Forum

Powitalnia i życzeniodajnia

Krótkie pożegnanie

  • Autor: Shaera Data: 2008-10-16 23:07:47

    Jak w temacie (nie wiem, czy to odpowiedni dział, ale 'Pożegnalni' chyba nie ma tutaj ). Chciałam się z Wami pożegnać Niestety, ale jestem zmuszona opuścić tę wspaniałą stronę. Jednak zostawię po sobie ślad w postaci moich (raczej niefajnych) przepisów, wystawionych komentarzy, założonych wątków, no i tego pożegnalnego wątku-listu Chociaż nie zawsze się między nami układało, to i tak Was lubiłam i lubię nadal Nie zapomnę ani Was, ani tej stronki Chciałabym móc napisać coś jeszcze, ale nie potrafię. Wybaczcie Może się jeszcze kiedyś zobaczymy - wirtualnie, bądź w realu Bywajcie drodzy WŻ-owicze, nic więcej nie potrafię napisać

  • Autor: Balbina71 Data: 2008-10-16 23:19:04

    A coz tak...nie wiesz co napisac...dlaczgoz odchodzisz? Pozdrawiam Kaska.

  • Autor: nonka4 Data: 2008-10-16 23:20:28

    no właśnie..dlaczego?

  • Autor: drakas Data: 2008-10-16 23:22:07

    Pisz natychmiast, bo siłą wyciągniemy!!!!

  • Autor: bahus Data: 2008-10-17 02:20:21

    Gdybym to ja miał 21 lat i na Wielkim Żarciu podobnie jak Ty był ponad rok, pewnie też bym stwierdził, że czas się żegnać.Niestety ja tu jestem już za długo i nie mogę tak sobie po prostu odejść.
    Pragnę Ci podziękować za nieodżałowany Twój pobyt wśród nas, który zaowocował aż 39 przepisami. Dozgonnie jestem Ci wdzięczny za pozostawienie ich tutaj (jako spuścizny całego Twojego dorobku), ku wielkiej uciesze spragnionych Twoich dokonań ogromnych mas WŻ-towiczów. Będziemy zawsze Cię mieli w pamięci no i w sercach....Wzruszyłem się....chyba sobie siupnę (ku zdrowotności, oczywiście).
    Bahus

  • Autor: ASTI Data: 2008-10-17 06:14:30

    Ja nie rozumiem , dlaczego ludzie piszą ,że odchodzą na zawsze _??? tu jest jakaś magia i siła , która przyciąga .Ja nie wierzę w to ,że wszyscy ,którzy pisali ,że odchodzą na zawsze, nigdy już tu potem nie zaglądali . Smutno ,że odchodzisz Shaero

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2008-10-17 07:53:06

    Widocznie dla Shaery,to tylko kolejna stronka  w internecie, malo wazna ! znudzila sie dziewczynie i sobie idzie.Szkoda bo przepisy ciekawe wstawia,ja tez sie wzruszylam,mysle ze przemyslisz sobie ! i jednak zostaniesz z nami,mam nadzieje ze nikt cie tutaj nie obrazil:)wiec zostan.
    .Pozdrawiam !

  • Autor: anay Data: 2008-10-17 08:42:04

    Ostrożniej szastałabym ocenami.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2008-10-17 09:39:14

    Ty jak zwykle,  musisz dodać swoje:)

  • Autor: anay Data: 2008-10-17 10:27:21

    Może się mylę, że była osądzająca?  Przecież nie mamy pojęcia czemu Sheare rezygnuje z WŻ.  Mogłabyś poczekać na to, aż sama powie, lub przyjąć, że rezygnuje i tyle.  Ale nie powstrzymałaś się przed własną, mocno osądzającą supozycją.   W gruncie rzeczy całkiem prawdopodobne, że wyjątkowo niesprawiedliwą. Nie spodobało mi się to.
    Sama jestem ciekawa czemu rezygnuje, jednak nie pokuszę się o interpretację zanim dziewczyna sama nie zdecyduje, czy ma ochotę wyjaśniać.

  • Autor: anay Data: 2008-10-17 10:34:59

    A zresztą, cofam co powiedziałam.  Każdy sam wiedzieć, co można pisać, a czego nie warto.
    Nawet jeśli mi sie to nie podoba.
    Jeśli poczułaś się urażona, ślę ukłony.

  • Autor: Janek Data: 2008-10-17 10:41:22

    Anay, ja w odróżnieniu od Ciebie, nie przepraszam ani nie ślę ukłonów. Głupocie i chamstwu(!) nie kłaniałem się nigdy.
    A jeśli ktoś czuje się urażony, to niech nie wypisuje głupot.
    Pozdrawiam no i ...pychol, za odwagę!

