...moja babcia mawia, że gdy się pojawia to znak, że jest się przez kogoś obgadywanym... A tak poważniej....to ratunku - strasznie boli. Skąd to się bierze - te krostki na jęzorze? Czy są jakieś domowe porady, by się ich pozbyć? AŁAAAAAAA
hahahaha, też miałam przez kilka dni /2-3/, dziś już jest ok nie wiem skąd się toto bierze, ale też słyszałam, że wyskakują, gdy ktoś obgaduje - jeśli z lewej to mężczyzna, z prawej- kobieta... wytrwałości, przejdzie, trzymaj się !
Dokładnie, babcie, prababcie mowily ze ktos obgaduje. Zeby szybko znikła chrosta, nalezy po tej stronie co wyskoczyla na jezyku, to na bluzce zawiazac supełek, wiążąc go trzeba powiedziec słowa: kto mnie obgaduje niech mnie w dupe pocałuje. Wtedy chrosta powinna zniknac i wyskoczyc osobie ktora ogaduje na pupie. Mozesz sprobowac, moze zadziała ;)
Z tego co mi wiadomo, to przy spadku odporności organizmu mogą się pojawić takie krostki na języku. Zwyczajnie organizm broni się przed bakteriami, które dostały się do ust np. jedząc źle wymyte owoce, ale nie tylko. "Problem" mija po 2-3 dniach a jak mocno boli, to można płukać usta naparem chyba z szałwi. Nie mam pewności - może ktoś bardziej doświadczony się wypowie.
Myj często dłonie.Przypuszczam,że to sprawka brudnych owoców.Nie zaszkodzi APHTIN,mała buteleczka z apteki,ok.2zł.Płyn wprawdzie na pleśniawki,ale pomaga i dorosłym.Pozdrawiam!Wszystkiego dobrego!
Zielona nie przesadzaj z tym myciem rak:)) wiadomo ze nie zyjemy w epoce kamienia lupanego,kazdy myje i rece i owoce.Nie myl pypcia z aftami,plyn aphtin pomaga dzieciom na plesniawki w buzi,na pypcia nie pomoze ! ( mnie nie pomogl) pypec to tylko jedna bolesna krostka na koncu jezyka.Jak napisalam wyzej mialam kilka razy,ale tylko jak oparzylam jezyk zbyt goraca kwasna zupa,po 2 dniach samo zniklo,Teraz nawet jak jestem bardzo glodna,czekam az zupa przestygnie i problem znikl:))Pozdrawiam !
Można przecierać bolące miejsce sokiem z cebuli, a najlepiej kupić Dentosept do płukania jamy ustnej. Jest to środek ściągający, stosowany między innymi w stanach zapalnych jamy ustnej, dziąseł i języka. Dostępny bez recepty. Czasem nawet jedno płukanie wystarczy. Powodzenia!
Zmniejszona odporność organizmu (jak napisała już Smakosia) to jedna z możliwych przyczyn, ale również po kuracjach antybiotykowych wyskakują w buzi takie historie gdy się nie zadba o probiotyczne leki. Chlorchinaldin w tabletkach lub płynie powinien wtedy pomóc.
Sachol powinien pomóc:) Ale nie wiem czy nie jest na receptę...Mama zawsze kazała mi smarować wszystkie krostki czy jakieś bąbelki w buzi;) Szybko przechodziło:)
Mnie dotyczy często ten problem. Niestety nawet dentystka nie wie co to. Najlepiej byłoby zrobić wymaz z "pypcia". A najlepszy i najskuteczniejszy środek to Dentosept A, ok. 10 zł bez recepty. Kiedy tylko poczujesz "pypcia", posmaruj i rano powinno już być lepiej.
...moja babcia mawia, że gdy się pojawia to znak, że jest się przez kogoś obgadywanym...
