Można zrobić pasztet. Domyślam się, że jest go niewiele, więc i pasztet będzie malutki, ale można spróbować. Trzeba dodać trochę odgotowanego boczku, sparzoną wątrobę , startą cebulę, namoczoną w rosole bułkę ( ja w takiej sytuacji nie cierpiącej zwłoki używam tartej) i dla większej objętości i bogactwa podsmażone grzybki. Wszystko zemleć w maszynce do mięsa dwa razy,może oprócz grzybków, dodać jajko, przyprawy i upiec.
dodaję do łazanek - słoninę, boczek podsamżam, mięso pozostałe z rosołu kroję w kostkę i cebulę też w kostkę, dodaję do podsmażonego: słoniny i boczku, obgotowuję kapustę kiszoną, dodaję do podsmazonych mięs... duszę jeszcze 20 minut... Ugotowany makaron łazanki lub inna grubsza forma: świderki bądź kokardki gotuję al dente... odcedzioam, łączę z usmażonym mięsiwem i kapustą, do smaku dodaję maggi w płynie sól i pieprz... miesza, duszę wszystko jeszcze 5 - minut...i gotowe...
Zrób w sosie,moja babcia robi taki ze starego przepisu mojej prababci.odlewa trochę rosołu, kawałek marchewki też z rosołu, kroi w kosteczkę lub rozgniata widelcem.Na taki gotujący rosołek,wlewa kwaśną śmietanę ,wymieszaną z czubatą łyżką mąki i gotuje ,ciągle mieszając. Następnie,kroi mięsko z rosołu,najlepiej wołowe i kurczaka,dokłada do sosu,przyprawia lekko pieprzem i solą,na koniec można dać,posiekany koperek,ten sos jest wyśmienity ! ma taki inny smak.Jemy go z ziemniakami i jarzynką z gotowanych buraczków.Świetna odmiana,i zapewniam że będzie smakował,ale koniecznie musi być na rosole.Babcia mi opowiadała, ze dawniej ludzie jedli dużo mięsa z rosołu,dałam nawet przepis znajomej pani intendentce,która na stałe wprowadziła go przedszkola i dzieci bardzo go lubią.:)ja go nazwałam biały sos:)w domu już każdy wie,o co chodzi.:)pozdrowionka.
Użytkownik mw1111 napisał w wiadomości: > Jak wykorzystać wołowe z rosołu pierogi i co więcej?? Macie jakieś pomysły > bardzo proszę.
Najszybszy sposób: zmielić (lub blenderem rozrobnić) razem z włoszczyzna z rosołu i na kolacje smarowidło do chleba. Dodać tylko majonezu, musztardy soli pieprzu wg upodobania, można rownież drobno posiekaną paprykę swieżą.
pasztet. http://wielkiezarcie.com/przepis28078.html Ja gromadzę wszystkie resztki - z rosołu, pozostałych zup, gulaszu, niedojedzone kawałki mięsa z obiadu - wołowe, wieprzowe, drobiowe w zamrażalniku i gdy mam już kilogram (zawsze robię z połowy porcji) wtedy przygotowuję ten pasztecik. Po prostu pycha!!!!
Nie ma za co, pyszności warto reklamować. Ostatnia porcja - mimo, że przesolona (bo zabrałam się za doprawianie masy pasztetowej przed dolaniem posolonego rosołu) zniknęła w trzy dni.
Jak wykorzystać wołowe z rosołu pierogi i co więcej?? Macie jakieś pomysły bardzo proszę.
Można zrobić pasztet. Domyślam się, że jest go niewiele, więc i pasztet będzie malutki, ale można spróbować. Trzeba dodać trochę odgotowanego boczku, sparzoną wątrobę , startą cebulę, namoczoną w rosole bułkę ( ja w takiej sytuacji nie cierpiącej zwłoki używam tartej) i dla większej objętości i bogactwa podsmażone grzybki. Wszystko zemleć w maszynce do mięsa dwa razy,może oprócz grzybków, dodać jajko, przyprawy i upiec.
ja robie krokiety!
ja rowniez robie pierogi, krokiety, a takze nadzienie do klusek z miesem czasem wzbogacone pieczarkami przesmazonymi z cebulka
dodaję do łazanek - słoninę, boczek podsamżam, mięso pozostałe z rosołu kroję w kostkę i cebulę też w kostkę, dodaję do podsmażonego: słoniny i boczku, obgotowuję kapustę kiszoną, dodaję do podsmazonych mięs... duszę jeszcze 20 minut...
Ugotowany makaron łazanki lub inna grubsza forma: świderki bądź kokardki gotuję al dente... odcedzioam, łączę z usmażonym mięsiwem i kapustą, do smaku dodaję maggi w płynie sól i pieprz... miesza, duszę wszystko jeszcze 5 - minut...i gotowe...
http://wielkiezarcie.com/przepis21452.html
Może coś takiego, ja też się przymierzam do tego przepisu od dłuższego czasu.
Zrób w sosie,moja babcia robi taki ze starego przepisu mojej prababci.odlewa trochę rosołu, kawałek marchewki też z rosołu, kroi w kosteczkę
lub rozgniata widelcem.Na taki gotujący rosołek,wlewa kwaśną śmietanę ,wymieszaną z czubatą łyżką mąki i gotuje ,ciągle mieszając.
Następnie,kroi mięsko z rosołu,najlepiej wołowe i kurczaka,dokłada do sosu,przyprawia lekko pieprzem i solą,na koniec można dać,posiekany koperek,ten sos jest wyśmienity ! ma taki inny smak.Jemy go z ziemniakami i jarzynką z gotowanych buraczków.Świetna odmiana,i zapewniam że będzie smakował,ale koniecznie musi być na rosole.Babcia mi opowiadała, ze dawniej ludzie jedli dużo mięsa z rosołu,dałam nawet przepis znajomej pani intendentce,która na stałe wprowadziła go przedszkola i dzieci bardzo go lubią.:)ja go nazwałam biały sos:)w domu już każdy wie,o co chodzi.:)pozdrowionka.
poczytaj jeszcze to forum, napewno coś wymyślisz :) http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=86604&post=86626
Użytkownik mw1111 napisał w wiadomości:
> Jak wykorzystać wołowe z rosołu pierogi i co więcej?? Macie jakieś pomysły
> bardzo proszę.
Najszybszy sposób: zmielić (lub blenderem rozrobnić) razem z włoszczyzna z rosołu i na kolacje smarowidło do chleba.
Dodać tylko majonezu, musztardy soli pieprzu wg upodobania, można rownież drobno posiekaną paprykę swieżą.
pasztet. http://wielkiezarcie.com/przepis28078.html
Ja gromadzę wszystkie resztki - z rosołu, pozostałych zup, gulaszu, niedojedzone kawałki mięsa z obiadu - wołowe, wieprzowe, drobiowe w zamrażalniku i gdy mam już kilogram (zawsze robię z połowy porcji) wtedy przygotowuję ten pasztecik. Po prostu pycha!!!!
Ekkore, dzięki za reklamę mojego przepisu
Nie ma za co, pyszności warto reklamować. Ostatnia porcja - mimo, że przesolona (bo zabrałam się za doprawianie masy pasztetowej przed dolaniem posolonego rosołu) zniknęła w trzy dni.
Dziękuję bardzo za wszystkie pomysły, sa super :)