Dziewczyny,piękne są te wasze datury.Ja też mam ale dopiero taką malutką,dzisiaj od szefowej dostałam,właśnie szukam jak ją pielęgnować,bo zielona jestem w tych sprawach.
one nie potrzebują szczegolnej pielegnacji.Ja na zimę je obcinam bardzo mocno gdzies na 50-60 cm i przechowuję w piwnicy. Od czasu do czasu lekko podlewam. Wiosną wsadzam je do ziemi nie do doniczek i intesywnie nawożę raz na tydzień.Przynajmniej 2-3 razy w ciągu dnia słonecznego podlewam.W tej chwili są małe te kwiatki, ale latem są piekne i duże.
Datury hoduje od ponad 10 lat.... Ale jescze tak długo jak w tym roku nie kwitły.
piękna jest twoja datura ! a umnie w tym roku z racjjitego ze było zimno była marna!
Dziewczyny,piękne są te wasze datury.Ja też mam ale dopiero taką malutką,dzisiaj od szefowej dostałam,właśnie szukam jak ją pielęgnować,bo zielona jestem w tych sprawach.
Dziękuje za wskazówki,moje datury mają dopiero wielkość ok. 20 cm.Mam taką cichą nadzieje że na wiosnę wsadzę je do ziemi w ogrodzie.
Pewnie już wiesz, ale ostrożności nigdy za dużo. Trzeba pamiętać, że jest to roślina trująca i mieć baczenie szczególnie na małe dzieci