Po wielu moich staraniach Pampas dał się namówić na nowy dział "potrawy z grzybów". Proszę zatem podopisywać swoje już istniejące przepisy z grzybami do nowego działu. Bahus
Czego prócz gotowania, uczą Cię w rodzinnym domu??? Bo to tego, ze trzeba dzielić się z biedniejszymi, uczą Cie w szkole, teraz miłości bliźniego, uczą Cię na religii.... Ja to wszystko wyniosłam z domu rodzinnego.
Chętnie ci odpowiem:)w domu uczą mnie ,samych dobrych rzeczy,miłości ,tolerancji,wiary Boga,szacunku dla innych,i jak wyrosnąć w przyszłości na porządnego człowieka.nie tylko w szkole mnie uczą.Nie dziwię się,że ciebie w szkole tego nie uczyli,wiem z opowieści że kiedyś nauczyciele nie uczyli takich rzeczy,więc mam dwie korzyści,uczą mnie w szkole i w domu:)
Dziękuje, uspokoiłaś mnie :-)) Wszędzie podkreślasz tylko tę szkołę. Wczoraj, wieczorem pomyślałam już, ze Ty jako 12 czy 13 latka z mamą to...prowadzisz tylko wspólne gospodarstwo. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i prosze uważaj na lekcjach informatyki, bo zaglądanie podczas nich np. na WŻ, może się źle dla Ciebie skończyć. Jeszce raz pozdrawiam i życzę Ci miłego dnia:-))
Użytkownik niebieska-różyczka napisał w wiadomości: > szkoda że w Tobie > tyle nienawiści,a nas na religii uczą kochać bliźniego.
Mnie tak samo jak aloiram nauczyli tego w domu :-) a nie w szkole. Każda normalna matka uczy tego swoje dzieci. Nie ma we mnie nienawiści moja droga różyczko. Ja po prostu mam taką wadę ( a może zaletę) , że mówie i pisze co myslę. Należę do takich osób, które wolą powiedziec najgorszą prawdę niż najsłodsze kłamstwo .Nie będe udawać,że wszystko gra bo tak nie jest. Wiem,ze tam po drugiej stronie nie siedzi dziewczynka a starsza, sfrustrowana kobieta z rozdwojeniem jaźni. Potrafisz wcielać się w swoje postaci idealnie, jak kameleon , który zmienia swoje ubarwienie w sytuacjach ,które tego wymagają. Raz udajesz słodką dziewczynkę ,żeby za chwile wcielić się w postać jej mamy i wściekle bronic swojej córki przed innymi. Za dużo razy zaliczyłaś tzw. wtopę moja droga . Piszesz pod innymi nickami , wstawiasz wątki o 2 w nocy, kiedy nikt nie chwali Twoich przepisów, ty zakładasz kolejne konto i pierwsze co robisz to komentujesz pozytywnie swój przepis. Nie tylko ja o tym wiem, piszą do mnie dziewczyny z wż, które również to widzą . Nazwijmy rzeczy po imieniu , jesteś chorym człowiekiem, którego tzreba leczyc. W sumie to jest mi Ciebie żal bo musi to byc strasznie męcząca choroba . Na tej stornie nie ma matki i córki. Jest tylko matka i idealne wyobrazenie o córce. Juz gdzieś pisałam,ze gdyby to była prawda i faktycznie byłabyś 12-letnią dziewczynką to pierwsza biłabym ci brawo na stojaco ale wiem,że tak nie jest. Pisałaś niedawno,ze możemy dostać bana za nasze nazwijmy to kłótnie ale sie nie przejmuj, ja sobie z tym jakoś poradzę a Ty założysz kolejne konto i bedziesz podawać sie za swojego wujka. Nie pozdrawiam
Szanowne Panie to jest wątek o grzybach...upominam Was Bahus
Mialam tego nie komentowac,ale nie zostawie tego tak,wiesz co ? to Ty sie lecz ! bo to Ty jestes chora ! czerpiesz przyjemnosci z dosr......a innym, chcialabys miec tak madra i zdolna corke,no coz nie kazdy moze:)Tak na prawde ,to mam to gdzies ! co ty myslisz i Twoje kolezanki, ja wiem jaka jest prawda ! a prawda jest taka, ze zazdroscisz przepisow moich i mojej corki,w koncu kiedys pochwaly tortowe sie koncza ! Sa pewne osoby na tej stronce,ktore nie moga zyc jak jest milo,Ty do nich nalezysz ! Co do uzalania ,uzalaj sie nad soba ,ja nie potrzebuje tego,a tak na marginesie,kon by sie usmial:) tak zakladam konta, robie zdjecia i wklejam, ze niby potrawe zrobilam ,wszystkie komentarze wpisalam sama co do jednego,smieszna jestes.Mijaj mnie i moja corke,szerokim lukiem,swoj wsciekly jad wylewaj na swoja rodzine,o ile w ogle ja masz. Temat uwazam za zakonczony,prosze dac nam spokoj raz na zawsze!!!