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2008-10-17 11:42:15

    No wlasnie ! i kto tu tu jest chamski? i glupi? i na starosc wali mu na mozg? no kto? Panie Boze, jakiego mnie stworzyles takiego mnie masz !
    i bedzie coraz gorzej.:)
    Cyt:Stefan Witwicki
    Ze wszystkich rodzajów głupców najnieznośniejsi są głupcy uczeni, najzabawniejsi głupcy starzy.

  • Autor: alicja37 Data: 2008-10-17 11:58:01

    Chyba przesadziłaś.ładny przykład dajesz swojej córce.Trochę szacunku dla ludzi starszych.Jeśli masz inne zdanie to fajnie ale nie musisz innym ubliżać.
    A jeśli ktoś by tak mówił np.o Twoim tacie lub dziadku miło by Ci było?Ja rozumiem,że buzują w Tobie hormony ale bez przesady.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2008-10-17 12:12:26

    Ja przesadziłam? to jest tylko cytat ! poczytaj sobie !  Mam szacnek do starszych ludzi,ale nie pozwole zeby ktos mi ublizal,a to co napisał Janek do Anay to dla mnie obelga ,czy jemu wolno, dlatego tylko ze jest starszy? a  corki mojej do tego nie mieszaj ! Nie jestem wazeliniara,
    pamietaj o tym !

  • Autor: Wkn Data: 2008-10-17 12:27:50

    Oho, już w garnkach kipi i o wzajemne niezrozumienie łatwo. W złości jakoś łatwo się niedoczytuje, odczytuje opatrznie i odpisuje pohopnie.
    Na żywo świetnie się rozmawia i z Anay i Jankiem, ale czyta już gorzej - litery na forum są jednak niebezpieczne, jakby dosadniejsze.
    Wyciągnijce grupowo łapska na zgodę, pogoda za oknem jest wystarczająco drazniąca. Wyzywanie od głupoli jeszcze nikomu nie pomogło, nawet słuszne wyzywanie (o ile w ogóle o takim mowa być może). Jeśli tak dalej pójdzie zaraz się zrobimy wszyscy pękaci od złości jak te dyńki w banerze strony. Ale w przeciwieństwie do tych urokliwych warzyw, nam może być w tym nie do twarzy, a do d...
    Ściski dla wszystkich. Idę wymyślać dla Was ciasto dyniowe.

  • Autor: anay Data: 2008-10-17 12:46:28

    ;) mnie proszę w to już nie mieszać, ja swoje powiedziałam.  ;)

  • Autor: alicja37 Data: 2008-10-17 15:14:28

    Mnie do wazeliniary daleko.Chyba się pomyliłam co do Ciebie.Trudno...bywa i tak.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2008-10-17 16:09:51

    Szkoda Alu że mnie nie zrozumialas,nigdzie nie napisalam ze jestes wazeliniara,napisalam to o sobie ! mialam na mysli że mowie to, co mysle sama sobie dopowiedzialas reszte.Widzisz, ja nic zlego nie napisalam do Shaery,napisalam to tylko w dobrej wierze ,zeby dziewczyna wrocila,teraz i ja przeczytalam watek o kocie i zrozumialam dlaczego odeszla.Nikt nie bedzie mnie obrazal,bo akurat ktos w danej chwili ,ma zly humor i chce  komus dolozyc,ale bronic sie bede zawsze ! nikogo nie obrazam nie czepiam sie bez powodu,i nie zycze sobie zeby obrazano mnie.Jeżeli mnie ktos nie trawi,poprostu niech nie czyta moich odpowiedzi,mnie tez duzo komentarzy sie nie podoba ,ale nikogo nie pouczam i nie strofuje,przepraszam jezeli wzielas slowo wazeliniara do siebie.Uwazam ze duzo niepotrzebnych slow tutaj padlo,ale......niestety nie naleze do osob .ktore siedza grzecznie i nadstawiaja drugi policzek jak go biją.Pozdrawiam.

  • Autor: Janek Data: 2008-10-17 16:50:00

     Uważasz, ze jeśli ktoś ma inne zdanie niz Ty a podobne do mojego , to wazweliniarz? ...Kurzczę pieczone, puszczę meila (dobrze napisalem?) do Rydzyka by czasem nigdy nie poparł  mojej wypowiedzi bo mu przykleisz łatkę i będzie musiał Cię klątwą obłożyć.
     Swoją droga też wysika jkultura nazwać kogos "wazeliniarą".
     W realu za to walą w p ... twarz (jeśli ktoś ją ma oczywiście).

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2008-10-17 17:33:39

    Dziekuje :) milo sie Ciebie czyta ! Boje sie Ciebie i Rydzyka, az sie trzese ze starchu,wiec daruj sobie swoje przysr...... .Dyskusje uwazam za zakonczona.

