Jak myslicie czy serki homogenizowane produkowane jakies klikanascie lub kilka lat temu swoją konsystencje galaretki zawdzieczaly niezliczonej ilości chemii???Zastanawiam się czemu już ich nie ma.Mi smakowały.
Za mojego dzieciństwa nie było innych serków homogenizowanych, tylko te kostki pakowane w srebrny papier. Przepadałam za nimi : waniliowy i kakaowy- nie wiem już, który lepszy! Nie było tam na pewno emulgatorów, barwników, zagęszczaczy itp. świństw. Prawdziwy serek z krótkim terminem ważności. I komu to przeszkadzało?
Dorda, przeszkadzalo, przeszkadzalo, bo musialo sie robic produkt o krotkiej dacie waznosci, niezbyt drogi ,,,hehe ,dzisiaj przemysl nie ma na to czasu ani ochoty. Powiem jeszcze, ze zaczyna sie nowa fala wytwarzania jedzenia na mala skale, blisko konsumenta , bez zadnych konserwantow . Cos do przemyslenia dla ludzi majacych chodowle i mozliwosci? :)
Dlatego też spotykamy się na WZ i wymieniamy pomysłami i inspiracjami, by się nie dać pochłonąć wszechobecnej komercjalizacji. Zrobienie samodzielnie ciasta, mięsa, sera to dopiero frajda i radość dla najbliższych!
Jak myslicie czy serki homogenizowane produkowane jakies klikanascie lub kilka lat temu swoją konsystencje galaretki zawdzieczaly niezliczonej ilości chemii???Zastanawiam się czemu już ich nie ma.Mi smakowały.
Masz rację ,mi też smakowały,dawno ich nie widziałam
Oj tak, były świetne, zupełnie inny smak, czasami zdarzają się w sklepach serki wciąż w takich prostokątnych opakowaniach :P
Za mojego dzieciństwa nie było innych serków homogenizowanych, tylko te kostki pakowane w srebrny papier. Przepadałam za nimi : waniliowy i kakaowy- nie wiem już, który lepszy! Nie było tam na pewno emulgatorów, barwników, zagęszczaczy itp. świństw. Prawdziwy serek z krótkim terminem ważności. I komu to przeszkadzało?
Dorda, przeszkadzalo, przeszkadzalo, bo musialo sie robic produkt o krotkiej dacie waznosci, niezbyt drogi ,,,hehe ,dzisiaj przemysl nie ma na to czasu ani ochoty.
Powiem jeszcze, ze zaczyna sie nowa fala wytwarzania jedzenia na mala skale, blisko konsumenta , bez zadnych konserwantow . Cos do przemyslenia dla ludzi majacych chodowle i mozliwosci? :)
Dlatego też spotykamy się na WZ i wymieniamy pomysłami i inspiracjami, by się nie dać pochłonąć wszechobecnej komercjalizacji. Zrobienie samodzielnie ciasta, mięsa, sera to dopiero frajda i radość dla najbliższych!