Szanowne Panie to jest wątek o grzybach...upominam Was Bahus
Dorotko bo mnie szlag trafi! Wez wreszcie przestan drazyc w kolko jedno i to samo. W tej chwili Ty wiesz swoje a Mama Rozyczki swoje! Stawiasz hipoteze? Masz prawo ale przestan wrescie plotki i domysly gdybania i tp przedstawiac jako niezbity fakt. Dziel sie z osobami bedacymi Twego zdania a nie rzucaj sloganow jakby byly niezbitymi dowodami.
Tu nikt nie jest w stanie stwierdzic dowodowo kto jest kim. Idac Twoim tokiem rozumowania i Ty i ja mozemy byc osobami fikcyjnymi albo tez nimi nie byc. Wiedza ci ktorzy sie w realu znaja i na oczy widzieli. Ja wiem ze Niebieska Rozyczka i Mama Rozyczki to dwie realne spokrewnione jako matka i corka osoby. Skad wiem? Na przyklad ze zdjec tak jak i z inych zdjec wiem ze istniejesz Ty, Glumanda, Janek,Ave, Lajan itp. Twoja teza jest teza ale zadnym dowodem wiec przestan ja Cie prosze! Omijaj z daleka jesli nie trawisz albo wynajm dedektywa by udowodnic kto jest kto. Po co to dalej drazyc?!
Szanowne Panie to jest wątek o grzybach...upominam Was Bahus
za co mnie upominasz Bahusie ani nikogo nie obrazilam ani nie rzucam jakimis domyslami i indektywami. Widocznie nie wolno juz logicznie zazegnac bzdurnej i jalowej klotni. Widocznie taki czas nastal ze lepiej sie nie wtracac jak wszystkie kozy....
przepraszam w takim razie ze moja wypowiedzia probujaca zazegnac kolejna bzdurna i prowadzaca do niczego klotnie zasmiecilam ten "jakze swiety " watek.
Takie zażegnywanie jest najczęściej rozdmuchiwaniem kolejnych zarzewi ognia. Podobnie zresztą jak zgryźliwość typu "święty wątek". "Negocjatorzy" też szkodzą a wcale nie pomagają. Na tym zamykam temat, bo znając Ciebie będziesz go kontynuowała w nieskończoność. Moim obowiązkiem jest dbać o to aby na forum było miło i przyjemnie. Będę to robił nadal, nawet przy braku przychylności z Twojej strony. Bahus
Bahus, możesz mnie opierniczyć ile wlezie, ale muszę... Też nie lubię zaśmiecania wątków jednak wpis Doroty był bardzo rzeczowy i wiele wnosił. Dzięki niemu być może ktoś, coś sobie przemyślał. Szkoda, że te mądre słowa nie wyszły spod Twoich palców. Tutaj aż się prosiło aby właśnie moderator napisał coś tak pouczającego.Czemu? Bo kiedy pisze moderator, to wiele osób uszanuje to a kiedy "zwykły" "WŻ-owicz", to często kończy się to niepotrzebną pyskówką. Czesami chyba trzeba zareagować konkretnym argumentem. Przepraszam, że kontynuuję tę dyskusję mimo, iż wyraźnie sobie tego nie życzyłeś, ale to z szacunku dla Doroty i w podziękowaniu za Jej wyjątkową empatię. No dobra...już kończę i obiecuję poprawę
Użytkownik Janek napisał w wiadomości: > Wykonane, niestety niektóre zdublowane:(śledż pieczarkowy i pieczarki w > majonezie - odpowiednio: w rybach i sałatkach).
