Pomóżcie!:) Mamy straszną ochotę na jajko na miękko ale jakoś inaczej, oglądałam kiedyś w tvn style, ale juz nie pamiętam, u Nas na stronce nie ma. Czy ktoś coś doradzi? Z góry dziękuję i pozdrawiam
Tineczko, chyba tak - oglądałam to kiedyś w....nie pamiętam nazwy, taka włoska pani domu z taka blondynką, która wszystko cięła nożyczkami. Jeżeli możesz, to poproszę, bo moje przyszłe dziecko ma jakieś dziwne potrzeby kolacyjne
Ha, ja prawie zawsze uzywam nozyczki w kuchni:) Nie wiem o jakim programie piszesz, nie mam polskiej telewizji. Jajko po wiedensku gotuje sie w szklance zaroodpornej wlozonej do garnka z gotujaca sie woda, wbija sie jajka ( max 2 ) do szklanki, ciagle mieszajac pilnowac, zeby nie zrobila sie twarda jajecznica. Wyjac szklanke jak jajka sie sciagna i sa "miekkie", posolic i popieprzyc do smaku i od razu podawac. Twoje przyszle dziecko wie co chce, hehehe, gratuluje!!!! A jak juz sie naje jajkami , to co sobie wymysli??? Napisz pomyslimy o nastepnych zachciankach,,,pomasuj brzuszek ode mnie:)
Dzięki, zaraz robię. Ja w ogóle nie wiem, czy nie jest za wcześnie na takie zachcianki - to końcówka drugiego miesiąca:) Ostatnie dwa tygodnie dzień w dzień jadłam wędzone brzuszki łososia (wcześniej mnie to nie pociągało, bo było za tłuste), w końcu w przydomowym sklepiku kobitka sie śmiała i zawsze jak widziała mojego męża, to już wiedziała o co chodzi:) Co do nozyczek ( o, program to "Tessa w kuchni"), to od tego czasu zawsze nimi tnę koperek - deska sie nie brudzi - wcześniej wszystko było zielone:)
Ha, juz jestes mamusia niedlugo trzy miesieczna:) Masz prawo miec zachcianki:))) Ja tne nozyczkami co sie da i odrazu do garnka albo na talerz, wlasnie deski nie sa zielone, hihi ,,,, Pozdrawiam cieplutko:)
Może taka "wariacja" Cię zaciekawi...? Ściąć czubek małej bułeczki, wydrążyć srodek, posmarować masłem, posolić, popieprzyć, wbić do srodka jajko, znow posolić i popieprzyć, połozyć na wierzch kilka wiórków masła, wstawić do piekarnika- aż się białko zetnie. "Czapeczki" włożyć też do piekarnika - obok. Można posypac jeszcze tartym żółtym serem i jakąś zielenina.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Czy ktoś coś doradzi?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Myslisz o jajku na miekko w szklance? czyli po wiedensku??? Przypomnialy mi sie sniadania w Monopolu we Wroclawiu,,,,bardzo dawno temu,,,,,,mniam:)
Tineczko, chyba tak - oglądałam to kiedyś w....nie pamiętam nazwy, taka włoska pani domu z taka blondynką, która wszystko cięła nożyczkami.
Jeżeli możesz, to poproszę, bo moje przyszłe dziecko ma jakieś dziwne potrzeby kolacyjne
Ha, ja prawie zawsze uzywam nozyczki w kuchni:) Nie wiem o jakim programie piszesz, nie mam polskiej telewizji. Jajko po wiedensku gotuje sie w szklance zaroodpornej wlozonej do garnka z gotujaca sie woda, wbija sie jajka ( max 2 ) do szklanki, ciagle mieszajac pilnowac, zeby nie zrobila sie twarda jajecznica. Wyjac szklanke jak jajka sie sciagna i sa "miekkie", posolic i popieprzyc do smaku i od razu podawac.
Twoje przyszle dziecko wie co chce, hehehe, gratuluje!!!! A jak juz sie naje jajkami , to co sobie wymysli??? Napisz pomyslimy o nastepnych zachciankach,,,pomasuj brzuszek ode mnie:)
Dzięki, zaraz robię.
Ja w ogóle nie wiem, czy nie jest za wcześnie na takie zachcianki - to końcówka drugiego miesiąca:) Ostatnie dwa tygodnie dzień w dzień jadłam wędzone brzuszki łososia (wcześniej mnie to nie pociągało, bo było za tłuste), w końcu w przydomowym sklepiku kobitka sie śmiała i zawsze jak widziała mojego męża, to już wiedziała o co chodzi:)
Co do nozyczek ( o, program to "Tessa w kuchni"), to od tego czasu zawsze nimi tnę koperek - deska sie nie brudzi - wcześniej wszystko było zielone:)
Bardzo dzięki i pozdrawiam
Baaaardzo dobrze, ze Cie ciagnie do lososia! Omega3 kwasy i witamina E. sa bardzo pomocne w okresie ciazowym. Dzidzius madry we co mu sluzy!
Ha, juz jestes mamusia niedlugo trzy miesieczna:) Masz prawo miec zachcianki:))) Ja tne nozyczkami co sie da i odrazu do garnka albo na talerz, wlasnie deski nie sa zielone, hihi ,,,,
Pozdrawiam cieplutko:)
Czy to może o takie jajka chodzi ? JAJKA W ŚMIETANIE
Może taka "wariacja" Cię zaciekawi...?
Ściąć czubek małej bułeczki, wydrążyć srodek, posmarować masłem, posolić, popieprzyć, wbić do srodka jajko, znow posolić i popieprzyć, połozyć na wierzch kilka wiórków masła, wstawić do piekarnika- aż się białko zetnie. "Czapeczki" włożyć też do piekarnika - obok.
Można posypac jeszcze tartym żółtym serem i jakąś zielenina.
Pozdrawiam i nie ścikam, tylko głaskam :)
Ja mam wlasnie taki przepis w moich z tymi buleczkami http://wielkiezarcie.com/przepis21698.html