w wolnym tlumaczeniu : Dorota Ostrowski poleca wszystkie wariacje dostepne z wikliny .Obok tradycyjnych produktow jak kosze na owoce ,drewno ,kwiaty sa rowniez pelne fantazji ,zwierzeta z wikliny np: slon ,kon ( gdzie ten reporter konia widzial nie wiem no chyba ,ze nie odroznia osla od konia )mieszkam w Niemczech i prowadze tzw dzialanosc gospodarcza tzn sklep z polska wiklina
Damo, to świetnie, że promujesz polskie rękodzieło wśród Niemców. Życzę Ci klientów z dobrym gustem i zasobnym portfelem. Ja osobiście bardzo lubię wyroby z wikliny i często zatrzymuję się przy drodze gdy widzę kramik z koszami. Trafiają się cudeńka. I wszystko ekologiczne. Pozdrawiam i powodzenia
Użytkownik Janek napisał w wiadomości: > Nawet zdolna Bestyjka z Ciebie, kiedyś wspólny (!) wierszyk, handel z > gatunku patriotyczno-zdrowych, no i sama próbujesz plecenia ... ;-)))
gwoli przypomnienia :)
błysk w oczach faceta(?) …repeta(!)
uwielbiam ten blysk w oczach faceta (Doorisss) tak zawsze podniecona myśli ślepa kobieta (Janek)
kiedy to każdy mój gest i usmiech go podnieca(D.)
i ślepa jak zwykle intuicja kobieca (J.)
myśli lubieżne na usta splywają (D.) wszelkie mądre rady nic jej nie dają (J.)
z lekka wstydem opruszone (D.) gdyż lubieżne jej myśli są już poruszone (J.)
myślami tylko pozostają (D.) wraz blond włosami do życia powstają (J.)
uwielbiam bez slów rozmowę (D.) uruchamia tylko głowy połowę (J.)
gdy facet wewnątrz siebie (D.) w pamięci seksu palcami ona grzebie (J.)
ze zmysłami toczy boje (D.) ona zaspokaja w myślach już potrzeby(J.) swoje
i to ja słaba płeć mam przewagę(D.) a gdy zdobędzie się już na odwagę(J.)
on czeka na gest przyzwolenia (D.) i znajdzie w końcu jakiegoś jelenia (J.)
diabli biorą jego męską odwagę (D.) to jego uczucia wówczas kładzie na wagę(J.)
uwielbiam oczy zakochanego faceta (D.) tak w każdej kobiecie kwitnie podnieta (J.)
są takie ufne ,cielęce ,dziecięce(D.) trzeba jej tylko kilka centymetrów nie wiecej(J.)
a gdy znikam przerażone wielce(D.) inaczej swe troski topi w butelce
z oczu was czytamy nic nie ukryjecie(D.) a poza tym same o tym dobrze wiecie(J.) nawet zdradę wyczytamy oczami to powiecie (D.) tylko nie lubicie prawdy o kobiecie (J.)
w wolnym tlumaczeniu :
Dorota Ostrowski poleca wszystkie wariacje dostepne z wikliny .Obok tradycyjnych produktow jak kosze na owoce ,drewno ,kwiaty sa rowniez pelne fantazji ,zwierzeta z wikliny np: slon ,kon ( gdzie ten reporter konia widzial nie wiem no chyba ,ze nie odroznia osla od konia )mieszkam w Niemczech i prowadze tzw dzialanosc gospodarcza tzn sklep z polska wiklina
wielkie gratulacje!
Damo, to świetnie, że promujesz polskie rękodzieło wśród Niemców. Życzę Ci klientów z dobrym gustem i zasobnym portfelem. Ja osobiście bardzo lubię wyroby z wikliny i często zatrzymuję się przy drodze gdy widzę kramik z koszami. Trafiają się cudeńka. I wszystko ekologiczne. Pozdrawiam i powodzenia
dziekuje
GRATULACJE!!!
Gratulacje!!!!
Janek,a z ta bestyjka zgadzam sie w calej rozciaglosci :)
Użytkownik Janek napisał w wiadomości:
> Nawet zdolna Bestyjka z Ciebie, kiedyś wspólny (!) wierszyk, handel z
> gatunku patriotyczno-zdrowych, no i sama próbujesz plecenia ... ;-)))
uwielbiam ten blysk w oczach faceta (Doorisss)
tak zawsze podniecona myśli ślepa kobieta (Janek)
kiedy to każdy mój gest i usmiech go podnieca(D.)
i ślepa jak zwykle intuicja kobieca (J.)
myśli lubieżne na usta splywają (D.)
wszelkie mądre rady nic jej nie dają (J.)
z lekka wstydem opruszone (D.)
gdyż lubieżne jej myśli są już poruszone (J.)
myślami tylko pozostają (D.)
wraz blond włosami do życia powstają (J.)
uwielbiam bez slów rozmowę (D.)
uruchamia tylko głowy połowę (J.)
gdy facet wewnątrz siebie (D.)
w pamięci seksu palcami ona grzebie (J.)
ze zmysłami toczy boje (D.)
ona zaspokaja w myślach już potrzeby(J.)
swoje
i to ja słaba płeć mam przewagę(D.)
a gdy zdobędzie się już na odwagę(J.)
on czeka na gest przyzwolenia (D.)
i znajdzie w końcu jakiegoś jelenia (J.)
diabli biorą jego męską odwagę (D.)
to jego uczucia wówczas kładzie na wagę(J.)
uwielbiam oczy zakochanego faceta (D.)
tak w każdej kobiecie kwitnie podnieta (J.)
są takie ufne ,cielęce ,dziecięce(D.)
trzeba jej tylko kilka centymetrów nie wiecej(J.)
a gdy znikam przerażone wielce(D.)
inaczej swe troski topi w butelce
z oczu was czytamy nic nie ukryjecie(D.)
a poza tym same o tym dobrze wiecie(J.)
nawet zdradę wyczytamy oczami to powiecie (D.)
tylko nie lubicie prawdy o kobiecie (J.)
Jak ja to mogłam przegapić?! Brawoooo!!!
Ps. Gratuluję osiągnięć i powodzenia w "świecie wikliny".
Smakosiu, tu Masz oryginał...
http://wielkiezarcie.com/artykul.php?id=288
...
gratuluję serdecznie:)