Janku...na tym to właśnie polega...ja niektóre przepisy "zaptaszkowałem" nawet w sześciu działach. Bahus
Z przerażeniem odkryłam, że większość grzybów w moich przepisach to pospolite pieczarki. Z przerażeniem też odkryłam, że powinnam poprosić Pampasa o kilkaset ślicznych zdjęć do przepisow. Że nie wspomnę o konieczności przeredagowania większości przepisów pod względem stylu. Sama sobie narobiłam bigosu tą nową grzybową grupą
Bardzo się cieszę z nowego działu, skorzystam z waszych przepisów na pewno, a może opracuję coś smakowitego samodzielnie. A to moja własna hodowla boczniaka. na razie pierwsza ale na pewno nie ostatnia, rosną jak " grzyby po deszczu" aż oko i żołądek się cieszy całej rodzinki.
Ja kupiłam w sklepie ogrodniczym który przyjmował zamówienia na gotowe worki tzw. baloty napełnione słomą i grzybnia za 18 zł. Można też kupić na allegro ale trzeba dorzucuć koszty przesyłki.Radość rodziny nie zna granic! Z takiego jednego worka jest około 6 kg grzybów, w zależności od warunków w jakich się je hoduje, ale instrukcja uprawy jest dołączona.
Po wielu moich staraniach Pampas dał się namówić na nowy dział "potrawy z grzybów". Proszę zatem podopisywać swoje już istniejące przepisy z grzybami do nowego działu.
Bahus
To teraz postaraj się Bahusie przenieść swoje grzyby :) tylko się nie zmęcz przy tym za mocno, bo wiesz...
Użytkownik till napisał w wiadomości:
> To teraz postaraj się Bahusie przenieść swoje grzyby :) tylko się nie zmęcz
> przy tym za mocno, bo wiesz...
Melduję, że przeniosłem....ale czy wszystkie to jedynie Pan Bóg wie ;)
Bahus
Odmaszerować, Bahus! Po następne grzyby oczywiście... :)
Wykonane:)
Czy potrawy z pieczarek też zaliczamy do grzybów?:)
A mnie cos ten grzybowy dzial sie nie otwiera. Gdzie go szukac?
Znalazlam po nacisnieciu "przepisy" :)
przycisnij "przepisy" i poczekaj, wyswietli sie tak jak kuchnia narodow, przetwory,,,,, :)
Użytkownik niebieska-różyczka napisał w wiadomości:
> Czy potrawy z pieczarek też zaliczamy do grzybów?:)
nie różyczko... do deserów
Czego prócz gotowania, uczą Cię w rodzinnym domu??? Bo to tego, ze trzeba dzielić się z biedniejszymi, uczą Cie w szkole, teraz miłości bliźniego, uczą Cię na religii.... Ja to wszystko wyniosłam z domu rodzinnego.
Chętnie ci odpowiem:)w domu uczą mnie ,samych dobrych rzeczy,miłości ,tolerancji,wiary Boga,szacunku dla innych,i jak wyrosnąć w przyszłości na porządnego człowieka.nie tylko w szkole mnie uczą.Nie dziwię się,że ciebie w szkole tego nie uczyli,wiem z opowieści że kiedyś nauczyciele nie uczyli takich rzeczy,więc mam dwie korzyści,uczą mnie w szkole i w domu:)
Dziękuje, uspokoiłaś mnie :-)) Wszędzie podkreślasz tylko tę szkołę. Wczoraj, wieczorem pomyślałam już, ze Ty jako 12 czy 13 latka z mamą to...prowadzisz tylko wspólne gospodarstwo. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i prosze uważaj na lekcjach informatyki, bo zaglądanie podczas nich np. na WŻ, może się źle dla Ciebie skończyć. Jeszce raz pozdrawiam i życzę Ci miłego dnia:-))
Użytkownik niebieska-różyczka napisał w wiadomości:
> szkoda że w Tobie
> tyle nienawiści,a nas na religii uczą kochać bliźniego.
Mnie tak samo jak aloiram nauczyli tego w domu :-) a nie w szkole. Każda normalna matka uczy tego swoje dzieci.
