Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Fugi-tragedia!

  • Autor: aleczka Data: 2008-10-19 19:30:10

    Witajcie:-) Dzięki za wszystkie rady z tym "gryzieniem"-bez lekarza się nie obejdzie;-( Teraz dopadły mnie fugi...litości...już nie wiem jak to zrobić! Mianowicie-znajomy kładł nam glazurę na płycie gk w łazience-czyli na zielonej. Glazura równo, ładnie i mucha nie siada, ale....ale...fugi-to jakaś porażka! Wydaje mi się, że powinno je się czymś tam po wyschnięciu zaimpregnować(inni spece od glazury w przedpokoju smarowali delfinem czy czymś) a w tej łazience jak sie bierze prysznic to ta fuga się wymywa i boję się, że płyta nasiąka...czy da sie z tym coś jeszcze zrobić???

  • Autor: Narwen Data: 2008-10-19 21:34:39

    na pewno da rade3
    poputam sie mojego taty on jest zlota raczka i un nas w domu to on kladl mi kafelki i impregnowal je

    mysle ze bedzie penie trzeba poprawic fugi i polozyc kawalki od nowa i zaimpregnowac

  • Autor: marinik Data: 2008-10-20 07:42:55

    Polecam fugi  dwuskladnikowe epoksydowe Mapei. Fachowcy sa oporni, bo trzeba sie przy nich sporo napracowac i od razu zmywac - na biezaco, zanim sie zwiaza. Za to efekt ostateczny - REWELACJA. Zadnych wymywan, zadnych zabrudzen. IDEAL.

  • Autor: aleczka Data: 2008-10-20 08:16:09

    no tam,ale co ja mam teraz zrobic, jak już wszystko na ścianie???Przecież nie zwale glazury i nie dam nowej:-((coś trzeba zrobic z tym co już jest, tylko co???

  • Autor: marinik Data: 2008-10-20 08:28:57

    zaraz zaraz - przeciez fuge da sie usunac - faktem jest, ze to zmudna robota ale - wykonalna- bez szkody dla samej glazury.

  • Autor: Janek Data: 2008-10-20 08:41:07

    Nie wiem co za fugę kupiłaś ale niedawno kafelkowałem "zielonką" łazienkę, też zieloną fugę. Woda leje sie po kafelkach i fugach, spływa bez żadnego koloru.
    Również posadzka na balkonie nie puszcza farby, a fuga orzech  czyli z dodatkiem czerwieni, który to kolor robi czasem psikusy.
    Albo sprzedano Ci jakiś trefny towar, przeterminowany, albo jakiejś "garażowej" firmy. Jeśli masz jeszcze opakowanie od tej fugi radziłbym udać się do sprzedawcy. To w końcu jest jakiś koszt poniesiony przez Ciebie

  • Autor: aleczka Data: 2008-10-20 09:31:39

    Fuga jest dobrej firmy,tylko może konsystencja była nie własciwa w momencie fugowania?niestety dłubanie nie wchodzi w gre,wezme chyba położe na to druga warstwę i zaimpergnuje czyms do fug..

  • Autor: marinik Data: 2008-10-20 09:55:03

    Lo matko, a czemu dlubanie nie wchodzi w gre?  To Twoj wybor oczywiscie. Z mojego i znajomych doswiadczenia stwierdzam ze impregnaty sa polowicznym rozwiazaniem. Fuga epoksydowa jest niezwykle trwala- nie brudzi sie (brud nie wnika w jej strukture), nie wyplukuje, nie zmienia barwy i daje sie doskonale zmyc.

  • Autor: Janek Data: 2008-10-20 09:55:14

    Piszesz, że dłubanie nie wchodzi w grę (dLACZEGO NIE !!! ), ... że chyba położysz na to drug ą warstwę (!!!???), że zaimpregnujesz (?)czymś do fug...
    Najlepiej udaj się do sklepu, czy jakiegoś fachowca i niech powiedzą Ci co zrobić.
    Również uważam, że najlepszą rzeczą jest wydłubanie złej fugi i danie nowej. Konsystencja nie ma nic do rzeczy.
    Nie próbuj tylko "impregnować" lakierem wodoodpornym, bo o takich "naprawach" już słyszałem.
    Może poszukaj w i-netowych poradnikach, może MURATOR podpowie coś.

  • Autor: kurkuma Data: 2008-10-20 22:17:17

    Wg mnie też najsensowniejsze jest usunięcie starej fugi i wykonanie nowej. Myślę, że najlepiej zlecić tę pracę fachowcowi i przyglądać się co robi. Chodzi o to, żeby nie poszedł "na skróty" i nie zrobił metodą "jedna na drugiej". Na takie rozwiązanie szkoda czasu i pieniędzy - w mojej ocenie nie zda to egzaminu.

Przejdź do pełnej wersji serwisu