim w jaki sposób osiągacie samozaparcie i długotrwały zapał?pozdrawiam

  • Autor: aloalo Data: 2008-09-18 14:24:06

    Ja mam podobnie. Przed ciążą schudłam 10 kg dzieki diecie rozdzielnej. Obecnie mój syn ma ponad rok a mi po porodzie ubyło tylko tyle ile ważył mały, wody i inne farfocle, których się pozbyłam. Oczywiście moja to wina bo za Chiny nie umiem odmówić sobie ciasta! Zwłaszcza po wejściu na tą stronę :) A tego też sobie nie odmówię. Mam jednak sposób, Przysięga. Skłądam przysięgę Bogu w jakiejś intencji, ze np przez jakiś tam czas nie zjem ani kawałka ciasta, cukierka czekolady, pasluszka itd. I działa, Jestem dość pobożna wiec przysiega dla mnie to świętość i nic mnie nie ruszy choćby mi tort najlepszy postawili przed oczami nie zjem! U mnie to działa. Nadmieniam że od dwóch tygodni jestem "zaprzysiężona" hehe, brzuch mam bardziej płaski, wiec jest jakis motywujący efekt :) Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę żebyś nie zadręczała się bardzo bo Twoeja "nadwaga" jest na prawdę znikoma. Ja mam 159 cm a 70 kg, Tak więc widzisz, szczęściarta jesteś :))))

  • Autor: Shaera Data: 2008-09-18 14:47:35

    Hey ^^
    Z chęcią oddałabym Ci chociaż część mojej silnej woli, bo moja jest raczej stalowa, hehe.
    Może spróbuj, chodząc po zakupy, brać ze sobą kartkę, na której znalazłby się spis tylko tego, co jest Ci aktualnie potrzebne, nigdy nic takiego, co musisz mieć, bo ładnie wygląda, jest tanie, a zupełnie niepotrzebne.
    Drugą sprawą jest kwestia słodyczy - najlepiej zastąpić je na razie suszonymi owocami.
    Przede wszystkim nie podjadać między posiłkami. Jeśli już, to najlepiej jabłko, albo jakiś inny owoc - tak jakoś +/- 200 g.
    Po posiłku koniecznie umyć zęby - powinno zniknąć uczucie przekąszenia czegoś na dłuższy czas.
    Proponowałabym 4 posiłki dziennie - śniadanie, II śniadanie, obiad, kolacja - nie później, niż do 18.00, po tej godzinie tylko herbata, woda. Oczywiście, dużo płynów - im więcej, tym lepiej, min. 3 l dziennie.
    Dobrze by było, gdybyś tłuszcze zwierzęce zastąpiła roślinnymi, unikała smażenia.
    Produkty rafinowane najlepiej zastąpić ich zdrowymi odpowiednikami - mąka razowa zamiast białej, suszone owoce zamiast cukru.
    Najważniejsze jest to, żebyś zaakceptowała siebie taką, jaka jesteś, tracenie wagi będzie przyjemniejsze. Nie sugeruj się wytapetowanymi modelkami, czy aktorkami, z pewnością większość z nich wcale nie wygląda tak, jak pokazują je media.
    Jeśli chodzi o silną wolę, hmm... Może zajmij się czymś, co sprawi, że zapomnisz o jedzeniu - jakieś prace, robótki ręczne (ale wydaje mi się, że umycie zębów powinno pomóc, bo na prawdę nie chce się jeść).
    Tyle na ten temat.
    Jak coś mi się jeszcze przypomni, z pewnoscią dam znać. Pozdrawiam i powodzenia ^^

  • Autor: anecznik Data: 2008-09-18 15:02:11

    dlatego ja stosuje diete plaż południowych :) :) :) jem ile chce wiec nie jestem głodna :) :) unikam tylko niektórych składników :) jest ona łatwa i nie wymagająca a efekty widać może nie po 2 dniach ale dosc szybko :) zreszta poczytaj w internecie :) polecem na tak małą nadwagę :)

  • Autor: dana39 Data: 2008-09-18 16:30:19

    Anecznik, masz rację co do tej diety, a raczej sposobu odżywiania. Ja przy wzroście 156 ważyłam 70 kg jeszcze 13 miesięcy temu, teraz ważę 60 kg (czasem troszkę więcej, czasem mniej) Najgorszy był początek, I faza czyli 2 tygodnie(schudłam 5 kg) potem to już szło bardzo powoli, ale skutecznie. Dzięki tej diecie zmieniłam sposób żywienia, no może nie do końca, teraz jem wszystko na co mam ochotę ale w małych ilościach bo żołądek sie przyzwyczaił. Od miesięcy używam jogurtu naturalnego a wczoraj do zupy dałam śmietane 18% no i były sensacje jelitowe:) Jeżeli przestrzegamy zaleceń tej diety to organizm tak sie przestawi, że już nie będziemy mieć ochoty na duże ilości jedzenia, słodyczy. Plusem Diety Plaż Południa jest to, że w czasie jej stosowania nie głodujemy (dlatego była w sam raz dla mnie) Polecam z czystym sumieniem, nie ma efektu jojo, oczywiscie jesli przestrzegamy zaleceń i przypadnie nam ta dieta do gustu a raczej naszemu organizmowi.

  • Autor: Minnie Data: 2008-09-20 11:00:40

    dziekuje wam za wsparcie wczoraj czytalam troszke na temat diety protal ktora jest  w watkach na forumi nabylam to ksiazke ale dieta plaz brzmi niezle

  • Autor: anecznik Data: 2008-09-23 10:40:55

    POLECAM ja ją znów zaczynam na nowo :) najbardziej tylko brak chlebka i owoców a tak to do wytrzymania :):)

  • Autor: ptyśka Data: 2008-09-24 14:24:56

    Nie polecam żadnych szczególnych diet typu protal itp. Mycie zębów rzeczywiście pomaga, natomiast odradzam żucie gumy w dużych ilościach (pobudza wydzielanie soków żołądkowych--> głód). Dobry sopsób to zapisywanie WSZYSTKIEGO,co się zjada szczerze i dokładnie, najlepiej z podaniem wagi lub rozmiaru. Po prostu odechciewa się tego zapisywania i je się mniej;)
    pozdrawiam :*

  • Autor: gosiaw70 Data: 2008-10-30 18:58:33

    tak zapisywanie mobilizuje,tylko nie mozna się waży i mierzyc częsciej niż 2 razy w tygodniu,a najlepiej 1 raz,polecam zywienie optymalne

Przejdź do pełnej wersji serwisu