Nie ma we mnie nienawiści moja droga różyczko. Ja po prostu mam taką wadę ( a może zaletę) , że mówie i pisze co myslę. Należę do takich osób, które wolą powiedziec najgorszą prawdę niż najsłodsze kłamstwo .Nie będe udawać,że wszystko gra bo tak nie jest.
Wiem,ze tam po drugiej stronie nie siedzi dziewczynka a starsza, sfrustrowana kobieta z rozdwojeniem jaźni. Potrafisz wcielać się w swoje postaci idealnie, jak kameleon , który zmienia swoje ubarwienie w sytuacjach ,które tego wymagają.
Raz udajesz słodką dziewczynkę ,żeby za chwile wcielić się w postać jej mamy i wściekle bronic swojej córki przed innymi.
Za dużo razy zaliczyłaś tzw. wtopę moja droga . Piszesz pod innymi nickami , wstawiasz wątki o 2 w nocy, kiedy nikt nie chwali Twoich przepisów, ty zakładasz kolejne konto i pierwsze co robisz to komentujesz pozytywnie swój przepis.
Nie tylko ja o tym wiem, piszą do mnie dziewczyny z wż, które również to widzą . Nazwijmy rzeczy po imieniu , jesteś chorym człowiekiem, którego tzreba leczyc. W sumie to jest mi Ciebie żal bo musi to byc strasznie męcząca choroba .
Na tej stornie nie ma matki i córki. Jest tylko matka i idealne wyobrazenie o córce.
Juz gdzieś pisałam,ze gdyby to była prawda i faktycznie byłabyś 12-letnią dziewczynką to pierwsza biłabym ci brawo na stojaco ale wiem,że tak nie jest.
Pisałaś niedawno,ze możemy dostać bana za nasze nazwijmy to kłótnie ale sie nie przejmuj, ja sobie z tym jakoś poradzę a Ty założysz kolejne konto i bedziesz podawać sie za swojego wujka.
Nie pozdrawiam
Szanowne Panie to jest wątek o grzybach...upominam Was
Bahus
Mialam tego nie komentowac,ale nie zostawie tego tak,wiesz co ? to Ty sie lecz ! bo to Ty jestes chora ! czerpiesz przyjemnosci z dosr......a innym, chcialabys miec tak madra i zdolna corke,no coz nie kazdy moze:)Tak na prawde ,to mam to gdzies ! co ty myslisz i Twoje kolezanki, ja wiem jaka jest prawda ! a prawda jest taka, ze zazdroscisz przepisow moich i mojej corki,w koncu kiedys pochwaly tortowe sie koncza ! Sa pewne osoby na tej stronce,ktore nie moga zyc jak jest milo,Ty do nich nalezysz ! Co do uzalania ,uzalaj sie nad soba ,ja nie potrzebuje tego,a tak na marginesie,kon by sie usmial:) tak zakladam konta, robie zdjecia i wklejam, ze niby potrawe zrobilam ,wszystkie komentarze wpisalam sama co do jednego,smieszna jestes.Mijaj mnie i moja corke,szerokim lukiem,swoj wsciekly jad wylewaj na swoja rodzine,o ile w ogle ja masz.
Temat uwazam za zakonczony,prosze dac nam spokoj raz na zawsze!!!
Szanowne Panie to jest wątek o grzybach...upominam Was
Bahus
Dorotko bo mnie szlag trafi! Wez wreszcie przestan drazyc w kolko jedno i to samo. W tej chwili Ty wiesz swoje a Mama Rozyczki swoje! Stawiasz hipoteze? Masz prawo ale przestan wrescie plotki i domysly gdybania i tp przedstawiac jako niezbity fakt. Dziel sie z osobami bedacymi Twego zdania a nie rzucaj sloganow jakby byly niezbitymi dowodami.
Tu nikt nie jest w stanie stwierdzic dowodowo kto jest kim. Idac Twoim tokiem rozumowania i Ty i ja mozemy byc osobami fikcyjnymi albo tez nimi nie byc. Wiedza ci ktorzy sie w realu znaja i na oczy widzieli. Ja wiem ze Niebieska Rozyczka i Mama Rozyczki to dwie realne spokrewnione jako matka i corka osoby. Skad wiem? Na przyklad ze zdjec tak jak i z inych zdjec wiem ze istniejesz Ty, Glumanda, Janek,Ave, Lajan itp. Twoja teza jest teza ale zadnym dowodem wiec przestan ja Cie prosze! Omijaj z daleka jesli nie trawisz albo wynajm dedektywa by udowodnic kto jest kto. Po co to dalej drazyc?!
