Witajcie! Poprzedni wątek natchnął i mnie. Ale tym razem chodzi o gęś.Jak ja przyrządzić, żeby była miękka i soczysta oraz czym się sugerować przy zakupie. Oczywiście znam podstawowe przepisy ale może znacie jakieś triki (tylko błagam, bez żadnych owoców bo dla mnie to psucie mięsa)
Pod warunkiem, że o tym nie powiesz gościom, mrożona gęś z handlu, na stole smakuje lepiej niż taka od baby z targu. Najlepsze są mrożone ptaki z Węgier.
Po rozmrożeniu musisz ją dokładnie wytrzeć i szczodrze natrzeć na noc przed pieczeniem grubą solą z dowolną przyprawą.
Później najważniejsze są czas i temperatura pieczenia. Wot i cała gęsia mądrość :-)
Witajcie! Poprzedni wątek natchnął i mnie. Ale tym razem chodzi o gęś.Jak ja przyrządzić, żeby była miękka i soczysta oraz czym się sugerować przy zakupie. Oczywiście znam podstawowe przepisy ale może znacie jakieś triki (tylko błagam, bez żadnych owoców bo dla mnie to psucie mięsa)
http://wielkiezarcie.com/szukaj.php?key=ge%B6&szukaj=Szukaj
Pod warunkiem, że o tym nie powiesz gościom, mrożona gęś z handlu, na stole smakuje lepiej niż taka od baby z targu. Najlepsze są mrożone ptaki z Węgier. Po rozmrożeniu musisz ją dokładnie wytrzeć i szczodrze natrzeć na noc przed pieczeniem grubą solą z dowolną przyprawą. Później najważniejsze są czas i temperatura pieczenia. Wot i cała gęsia mądrość :-)