Ogólnie nie przepadam za rybami, ale ostatnio odkryłam, że uwielbiam smażonego dorsza w chrupiącej panierce, tylko taki mi smakuje. W mojej wiosce (zaznaczam mieszkam w UK) w takim mini barze robią właśnie taką pyszną rybę, w wielu miejscach próbował mój mąż ryb i nigdy mi nie smakowało a teraz bym na okrągło wcinała. Mam pytanko, jak po domowemu zrobić panierkę i jak później smażyć ażeby panierka była chrupiąca a rybka mięciutka. Proszę o dobre rady, bo jutro idę złowić dorsza do sklepu ;-).
Powiem Ci jak ja robię panierkę do ryb - mieszam mąkę z bułką tartą w proporcji 1:1 i trę na drobnej tarce twardy ser żółty, dość dużo i mieszam wszystko. Rybę solę , później panieruję w samej mące, jajku i w tej panierce z serem, wychodzi bardzo chrupiąca rybka.
Wymieszaj miałką sól z mąką i łyżeczką mielonej - słodkiej czerwonej papryki. Obtocz w tym kawałki ryby i odstaw na 10 - 15 minut aby sól wyciągnęła nieco wody z tkanki miesnej ryby. Natychmiast smaż w trochę większej ilości oliwy. Panierka przed smażeniemstanie się wilgotna i za to podczas smażenia stanie się pysznie lekko chrupka :-)
Użytkownik piorunkowa napisał w wiadomości: > Dziękuję Wam bardzo, rybkę dopiero będę jutro piekła, na razie skorzystam z > rady Lubczyka. Jeszcze raz Wam dziekuję i pozdrawiam.
Zacytowana porada pochodzi z książki "Kuchnia Neli". Mnie nic do autorstwa pomysłu :-)
Zrobiłam. Panierka z tego przepisu rzeczywiście jest chrupiąca i rybka bardzo dobrze w niej smakowała. Muszę zaznaczyć, że jednak rybka którą kupuję w ulubionej knajpce jest zdecydowanie inna, ale nic nie szkodzi, na pewno będę korzystała z przepisu na panierkę z "Kuchni Neli". Lubczyk jeszcze raz wielkie dzięki.
To jest bardzo mądra książka, którą ja zawsze mam pod ręką. Często gotuję z kapelusza ale lektura Neli jest nie zastąpiona. Głównie jako źródło inspiracji.
Ogólnie nie przepadam za rybami, ale ostatnio odkryłam, że uwielbiam smażonego dorsza w chrupiącej panierce, tylko taki mi smakuje. W mojej wiosce (zaznaczam mieszkam w UK) w takim mini barze robią właśnie taką pyszną rybę, w wielu miejscach próbował mój mąż ryb i nigdy mi nie smakowało a teraz bym na okrągło wcinała. Mam pytanko, jak po domowemu zrobić panierkę i jak później smażyć ażeby panierka była chrupiąca a rybka mięciutka. Proszę o dobre rady, bo jutro idę złowić dorsza do sklepu ;-).
Powiem Ci jak ja robię panierkę do ryb - mieszam mąkę z bułką tartą w proporcji 1:1 i trę na drobnej tarce twardy ser żółty, dość dużo i mieszam wszystko. Rybę solę , później panieruję w samej mące, jajku i w tej panierce z serem, wychodzi bardzo chrupiąca rybka.
Wymieszaj miałką sól z mąką i łyżeczką mielonej - słodkiej czerwonej papryki. Obtocz w tym kawałki ryby i odstaw na 10 - 15 minut aby sól wyciągnęła nieco wody z tkanki miesnej ryby. Natychmiast smaż w trochę większej ilości oliwy. Panierka przed smażeniemstanie się wilgotna i za to podczas smażenia stanie się pysznie lekko chrupka :-)
Dziękuję Wam bardzo, rybkę dopiero będę jutro piekła, na razie skorzystam z rady Lubczyka. Jeszcze raz Wam dziekuję i pozdrawiam.
Użytkownik piorunkowa napisał w wiadomości:
> Dziękuję Wam bardzo, rybkę dopiero będę jutro piekła, na razie skorzystam z
> rady Lubczyka. Jeszcze raz Wam dziekuję i pozdrawiam.
Zacytowana porada pochodzi z książki "Kuchnia Neli". Mnie nic do autorstwa pomysłu :-)
Zrobiłam. Panierka z tego przepisu rzeczywiście jest chrupiąca i rybka bardzo dobrze w niej smakowała. Muszę zaznaczyć, że jednak rybka którą kupuję w ulubionej knajpce jest zdecydowanie inna, ale nic nie szkodzi, na pewno będę korzystała z przepisu na panierkę z "Kuchni Neli". Lubczyk jeszcze raz wielkie dzięki.
To jest bardzo mądra książka, którą ja zawsze mam pod ręką. Często gotuję z kapelusza ale lektura Neli jest nie zastąpiona. Głównie jako źródło inspiracji.