Szanowne Panie to jest wątek o grzybach...upominam Was
Bahus
za co mnie upominasz Bahusie ani nikogo nie obrazilam ani nie rzucam jakimis domyslami i indektywami. Widocznie nie wolno juz logicznie zazegnac bzdurnej i jalowej klotni. Widocznie taki czas nastal ze lepiej sie nie wtracac jak wszystkie kozy....
Chodziło mi głównie o to aby nie zaśmiecać wątku o grzybach.
Bahus
przepraszam w takim razie ze moja wypowiedzia probujaca zazegnac kolejna bzdurna i prowadzaca do niczego klotnie zasmiecilam ten "jakze swiety " watek.
Takie zażegnywanie jest najczęściej rozdmuchiwaniem kolejnych zarzewi ognia. Podobnie zresztą jak zgryźliwość typu "święty wątek". "Negocjatorzy" też szkodzą a wcale nie pomagają. Na tym zamykam temat, bo znając Ciebie będziesz go kontynuowała w nieskończoność. Moim obowiązkiem jest dbać o to aby na forum było miło i przyjemnie. Będę to robił nadal, nawet przy braku przychylności z Twojej strony.
Bahus
Bahus, możesz mnie opierniczyć ile wlezie, ale muszę...
Też nie lubię zaśmiecania wątków jednak wpis Doroty był bardzo rzeczowy i wiele wnosił. Dzięki niemu być może ktoś, coś sobie przemyślał. Szkoda, że te mądre słowa nie wyszły spod Twoich palców. Tutaj aż się prosiło aby właśnie moderator napisał coś tak pouczającego.Czemu? Bo kiedy pisze moderator, to wiele osób uszanuje to a kiedy "zwykły" "WŻ-owicz", to często kończy się to niepotrzebną pyskówką. Czesami chyba trzeba zareagować konkretnym argumentem. Przepraszam, że kontynuuję tę dyskusję mimo, iż wyraźnie sobie tego nie życzyłeś, ale to z szacunku dla Doroty i w podziękowaniu za Jej wyjątkową empatię. No dobra...już kończę i obiecuję poprawę
Wykonane, niestety niektóre zdublowane:(śledż pieczarkowy i pieczarki w majonezie - odpowiednio: w rybach i sałatkach).
Użytkownik Janek napisał w wiadomości:
> Wykonane, niestety niektóre zdublowane:(śledż pieczarkowy i pieczarki w
> majonezie - odpowiednio: w rybach i sałatkach).
Janku...na tym to właśnie polega...ja niektóre przepisy "zaptaszkowałem" nawet w sześciu działach.
Bahus
Potrzebny teraz tylko osobisty zbieracz grzybów.
Z przerażeniem odkryłam, że większość grzybów w moich przepisach to pospolite pieczarki.
Z przerażeniem też odkryłam, że powinnam poprosić Pampasa o kilkaset ślicznych zdjęć do przepisow.
Że nie wspomnę o konieczności przeredagowania większości przepisów pod względem stylu.
Sama sobie narobiłam bigosu tą nową grzybową grupą
Bardzo się cieszę z nowego działu, skorzystam z waszych przepisów na pewno, a może opracuję coś smakowitego samodzielnie. A to moja własna hodowla boczniaka. na razie pierwsza ale na pewno nie ostatnia, rosną jak " grzyby po deszczu" aż oko i żołądek się cieszy całej rodzinki.
a jak sie takie cudo hoduje - proszę o bliższe informacje
i gdzie się zdobywa podłoże ?
Ja kupiłam w sklepie ogrodniczym który przyjmował zamówienia na gotowe worki tzw. baloty napełnione słomą i grzybnia za 18 zł. Można też kupić na allegro ale trzeba dorzucuć koszty przesyłki.Radość rodziny nie zna granic! Z takiego jednego worka jest około 6 kg grzybów, w zależności od warunków w jakich się je hoduje, ale instrukcja uprawy jest dołączona.
ale fajne...ciekawi mnie tylko w jakich warunkach one rosną?
Basiu, chyba tutaj da się sporo wyczytać: http://www.kago.com.pl/kplhod.html