A tak poważniej....to ratunku - strasznie boli. Skąd to się bierze - te krostki na jęzorze? Czy są jakieś domowe porady, by się ich pozbyć? AŁAAAAAAA
hahahaha, też miałam przez kilka dni /2-3/, dziś już jest ok
nie wiem skąd się toto bierze, ale też słyszałam, że wyskakują, gdy ktoś obgaduje - jeśli z lewej to mężczyzna, z prawej- kobieta...
wytrwałości, przejdzie, trzymaj się !
Dokładnie, babcie, prababcie mowily ze ktos obgaduje. Zeby szybko znikła chrosta, nalezy po tej stronie co wyskoczyla na jezyku, to na bluzce zawiazac supełek, wiążąc go trzeba powiedziec słowa: kto mnie obgaduje niech mnie w dupe pocałuje. Wtedy chrosta powinna zniknac i wyskoczyc osobie ktora ogaduje na pupie. Mozesz sprobowac, moze zadziała ;)
Usmialam sie ! tez mialam kilka razy na czubku jezyka,mnie sie robi jak jem np,kwasna zupe i sie oparze.:))
Z tego co mi wiadomo, to przy spadku odporności organizmu mogą się pojawić takie krostki na języku. Zwyczajnie organizm broni się przed bakteriami, które dostały się do ust np. jedząc źle wymyte owoce, ale nie tylko. "Problem" mija po 2-3 dniach a jak mocno boli, to można płukać usta naparem chyba z szałwi. Nie mam pewności - może ktoś bardziej doświadczony się wypowie.
Ja nie jestem spacialista, ale to moze byc niedobor jakies witamniy.
Jesli chodzi o szalwie to najlepiej plukac usta naparem z szalwi 3 razy dziennie po posilku.
Myj często dłonie.Przypuszczam,że to sprawka brudnych owoców.Nie zaszkodzi APHTIN,mała buteleczka z apteki,ok.2zł.Płyn wprawdzie na pleśniawki,ale pomaga i dorosłym.Pozdrawiam!Wszystkiego dobrego!
Zielona nie przesadzaj z tym myciem rak:)) wiadomo ze nie zyjemy w epoce kamienia lupanego,kazdy myje i rece i owoce.Nie myl pypcia z aftami,plyn aphtin pomaga dzieciom na plesniawki w buzi,na pypcia nie pomoze ! ( mnie nie pomogl) pypec to tylko jedna bolesna krostka na koncu jezyka.Jak napisalam wyzej mialam kilka razy,ale tylko jak oparzylam jezyk zbyt goraca kwasna zupa,po 2 dniach samo zniklo,Teraz nawet jak jestem bardzo glodna,czekam az zupa przestygnie i problem znikl:))Pozdrawiam !
Można przecierać bolące miejsce sokiem z cebuli, a najlepiej kupić Dentosept do płukania jamy ustnej. Jest to środek ściągający, stosowany między innymi w stanach zapalnych jamy ustnej, dziąseł i języka. Dostępny bez recepty. Czasem nawet jedno płukanie wystarczy. Powodzenia!
Zmniejszona odporność organizmu (jak napisała już Smakosia) to jedna z możliwych przyczyn, ale również po kuracjach antybiotykowych wyskakują w buzi takie historie gdy się nie zadba o probiotyczne leki. Chlorchinaldin w tabletkach lub płynie powinien wtedy pomóc.
Sachol powinien pomóc:) Ale nie wiem czy nie jest na receptę...Mama zawsze kazała mi smarować wszystkie krostki czy jakieś bąbelki w buzi;) Szybko przechodziło:)
Mnie dotyczy często ten problem. Niestety nawet dentystka nie wie co to. Najlepiej byłoby zrobić wymaz z "pypcia".
A najlepszy i najskuteczniejszy środek to Dentosept A, ok. 10 zł bez recepty. Kiedy tylko poczujesz "pypcia", posmaruj i rano powinno już być lepiej.
Jeżeli nas ktos obgaduje, to uszy pieką
ale ja nic złego nie mowiłam. kara niezasłuzona :( dalej boli
Mnie moja Mama mówiła w takim przypadku: synku, coś skłamałeś... Przeważnie miała rację, a jak pytała o szkołę, to zawsze ...