  • Autor: Janek Data: 2008-10-17 16:42:53

     No widzisz jak łatwo Cię dotknac chociaż gdybyś przeczytała jak należy, i nie poczuwała się do winy(!?!) to nie wtrącałabyś swoich trzech groszy ... jeśli Ciebie to nie dotyczy.
     Co do wyzwisk pod moim adresem to ... podkształcasz Córkę jak widzę.
    Gdybym miał twój iloraz ...odpowiedziałbym Ci bardziej dosadnie ale mam niższy więc nie wiem co i jak Ci odpowiedzieć ...smarkulo.
     A co do cytatu ...masz chyba wyższe?... poczekamy jak dołoży się do tego wiek...oj, nie będziesz ukochana babcią.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2008-10-17 17:39:52

    Od mojej corki z dala,masz swoje wiec ich pilnuj ! nie martw sie o moja,a co do wtracania swoich trzech groszy, jestes MISTRZEM:) finito.

  • Autor: aloiram Data: 2008-10-17 12:02:48

    I to pisze osoba, która zakłada konto, usuwa je, po to żeby założyć następne.... (Zucherro-Mama Różyczki) Osoba, która kilkukrotnie już pisała, o zabieraniu przepisów, o nie zabieraniu głosu na forum...

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2008-10-17 12:40:18

    Tobie nie bede sie tlumaczyc:) mala prosba,daruj sobie ! a glos bede zabierac:) omijaj mnie ! juz tyle razy mi docinalas i mojej corce,dziwie sie ze jeszcze ci sie nie znudzilo:)

  • Autor: monia7301 Data: 2008-10-17 13:07:09

    ale brzydko

  • Autor: ania205 Data: 2008-10-17 08:43:32

    Shaero..!!!nie ..nie..ja w to nie wierzę że Ty odejdziesz z tej stronki....strona WŻ to...magnez...który przyciąga tak mocno...że nie da się oderwać od niego...!!! myślę że po krótkim zastanowieniu...zostaniesz z nami z WŻ-towiczami..!! i nadal będziesz dzielic się z nami Twoimi smacznymim... przepisami.:)) Pozdrawiam Ciebie cieplutko!!! Ania.!

  • Autor: smakosia Data: 2008-10-17 09:12:54

    Shaera, dałaś się poznać jako osoba o dużym sercu i z wielką wrażliwością. Myślę, że to właśnie ta Twoja wrażliwość jak i młody wiek podpowiadają Ci takie decyzje, jak ta o pożegnaniu. Staram się to zrozumieć a nawet muszę przyznać, że to miło, iż pomyślałaś aby nas o tym poinformować. Jest jednak "ale"... Domyślam się, że pewne refleksje w komentarzach bardzo wzięłaś sobie do serca. Chcę jaednak byś wzięła pod uwagę fakt, że świat wirtualny nie daje nam szans przekazania tych najprawdziwszych emocji, które w realu "malują" się na naszych twarzach. Bardzo łatwo jest odczytać błędnie czyjś komentarz szczególnie, gdy piszemy o sprawach dla nas bardzo ważnych. Jednak nie jesteśmy nieomylni i możemy czasami coś opacznie zrozumieć. Druga sprawa, że w tym wirtualnym świecie są baaaardzo różni ludzie. Jeśli chcemy w nim uczestniczyć musimy się nauczyć innego podejścia. Moim zdaniem nie możemy mieć komuś za złe, że ma inne zdanie albo, że nas nie zrozumiał. Trzeba czasami przełknąć "gorzką pigułkę" i pamiętać, że po drugiej stronie monitora są również takie osoby, z którymi mogą Cię łączyć bardzo wartościowe relacje i to właśnie dla nich warto czasem przełamać "bolączki". Taki jest ten wirtualny świat...
    Ps. (Tak dla przykładu) Czy pomyślałaś o tym, że być może w wątku o chorym kotku pojawiają się osoby, które nie piszą komentarzy, ale bardzo mocno i całym sercem w nim uczestniczą...? A może nawet pomogły finansowo...? Warto pisać i być. Pomyśl o tym.
    Ściskam Cię serdecznie

  • Autor: bahus Data: 2008-10-17 23:41:46

    Smakosiu....znowu się wzruszyłem...a siupnąć nie mam co....Twoje przemyślenia są tak tkliwe i pełne nieskrywanych uczuć, że gdyby nie "trzeźwe" spojrzenie Janka...pozostałby mi tylko rzęsisty niczym nie pohamowany płacz...Zgadzam się z Tobą, Shaera ma tak wielkie i wrażliwe serce, że musi stąd odejść, bo "wielkość" ta nie mieści się w gabarytach zimnego, najeżonego Jankowymi kolcami: Wielkiego Żarcia.
    Bahus

  • Autor: Janek Data: 2008-10-18 01:27:26

    Wyjmuję więc zimne kolce wraz z ciałem z Wiekjego Zarcia i przestaję "trzeźwo" spoglądać wokół.
    Janek 

Przejdź do pełnej wersji serwisu