Witam Mam prośbę o pomoc w odtworzeniu przepisu na rodzaj chrzanu, a raczej sałatki z chrzanu, którą robiła moja Babcia. Pamiętam to z dzieciństwa, jako znakomitą rzecz do wędlin, mięs i ryby w galarecie. Był łagodniejszy niż normalny chrzan i leciutko słodkawy. Wspólnie z siostrą wysiliłyśmy pamięć i wyszło nam, że robiło się go mniej więcej tak: 1. Chrzan był starty na tarce o grubych oczkach. 2. Zaparzany był octem spirytusowym (Babcia innego nie uznawała) rozcieńczonym wodą z dodatkiem goździków, cukru, liścia laurowego i, chyba, ziela angielskiego, może pieprzu? Jak długo się zaparza chrzan? Gotuje się go czy tylko zalewa gorącą zalewą? 3. Do chrzanu na pewno dodawana była grubo starta marchew (ale nie za dużo) i chyba jabłko (siostra twierdzi, że nie, bo by była paćka). Może ktoś z Was spotkał się z tak przyrządzonym chrzanem? Bardzo chciałabym zrobić go na święta, a z uwagi na fakt, że chrzan będę musiała trzeć własnoręcznie, wolałabym ograniczyć liczbę prób i eksperymentów. Przy okazji - jaki jest najlepszy sposób ścierania chrzanu? Nigdy tego nie robiłam. Babcia pochodziła z okolic Częstochowy ( bliżej Śląska). Niestety wraz z odejściem starszego pokolenia znajomość tego przepisu zaginęła. Bedę bardzo wdzięczna za pomoc w jego odtworzeniu. Pozdrawiam wszystkich
ja zawsze robie chrzan z jajkiem na twardo,czyli zóltka na twardo ucieram z cukrem i smietana,a bialka drobno siekam,to wszystko łaczę z chrzanem,polecam:)
W "Śląskiej kucharce doskonałej" niestety nie ma chrzanu z dodatkiem marchwi :( Poguglałam trochę i znalazłam trio warzyw : chrzan, marchew, pasternak. Może to coś pomoże ? ;)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam
Mam prośbę o pomoc w odtworzeniu przepisu na rodzaj chrzanu, a raczej sałatki z chrzanu, którą robiła moja Babcia. Pamiętam to z dzieciństwa, jako znakomitą rzecz do wędlin, mięs i ryby w galarecie. Był łagodniejszy niż normalny chrzan i leciutko słodkawy. Wspólnie z siostrą wysiliłyśmy pamięć i wyszło nam, że robiło się go mniej więcej tak:
1. Chrzan był starty na tarce o grubych oczkach.
2. Zaparzany był octem spirytusowym (Babcia innego nie uznawała) rozcieńczonym wodą z dodatkiem goździków, cukru, liścia laurowego i, chyba, ziela angielskiego, może pieprzu? Jak długo się zaparza chrzan? Gotuje się go czy tylko zalewa gorącą zalewą?
3. Do chrzanu na pewno dodawana była grubo starta marchew (ale nie za dużo) i chyba jabłko (siostra twierdzi, że nie, bo by była paćka).
Może ktoś z Was spotkał się z tak przyrządzonym chrzanem? Bardzo chciałabym zrobić go na święta, a z uwagi na fakt, że chrzan będę musiała trzeć własnoręcznie, wolałabym ograniczyć liczbę prób i eksperymentów. Przy okazji - jaki jest najlepszy sposób ścierania chrzanu? Nigdy tego nie robiłam.
Babcia pochodziła z okolic Częstochowy ( bliżej Śląska). Niestety wraz z odejściem starszego pokolenia znajomość tego przepisu zaginęła. Bedę bardzo wdzięczna za pomoc w jego odtworzeniu. Pozdrawiam wszystkich
ja zawsze robie chrzan z jajkiem na twardo,czyli zóltka na twardo ucieram z cukrem i smietana,a bialka drobno siekam,to wszystko łaczę z chrzanem,polecam:)
W "Śląskiej kucharce doskonałej" niestety nie ma chrzanu z dodatkiem marchwi :(
Poguglałam trochę i znalazłam trio warzyw : chrzan, marchew, pasternak. Może to coś pomoże ? ;)